Wodzisław odcięty od świata
Permanentne pogarszanie oferty przewozowej powiatu wodzisławskiego to zjawisko dostrzegane przez każdego użytkownika transportu zbiorowego. Sam Wodzisław w powszechnym odczuciu jest miastem, do którego zarówno trudno dojechać (i wyjechać), jak i poruszać się po jego obszarze. Po dokonanych w roku bieżącym rzeziach pociągów i autobusów komunikacji miejskiej wydawało się, że gorzej już być nie może. A jednak...
Opublikowany już oficjalnie nowy rozkład jazdy Kolei Śląskich, który wejdzie w życie 9 grudnia, rozwiał resztki nadziei, a zapowiadana przez marszałka województwa i Koleje Śląskie „nowa jakość” z perspektywy Wodzisławia brzmi jak niesmaczny żart. Oto co czeka mieszkańców po przejęciu obsługi połączeń lokalnych przez Koleje Śląskie:
1. Całkowita likwidacja połączeń pasażerskich na odcinku Wodzisław – Chałupki. Według zapewnień Kolei Śląskich jedyną przyczyną jest zły stan toru i związany z nim długi czas przejazdu. Ale czy można wierzyć w obietnice wznowienia połączenia po planowanej na lata 2014-2015 rewitalizacji linii, w sytuacji kiedy przewoźnikowi już na rok 2013 „nie chce się” zapewnić nawet komunikacji zastępczej? Jaka jest szansa na powrót pasażerów na ten odcinek po upływie trzech lat bez pociągów? I czy już za rok nie okaże się, że brak połączeń pasażerskich będzie pretekstem do przesunięcia „zarezerwowanych” już środków na „ważniejsze cele” (np. przedłużenie linii SKM Katowice – Tychy w kierunku Oświęcimia)?
2. Likwidacja bezpośrednich pociągów do Katowic. Nawet po słynnej rzezi połączeń, na dzień dzisiejszy Przewozy Regionalne zapewniają 8 bezpośrednich połączeń Wodzisławia z Katowicami. Rzut oka na mapę wystarczy by dostrzec, że kierunek wodzisławski jest naturalnym przedłużeniem relacji Katowice – Rybnik. Nie jest to jednak oczywiste dla specjalistów z Kolei Śląskich, których oferta dla Wodzisławia to 1 (słownie: jedno) połączenie bezpośrednie na dobę z oddaloną o niespełna 60 km stolicą naszego województwa. Owszem, będą inne połączenia, tyle że połączone z przesiadką i bieganiem między peronami stacji Rybnik. Można wyobrazić sobie te tłumy „zachwyconych” pasażerów, szczególnie matek z dziećmi w wózkach czy podróżnych z „większym bagażem ręcznym”. Na pociechę Wodzisław otrzyma bezpośrednie połączenia ze stacją... Czechowice-Dziedzice.
3. Brak oferty dla pracowników w systemie zmianowym. Rozkład jazdy na odcinku Wodzisław-Rybnik nie uwzględnia w ogóle potrzeb pracowników przemieszczających się na tej trasie i pracujących w systemie zmianowym. Wystarczy tu wspomnieć, że ostatni wieczorny pociąg Kolei Śląskich w kierunku Wodzisławia odjedzie z Rybnika o 19:32, ruszając w drogę powrotną z Wodzisławia o 20:18.
4. Brak skomunikowań w Rybniku. Po zmianie rozkładu jazdy międzynarodowy pociąg pospieszny „Vltava” relacji Praga – Moskwa poprowadzi wagony komunikacji krajowej i zatrzyma się między innymi w Chałupkach, Raciborzu i Rybniku, będąc dla tych miejscowości doskonałym połączeniem z Warszawą (odjazd z Rybnika 5:20). Tymczasem z Wodzisławia pierwszy poranny szynobus dotrze do Rybnika na godzinę... 5:25. W drodze powrotnej „Vltava” zatrzyma się w Rybniku o godzinie 23:30, jednak nie będzie już wtedy kursował wieczorny pociąg Przewozów Regionalnych (Katowice – Wodzisław) odjeżdżający dziś z Rybnika o 23:35. Także z popołudniowym pociągiem "Skarbek" relacji Rybnik – Białystok Wodzisław nie otrzyma rozsądnego połączenia – trudno za takie uznać prawie dwugodzinne oczekiwanie w Rybniku.
Warto się także zastanowić, dlaczego po dziś dzień 50-tysięczne miasto, będące siedzibą 150-tysięcznego powiatu, dumnie mieniące się Południową Bramą Polski całkowicie pozbawione jest pociągów dalekobieżnych. Fakt, że „Vltava” będzie nadkładać drogi, aby łukiem ominąć Wodzisław, można jeszcze usprawiedliwiać złym stanem torowiska między Wodzisławiem a Chałupkami. Trudno jednak zrozumieć, dlaczego nikt dotąd nie wpadł chociażby na pomysł niewielkiego przedłużenia trasy „Skarbka”, który będzie kończyć bieg w Rybniku.
Wszystko wskazuje na to, że lokalni włodarze i parlamentarzyści biernie przyzwalają na komunikacyjną marginalizację miasta i powiatu wodzisławskiego, ponieważ nie widać z ich strony działań w kierunku odwrócenia tego trendu. Efektem odcięcia od stolicy województwa, mizernej częstotliwości kursowania oraz braku rozsądnego rozkładu jazdy może być tylko dalszy odpływ pasażerów kolei z tego terenu. W takich warunkach całkowita likwidacja przewozów pasażerskich na ostatniej czynnej linii kolejowej ziemi wodzisławskiej jest tylko kwestią czasu.
cdn.
Piotr Adamczyk
Towarzystwo Entuzjastów Kolei
Rozkłady jazdy obowiązujące od 9 grudnia:
http://kolejeslaskie.com/upload/1353076358Koleje_Slaskie-Rozklad_jazdy_od_09-12-2012.pdf
http://intercity.pl/pl/dokumenty/RJ%20tabelki/RJ_zima_2013v2.pdf
Opinie oraz treści zawarte w rubryce Publicystyka przedstawiają wyłącznie własne zdanie autorów i mogą ale nie muszą odzwierciedlać poglądów redakcji. Masz coś ciekawego do przekazania szerszemu gronu - zapraszamy na łamy portalu nowiny.pl - opublikujemy Twój felieton bezpłatnie. Wyślij swoje przemyślenia na adres portal@nowiny.pl. Redakcja zastrzega sobie prawo odmowy publikacji materiału.
Komentarze
6423 komentarze
No niestety racja...
zanim ta ekipa PKP sie dogada to złomiarze rozbiorą co sie da z hali,bo kręcą sie tam cały czas
Najprościej i najszybciej hala mogłaby trafić do PKP PLK bo w Rybniku Towarowym mają kiepskie warunki, ale tutaj potrzeba jest chęc ze strony PLK a jak widać oni stacje Wodzisław mają w głebokim poważaniu. Choć może to się zmieni. Jeżeli PLK tego by nie przejęła to PKP winno halę wystawić na przetarg.
@ZXC z tą halą to by się trzeba było pospieszyć, bo za niedługo przyjdzie nadzór budowlany i powie" do rozbiórki, obiekt stanowi zagrożenie" dla złomiarzy taka sytuacja to raj na ziemi.
@Artur super, że zająłeś się tą sprawą, działaj, bo wydaje się, że ktoś celowo odciął tę górkę od torów... Jeśli pracujesz w PLK to spróbuj się dowiedzieć, czy jest szansa na to by PLK przejęło halę napraw, z tego co słyszałem to hala taka dla PLK bardzo by się przydała na składowanie materiałów np. podkładów kolejowych bo w Rybniku Towarowym wszystko to leży pod chmurką. PKP Nieruchomości teoretycznie powinny zbyć tę halę za darmo spółce filii PKP, zaś innym przedsiębiorcom powinny zaoferować tę halę za cenę złomu, tak aby coś w niej się w końcu działo, bo to bardzo duży i ciekawy obiekt.
ktoś zdecydował że hale olewaja i tak zrobili,ale to rozbój w bialy dzien,niszczyć infrastrukture,powiadomic prokurature,niech sprawdza
Podszedłem pod samą nastawnię WSA i rzeczywiście rozjazd nr 7 został wymieniony na nowy rozjazd zwyczajny, odcinając górkę rozrządową i tor wyciągowy od stacji. Moim zdaniem totalną głupotą jest odcinanie toru wyciągowego od stacji, zwłaszcza, że podczas prowadzenia rozrządu wagonów, przetok nie kolidował z ruchem po torach głównych zasadniczych. Dodajmy do tego ilość torów odstawczych, sporą halę... Remont linii może zachęcić potencjalnych przewoźników do zakupu hali czy odstawiania w Wodzisławiu pociągów, a przy wzmożonym ruchu tranzytowym czynny tor wyciągowy stanowiłby bezkolizyjne prowadzenie manewrów. Póki co kontaktuje się z człowiekiem odpowiedzialnym za przebudowę układu torowego naszej stacji, jednak jeśli to nie pomoże, trzeba będzie podjąć odpowiednie kroki, w celu uratowania zarówno górki rozrządowej jak i toru wyciągowego. Sam jestem pracownikiem PKP PLK i przyznam, że takie remonty są bardzo poważnie traktowane i sama rewitalizacja linii Rybnik - Chałupki jest na najwyższym poziomie. Także zabudowa w tym miejscu rozjazdu zwyczajnego budzi wiele kontrowersji i nie wydaje mi się czymkolwiek usprawiedliwić takiej decyzji. @RPR: Ciesz się, że stację modernizują w taki sposób. Pomijając rozjazd nr 7, mamy do czynienia z ciekawymi, nowymi rozwiązaniami, które umożliwią wjazd od Rybnika na tor 3 z Vmax, a pociągi jadące z KWK Marcel do Chałupek będą w Wodzisławiu mogły się krzyżować, co dotychczas było niemożliwe. Na koniec zdjęcie odciętej górki rozrządowej: http://s7.postimg.org/wjgf5izax/image.jpg
@bystrzak, albo po prostu tak zrobili na pałę licząc że nikt tego nie sprawdzi, albo już w czasie wykonania wyszło, że trzeba ten rozjazd zmienić i jakiś nierozsądny z PLK zdecydował o tym, żeby zmienić rozjazd na prosty, nie uwzględnił jednak górki rozrządowej i toru wyciągowego. Mam nadzieję, że Artur Klimek niebawem się w tej sprawie odezwie, albo nawet wrzuci jakieś zdjęcia, wtedy można niezależnie od niego zaalarmować nawet centralę PKP PLK w Warszawie, stowarzyszenia kolejowe i dziennikarzy. @Artur powiedziałeś A to zrób B.
To chyba zwykłe niechlujstwo wykonawcy.
Ciekawe czy @Artur powiadomił redakcję, a czy oni napiszą o tym rozjaździe nr 7. Jak tak może być, że na stacji która ma górkę rozrządową do przetaczania wagonów robi się takie rzeczy, że górkę się odcina?! Przecież 4 tory są ślepe, podobnie hala. Nie wiem czy to głupota czy celowe działanie na szkodę wodzisławskiej kolei, przecież wymiana rozjazdu na taki jak był to żaden problem!
no więc dlaczego nie wymieniono rozjazdu na taki jaki tam był? Wszystko jakoś robione na od...rdol. coś nie tak z tym remontem,nikt nie sprawuje nadzoru? Rewitalizacja to chyba odtworzenie torowiska w takim samym stanie,mijanki,rozjazdy mają być,szczególnie przy szlaku jednotorowym jest to bardzo ważne.Naprawdę dawno wykonawca powinien sie tłumaczyć,ale kto go zmusi do tłumaczenia,jak inwestora to nie interesuje,czy tak ma wyglądać remont za tak duże pieniadze?
wczoraj jakis towarowy pociąg jechał na stację od Rybnika,chyba kamień wożą
@Arteks, ja cały czas nie mogę zrozumieć, czemu nie dokończą jednego toru jednych peronów na Rybnik-Wodzisław-Chałupki tak, żeby ruch na całej linii mógł się odbywać? Wtedy nasze miasta niezagrożone że nie otrzymają połączeń IC, a tak bez przejezdności (obecnie do niej daleko) na Wodzisław-Chałupki i układu na północnej głowicy stacji to niemożliwe. Nie wiem czy wiesz, ale południowa głowica tez jest nieruszona! Jest stary tor i jak pisał @Inter wykoleił się tam ostatnio pociąg! Kiedy w końcu to zrobią? zostało mniej niż 2 miesiace!
@Arteks, to jest dobre porównanie, ponieważ RPR też został pospiesznie oddany do użytku, bo terminy goniły, bo dotacja itp., bo rozliczenie finansowe projektu miało nastąpić do dnia 15 sierpnia 2015, a teraz okazuje się, ile jest jeszcze do zrobienia, no i dotacja wg stanu na dzień 4 września 2015 jest rozliczona tylko w 77,49 % (rpo.slaskie projekty w trakcie realizacji stan na 2015-09-04 )
@jerzy14 - nie dałeś dobrego porównania z RPR bo w tym przypadku to była sprawa między wykonawcą, miastem, a co najwyżej środkami unijnymi. A w przypadku linii kolejowej sprawa jest powiązana z samym Ministerstwem Infrastruktury i PKP PLK. Nie mówiąc już o karach umowych nie tylko dla wykonawcy ale też dla PKP PLK jeśli nie możnaby wdrożyć rozkładu. Ja sądzę że linia będzie oddana przed nowym rozkładem ale firma jeszcze będzie na niej grzebać po oficjalnym otwarciu. Wczoraj byłem na stacji Rybnik Towarowy. Przejście podziemne i II peron wyglądają na gotowe, torowiska przy nich też. Pewnie wkrótce będzie odbiór i zamkną peron I.
Przypomnijcie sobie, jak było z RPR w Wodzisławiu. Władze miasta dopiero po referendum w 2013 i po wyborach samorządowych w 2014 przyznały się, że terminy nie zostaną dotrzymane.
Wszystkim zainteresowanym tematem zalecam ostrożny optymizm. Zbliżają się wybory parlamentarne, więc nie wcześniej niż po nich dowiemy się, jakie szanse na terminową realizację ma ta bardzo ważna dla naszego regionu inwestycja.
Jak się towar "rozkula", to też 80km/h pojedzie :)
Arteks ale składów towarowych za bardzo to dotyczyć nie będzie.
@Artur - sorry za offtop uważam, że teraz może być nawet sprawiedliwiej bo po wyjściu Rybnika i Wodzisławia z MZK - obydwa miasta nie dofinansowywały linii E-3 i innych które przebiegały przez te miasto, a teraz będą musiały to robić i skorzysta na tym np. Jastrzębie, Czerwionka czy Rydułtowy. @zxc - o mijance będzie można mówić dopiero w kontekście ruchu jaki będzie na tej linii. Nie zapomnij że znaczne podwyższenie prędkości spowoduje lepszą przepustowość na trasie.
@Artur inter słusznie pisał, że rozjazd nr 7 miał pozostać po staremu, więc albo zrobili to niezgodnie z SIWZ albo dokonano jakiś zmian w projekcie w trakcie wykonania robót, nie powiadamiając o tym dosłownie nikogo. Tak czy siak podobnie jak poprzednicy uważam, że ta sprawa nadaje się do mediów, bo co szkodzi PLK pozostawienie wjazdu na górkę rozrządową i tor wyciągowy? Remont za grube miliony bez mijanki w Czyżowicach, bez wjazdu z Olzy do Syryni a teraz dodatkowo górkę rozrządową odcinają od świata. Powiadomiłeś jakieś media?
@Inter: Jeszcze raz powtórzę, rozjazd nr 7 został wymieniony z krzyżowego na zwyczajny, umożliwiając od Rybnika wjazd zarówno w perony jak i na grupę towarową. Niestety wraz z likwidacją rozjazdu krzyżowego, niemożliwy będzie wjazd na górkę rozrządową i tor wyciągowy.
@Artur - możliwe że to straszak MZK wobec mieszkańców i mediów bo nie zapomnij, że w MZK pracuje ponad 50 osób i oni nie są zadowoleni z rozwoju sytuacji. Natomiast który samorządowiec pozwoliłby sobie na likwidację linii międzymiejskich? Chyba że chciałby referendum w sprawie jego odwołania. ;P A teraz na koniec taka refleksja - MZK Jastrzębie, PKS Rybnik, Śląski Zakład Przewozów Regionalnych - to przykłady fatalnie zarządzanych instytucji, znienawidzonych przez ludzi, prowadzących czasami destrukcyjną politykę jeśli chodzi o komunikację w regionie. Popatrzcie jak kończą!!! Nie ma możliwości pogodzenia złego zarządzania firmą z trwaniem w nieskończoność. Jeśli nie ma rozwoju - jest stagnacja, a stagnacja powoduje zniechęcenie tych którzy z usług tych instytucji korzystali.
@Artur tak to ten skład, który widziałeś, spadły przednie koła lok na początku nowych torów (reszta składu stała na starych jeszcze torach- ciekawe kiedy je w końcu wymienią!). Odnośnie rozjazdu nr 7. Zgodnie z SIWZ i mapką, którą wspominam ten rozjazd miał pozostać nie zmieniony umożliwiając jazdy zarówno w grupę torów towarowych i postojowych przy hali napraw wagonów oraz tych przy peronach osobowych. Jeżeli dokonano tam zmiany to niezgodnie z projektem, co więcej rozjazd który ma znaczenie dla całej stacji. Trzeba jak najszybciej zrobić zdjęcia i zgłosić tą sprawę do wszystkich lokalnych mediów i urzędu miasta. Tylko natychmiastowa interwencja może uratować funcjonalność i przyszość stacji Wodzisław Śląski. Proszę zrób to w naszym imieniu, zawiadom gazetę, a jako fachowiec opisz problem, póki nie jest za późno i wykonawca może to zmienić, myślę, że będziesz miał poparcie nas wszystkich, którym los kolei wodzisławskiej leży na sercu. Ten remont ma przywrócić do życia naszą kolej a nie ją uśmiercać.
@Arteks: Informacja o likwidacji linii E-3 i 131 wisi na stronie MZK Jastrzębie-Zdrój.
@Inter: Rozjazd nr 7 został wymieniony z krzyżowego (przed remontem) na zwyczajny (po remoncie), tym samym odcinając górkę rozrządową i tor wyciągowy od stacji. Postaram się w najbliższym czasie zrobić zdjęcia. Jeśli chodzi o przepustowość szlaku Wodzisław Śl. - Olza, to nie jest on aż tak tragiczny, osobowe będą go pokonywały w 13 minut, co jest czasem bardzo dobrym! Odnośnie wykolejonych wagonów, nie był to skład, który wczoraj stał na przejeździe na ulicy starej Jastrzębskiej?
Wg wyliczeń, które widziałem obecny układ pozwoli na jakieś max. 20-25 składów na dobę, tak aby ruch był w miarę płynny i to i tak przy założeniu, że składy jechałby równo co powiedzmy godzine... Jeżeli towarowy i np. IC a do tego osobowy Kolei Śląskich chciałby jechać o godzinie np. 15 to będzie to niemożliwe ze względu na przepustowość, linia znacznie na braku mijanki w Czyżowicach traci. @Artur zerkałem na mapkę, to musi być jakieś przejściowe, czasowe?, zgodnie z mapką z przetargu PKP PLK "Wodzisław Śląski-głowica północna stacji" od toru wyciągowego po tory na stacji ma być po prostu wymieniony tor, a układ pozwoli na bezkolizyjne korzystanie z torów 1 i 3 i manewrów w tym czasie. Ewentualna jazda po innych torach nie powinna powodować jakiś większych przestojów. Niemniej jednak to bardzo niepokojące co piszesz. Podobnie jak pisze @zxc i RPR brak mijanki w Czyżowicach, czy @bystrzak i @Arteks brak przystanku Centrum to sprawy dla których remont nie będzie perfekcyjny, a zarówno mijanka w Czyżowicach i przystanek Centrum byłby to niewielkie koszty w stosunku do obecnej ceny. @Artur podaj szczegóły bo Twoja informacja co najmniej niepokoi. Wczoraj na nowych torach miało miejsce wykolejenie się pociągu z kamieniem.
@Artur napisał: "Na zakończenie chciałbym zauważyć, że wraz z modernizacją okręgu nastawczego WSA w stacji Wodzisław Śląski, została całkowicie odcięta od stacji górka rozrządowa wraz z torem wyciągowym od strony Rybnika. Tym samym pozbawia się wodzisławską stację możliwości prowadzenia bezkolizyjnego przetoku wagonów towarowych." Co za id...ta tego dokonał? A co za kolejny głupek na to się zgodził? Jeśli to prawda o czym piszesz to wielki skandal, a tym samym remont tej stacji ( a raczej trzech torów, kilku rozjazdów i dwóch peronów) jest tyle warty, że lepiej jeśli by go w ogóle nie było. I dziennikarze niech tylko nie piszą pieśni pochwalnych jeśli faktycznie doszło do tak skandalicznego rozwiązania układu rozjadowego stacji.
@Artur - ale skąd wiesz o likwidacji E-3. Ja słyszałem coś wręcz innego że wszystkie miasta mają podpisać umowy między sobą i żadnych likwidacji nie będzie, a dzięki temu że nie będzie darmozjadów z MZK może być nawet taniej i może być więcej kursów! Informacja pochodzi od osoby która była wczoraj na spotkaniu w Jastrzębiu na ten temat. Natomiast oczywiście aż prosi się więcej kursów pociągów z Wodzisławia do Leszczyn (nie tylko samego Rybnika). Ale jak sam wiesz - dotować pociągi może tylko województwo.
w latach 80 tych widzieli konieczność budowy mijanki w Czyżowicach,bo sporo pociagów kursowało w stronę Chałupek,a teraz ograniczają zdolność przepustowa lini,czy tam są ograniczeni ludzie w władzach koleji?
1 stycznia 2016 roku do likwidacji idzie autobusowa linia E-3. Termin ten pięknie łączy łączy się z grudniowym zakończeniem prac na linii Rybnik - Chałupki. Niestety - przez włodarzy, którzy mają gdzieś dobro mieszkańców, trzeba będzie jeszcze sporo poczekać na namiastkę szybkiej kolei miejskiej i centrum przesiadkowe z przystankiem osobowym w centrum Wodzisławia. A co do mijanki, to prędzej czy później w PKP się obudzą, że budowa jest niezbędna. Co jak co, ale 13 kilometrowy, jednotorowy szlak między Wodzisławiem a Olzą nadal będzie wąskim gardłem i skutecznie będzie blokował puszczanie większej ilości pociągów. Na zakończenie chciałbym zauważyć, że wraz z modernizacją okręgu nastawczego WSA w stacji Wodzisław Śląski, została całkowicie odcięta od stacji górka rozrządowa wraz z torem wyciągowym od strony Rybnika. Tym samym pozbawia się wodzisławską stację możliwości prowadzenia bezkolizyjnego przetoku wagonów towarowych.
@Inter - ale przecież są plany związane z przebiegiem linii szybkich kolei właśnie w okolicy A1 - to nie jest nic nowego. Jak chcesz to ci mogę nawet podać linka do tego. W różnych strategiach też się pojawia ta linia i nigdy nie miała iść w kierunku Zebrzydowic. Zawsze do Czech miała wejść w okolicy Bohumina. To duża szansa dla ROW ale... jej realizacja na razie nie jest pewna a jeśli tak to po 2020 roku... Więc cieszmy się z modernizacji 158, a z moich dobrych źródeł wynika że od rozkładu 2016 nastąpi tam podwyższenie prędkości tak samo jak na Ligota-Leszczyny. Po prostu trzeba trochę cierpliwości. :)
Uwaga ciekawa informacja. Czesi w związku z planami modernizacji ich sieci kolejowej, rozwarzają a nawet już mają wstępne propozycje szybkiej kolei, rzucili oficjalnie pomysł, aby międzynarodowa linia do Polski biegła mniej więcej wzdłuż autostrady A1 lub tradycyjnie-Zebrzydowice. Oznacza, to że jeśli jednak wariant z A1 by przeszedł to duża szansa dla Rybnika i Wodzisławia aby linia ta szła bliżej na zachód, albo wręcz przez nasze miasta, w konkurencji dla Żor i Jastrzębia które chciałby by tej linii na wschód od A1. Na szczęście SJZ ma ogromne szkody górnicze ;) Ważnym jednak aby nasi politycy z SWD i SR wiedzieli o pomyśle Czechów i trzymali rękę na pulsie.
@bystrzak - PKP PLK chciała przystanek Wodzisław Centrum - to ekipa Kiecy zawaliła tę sprawę. Bądźmy obiektywni i podawajmy pisząc tylko fakty! @zxc - z władzami powiatu nikt się nie liczy... Popatrz na drogi w powiecie SWD - jedne z najgorszych w województwie. Takie sprawy jak drugi tor czy mijanka to przede wszystkim dla polityków i przewoźników którzy mogliby się upominać o to. Przykładowo PKP Cargo walczyło o remont linii 149 i upomina się o drugi tor na Jaśkowice-Leszczyny.
Może władze miasta i powiatu zaczną apelować o drugi tor do Turzyczki, przystanek Wodzisław Centrum oraz mijankę w Czyżowicach, lepiej późno niż wcale.
nikt rozsądny nie upomniał się o taką rzecz bo rozsądnych i znających się na kolei brak. W całości projektu byłby to minimalny koszt rzędu może 1 miliona złotych, a jaki efekt! Przepustowość szlaku z Wodzisławia do Chałupek uległaby podwojeniu! Obecnie bez mijanki ani wszystkie towarowe tędy nie pojadą ani osobówek wiele nie da się wcisnąć.
ale jak można było przy odbudowie szlaku jednotorowego zapomniec o tak ważnej rzeczy jak mijanka,tym bardziej że maja tu kursować miedzynarodowe pociągi.Czyżby komuś z PKP zależało na marginalizacji tej lini? Inaczej tego sie nie da wytłumaczyć
Może nie zapomniano, ale władze miasta się od tego wymigały.
Nie tylko mijanka w Czyżowicach, przystanek osobowy Wodzisław Śl Centrum, o tym też zapomniano.
brak odbudowy mijanki w Czyżowicach to wbrew pozorom klęska zarówno władz lokalnych jak i PKP. Projekt robiono tak szybko, że o odbudowie mijanki zapomniano, teraz przepustowość szlaku będzie blokowała rozwój kolei w Wodzisławiu.
Arteks ty naprawde myślisz że do grudnia trasa na Chałupki będzie przejezdna? po postępie prac nie jest to możliwe.A skoro to jest rewitalizacja lini,dlaczego nikt nie zwrócil uwagi na likwidację mijanki w Czyżowicach,chyba nie trzeba tłumaczyc czy ona jest na lini jednotorowej,poważny błąd,tak odpuszczone to