Analiza decyzji naszego (nie)rządu może prowadzić tylko do jednego wniosku. To jest rząd podporządkowany Angeli i sterowany przez Tuska. Jeszcze we wtorek Schetyna jeździł do Prezydenta Czech i przekonywał o wspólnym stanowisku w kwestii sprzeciwu na odgórny podział emigrantów, a w środę Jako jedyni wyłamaliśmy się z GW po "konsultacjach" psiapsólki Piotrowskiej z "centralą" głosując wbrew wspólnym ustaleniom. Najbardziej "rozwaliła mnie" argumentacja Trzaskowskiego który stwierdził że od dobra Czech Słowacji i Węgier ważniejsze jest dobro naszych obywateli. Czyli rządy tych krajów sprzeciwiając się narzucaniu liczby uchodźców działają na szkodę swoich narodów? Co się takiego stało między wtorkiem a środą że Nasza ekipa zmieniła zdanie i zagłosowała wbrew ustaleniom GW?
Napisany przez Oberwator_R, 24.09.2015 09:27
Najnowsze komentarze