Piątek, 11 października 2024

imieniny: Aldony, Emila, Dobromiły

RSS

Dramat w szpitalu w Rybniku. Kobieta w ciąży czekała kilka godzin na pomoc. Nie żyje jej dziecko

17.06.2014 22:13 | 80 komentarzy | (q)

Trzy godziny ciężarna kobieta czekała na badania zagrożonej ciąży. Z pilnym skierowaniem od ginekologa, do szpitala przyjechała autobusem, bo zbyt długo czekałaby na pogotowie. Mimo że na skierowaniu lekarz prowadzący zaznaczył konieczność szybkiej konsultacji, w szpitalu – jak twierdzi rodzina kobiety – nikt nie spieszył się z udzieleniem pomocy.

Dramat w szpitalu w Rybniku. Kobieta w ciąży czekała kilka godzin na pomoc. Nie żyje jej dziecko
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

– Powiedzieli, że mamy czekać. Czekaliśmy ponad trzy godziny, dopiero potem ją przyjęli na badania – opowiada siostra pacjentki. Podkreśla, że lekarze widzieli skierowanie z adnotacją „pilne”.

Władze szpitala w Rybniku (woj. śląskie) tłumaczą tę sytuację procedurami oraz tym, że kobieta i tak przyjechała do szpitala wtedy, gdy dziecko było już w bardzo złym stanie. Wyjaśniają też, że usunięcie obumarłego płodu możliwe było dopiero dzisiaj, gdyż wcześniej nie było zespołu, który mógłby to przeprowadzić.

Teraz kobieta jest już po operacji cesarskiego cięcia. Jak mówi rodzina, jest w ciężkim stanie psychicznym, podano jej leki uspokajające.

Sprawą zajęła się już rybnicka policja. Policjanci są w szpitalu, gdzie przeprowadzają pierwsze wstępne czynności dotyczące śledztwa.

Źródło: tvp.info

Czytaj także: Dramat w szpitalu w Rybniku. Lekarze się tłumaczą