Dziwię się naszej władzy
Wczoraj odnalazłem w skrzynce na listy ulotkę reklamującą osiągnięcia obecnych władz miasta i nawołującą do nie wzięcia udziału w planowanym na czerwiec referendum za odwołaniem prezydenta i rady miasta.
Domyślam się się, że ta ulotka została wyprodukowana przez ludzi właśnie z władzą związanych. Bo trudno mi uwierzyć patrząc na działania i wypowiedzi niektórych z wodzisławskich radnych, że istniej ich prężny fan club, który ze swoich środków finansuje takie właśnie ulotki. Na mój chłopski rozum sami zainteresowani postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i wyprodukowali to co w skrzynce znalazłem. Mała ulotka, niby nic wielkiego a wiele o autorach mówi. Po pierwsze razi mnie i to bardzo apel o nieuczestnictwo w referendum. Moim zdaniem jest to kolejny grzech władzy, która w swojej krótkowzroczności ograniczającej się do zasiadania na stołkach i ich obrony zapomina o tym, czym jest demokracja i jej podstawowe zasady.
Ciekawi mnie, czy przy najbliższych wyborach samorządowych autorzy ulotki również będą namawiać wyborców do siedzenia w domu, czy wręcz przeciwnie - przejrzą na oczy i nagle będzie im zależało na tym, żeby jak najwięcej z nas poszło do urn i oddało na nich swój głos? Co zrobią władze miasta jeśli same zechcą zorganizować referendum w istotnej dla siebie sprawie? Czy wówczas też milczeniem zasugerują pozostanie w domu, czy może ustami radnego Skupnia bezpośrednio stwierdzą, że jedyną sensowną formą poparcia prezydenta jest nieuczestniczenie w głosowaniu. My mieszkańcy, my potencjalni wyborcy jesteśmy traktowani według widzimisię sprawujących władzę. To oni starają się nam dyktować kiedy mamy iść, a kiedy nie mamy iść do wyborów. Zależy jaki interes akurat chcą „ubić”. Jest to dla mnie żenujące i dyskwalifikuje te osoby do pełnienia jakichkolwiek funkcji w demokratycznym państwie. Osoby te zapomniały, że same zostały wybrane w demokratycznych wyborach i na ten mandat lubią się często i gęsto powoływać.
Demokracja jest systemem, którego jedni bronią a drudzy krytykują. Nie wynaleziono jak dotychczas systemu doskonalszego. A jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Referendum jest elementem demokracji bezpośredniej. Referendum oddaje opinię, nastroje ludzi w chwili głosowania a nie tylko raz na 4 lata kiedy wszyscy jesteśmy w kręgu zainteresowania ubiegających się o władzę. Referendum powoduje większą aktywizację społeczeństwa, które częściej niż tylko w dacie wynikającej z kalendarza wyborczego może mieć wpływ na swoje sprawy. Mieszkańcy nie są skazani na „łaskę” sprawujących władzę i wbrew ich woli mogą decydować o istotnych dla siebie sprawach. Tym samy mieszkańcy „dopingują” władzę do lepszego działania w ich imieniu. I ten ostatni argument jest chyba najistotniejszy w tej dyskusji. W ostatnim czasie mam wrażenie, że władza obrosła w piórka i stała się arogancka. W mieście nie ma w sumie prężnie działającej opozycji, która mogłaby deptać rządzącym po pietach i zmuszać ich do zwiększenia wysiłku w działaniach na rzecz miasta.
Bezpieczna większość w Radzie Miasta daje poczucie bezkarności. Pieniążki wydaje się na niekoniecznie trafione zakupy a mieszkańcy nie są w dostateczny sposób informowani o ważnych dla nich decyzjach. Nie dziwi więc anty referendalna kampania. Błogi spokój został zakłócony i znów wypadałoby zakasać rękawy. Nikt nie lubi czuć presji a tym bardziej jak się przywiązało do ciepłej posadki i fajnych pieniążków wpływających co miesiąc na konto. Niektórzy muszą na podobne kwoty ciężko pracować cały miesiąc. Nie wytykam nikomu niczego ale jeśli znajduję w skrzynce pięknie wydaną kolorową ulotkę (nie podpisaną przez nikogo) nawołującą do nie uczestnictwa w referendum to zastanawiam się jak wielki musi być strach przed utratą stołka? Jakie wartości prezentują autorzy ulotki i co chcą tym osiągnąć? Jedyne co przychodzi mi do głowy to to, że za wszelką cenę chcą bronić posadek i wpływów na konto. I przeraża mnie fakt, że oni sami zdają sobie sprawę z tego, że swoje funkcje sprawują źle, że mają nikłe poparcie społeczne. Bo gdyby uważali, że jest inaczej, że rządzą dobrze to nawoływaliby do poparcia prezydenta, do poparcia rady w głosowaniu.
Jeśli w referendum większość opowie się za tym, że nie chce odwołania obecnej władzy to zarówno prezydent jak i radni dostaną od mieszkańców jasny sygnał - rządzicie dobrze. A tego widać nikt z obozu władzy nie chce. Nikt nie potrafi wznieść się poza swój stołeczek i zaapelować o udział w referendum. O zagłosowanie zgodnie z własnymi poglądami. Tym bardziej, że koszta na jego przeprowadzenie będą takie same czy do urn pójdzie 10 czy 1000 osób.
We wspomnianej ulotce autorzy ani słowem nie zająknęli się o Straży Miejskiej. Pewno wystawiliby swoich podwładnych na żer byleby ocalić swoje własne tyłki. Jest to smutne bo jedni walczą o dodatkowe profity wynikające z diet a dla drugich jest to walka o być albo nie być na rynku pracy. O zapewnienie swoim bliskim dochodów. Stali się „ofiarami” obu stron. Referendyści wykorzystali Straż Miejską tylko po to, żeby zwiększyć frekwencję a druga strona, korzystająca na co dzień z ich pracy po prostu zostawiła ich samym sobie. Nie od dziś wiadomo, że „władza wyżywi się sama”.
Dziwię się Panu Kiecy, dziwię się radnym, że nie apelują o udział w referendum. Jeszcze bardziej dziwię się, że niektórzy z nich nawołują do pozostania w domach. Zyskaliby tym mój szacunek. Dziwię się tym, którzy w domach pozostaną mając możliwość wypowiedzenie się w dość istotnej sprawie- kto dalej ma decydować o sposobie rozwiązywania ich problemów. Każdy pozostający w domu odbiera sobie możliwość decydowania, wpływania na swoją jakość życia w mieście. Ja w referendum udział wezmę. Nie jestem przekonany co do słuszności wszystkich stawianych zarzutów ale właśnie w głosowaniu chcę wyrazić swoją opinię. Poprzeć dobre rozwiązania i zagłosować przeciwko moim zdaniem złym. Tak rozumiem demokrację. A twórcą ulotki, która zmusiła mnie do spisania tych kilku słów życzę, żeby pokonali swój wstyd i w przyszłości podpisali się pod swym dziełem niezależnie jakie ono jest.
Autor: kłamstwo
Opinie oraz treści zawarte w rubryce Publicystyka przedstawiają wyłącznie własne zdanie autorów i mogą ale nie muszą odzwierciedlać poglądów redakcji. Masz coś ciekawego do przekazania szerszemu gronu - zapraszamy na łamy portalu nowiny.pl - opublikujemy Twój felieton bezpłatnie. Wyślij swoje przemyślenia na adres portal@nowiny.pl. Redakcja zastrzega sobie prawo odmowy publikacji materiału.
Ludzie:
Mieczysław Kieca
Prezydent Wodzisławia Śl.
Komentarze
76 komentarzy
@szyszunia Referendum nie dotyczy osiągnięć Zalewskiego, tylko odwołania Kiecy. Jeśli do tego dojdzie, to będę oceniał kandydatów na Prezydenta w następnych wyborach, a to już "osobna para kaloszy". Co do argumentów zwolenników referendum, to każdy ma jakieś swoje, bo z tego co się słyszy to różnym środowiskom chyba Kieca podpadł.
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz]
Oberwator_R ok możesz tak myśleć tylko proszę napisz co dalej, czy zwolennicy referendum przedstawili jakiekolwiek argumenty ??? tak oczywiście jeden z nich: miasto jest za bardzo zadłużone !!!! po czym pan Zalewski głosuje za jeszcze większym zadłużeniem w postaci kredytu na remonty dróg na Radlinie II. następny: miasto nie ma kierunku ani strategii rozwoju, a przecież pan Zalewski był w komisji strategii i rozwoju co tam robił??? wniosek:dłubał w nosie za moje pieniądze!!! skoro ta władza jest aż tak zła - to niech ktoś wytłumaczy racjonalnie co prezentują referendarzyści - skoro teraz grają czysto to co dopiero będzie potem. coś tu jest nie halo i nikt nie potrafi wytłumaczyć co. A jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o... właśnie.
@szyszunia Widzę, że prezentujesz strategię rządzących różnej maści: "Wmówić ludziom, że wszyscy rządzący z zasady robią przekręty, mataczą, "panoszą się" , więc nie ma sensu organizować referendum, czy iść na wybory, bo "ci nowi" będą robić dokładnie to samo". To jest dopiero manipulacja. Ja akurat uważam, że trzeba eliminować ze sfery władzy te osoby, które mataczą, robią przekręty i "się panoszą". Dotyczy to zarówno państwa , jak i samorządów, bo tak wcale być nie musi, a raczej - tak być nie powinno. Jeśli ktoś akceptuje takie zachowanie władzy to widocznie czerpie z tego korzyści.
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz]
uważam, że te ulotki to zwykłe podłożenie świni przez referendarzystów po prostu, tak jak jak namawianie starszych ludzi do podpisów w trzech kopiach, pytając gościa dlaczego zbiera podpisy - słyszę odpowiedź " mnie się nie podoba i już " - sorry ale to wielka obłuda. wiem coś na temat Gazety Polskiej - absolutnie nie wyobrażam sobie aby mogli zagrzać na dłużej w Wodzisławiu. Nie rozumiem dlaczego ludzie pozwalają sobą tak manipulować... czy naprawdę myślicie że referendum jest z powodu zlikwidowania szkoły, panoszenia się obecnej władzy, dziur w drogach i jakiś tam mniej czy bardziej ważnych epizodów - tak było jest i będzie wystarczy spojrzeć na rządzących sąsiadów bliższych czy dalszych- robią jeszcze większe przekręty, tu chodzi o przepychanki polityczne z Zalewskim i PiS-em na czele.. zero rozwiązań, zero argumentów, to dopiero ignorancja
Napisz komentarz...ale podniesiono cenę za wodę i ścieki. Wciąż nikt nie wpadł na pomysł, żeby wycinać dziury w asfalcie i w tym samym dniu zalewać je asfaltem. Dzisiaj można stracić podwozie bo powycinali dziury a oznakowania brak, Ciekawe ile muszą nabrać mocy urzędowej. @mhl- bywasz w Czechach i wiesz, że tam idzie ekipa za ekipą. w jeden dzień po temacie. To bardziej mi życie utrudnia niż brak galerii.
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz]
tylko widzisz, w wodzisławiu obniżono ceny za komunikację ;-) korków jakoś też nie widać wszak łącznik od marklowickiej do ronda przy tesco coś tam dał, w udrożnieniu ruchu ;-) obwodnica (DGP) walczy o środki więc jakie bzdury ktoś wymyśli by odwołać kiecę? poza szkołami rzecz jasna, bo coś tam zarzucono ale nie wskazano jak rozwiązać ten problem, więc taki zarzut dla mnie jest bezzasadny :-D
inne miastra też mają dość prezydentów z PO
http://wpolityce.pl/wydarzenia/54443-powieksza-sie-koalicja-za-odwolaniem-gronkiewicz-waltz-sp-zacznijmy-od-warszawy-a-za-warszawa-pojdzie-cala-polska
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz]
@Oberwator_R kłamiesz sugerując, że miało to wpływ na OSTATECZNY rezultat wyborów. nie uznaję takiego słowa jak przepraszam. nie interesuje mnie także to jak kto, po co i dlaczego zagłosował za takim czy nie innym kandydatem. interesuje mnie rezultat końcowy i to kogo przyjdzie mi męczyć :-D @expert nie ty jeden się dziwisz. obiekt w postaci hotelu należałoby dostosować do potrzeb mops.u więc czasowa przeprowadzka jest racjonalna bo warunki na kubsza są jakie są. w mojej ocenie, sprzedanie hotelu to jednak nadużycie grubego kalibru. co w przypadku zmiany właściciela galerii office? jak będą respektowane poprzednie umowy? obawiam się tym, że pojawią się nowe stawki i albo wypad z baru albo płacisz. przez 10 lat wiele może się wydarzyć.
MOPS pójdzie do wynajmowanego budynku a hotel Odra miasto sprzeda, ja się temu dziwie. Ot polityka.
@mhl To w końcu gdybam, czy kłamię, bo jeśli tylko gdybam, to może jakieś słowo "przepraszam"?
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz]
@Oberwator_R gdybasz z tym wynikiem i co miało wpływ. poza tym jakie to ma znaczenie wygrał i koniec. z jednym się z pewnością zgadzamy, że wszystkie grzeszki i niepotrzebne wydatki miasta powinny być publikowane systematycznie by w ten sposób wywierać nacisk na rządzących. @kłamstwo skoro wykryto doping w wodzisławiu to dlaczego wówczas nie było konkretnych działań? na cud ktoś liczył? rób co chcesz byle nie naciśniesz nam na odcisk? to ma być demokracja? @korekor zapomniałeś dodać, że referendyści nie pojawili się na zaproszenie Uniwersytetu III Wieku :-D spotkanie z radiem katowice po wałkowanie po raz n-ty tych samych argumentów. poza tym jaki sens ma zapraszanie kiecy na takie spotkanie skoro głosowali radni? @labamba wodę na balatonie bada przecież sanepid, nie twórz ideologii nt ścieków, bo to za daleko posunięta sugestia. podobnie jak ta, że kieca zamknął żłobek na piastów ;-) ulotka jest śmieszna dla mnie z innego powodu, balaton czy lodowisko to zbędne informacje. niby stawianie na młodzież a brak porządnych uczelni wyższych w mieście ;-) o politechnice wrocławskiej rozmawiałem już z n osobami, są ku temu możliwości by rozmowy były łatwiejsze, ale jakoś chęci konkretnych działań brak :-D lodowisko to argument w rodzaju wyremontowanych chodników. taki zapychacz do dziur, zawsze aktualny ;-)
jedno jest pewne ta ulotka z namawianiem aby zostac w domu jest taka że nikt się nie podpisał bo wstydzi sie za 7 lat rządów Kiecy,a władza raz zamyka żłobek który stał sie ruina na Piastów,a póżniej szczyci sie otwarciem żłobka kosztem przedszkola,Balaton to też kolejna wizytówka miasta z brudną wodą jak ściek i reszta opisana w tej ulotce co to za zasługi,naprawde teraz widzę dlaczego nikt sie nie podpisał,WSTYD po prostu za to co napisali
Pamiętam też jeden "komplement" pod adresem Pana Prezydenta, gdy ogłosił w 2011 listę szkół i przedszkoli do likwidacji, Pewien forumowicz napisał o Panu Prezydencie, że ma "stalowe jaja", skoro odważył się "swoich wyborców w h...... załadować".
Napisz komentarz...Pamiętam, jak to było w styczniu br. Pan Prezydent i jego ludzie też zostali w domu mimo zaproszenia ich przez Radio Katowice. Bali się publicznego linczu.
W sporcie sprawa wygląda tak- jeśli złapie się kogoś na stosowaniu nielegalnych środków to nikt nie zastanawia się czy doping miał wpływ na jego zwycięstwo czy nie miał wpływu. Następuje dyskwalifikacja za złamanie pewnych zasad. Tak samo powinno traktować się polityków. Polska to taki specyficzny kraj gdzie nikomu nie znany przybysz z Peru wygrywa wybory z premierem RP, gdzie do Sejmu wchodzą osoby znane tylko z tego, że są znane. No ale to jest cena demokracji, na którą się powołuję. Warto jednak chociażby w normalnej dyskusji wymieniać się poglądami w taki sposób jak czynimy tutaj.
@mhl z tym "kłamstwem" to posunąłeś się trochę za daleko. Takie jest moje zdanie. Ty też nie wiesz, że ta sprawa nie zaważyła na końcowym wyniku, ale ja ci kłamstwa zarzucać nie zamierzam. Sprawa była kluczowa, gorąca a różnica głosów trochę ponad 300, więc prawdopodobnie mam rację.....
Brawo @Obserwator! Dokładnie tak samo myślę i widzę, że nie jestem w tym osamotniony. Podstawą do poprawy sytuacji w mieście a nawet w kraju jest egzekwowanie obietnic wyborczych. Nie chodzi tu o wieczną awanturę tylko o to by ludzie mądrzy weszli w końcu w skład władzy. Bo jaką siłę przebicia ma ktoś kto potrafi liczyć i realnie spojrzeć na możliwości miasta? Żadnej w starciu z oszołomami obiecującymi baseny, hale widowiskowe itp. Wystarczy sięgnąć do ulotek wyborczych obecnych radnych i sprawdzić co zrealizowali. Większość już dawno nadaje się do odwołania. Ci u żłoba obawiają się aktywizacji społeczeństwa. Wiedzą, że wypadają blado (myślę o radnych). Dlatego apelują o pozostanie w domach. Ten układ, który obecnie panuje jest dla większości idealny. Szkoda tylko, że ze strony referendystów pada tak mało argumentów. Jest się czego doczepić i aż się prosi o wyjaśnienie pewnych kwestii.
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz]
@Oberwator_R kłamiesz, bo nie możesz wiedzieć jaki był powód dla którego kieca wygrał wybory. to przecież sprawa indywidualna każdego z głosujących. Mógł to być jeden z czynników ale nie sugeruj, że dzięki temu wygrał wybory ;-) W tym mieście nie ma zasad, choć bardziej poprawnie politycznie jest "władza". Przeciwnicy działają zbyt emocjonalnie. Chcesz zasad, zacznij rozliczać każdego z całej kadencji. Nikt tego nie robi. Kieca paradoksalnie "zrealizował" swój program wyborczy z 2006r w dużym stopniu. Często go jednak mylą z programem SNW a to były 2 oddzielne programy. Realizacja mogła być w różnym stopniu zaawansowania, ale nie można mówić, że jej nie było. Wiedza samorządowa niektórych radnych jest delikatnie ujmując do dupy. Pojęcia nie mają o wielu kierunkach, w których podąża miasto. Widać to szczególnie na sesjach. Pokaż mi dokument, z którego jasno wynika chęć likwidacji szkół przed wyborami? Raport oświatowy, o którym pewnie myślisz nie zawiera takich wniosków. Chyba, że nie pokazano całego. Jak bardzo nieudolni są radni widać właśnie na przykładzie szkół. Raptem bodaj 8 odpowiedziało mi na pytanie ile szkół optymalnie powinno być w tym mieście, bo jest ich za dużo czy to się komuś podoba czy nie. Reszta, z Zalewskim na czele, chowa głowę w piasek oby przetrwać kolejną kadencję. Zabierają się za reformę oświaty od dupy strony. Zero przeliczników, symulacji w ujęciu ogólnym w perspektywie min. 10 lat, ale łapka za likwidacją podniesiona. Póki nie stworzy się dużych jednostek szkolnych, które pozwolą na optymalizację etatów to oświata znacząco tańsza nie będzie. Fakt kieca za uszami na sporo, podałem tylko kilka przykładów :-D
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz]
oj tam oj tam, czepiasz się. ulotka zawiera "dla każdego coś miłego". trudno zmieścić 2 kadencje na A5. choć przydałaby się kontr ulotka "inwestycje, które marnują publiczny grosz" z telebimami na czele :-D Referendum - masz prawo wyboru. Głosuj na TAK! Jeśli ktoś mówi, że wiele się dzieje, nie widzi jak miasto marnuje środki! A potem słyszysz, że pieniędzy nie ma!
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz]
@mhl staram się bronić pewnych zasad, bez których - moim zdaniem - demokracja nie ma sensu. W poprzednich wyborach większość zagłosowała na kandydata który obiecał im że "nie zlikwiduje żadnej szkoły". Nie wnikam, czy szkół w Wodzisławiu jest za dużo, czy nie. Pewnie jest za dużo, ale nie o to chodzi. Chodzi mi ciągle o pewne zasady. Kandydaci w wyborach próbują wprowadzić zwyczaj, że przed wyborami "się obieca" to co chcą usłyszeć wyborcy, a po wyborach "się zobaczy". Może Ty masz inną wizję demokratycznych wyborów, ale ja bym chciał, żeby wygrał ten, który przekona do swojej wizji większość i będzie ją realizować. Sprawa likwidacji szkół była jedną z kluczowych. Jeśli Kieca uważał że nie da się rządzić Wodzisławiem bez zlikwidowania kilku szkół (a tak uważał, bo plany były gotowe przed wyborami) to powinien przekonać do tej wizji większość, a nie składać fałszywe obietnice. To go w moim mniemaniu zdyskwalifikowało jako wiarygodnego Prezydenta . Oczywiście Kieca ma "za uszami" - jak napisałeś - o wiele więcej, ale odniosłem się do Twojego wpisu. Co do uwagi na temat "nieznanego kandydata" no to właśnie 6 lat temu Wodzisław postawił na "kogoś nieznanego"....
Działa to chyba zbyt mocne słowo :). Forum ich też działa ale nikt tam nie pisze :). A co do ulotki to zapomniałem żłobka dodać. Chyba poza drogą zbiorczą ważniejszy sukces Kiecy. Naprawiam błąd bo moim zdaniem akurat za żłobek chylę przed Kiecą czoło.
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz]
SNW ciągle działa jakbyś nie wiedział ;-)
A co do samego referendum to widzę jego pierwsze jaskółki :) - mają spaść ceny za wywóz śmieci, asfalt dają w nocy żeby nam nie utrudniać życia, straż miejska ma pracować również w nocy. I ostatnio reanimowano trupa z szafy - SNW znowu działa! Jest ok :).
@mhl- napisałem, że moim zdaniem wykonały ją osoby z władzą związane. Bo nikt się pod tym gniotem nie podpisał. Mam swoje typy ale nie mam pewności więc z imienia nikogo nie podaję. Każdy kto śledzi życie miasta wie o kim myślę- jest to grupa ludzi, którzy aktywni są tylko na czas wyborów. W ideały wierzę. I nie jest to coś niemożliwego na naszym podwórku. Może nie teraz, może za wiele lat. Nie przy tej mentalności jaką prezentuje obóz władzy. Ale polecam poczytać jak to wygląda w Szwajcarii. Jak tam ludzie podchodzą do tego tematu. Zawsze warto uczyć się od najlepszych. A u nas zaścianek- nie wychodźcie z domów bo nas odwołają! Masakra jakaś. Ulotka to gniot jakich mało. Jest tam zdaje się 7 pozycji z czego zrealizowane to: lodowisko (sezonowo), Balaton (sezonowo) na którym kapie się ponoć dziennie 2000 osób :) i droga zbiorcza. Reszta w trakcie. I to podsumowanie sukcesów prawie 2 kadencji :). Ja mam wrażenie, że referendyści nie mają pomysłu na to jak władzę zdobyć a rządzący nie mają pomysłu jak ją utrzymać. To świadczy o bardzo niskim poziomie i jednych i drugich. Nie ma w tym merytorycznej dyskusji.
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz]
@kłamstwo swoją drogą to postąpiłeś nie fair, nie mając pewności kto jest autorem ulotki wskazałeś w tytule "władze miejskie". gdybyś walnął tytuł "do koryta po trupach czy strach przed referendum?" to byłby to bardziej chwytliwy tytuł ;-)
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz]
@kłamstwo po prostu wierzysz w ideały a tu trwa po prostu walka o stołki. sama ulotka nie jest zła, choć jest w niej o jedno hasło za dużo ;-) no i afera. wątpię jednak by UM był tak głupi, że sfinansowałby taką akcję. radni czy prezydent? nie wiem, jeśli tak to sądziłem, że mieciu i paru radnych są mądrzejsi. najbardziej prawdopodobne są 2 scenariusze zwolennicy władzy, ale niestety emocje wzięły górę i pojawiło się hasło "zostań w domu". o takiej metodzie można pisać na forum czy w luźnych rozmowach, ale nie mniej lub bardziej oficjalnej ulotce. zapewne gdyby pojawiło się hasło do głosowania na NIE to byłbyś w siódmym niebie :-D drugi wydawca to zwolennicy referendum - ot zwykłe podłożenie przysłowiowej świni, które to trudno udowodnić. to rozwiązanie wcale by mnie nie zdziwiło :-D
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz]
@Oberwator_R odpowiedz mi o jaki błąd chodzi. rzekome nie likwidowanie szkół? już bodaj pod koniec 2010 roku była taka próba i co? wtedy to nikomu nie przeszkadzało choć liczba szkół na odstrzał była spora? skończyło się na protestach i zniesieniu punktu z porządku dnia na sesji. gdzie tu znamiona demokracji o której piszesz? dla mnie to krzywy kręgosłup moralny, a nie próba naprawy demokracji. skoro, jak uważasz, ktoś nie dotrzymał słowa to powinien otrzymać nauczkę (referendum) a nie dalej siedzieć przy korycie, bo szkoły zostały "obronione". za 2-3 lata sytuacja się powtórzy, niezależnie od tego kto będzie u sterów władzy. w przypadku porażki obecnej władzy opamiętanie mieszkańców pt "co zrobiliśmy" przyjdzie w 2018 roku. tylko wtedy będzie już za późno. rodzi się pytanie czy lepiej mieć prezydenta, który czymś tam jednak się wykazuje czy nowego wizjonera, o którym zapewne wiele nie wiadomo. z salonów politycznych szybko się wypada, a wrócić już nie jest łatwo. pytanie zatem czy lepiej postawić na kogoś nieznanego czy kontynuować to co jest i mocno patrzeć władzy na ręce (np. niepotrzebne 200 filiżanek z logiem południowa brama polski dla akcji postaw na rodzinę, przeprowadzka mops-u do obiektu komercyjnego przy jednoczesnej próbie sprzedaży hotelu na "mosirze" bo niby jest kupiec" - dla mnie to niegospodarność i powiadomię kogo trzeba (najwyżej władza przestanie mnie lubić) jeśli miasto tylko będzie chciało sprzedać ten obiekt przy jednoczesnym dzierżawieniu lokalu pod mops).
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz]
@chłop może i masz rację, może kłamstwo chce sprawić poczucie obywatelskości swoją odezwą ale co w tym złego? to bardzo racjonalna i w pełni uzasadniona postawa. ludzie poszli by zagłosować i było by jasne na jakie poparcie może liczyć obecna władza. w przypadku pozostania "przy korycie" ucięłoby to na przyszłość wygłupy z referendum z byle powodu. arogancja władzy jeszcze bardziej by wzrosła ;-) przy przegranej pewnie co rok było by referendum :-D wszak pokazano by jak łatwo manipulować faktami.
I gdyby @chłop w tym co piszesz był jakakolwiek logika i prawda to na karcie do głosowania nie powinno znaleźć się pytanie "czy jesteś za odwołaniem prezydenta" bo to daje możliwość odpowiedzi "tak" lub nie". A to oznacza, że ustawodawca miał na celu sprawdzenie jakim poparciem dysponuje osoba wobec której wszczęto referendum. Nie przesądza to z góry, że udział w referendum jest głosem na nie. Równie dobrze może się okazać, że większość jest przeciwna odwołaniu Kiecy. Ale tego się nie dowiemy siedząc w domu. Gdyby Twoje teorie były prawdziwe to wówczas karta do głosowania powinna zawierać tylko stwierdzenie "jestem za odwołaniem prezydenta". Wtedy miałbyś rację. Ale nie masz. Nie masz racji również odnośnie święta demokracji raz na cztery lata. Wtedy mogłoby dojść do sytuacji kiedy po wyborze ktoś nie spełni swojego programu wyborczego (ładnie to napisał @Obserwator). I co wtedy? -nie ma na takiego mocnych? Coś mi się widzi, ze jesteś zwolennikiem bezkarności władzy a najlepiej gdyby ciemny lud siedział w domu i wychodził z niego raz na 4 lata oddać głos na miłościwie nam panujących. Muszę Cię rozczarować- czasy dyktatorów mamy szczęśliwie za sobą.
I nie masz racji pisząc, że tylko siedzenie w domu uchroni Kiecę. Jeśli większość zagłosuje przeciwko odwołaniu prezydenta to sprawa będzie jasna- Kieca rządzi dobrze i mieszkańcy chcą go na tym stanowisku. Walkę można wygrać wychodząc do przeciwnika. Reszta to dla mnie tchórzostwo. Może dlatego nie rozumiem polityki i nie chcę mieć zbyt dużo z nią wspólnego bo brzydzę się tchórzostwem. Ale Tobie powodzenia życzę.
A @chłop na 100% ma ciepłą posadkę w RM i niezłe profity z tego czerpie (chodź będzie pisał, że jest inaczej) i dlatego woli schować się w domu i jakoś przetrwać kolejny rok- chcesz w ten sposób rozmawiać? Przecież to bez sensu jest. Czym się różnisz od tego co wypisują referendyści? Zupełnie niczym. Rzucasz hasła bez pokrycia i obrażasz moją osobę. Nie jestem i nie byłem związany z opcją dążącą do referendum. Mało- nawet go nie poparłem w sensie podpisu. Nie jestem zakamuflowany bo nie mam przed kim. Jeśli chcesz ze mną porozmawiać daj jakiś kontakt a wtedy będziesz musiał tu umieścić przeprosiny- o ile Cię na to stać bo w to powątpiewam. Ten tekst jest jedynie przedstawieniem mojej prywatnej opinii. Opinii mieszkańca miasta, bezpartyjnego nie związanego z żadną opcją, nie sprawującego żadnych stanowisk w mieście i nie mającego w tym kierunku żadnych planów. Może trudno Ci uwierzyć w fakt, że można mieć własne zdanie, które nie jest sterowane przez partię, szefa czy politykę. Ale tak jest. Nie oceniaj innych na swój wzór. Ja tak widzę swoją postawę obywatelską a nie inaczej. Jeśli teraz namawia się do pozostania w domu to większość ludzi za rok przy wyborach samorządowych również w domu pozostanie. Zadowolony z tego będziesz? Pewno tak bo i bardziej pasywne społeczeństwo tym łatwiej nim manipulować. Od lat w Polsce toczy się walka o zwiększenie frekwencji nie tylko wyborczej ale i referendalnej. Właśnie poczyniono krok wstecz ale o tym tym Ty i twórcy ulotki przekonacie się za jakiś czas. Mhl- pozdrawiam :).
@chłop Żeby przyszłoroczne wybory mogły być świętem demokracji to trzeba wpierw przywrócić tym wyborom znamiona demokracji właśnie. Fundamentalny wpływ na wynik ostatnich wyborów miało wprowadzenie w błąd wyborców przez późniejszego Prezydenta. Jeśli jako obywatele tego miasta puścimy to płazem, to w przyszłości będziemy oszukiwani już zawsze przez wszystkich kandydatów. Ja sobie demokrację wyobrażam trochę inaczej. Mieszkańcy DO URN.
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz]
ciąg dalszy poprzedniego posta: Tekst "kłamstwa" związanego z referendystami (choć będzie pisał że jest inaczej) ma stworzyć wrażenie "obywatelskości" referendum oraz zwiększenia frekwencji o -być możę decydujące dla powodzenia tej akcji- kilkaset osób którzy pójdą poprzeć Kiecę. W ten sposób Kieca zostanie odwołany głosami swoich zwolenników. Nie zapominajmy że za referendum nie stoi szeroki front obywatelski ( jak w Warszawie za odwołaniem Gronkiewicz, jak w Elblągu), ale skrajna poltycznie grupa środowiska Gazety Polskiej i Radia Maryja. To duża i zdyscyplinowana grupa, ale niewystarczająca by odwołać prezydenta. Stąd uniki i próba stworzenia wrażenia, że referendum ma przyczyny merytoryczne (pytany o merytorykę radny Zalewski ucieka w popłochu z sesji) oraz że jego inicjatorzy są "apolityczni" aby przyciągnąć do urn zdezorientowanych. GRA IDZIE o przyspieszone wybory prezydenckie we wrześniu, by na stolcu prezydenckim osadzić swojego (Gawęda?Ganita?Zalewski?). a jest to bardzo możliwe bo frekwencja w tych ewentualnych wyborach będzie bardzo niska i powtórzy się "efekt Piechy" z Rybnika. Tak więc dość demagogii- REFERENDUM TO NIE WYBORY. Za rok na wybory idźmy wszyscy jak najgromadniej, bo to ŚWIĘTO DEMOKRACJI. W dniu referendum zostańmy w domach- bo to tylko śWIĘTO GP, PJN I RM.
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz]
Referendum to nie wybory. Referendum jest zorganizowane przez przeciwników prezydenta w celu odwołania prezydenta. Zwolennicy prezydenta umówili się na czteroletnią kadencję i nie muszą swojej "miłości" do niego potwierdzać za każdym razem gdy jakaś grupka zechce powiedzieć "sprawdzam".. W przyszłym roku pójdą go rozliczyć. W kilkuset referendach jakie odbyły się w Polsce liczba zwolenników władz nie przekraczała 3 procent, a jednocześnie ci sami prezydenci wygrywali pewnie następne wybory. Każdy kto choć trochę rozumie politykę a nie jest amatorem i dyletantem (lub nie działa w kamuflażu jak "kłamstwo") rozumie, że walka toczy się o FREKWENCJĘ. Tak samo jak referendyści w swych ulotkach (zawierających często nieprawdę) mogą nawoływać do wzięcia udziału w referendum (żeby go wygrać) , prezydent i jego zwolennicy mogą nawoływać w ulotkach do niewzięcia (żeby go nie przegrać). Strach nie ma tu nic do rzeczy, rerefendyści boją się tak samo jak prezydent, jedni że nie będzie frekwencji, drudzy że będzie. I tylko o to w tym chodzi.
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz]
super tekst choć władza arogancka jest w zasadzie od zawsze ;-) nie uważam jednak, że nie pójście do referendum jest antydemokratyczne. to również forma demokracji jako wyraz społecznego buntu przeciw głupocie jaką reprezentują referendyści - co widać po argumentacji. wszak obecnie poza likwidacją sp28 w zasadzie nie ma w materiałach żadnych argumentów, które wcześniej były w uzasadnieniu. jest mnóstwo pytań. dlaczego? czyżby argumenty z uzasadnienia mijały się z prawdą? tym samym inicjatorzy tego zamieszania otwarcie przyznają okłamaliśmy społeczeństwo? ulotki o której piszesz nie widziałem, wrzuć skan i linka do niego, chętnie poczytam, bo pewnie dojdzie do mnie późno :-D fakt, że ktoś je wydał i rzucił w teren świadczy tylko o głupocie i próbie manipulacji. prawda jest taka, że radni o stołki martwić się nie muszą, bo wielu wybranych zostanie ponownie. dla mnie całe to referendum to kolejny kabaret miejski, bo wynika z tego, że jedni bronią stołków jak tylko mogą, a drudzy w zasadzie nie oferują nic poza odwołaniem władzy. merytorycznie rzecz biorąc jeśli coś komuś zarzucam to powinienem mieć argumenty a nie hasła, władza natomiast powinna nic nie robić w kierunku pozytywnego dla siebie wyniku, bo jakikolwiek ruch w tą stronę tylko utwierdza w przekonaniu, że jest masa niedociągnięć.
Zgadzam się, skoro jest już to referendum to należy z niego skorzystać i zagłosować tak jak ocenia się obecną ekipę z Bogumińskiej a nawoływanie do nie pójścia na referendum uważam za antydemokratyczne i jak słusznie to ująłeś ciekawe czy będą nawoływać również do nie głosowania w wyborach parlamentarnych? Sytuacja pokazuje jednak, że ktoś wyraźnie boi się wyników głosowania a nie ma czego bo ja raz zagłosuję na nie choć na tak też coś skreśle...