PiS przedstawiło swoją drużynę
W poniedziałek 14 września zarejestrowane zostały listy wyborcze Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do sejmu w okręgu nr 30 oraz senatu w okręgach nr 72 i 73. W ramach zjednoczenia prawicy, na listach pojawili sęi również członkowie partii Solidarna Polska.
Lokomotywą listy do sejmu będzie obecna senator Izabela Kloc. Numer drugi na liście to obecny poseł Grzegorz Matusiak z Jastrzębia Zdroju. Trójka i czwórka to posłowie z Rybnika – Grzegorz Janik i Czesław Sobierajski. Numer piąty to Katarzyna Dutkiewicz z Raciborza, wieloletnia dyrektor biura Bolesława Piechy i obecnie radna powiatu raciborskiego. Szósty na liście jest Dariusz Domański – radny miasta Żory, inicjator i współtwórca Stowarzyszenia Przyjaciół Chorych „Hospicjum im. Jana Pawła II”. Siódemką na liście jest Norbert Małolepszy – wiceprzewodniczący rady miasta Jastrzębie Zdrój, pracownik działu logistyki JSW. Kolejne numery na liście to: 8 – Stanisław Moczała (56 lat, Łaziska), 9 – Teresa Glenc (57 lat, Gorzyczki), 10 – Łukasz Dwornik (38 lat, Rybnik), 11 – Łukasz Norek (34 lata, Jejkowice), 12 – Teresa Frencel (Racibórz), 13 – Ryszard Zalewski (50 lat, Wodzisław Śląski), 14 – Franciszek Marcol (46 lat, Nędza), 15 – Mirela Szutka (42 lata, Rybnik), 16 – Maria Tatura (32 lata, Rydułtowy), 17 – Andrzej Ciok (58 lat, Czyżowice), 18 – Marek Szafraniec (59 lat, Orzesze).
Kandydatem do senatu w okręgu nr 72 jest Adam Gawęda (47 lat), zamieszkały w Syryni. W rybnickim okręgu nr 73 kandydatem PiS do senatu jest Wojciech Piecha (57 lat), zamieszkały w Rybniku – brat europosła Bolesława Piechy.
Ludzie:
Adam Gawęda
były poseł i senator
Czesław Sobierajski
Były poseł na Sejm RP, polityk Prawa i Sprawiedliwości, obecnie doradca wojewody
Dariusz Domański
Wicekurator oświaty w Katowicach
Franciszek Marcol
Radny Gminy Nędza
Grzegorz Janik
Poseł na Sejm
Grzegorz Matusiak
Poseł na Sejm RP
Izabela Kloc
Senator VIII kadencji, posłanka na Sejm V, VI, VII i VIII kadencji, od lipca 2019 europosłanka.
Katarzyna Dutkiewicz
samorządowiec i polityk, obecnie prezes Fundacj Elektrowni Rybnik
Ryszard Zalewski
Radny Powiatu Wodzisławskiego
Teresa Frencel
Radna powiatowa, przewodnicząca Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ "Solidarność"
Teresa Glenc
Była posłanka na Sejm RP.
Wojciech Piecha
Były senator
Komentarze
264 komentarze
gyniuś, właśnie tacy za bełta mark i"Wino" zrobią wszystko.
@gynius rzuć jeszcze hasło "o bontku" i ewentualnie o starym powiedzeniu dziadka bo lubię słuchać jak się Cukrowscy przewracają w grobach.
@zezem - ty myślisz że temu matołowi ktoś płaci / miałbym co do tego wielkie wątpliwości kto by chciał płacić takiemu niedouczonemu kretynowi .
Dokładnie tak jest @świdraty.
rozumiem ubowski kapusiu, porostu ci którzy ci płacą nie są krytykowani.
@świdraty Nie interesuje mnie co cię interesuje a co nie. Nie interesuje mnie też "dyskusja" na wklejenia obrazków z FB i inwektywy. Poszukaj sobie kogoś innego na ten poziom "dyskusji".
inwigilator ubowski, napisz na kogo będziesz głosował i dlaczego, a nie interesuje mnie kogo krytykujesz a kogo nie.
@świdraty nie zauważyłeś że nie krytykuję też SLD, Palikota, Ruchu Narodowego, KORWIN, UPR, Kukiza ...Nie zauważyłeś pewnie dlatego żeś świdraty.
podglądacz!, twój przebłysk intelektu jest niesamowity! Że PSL krytykuje przed każdymi wyborami swoich koalicjantów to norma. To że Petru krytykuje PełO i w proteście przeciwko zakłada nową formację to piszę od momentu gdy .Nowoczesna się zawiązywała i niezmiennie piszę że na tą formację będę głosował. A na temat PISu cicho, szadź!, pisać o innych, krytykować innych to norma. Ale przedstawić argumenty za swoimi idolami - PISiowcami, chyba ci wstyd!
Platforma jest coraz bardziej osamotniona. Nawet PSL już się dystansuje od koalicjanta chociażby w kwestii przyjęcia emigrantów. Do grona krytyków Platformy dołączył też Petru negatywnie oceniając przedstawione przez Lewandowskiego pomysły. Wychodzi na to że i zwolennicy "Nowoczesnej" mają Platformy serdecznie dosyć.
@zezem -ten wpis poniżej (Schizofrenia ) oddaje poziom elektoratu PiSomatołków ! Można boki ze śmiechu zrywać ,ale można także mieć uzasadnione obawy co będzie ta sekta wyrabiać kiedy dorwie się do władzy ( oby nigdy )
nie mogę się doczekać! Ale będzie ubaw!
Do ponizej w sądzie bedziesz tłumaczyl durdajewy i trole z pisu język rynsztokowy masz tu nie jestes anonimowy
nie tylko ja zauważam jak działają trolle PIS, na zasadzie kopiuj-wklej: https://www.facebook.com/sokzburaka/photos/a.1452029521697738.1073741828.1452015088365848/1681069762127045/?type=3&theater
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz]
powtarzasz, też powtórzę : ja się na tym nie znam PISiopsycholu, ale widzę że masz dogłębne doświadczenie. :)
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
PISiowe towarzystwo wzajemnej adoracji: https://www.facebook.com/RacjonalnaPL/photos/a.706258126170514.1073741828.706201352842858/758054467657546/?type=3&theater
dla zezema i gyniusia co ciagle mowi o rozwalonym bontku https://www.facebook.com/beka.polityczna/photos/a.202318199913256.61828.202306806581062/710308915780846/?type=3
Szkoda tylko jak po wyborach z TV wylecą kabareciarze a zastąpią ich funkcjonariusze PISiowcy typu Terlikowski, Maciarewicz, Kamiński, Ziobro....
Ewa Kopacz, Donald Tusk jak i inni platformiani politycy, którzy w ciągu ostatnich 8 lat posiadali upoważnienie do występowania na arenie międzynarodowej w imieniu naszego kraju, wielokrotnie podejmowali decyzję, które mogą być traktowane jako wywołujące szkodę Polsce i Polakom. Do takich zaliczyłbym na przykład zgodę na umorzenie kontrolowanej przez rosyjski rząd spółce Gazprom długu za przesył gazu na zachód Europy (ok. 1,2 mld zł), akceptację warunków zabójczego dla polskiej gospodarki pakietu klimatycznego, czy przyjęcie regulacji zmuszających nas do przyjęcia islamskich imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki. Każda z tych decyzji była szkodliwa dla interesów naszego kraju. Każda z nich spełnia - w mojej opinii - przesłanki opisane w art. 129 Kodeksu Karnego ("kto będąc upoważniony do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa lub zagraniczną organizacją, działa na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej...").
Jak widać istnieje zatem podstawa prawna do pociągnięcia do odpowiedzialności karnej obecnej ekipy rządowej. Wystarczy tylko odpowiednio udowodnić, że w wyniku działalności ww. osób Polska rzeczywiście poniosła szkodę (co wydaje mi się banalnie proste, szczególnie w przypadku nieracjonalnego umorzenia długu wobec Gazpromu czy przyjęcia regulacji dot. pakietu klimatycznego) i złożyć stosowne zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa do prokuratury.
Czy Tuska, Kopacz i innych rządowych polityków będzie można wsadzić na 10 lat do więzienia? Teoretycznie istnieje taka możliwość.Zgodnie z art. 129 obowiązującego Kodeksu Karnego kto będąc upoważniony do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa lub zagraniczną organizacją, działa na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do 10 lat. Są przesłanki ku temu, aby sądzić, że Donalda Tuska, Ewę Kopacz i innych rządowych polityków będzie można pociągnąć do odpowiedzialności karnej stosując powyższy artykuł kodeksu karnego.
W kontekście powyższego pojawiają się zasadnicze pytania - w jaki sposób "teoretyczne" (wg słów ministra MSZ) państwo, które nie poradziło sobie z kelnerami, będzie skutecznie badało powiązania i przeszłość osiedlających się w Polsce osób z Syrii czy Afganistanu? W jaki sposób służby specjalne będą weryfikowały podejrzane osoby? Czy przeprowadzenie takiej operacji w rozsądnie krótkim czasie w przypadku ponad 7 tysięcy osób jest w ogóle możliwe? To są pytania, które automatycznie przychodzą mi na myśl, kiedy uświadamiam sobie poziom amatorki i niekompetencji osób nami rządzących od niemal 8 lat. I pomijam tutaj kwestie zupełnie oczywiste, że tym prawdziwym uchodźcom, oprócz zapewnienia jedzenia i dachu nad głową, trzeba również dać szanse na adaptację w społeczeństwie i nadzieję na lepsze życie, czego w ostatnich latach nie doświadczyła ogromna rzesza własnych obywateli. Ich nadzieje przekierowały się gdzieś poza granice naszego kraju. Jeżeli zatem "teoretyczne państwo" nie potrafiło zadbać o własnych obywateli, to jak zadba o uchodźców?
a to cholerne babsko! Nie trzyma się lini Kaczki-PISiaczki !
Jak teoretyczne państwo, które przegrywa z kelnerami, ma rozróżnić uchodźców od imigrantów, a dodatkowo odseparować spośród nich potencjalnych terrorystów?
wpis z dnia 23/09/2015
Według zatwierdzonych wczoraj planów, do Polski ma trafić ponad 7 tys. uchodźców/imigrantów z Syrii, Afganistanu i Erytrei. W dużej części będą to młodzi mężczyźni wyznający islam. W nawiązaniu do słów byłego szefa MSW w rządzie Donalda Tuska, który stwierdził, że "państwo istnieje tylko teoretycznie", warto zadać sobie pytanie w jaki sposób to samo "teoretyczne państwo", które nie radzi sobie z kelnerami, będzie weryfikowało powiązania i przeszłość osiedlających się w Polsce osób z Bliskiego Wschodu? Czy znowu "zda egzamin" wg platformerskich standardów?
Kopaczowa ma tez problem wynikający z tego że próbuje (musi) trzymać linię Berlina a Merkel niestety się rzuca od ściany do ściany. Jeszcze miesiąc temu Niemcy nawoływały do wpuszczania wszystkich "jak leci" bez kontroli i rejestracji. Gdy Orban próbował chronić zewnętrzne granice UE to był wyzywany od najgorszych. Teraz Angela nawołuje do uszczelnienia granic (!!!) i wprowadza kontrole. - Orbana jakoś nikt nie pochwalił a działał dobrze. Swoją drogą ciekawe jak w europie oceniana jest ta decyzja Berlina o bezwarunkowym wpuszczaniu uchodźców bo to jest główny powód wezbrania tej fali. Nasze media jakoś nie zwracają uwagi na te zmiany polityki Niemiec wobec uchodźców i na to że decyzja Merkel o bezwarunkowym wpuszczaniu uchodźców była sprzeczna z zasadami funkcjonowania strefy Schengen. Myślę że Niemcy (rdzenni) wystawią Angeli rachunek za te nieodpowiedzialne decyzje.To samo dotyczy rządu Platformy.
PiS szykuje ogromne zmiany powstanie resort energetyki !:
Zbigniew Lagiewski
Trzeba też stworzyć ministerstwo ds. przestrzegania zasad religii jedynie słusznej rzymsko-katolickiej, ministerstwo miłości do jedynie słusznej partii PiS, ministerstwo miłości do jedynie słusznego przywódcy jakim jest bez wątpienia Jarosław"polskę zbaw" Kaczyński, ministerstwo pamięci narodowej z jedynie słuszną pamięcią o Lechu "najwybitniejszym prezydencie wszechczasów Kaczyńskim, ministerstwo szacunku dla jedyne słusznych i najwybitniejszych działaczy PiS ( Maciarewicz, Brudziński, Błaszczak ) , ministerstwo komedii, które byłoby nad wymienionymi ministerstwami...................głosujcie na PiS.
@ Oberwator_R - i bontek jeszcze bardzi rozwalony . Tych bredni nie do sie komentować !
I druga dygresja. Z przeprowadzonych badań opinii publicznej wynika że przeciwnych przyjęciu uchodźców z bliskiego wschodu jest 68% wyborców PiS i 66% (!!) wyborców PO. Ponieważ działania Kopaczowej w ostatnim czasie to czystej wody koniunkturalizm to można założyć że wczorajszy "zwrot" to efekt silnego nacisku z Brukseli - popartego prawdopodobnie obietnica jakiejś ciepłej posadki u boku Donalda. Wspomnicie te słowa po wyborach.....
Analiza decyzji naszego (nie)rządu może prowadzić tylko do jednego wniosku. To jest rząd podporządkowany Angeli i sterowany przez Tuska. Jeszcze we wtorek Schetyna jeździł do Prezydenta Czech i przekonywał o wspólnym stanowisku w kwestii sprzeciwu na odgórny podział emigrantów, a w środę Jako jedyni wyłamaliśmy się z GW po "konsultacjach" psiapsólki Piotrowskiej z "centralą" głosując wbrew wspólnym ustaleniom. Najbardziej "rozwaliła mnie" argumentacja Trzaskowskiego który stwierdził że od dobra Czech Słowacji i Węgier ważniejsze jest dobro naszych obywateli. Czyli rządy tych krajów sprzeciwiając się narzucaniu liczby uchodźców działają na szkodę swoich narodów? Co się takiego stało między wtorkiem a środą że Nasza ekipa zmieniła zdanie i zagłosowała wbrew ustaleniom GW?
typowo PISiointelygentny komentarz pękniętej soczewki objektywu. Gdzie was PISiomatoły uczą tych inwektyw? W kościołach na mszach z udziałem waszego prezydenta i 66-letniego pana z kotkiem ?
@zezem......albo ty jesteś taki nierozgarnięty? albo tak mózgojady w twojej głowie zrobiły spustoszenie że ty naprawdę żyjesz w swoim i przez siebie tylko wymyślonym świecie,człowieku kup sobie czapkę bo jest obawa że ta głupota wylezie z twojej głowy wyniesiona przez te mózgowe robale ,a najlepiej daj sobie ten łeb zakuć ,w zakutym łbie będzie ci do twarzy a i mózgojady nie wylezą .........
obecny prezydent daje o sobie znać. Po objeździe parafii, przyjęciu wielu komunii, nieustannym klęczeniu w kościołach, wielokrotnym poskarżeniu się na Polskę za granicą, przekazaniu głupawego projektu ustawy wraz z głupawym wyliczeniem do sejmu przypomniał sobie o potrzebie rozmowy z szefową MSZ o sprawie uchodźców. Szkoda że szybciej nie podniósł się z "klęcząn", bo zauważyłby że w Brukseli trwa szczyt na ten temat. Mniej modlitwy, mniej kampani PIS a więcej pracy prezydencie DUDAruski.
Były prezydent co jakiś czas daje nam o sobie znać. Tym razem na jaw wyszło jak, tuż przed oddaniem władzy, kolejny raz nagrodził swoich najbliższych doradców. Dziennikarze tygodnika "Do Rzeczy" ustalili, że Tomasz Nałęcz, Roman Kuźniar, Henryk Wujec, Jerzy Smoliński, Jan Lityński oraz Paweł Lisiewicz "rzutem na taśmę", tuż przed objęciem funkcji prezydenta przez Andrzeja Dudę, otrzymali premie w łącznej wysokości 61 tys. zł.
Ciekawe, że zwykłym ludziom Bronisław Komorowski kazał brać kredyty i zmieniać pracę w poszukiwaniu lepszego życia, a sam swoim najbliższym rozdawał publiczną kasę na lewo na prawo. W kontekście kredytów warto też przypomnieć chamską akcję z mieszkaniem. Mimo posiadania dwóch własnych lokali: 74-metrowego mieszkania oraz 169-metrowego apartamentu o wartości 2 mln zł w centrum Warszawy, Komorowski, tuż przed opuszczeniem pałacu prezydenckiego zdecydował, aby przez najbliższe 12 miesięcy Kancelaria Prezydenta sponsorowała mu najem mieszkania w Warszawie. I wątpię, aby było to 2-pokojowe mieszkanie w bloku.
Komorowski, tuż przed oddaniem władzy, po raz kolejny wpłacił premie swoim doradcom. Dostali 61 tys. zł. Można? - Jak widać, można!Końcówka urzędowania na stanowisku prezydenta RP przez Bronisława Komorowskiego była bardzo "owocna". Najpierw kilkaset tys. zł na "usługi doradcze" w czasie kampanii wyborczej. Potem ponad 800 tys. zł na nagrody już po przegranej w wyborach. Gigantyczne odprawy, a na koniec - niczym wisienka na torcie - wynajem mieszkania dla siebie na koszt podatników. Okazało się jednak, że to nie koniec. Były prezydent, przysłowiowym rzutem na taśmę, zdołał jeszcze wyskubać z budżetu kancelarii dodatkowe 61 tys. zł premii dla swoich najbliższych doradców. Można? - Jak widać, można!
pozdrowienia dla "primusa", nawet ja takimi minusami nie mogę się pochwalić.
psychol: prokuratura sprawdza jak prezydent DUDAruski na koszt podatnika robił kasę na wykładach. Złodzieje w pałacu prezydenckim to normalka.
@ idla: tylko na 3 miechy cię zamkną?
szkiełko od butelki: znasz to miasto, znasz to miejsce, wiemy gdzie byłeś i gdzie regularnie przebywasz.