środa, 6 lipca 2022
imieniny: Dominiki, Gotarda, Agrypiny
RSS
Prowadzenie po alkoholu jest zabronione, spowalnia czas reakcji, ma negatywny wpływ na ocenę sytuacji i możliwości i często prowadzi do dramatycznych w skutkach zdarzeń. Błędną decyzją jest już samo wsiadanie za kierownicę, kiedy nie jest się zupełnie trzeźwym - przypomina żorska policja, informując o zdarzeniu z minionego weekendu.
Na terenie powiatu rybnickiego, dokładnie w Jejkowicach, odnotowano kolejną próbę wyłudzenia pieniędzy. Policja ostrzega przed działaniami oszustów i apeluje, by wiedzą o tym, jak oni działają, podzielić się ze swoimi bliskimi. To zdecydowanie cenne informacje, dzięki nim złodzieje nie dostaną waszych pieniędzy.
Złodzieja, który wybiegł ze sklepu z towarem, natychmiast zaczął ścigać jeden z klientów. Jak się okazało, był nim policjant w czasie urlopu. Kiedy tylko zauważył zdarzenie, pobiegł za mężczyzną.
Dziś (4.07.) przed godziną 10.00 policja w Rybniku otrzymała zgłoszenie, że przy jednej z posesji stoi samochód, a w środku jest kierowca, który nie daje oznak życia.
Strażnicy, którzy przystąpili do udzielania pomocy bezdomnemu, teraz z obawami czekają na wyniki swoich badań. W trakcie interwencji zostali bowiem opryskani krwią po tym, jak mężczyźnie pękła żyła. Jak się okazało, jest on nosicielem wielu chorób, w tym wirusa HIV i żółtaczki.
Niedziela upłynęła spokojnie, za to piątek i sobota były bardzo intensywne. Zgłoszenia dotyczyły głównie następstw burz i opadów, ale nie tylko. Całą noc z piątku na sobotę trwało usuwanie zabrudzenia z jezdni, strażacy udzielali również pierwszej pomocy poszkodowanej w kolizji.
"Po wypiciu alkoholu nie należy prowadzić żadnego pojazdu - zarówno samochodu, jak i motocykla, roweru czy hulajnogi!" - przypomina raciborska policja, choć zdawać by się mogło, że to wszyscy powinni doskonale wiedzieć. Jednak policyjne statystyki dowodzą czegoś innego, bo tylko w miniony weekend funkcjonariusze ujawnili aż sześciu...
To klasyczny przykład phishingu - przestrzega policja z Jastrzębia. Na komendę zgłosiła się kobieta, która straciła 2 tysiące złotych po tym, jak skorzystała z "oferty", która okazała się być przynętą przygotowaną przez oszustów.
Szereg przewinień na koncie 37-latka, który mimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów został zatrzymany przez drogówkę za kierownicą renault. Nie tylko jechał zbyt szybko, w dodatku miał promil alkoholu w organizmie, a to jeszcze nie wszystko.
Śledczy z Rybnika pracują nad ustaleniem sprawców kradzieży. Proszą o pomoc w rozpoznaniu mężczyzn osoby, które mają jakiekolwiek informacje w tej sprawie.
Po kilku niezwykle upalnych dniach w regionie, w piątkowy wieczór nastąpiło załamanie pogody, niebo nad regionem zaciągnęło się burzowymi chmurami. Silne porywy wiatru, ulewne deszcze, miejscami grad, błyskawice i potężne grzmoty. W wielu miejscach strażacy mają mnóstwo pracy.
Przechodzień musiał uciekać przed agresywnym napastnikiem, który najpierw wymachiwał tasakiem, a następnie zaczął biec za mężczyzną. Do zdarzenia, o którym informuje raciborska policja, doszło w minioną środę w rejonie ulicy Opawskiej, około godziny 22.00.
Zarzut z art. 177, paragrafu 2 kodeksu karnego, czyli spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, usłyszał niespełna 35-letni mężczyzna, który w czwartek (30.06.) potrącił dwie kobiety na przejściu dla pieszych. Jedna z nich, 24-letnia mieszkanka Żor, zmarła na miejscu mimo podjętej reanimacji.
Można się przestraszyć, bo chociaż odwiedziny zaskrońców na posesjach od czasu do czasu się zdarzają, to jednak nie każdy miał z nimi styczność i wie, jak się zachować. Wczoraj (30.06.) wąż zaskoczył swoimi odwiedzinami właścicieli jednego z domów w Syryni przy ul. Wodzisławskiej. Gad odpoczywał sobie w przydomowym garażu,...
Szczoteczki soniczne o wartości ok. 600 złotych padły łupem kobiety, której wizerunek publikuje jastrzębska policja. Do zdarzenia doszło pod koniec kwietnia tego roku. Funkcjonariusze zaapelowali o pomoc w ustaleniu tożsamości i na informacje długo nie musieli czekać.
Dwa zdarzenia w odstępie 20 minut. W czwartkowy wieczór wodzisławskich strażaków wezwano na ul. Księżnej Konstancji, gdzie w czasie prac remontowych doszło do zapalenia się dachu. Chwilę później wpłynęło zgłoszenie o pożarze mieszkania na os. 1 Maja.
28-latek spowodował sporo zamieszania na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach. Sprawą zajmie się prokuratura. Tego samego dnia odnotowano jeszcze jeden "bombowy" incydent.
Najnowsze komentarze