Policjanci pobili mężczyznę. Nagrała to kamera
Policja interweniowała w jednym z bloków w Jastrzębiu-Zdroju. Policjanci, którzy mieli opanować sytuację sami zaczęli bić i kopać sprawcę interwencji. Sprawa pewnie nie wyszłaby na jaw, gdyby nie to, że zdarzenie zarejestrowała kamera monitoringu.
Zdarzenie miało miejsce 23 marca 2015 na 9. piętrze bloku. Żona Pana Marka zadzwoniła na policję z prośbą o interwencję. Pijany mąż miał jej ubliżać, ale jak zaznaczyła nie bił jej. Po przyjeździe funkcjonariuszy żona poprosiła, aby wyprowadzili męża z mieszkania. Mężczyzna wyszedł z nim na klatkę schodową, a w tedy policjanci zaczęli go uderzać i kopać.
- Szukałam wsparcia u policji, a okazało się, że nie można nikomu ufać. Oni go pobili. Przecież to nie o to chodziło, żeby pobić męża - mówi żona Pana Marka.
Pan Marek zgłosił się do lekarza. Razem z nim w gabinecie byli ci sami policjanci. Następnego dnia mężczyzna sam udał się do lekarza z powodu bólów. Okazało się, że ma złamanie szczęki, obrzęk i zasinienie. Pan Marek już złożył zawiadomienie do prokuratury.
- Kto by mi uwierzył gdyby nie kamery? Czy ktoś by uwierzył, że policja tak bije? - mówił Pan Marek.
Na nagraniu, do którego dotarła "Uwaga" TVN-u widać, dwóch policjantów, którzy zaczynają bić mężczyznę, po czym zakładają mu kajdanki prowadząc do windy. Cały reportaż można obejrzeć na stronie Uwagi.
Od 2011 roku obaj policjanci pracują w wydziale prewencji i nigdy nie było z nimi problemu. Nieoficjalnie mówi się jednak, że ich przełożony nigdy nie był zadowolony z ich pracy. Na razie funkcjonariusze zostali zawieszenie i prawdopodobnie zostaną zwolnieni ze służby.
Komentarze
66 komentarzy
Kundle czują, że są bezkarni i stąd ta przemoc z ich strony, ale to się skończy, bo ktoś kiedyś nie wytrzyma.
Policja postąpiła bardzo dobrze. Jeśli argumenty słowne nie działają to trzeba przemówić siłą. Dla niektórych tylko taki argument jest skuteczny.
Przeciwnicy krytyjujący policję szybkom zmieniają zdanie gdy zostaną pokrzywdzeni. Wtedy domagają się od policji szybkich i skutecznych działań.
Zwolnić nie tylko tych dwóch sadystów-huliganów ale i tę pseudo rzecznik co preferuje brutalnośc POlicji i broni i przeinacza fakty. Takich ludzi trzeba eliminować natychmiast bo za niedługo policja będzie bezkarnie katowała ludzi na ulicach zamiast łapać faktycznych przestępców. Ostatnio poczuli się całkowicie bezkarni po tym jak strzelali do ludzi pod budynkiem JSW. TAKĄ POlicję FUNDUJE NAM PO i PSL.
Wreszcie policyjni sadyści trafili na monitoring. Pamiętajcie, że wy tez możecie i macie do tego prawo, nagrywać \"pracę\"policji. Chociaż mój znajomy też nagrywał jak katowali jego kolegę, to dostał po gębie, wykasowano mu filmik i zarzucono obrazę \"panów życia i śmierci-policjantów\".
To po jakiego grzyba wzywała policję, skoro mąż taki dobry? Że jej naubliżał? Gdybym ja zawsze wzywał policję gdy żona mi nabluzga(wstyd się przyznać, ale czasami nawet słusznie), to policja nie robiłaby nic innego tylko do mnie jeździła. A sam materiał co najmniej dziwnie zmontowany, żeby nie powiedzieć bezczelnie tendencyjnie. Co najmniej zastanawiające jest dlaczego TVN nie pokazał całego zapisu monitoringu, a jedynie niewielkie fragmenty. Choć policjanci dali ciała.
Niestety takiego inaczej nie idzie nauczyć ,żeby nie znęcał się nad rodziną . Gdyby przemoc była w waszej rodzinie to inaczej byście podchodzili do tych policjantów. Dla mnie zrobili co trzeba
Dobra zonka śmiechu warte ! Najpierw policje wzywa a potem płacz bo jej kochanego męża biją.
Ka Mila po,aż dowody a nie zasłyszane plotki. Strzał w głowę to śmierć trafionego. Jesteś bardzo nawina. Byłem tam i widziałem. Policjanci mieli rację, że strzelali. Atakujący działali jak zwykli bandyci. Jeszcze nie odpowiedzieli za ataki na policjantów. Rzucanie palących się rac w policjantów, to nie zachowanie obronne. To atak na życie.
Policjanci za nic nie chcą się wysilać. Trzeba ich mocno wkurzyć żeby im się chciało męczyć. Jak będzisz potrzebować pomocy policjantów to zmienisz na nich zdanie na odwrotne. Nie będą chcieli wyklepać tego kto ci zaszkodził.
\"z pod\" spółki postepowanie jeszcze jest prowadzone...
Ostatnio w Polsce policyjny bandytyzm przybiera na sile. Co chwile słyszy się, że policjanci kogoś skatowali, bo taki mieli kaprys lub chcieli się wyżyć, oczywiście pod przykrywką prawa, bo wiadomo, że żaden prokurator nie postawi zarzutów policjantowi. Prosty przykład z pod spółki JSW: policja ewidentnie strzelała do ludzi celując w głowę, było dużo ludzi postrzelonych w głowę i nikt za to nie beknął i nie beknie.
Czekamy kiedy pan Marek wystąpi w \"Tańcu z gwiazdami\" i zobaczymy go na ściankach. Taki święty człowiek, a tu niedobra żona wzywa policja, a niedobra policja go pobiła. Agresywni zatrzymani powinni być potraktowani paralizatorem.
W USA po prostu, by go zastrzelili.
a kto jest naczelnikiem tego wydziału policji?
To dlaczego żona nie powiedziała że mąż ją bił? Powiedziała wyraźnie że mąż jej nie bije, ale wy oczywiście wiecie lepiej...
czepiacie się tej rzeczniczki, a skąd tam dobrze wiecie do którego fragmentu filmu się odnosi? rolą tego typu reportażu jest pokjazanie wszystkiego tak żeby to było najbardziej medialne i robiło dużo szumu...jak widać szum jest, bo TVN idealnie skleiło ten matriał, widzowi serwują najpierw zbliżenie polcjanta (od tyłu) idącego korytarzem, następnie pokazują osoby w samym końcu korytarza, gdzie widać, że jedna z nich wymiarza kopnięcia i uderzenia w kierunku tej drugiej, a następnie pokazują wypowiedź pani rzecznik, która mówi, że się nie odniesie do filmu, bo nie można jednoznacznie stwierdzić, że na filmie są policjanci...i tutaj jest miejsce na wielkie oburzenie widza TVNu jak to tak można kłamać w żywe oczy...przecież przed chwilą było wyraźnie widać, że tam szedł policjant...i teraz należałoby sobie zadać pytanie, czy pani rzecznik puszczono zapis monitoringu w taki sposób jak to zostało przedstawione widzowi, bo jeżeli nie, jeżeli rzeczniczka widziała tylko osoby ubrane na ciemno to moim zdaniem prawidłowo odpowiedziała tej pani redaktor...z tego co zauważyłem rzecznik wypowiada się na temat faktów, a nie przypuszczeń...w końcówce tej sceny widać, że osoba kopiąca ma charakterystyczny dla policji znak odblaskowy z tyłu, ale równie dobrze taki sam znaczek ma pracownik ochrony, ale przecież każdy, nawet niedowidzący potrafi przeczytać na tym nagraniu, że napis na plecach to \"policja\"...
jednak całość reportażu wskazuje, że na 99% na tych fragmentach nagrania są policjanci, i trudno się z tym nie zgodzić...tym komentarzem miałem na celu wskazanie jak łatwo jest manipulować widzami...scenę jak policjant spokojnie prowadzi mężczyznę w kierunku windy TVN pokazał TYLKO RAZ, po tym jak w trakcie całego reportażu kilkukrotnie zaserował nam zbliżenie kopniaków, uderzeń i dosyć twardego sposobu zakuwania w kajdanki...
zachowanie policjantów moim zdaniem naganne i powinni ponieść konsekwencję, ale podoba mi się to, że nie wszyscy winią tutaj tylko policjantów, że doszukują się ogólnej winy samego \"poszkodowanego\", bo również jestem zdania, że do spokojnych ludzi policja nie przyjeżdża...a akurat wiem, że do tej rodziny przyjechała nie pierwszy raz, poza tym słyszałem również o przypadkach, kiedy facet prał żonę regularnie, dopiero jak któryś raz został zabrany przez policję i wrócił trochę popsuty to takie sytuacje się skończyły...stał się pokojowo nastawioną osobą, bo bał się kolejnego spotkania z policjantami...pasuje tutaj powiedzenie: \"cel uświęca środki\", i nie przeczę, że cel nie zawsze może zostać osiągnięty, jednak mimo wszystko, jako obywatel, chciałbym żeby policant był czasem takim \"sędzią dredd\", dopóki to co robi nie będzie robił tylko dla zabawy i smiechu...
Uspokój się milicyjny sadysto! Widać i słychać SB-eckie wychowanie u ciebie.
Dziennikarze TVN24, to banda idiotów, która z byle bujdy robi aferę (bo kamery nagrały). Ale co się dziwić... jaki target (fani, widzowie stacji), taki reportaż. Sprawa jest prosta. Ci gliniarze powinni zostać natychmiast przywróceni do służby. Trzeba być wysoce umysłowo uwstecznionym, by łykać tę papkę zaserwowaną nam przez tą atrapę dziennikarstwa. Sprawa jest oczywista i wynika to bezpośrednio z tego reportażu. Facet notorycznie znęca się psychicznie nad żona, pewnie nie jednokrotnie ją tłucze (w reportażu ewidentnie słychać, że kobieta nie mówi prawdy, bo się boi i wstydzi zakablować na męża przed kamerą). Policjanci zapewne nie pierwszy raz z interwencją u tego \"pana\". Mają dość. Wzięli te bydło, skopali, potraktowali jak należy i wsio. Połowa sąsiadów skur... sama chętnie by skopała, ale skończą jak ci policjanci, więc nie reagują... Jak myślicie, co w takich sytuacjach może szybciej pomóc bitej kobiecie? Przepisy, bierność sąsiadów z ich powodów, czy porządny wpie.... na dziewiątym? Polska policja nie należy do profesjonalnych, a policjanci, którzy w niej służą w zbyt wielu przypadkach przedkładają władzę nad profesjonalizm i klasę w byciu stróżem prawa. Ale w tym przypadku wszystko jest uzasadnione, a ci gliniarze są ofiarami. Czego? Rozdymanego skrajną głupotą widzów, do granic absurdu, balonu medialnej sensacji.
Zwolnić takich
Mąż, który nigdy nie uderzył, a tylko naubliżał żonie. Ona strasznie się obraziła i wezwała patrol i poprosiła tylko aby go wyprowadzili. Jaja se robią czy o drogę pytają. Moja wersja jest taka. Chłop leje babę ile wlezie, a ta wzywa pomocy. Policjanci zgodnie ze sztuką wyprowadzili agresorka z uwagi na zagrożenie bezpieczeństwa dla żony. Ci widząc damskiego boksera dali mu wycisk. Mieszkańcy doskonale wiedzą, że są kamery, o czym wie też agresorek. No to podpuścił gliny(dźwięku nie nagrywają), zrobił szum medialny wiedząc, że teraz to gliniarze będą mieli przesrane, a żona ze strachu się zamknie i okaże się, że mężuś to chodzący ideał i tylko trochę nakrzyczał na żonę. Teraz to dopiero współczuję tej kobiecie. Bo gdybym to ja był gliną to pod ten adres jechałbym przez Katowice.
Najbardziej mi wstyd za Panią rzecznik, a kiedyś nawet byłem jej nauczycielem...to jednak moja pedagogiczna porażka. Jak można tak czarować rzeczywistość i samej w to wierzyć.
Swego czasu byliśmy świadkami w sprawie o zakłócenie porządku i awantury domowe. Małżeństwo piło razem a potem się bili. Żona latała po sąsiadach z prośbą o pomoc. Jak wezwaliśmy policję, to ta bidula wskakiwała policjantom na plecy w obronie męża i ryczała, że biją niewinnego człowieka gestapowcy (nikt go nie bił, tylko pacyfikowali wariata). Potem byliśmy wzywani na komendę, bo oskarżyła wszystkich sąsiadów o współpracę z policją. Ostatnio miała miejsce podobna sytuacja, nikt nie zareagował. A potem mówi się o znieczulicy...
Patologia! To małżeństwo oczywiście. Głupie babsko! Wzywa policję do awanturnika, ale po co? Chłopaki potraktowali go po męsku, a ta pinda wstawia się nagle za mężulkiem. Pa-to-lo-gia!
Tragiczna wypowiedź pani rzecznik..
Nareszcie właściwe zachowanie policjantów. Jeśli ktoś nie rozumie dobrego słowa bo mózg nie jest rozwinięty, to trzeba użyć argumentów z bólem w tle. Tylko trzymanie w ryzach przy pomocy strachu działa. Ludzie posiadający działający rozum, jesli zdarzy im się bezmyślene działanie wyciągają wniski i nigdy nie powtarzają swojego błędu. BRAWO Policja!
\"Od 2011 roku obaj policjanci pracują w wydziale prewencji i nigdy nie było z nimi problemu...\" - Nigdy nie było problemu?? CZY NIGDY NIE BYLI NAGRANI ??
Może opublikować nagrania ze wcześniejszych występów pana Marka?
nie rozumie zachowania tej pani, ale może jestem za młody, ale wiem że policja ma zapis rozmów telefonicznych i ilość interwencji w tym mieszkaniu z niech to puszczą i wtedy dowiemy się jak było. Omłot tego pana zasłużony. Widać na filmie jak wypowiada się ta pani ona się jego panicznie boi, poczekajmy na jej dalsze losy jeszcze o niej usłyszymy ale nie w uwadze, a ten \"pan mąż\" dalej będzie nad nią \"pracował i wychowywał\"
Jak ktoś ich zna niech poda nazwiska tych bohaterów.
***** prawda, policja nawet kobiete potrafi niezle skopac za wypycie piwa.W miescie polozonym nieco na wschod od was sa tak nie udolni funkcjonariusze ze w trojke musza siadac komus na plecach i czuja sie niesamowicie bezkarnie bijac lezaca twarza do ziemi juz zakuta w srebrne obraczki osobe. i co ? nie ma materialu/nagrania to nic im niestety nie udowodnisz. Taki mamy klimat
Oni zawsze bronią swoich nie mają odwagi się przyznać, najgorsze jest to czy w naszym mieście bać się łobuzów czy bardziej Policji wydaje mi się że policja jest gorsza od tych łobuzów tylko ich niema kto UKARAĆ zawsze trzeba ich nagrywać i do TV
Gościu jeśli masz takie nagranie prześlij je do któreś stacji TV
Pani Faba, ladnie to tak klamac? Przeciez Pani wie jak jest...
Pani Rzecznik taka przemadrzala, a sama razem z pulchna blondynka lubiała takie zabawy jak na filmie. No coz, przeciez kobieta nie moze ustepowac facetowi, w koncu rownouprawnienie ;)
Co to za interwencja. Pani dzwoni po policję bo jej mąż ubliża i żąda aby opuścił mieszkanie. Jak babsku mąż nie pasuje to się może rozwieść i wyprowadzić - skandal powinna zostać ukarana za bezpodstawną interwencję. Co do policjantów to przesadzili, nagranie pokazuje tylko niewielki fragment sytuacji i nie można obiektywnie tego ocenić- ale zachowanie naganne. Gdyby byli doświadczeni to babsko ukarane, a chłop by siedział w domu , a nie chodził teraz po prokuraturach. Jakie państwo taka policja.
a skopac policjantow jak takie koazki z nich, to wyskoczyc na nich w 10 i zobaczymy co bedzie sie dzialo
Chwyty transportowe, chwyty obezwładniające... Czyli kopanie leżącego i okładanie go pięściami to \"chwyty\" ? Naprawdę szanuję prace policjantów i wiem, że łatwo nie mają, ale ta wypowiedź pani rzecznik... Ręce mi opadły.
czy chwytem transportowym mozna nazwac transport na butach ?
Najbardziej śmieszy mine to \"oburzenie\" , każdy kto ma troche oleju w głowie wie że to polska normalność ,Państwo i prawo to fikcja i nie o etyke i moralnośc tu chodzi ale o to by nie dać złapać . Prawo dżungli Bandyci , Politycy , Kibole , Policja , Sądy, Media. Prawo Dżungli.
Dobrze zrobili, tylko bili za słabo.