do alexxi! byłam akurat pacjentką na tym oddziale na którym rozgrywał sie ten"dramat".miałam okazję obserwowac rodzinę tej pacjentki.przed kamerami rozpacz i łzy,a jak tylko oko kamery zgasło to zachowywali się tak,jakby im tylko grila brakowało.babcia przed kazdym wystąpieniem poprawiała makijaż,a mamusia odpalała papierosa od papierosa.taka"nizina społeczna",wydaje mi się że chodzi o wyciągnięcie kasy.ze mną też reporter rozmawiał,i z innymi pacjentkami również,opinie na temat oddziału były pozytywne,ale nie puszczono tego w tv.ja urodziłam drugiego dzidziusia w tym szpitalu i przy okazji chcę podziękować wszystkim położnym i lekarzom za pomoc,ŻYCZLIWOŚĆ I WSPARCIE.a ty droga alexxio,jadem plująca,poczekaj może na wyniki prokuratury.
Napisany przez byledoprawdy, 25.06.2014 12:47
Najnowsze komentarze