Warbus: Albo PKM przejmie kontrakt, albo upadnie
Firma Warbus, która wygrała przetarg na świadczenie usług komunikacyjnych na terenie Jastrzębia (2015-2025) proponuje przekazanie całego swojego kontraktu Przedsiębiorstwu Komunikacji Miejskiej. W drugim rozwiązaniu zakłada wypowiedzenie umowy PKM-owi i przejęcie wykonywanych prze niego przewozów na terenie Jastrzębia.
Firma Warbus uważa, że przez dwa lata spotyka się z bezzasadnymi i nie mającymi podstaw oskarżeniami oraz brakiem zachowania jakichkolwiek standardów biznesowo-społecznych. Dlatego firma proponuje dwa rozwiązania tej sytuacji
Pierwsza propozycja
"Warbus jest gotowy do przekazania całego kontraktu dla spółki PKM za 1 pln . (kontrakt jastrzębski i umowy leasingowe na 40 autobusów, które obecnie należą do Warbus).
W związku z tym PKM zyskałby umowę na 9 lat i stałby się posiadaczem 40 nowych autobusów, MZK dalej by funkcjonowało, a wszyscy pracownicy PKM, MZK, Mikrus, Kłosok, A21 utrzymaliby swoje stanowiska pracy na liniach MZK. Wszyscy pracownicy firmy Warbus z oddziału w Jastrzębiu otrzymaliby pracę w PKM, Mikrus, Kłosok, A21 lub w innych Naszych oddziałach.
(Ponadto MZK lub UM Jastrzębie jako właściciel mógłby podwyższyć stawkę za jeden wozokilometr dla PKM dodatkowo poprawiając ich sytuację finansową)
Warbus oczekiwałby jedynie zwrotu poniesionych kosztów zakupu autobusów, uruchomienia leasingu oraz różnicy cen zakupu w stosunku do cen rynkowych – całość ok 4 mln pln - jest to jedyny koszt wartego 200 mln pln kontraktu
Taki wykup można sfinansować np. z kredytu, który uzyskałby podmiot kupujący kontrakt, a spłacać go np. z kontraktu z MZK, który sam w sobie jest rentowny.
Oczywiście, przejęcie umów leasingu wiązałoby się z ustanowieniem odpowiednich zabezpieczeń bankowych przez podmiot przejmujący kontrakt np. PKM czy UM Jastrzębie-Zdrój. Takie zabezpieczenia nic by nie kosztowały nowego nabywcę, chyba że przestałby płacić raty leasingu za autobusy, wtedy żyrant musiałby wykupić całość pojazdów z leasingu za ok 30 mln pln.
Mało tego gdyby to miasto Jastrzębie – Zdrój przejmowało od nas kontrakt – na pewno nie miałoby kłopotów ze znalezieniem satysfakcjonującego zabezpieczenia dla instytucji finansowych oraz ze znalezieniem środków na zwrot poniesionych przez Warbus kosztów, o których piszemy powyżej.
W ten sposób, gdyby następnie przejętą od nas zorganizowaną część przedsiębiorstwa miasto Jastrzębie wniosło np. aportem do PKM, stałoby się praktycznie jego właścicielem, a co za tym idzie mogłoby bez przeszkód zrealizować swoje plany co do bezpłatnej komunikacji publicznej ponadto cały czas utrzymując się w strukturach MZK.
Rozwiązanie to gwarantuje całej załodze PKM 9 letni kontrakt oraz możliwość podwyżek wynagrodzeń, miastu Jastrzębie Zdrój posiadanie własnego przewoźnika jakim jest PKM a co za tym idzie samodzielną realizację bezpłatnej komunikacji, a MZK dalsze funkcjonowanie na całym dotychczasowym terenie – nie trzeba by było również zwracać dotacji unijnej na 7 mln pln
Dlatego też, wiążemy bardzo duże oczekiwania z poniedziałkową Nadzwyczajną Sesją Rady Miasta Jastrzębie – Zdrój na którą serdecznie zapraszamy całą załogę PKM, MZK, Mikrus oraz przedstawicieli firmy Kłosok oraz A21
Druga propozycja
Warbus Sp. z o.o. wypowiada umowę PKM i przejmuje realizację 100% przewozów. Niestety na dłuższą metę nie możemy sobie pozwolić na funkcjonowanie na dotychczasowych zasadach i w dotychczasowym otoczeniu, stąd konieczność przejęcia 100% przewozów.
Oczywiście w takim przypadku Nasza spółka rzecz jasna zmieni lokalizację zajezdni pozbawiając tym samym dodatkowych wpływów PKM.
Najprawdopodobniej bez świadczenia usług na naszą rzecz, kłopoty PKM doprowadzą do utraty płynności finansowej, a co za tym idzie do ogłoszenia upadłości i zwolnień wszystkich pracowników.
Po ogłoszeniu upadłości przez PKM najprawdopodobniej MZK się rozpadnie zwalniając kilkadziesiąt osób oraz pociągając za sobą kolejne zwolnienia z firm przewozowych poprzez wypowiedzenie wszystkich umów z przewoźnikami – Warbus, Mikrus, Kłosok oraz A21 w których jest zatrudnionych przeszło 140 pracowników
Ponadto po rozwiązaniu MZK należało będzie zwrócić dotację unijną na ok 7 mln pln oraz zorganizować z dnia na dzień komunikację zastępczą która na pewno nie obejmie swoim zasięgiem dotychczasowych linii i wprowadzi na terenie związku chaos komunikacyjny. Należy także liczyć się dodatkowymi pozwami sądowymi w związku z przedwczesnym rozwiązaniem 10 letnich umów z przewoźnikami
Pomimo krzywdzących i często dalece niesprawiedliwych i nieprawdziwych opinii na temat naszej Spółki, rozumiemy ciężką sytuację PKM w Jastrzębiu Zdroju i jesteśmy gotowi podjąć rozmowy w zakresie dwóch powyżej przedstawionych propozycji, tak, aby wypracować merytoryczne rozwiązanie satysfakcjonujące obie Strony” - napisała firma Warbus w specjalnym oświadczeniu
Komentarze
134 komentarze
Kakadu, szantaż to uprawia miasto Jastrzębie wchodząc i wychodząc ze związku. Może niektórym już się to przejadło i zaczęli grać w ich grę na ich warunkach
Nick \" Jaś\" jest adekwatny do tego wpisu. Nic dodać nic ujać.
Może czegoś nie rozumię, ale jeśli Warbus wypowie umowę PKMowi to jak wypełni kontrakt? Bez kierowców, taboru pójdzie z torbami. Już pokazali jak sobie radzą gdy paru kierowców na l4 poszło.
Niech ta pożal się Boże firma Warbus oddaje dług wobec PKM - ponad 1 mln zł i niech spada, nich po drodze zabiorą ze sobą nieudacznika Lanusznego.
Ludzie o co Wy macie pretensje.Był przetarg czy nie? Czy każdy mógł w nim startować , czy nie? Co do Warbusa i innych firm to jest to normalne,że najpierw wygrywa się przetarg ,a potem zamawia odpowiednią ilość sprzętu i zatrudnia odpowiednią ilość kierowców.Baza warsztatowa to kwestia umowy z miejscowym warsztatowcem. Po co czynić te prace przed wygraniem przetargu? Warbus odstąpił wykonawstwo części kontraktu w imię dobrej współpracy z miejscowym przewoźnikiem.Myślę ,że zaległości płatnicze ze strony Warbusa generował MZK nie płacąc na czas Warbusowi. O to nikt z redaktorów lokalnej gazety szefów Warbusa nie pytał. Coś jest na rzeczy bo MZK stara się o kredyt. Co do kerowców to znaczna ich ilość chwali sobie pracę w Warbusie. 4 mln zł to niewielka kwota w stosunku do ewentualnych zysków z kontraktu, a znacznie ważniejszą sprawą jest ewentualne dalsze istnienie PKM,który mając cały kontrakt może by się odrodził.Propozycja Warbusa nie jest zbytnio uciążliwa dla miasta które zagwarantowało by pracę swoim mieszkańcom. Na koniec nie obrzucajcie odpadkami przedsiębiorców z innych miejscowości bo jak tak dalej pójdzie to nawet wrony zawracać będą przed granicami miasta Jastrzębie Zdrój.
warianty wariantami ale nikt z firmy zwanej Warbus nie napisał o zadłużeniu warszawiaków wobec PKM-u, które przekracza ponad milin złotych polskich
Fircyk
PKM za Solarisy płaci sam a nie ma ich od warbusa, jak byś chciał wiedzieć.
A kraj wykończą kombinatorzy i złodzieje a nie przetargi.
Wabus niech zabiera sobie te śmieszne Scanie i spada stąd, A cztery miliony niech mu dadzą Ci co ich tu sprowadzili.
A swoją drogą \"Przejęcie\" tego kontraktu to też jakaś podejrzana sprawa. Może Warbus właśnie tak działa w całej Polsce , najpierw wp........ a się na czyjś teren, oczywiście nie daje sobie rady a potem jakiś przejęcie kontraktu nie za darmo oczywiście . No i kaska się zgadza.
Nie dość,że scanii dają zarobić to i sami mają za frajer kasę.
Pamiętajcie że PKM ma 14 nowych solarsów z Warbusa, PKM nie miał i nie ma kasy na nowe pojazdy. To co wychodzi teraz zbierało przez lata, nieudolne rządy i PKM, i MZK. Był przetarg, każdy mógł startować. Warbus dał najniższą to wygrał - to zasada rynku. Każdy chce najtaniej, to macie. Przetargi wykończą ten kraj.
W Jastrzebiu to sami pokonani bohaterowie.
Po gornikach i nauczycielach, okazuje sie, ze rowniez skrzywdzono kierowcow autobusow w zamian za ich niewynagrodzony nigdy trud sluzby w budowie socjalistycznej ojczyzny, miasta mlodosci, pracy i pokoju, Jastrzebia-Zdroju.
Na szczescie tym razem wrog jest rozpoznany. Na najblizszej sesji RM zostanie przeglosowane i zatwierdzone powodzenie kazdego autobusowego przedsiewziecia w miescie. Chocby trzeba bylo bulke od ust odjac i nie zbudowac OWN-u, ukreci sie leb tej warszawskiej Hydrze. W koncu mamy wlasna Hydre a ta ma wiele glodnych lbow.
To szantaż.
\"\"Gość\'\' to rasowy hanys z górnej wnęki który w życiu tylko \'\'gryla\'\' potrafi rozpalać w weekend żeby pokazać \'\'sumsiadom\'\' jaki z niego jest \'\'gość\'\' i że stać go na taki \'\'futer\'\' ,nic więcej.
Trzeba zrobić tak jak w czasie wojny... jak się partyzanci z Niemcami po lasach gonili to przyszedł leśniczy i wyp....... wszystkich
Nie masz pojęcia człowieku o sytuacji w PKM. Od 20 kilku lat czyli od powstania MZK, PKM sam zakupuje autobusy. Kosztem podwyżek dla swoich pracowników i nie tylko. Autobusy nie mogły być starsze niż 8 lat. Załoga przez te wszystkie lata słyszała od prezesów, że musi to jakoś przetrzymać, że w końcu przyjdą lepsze czasy. Nie przyszły, było źle, a jest jeszcze gorzej. A władze MZK się nie zmieniają. Niezatapialnym od kilkunastu lat jest dyrektor MZK, członek zarządu MZK i w końcu wiceprzewodniczący zarządu MZK, a jakże jest Żor - Lanuszny. Trzęsie całym związkiem, robi co chce, a jak chce to niezatapialny dyrektor rozwali swoją firmę czyli PKM. Tyle na temat. Miał takie możliwości żeby pomóc swojej spółce ale jak to teraz każdy widzi pomógł razem z Wawrzyczkiem Żorom. Miał możliwość zrobić PKM podmiotem wewnętrznym, nie musiał organizować swojej spółce przetargów. Zrobił do tej pory wszystko, żeby PKM przestał istnieć. Myślę, że niezatapialny dyrektor MZK (PiS) nie będzie zatopiony dopóki miasto nie wyjdzie z tych chorych struktur.
do seboc
Po Ikarusach jeszcze były Man- y i Solarisy kupywane za pieniądze PKM - u. Troszkę uczciwości w tej pisaninie- proszę.
Proszę pamiętać, że w PKM-ie od wielu lat kupowało się autobusy kosztem załogi, zawsze inwestowało sie w tabor, a pracownikom mówiło się, że to po to, aby mieć pracę. A biedna załoga pokornie to łyka przez dziesiątki lat. Szacunek dla całej załogi PKM za pracę w firmie za głodową pensję.
Bardzo proszę o krotkie i konkretne wypowiedzi, bo nie chce mi się czytać.
Ciekawe, że tak nikt nie przyglądał się radnym z PO czy też obecnym posłom RP, zresztą od kilku kadencji. A przecież zanim zostali posłami (PO)najpierw byli w zarządach MZK, radach nadzorczych PKM od samego początku powstania tej czapy MZK-owskiej. Można by zadać pytanie co robili przez tyle lat, znali przecież dobrze całą sytuację PKM nie tyle znali co kształtowali, byli przecież decydentami,
Od dwudziestu paru lat, są to te same osoby które krążą nad PKM jak sępy . Pewno wszyscy doskonale znają te nazwiska. ( WF, KG, i jeszcze paru żorskich popaprańców)
Żeby nie te eminencje dzisiaj PKm- u nie trzeba było by ratować,
PKM miał swój majątek, do którego tak się przyssało MZK zarządzane przez te osoby i zamiast pomnożyć, to roztrwonili go.
@mieszkanka
\"Jeżeli zniszczycie firmę z 40 letnim stażem\"
Firma sama sie zniszczyla. Nie dostosowala sie do warunkow rynkowych. Jak brala kase i jezdzily przerdzewiale Ikarusy, bylo ok. Jak potrzebny nowy tabor, by wymienic ten skansen, to najlepiej by bylo brac pieniadze i uslug nie swiadczyc, ew. zyc z tzw. \"posiadania\" - hali, powierzchni reklamowych, placu, itp.
Tylko, ze dla ludzi nic z tego nie ma.
Radni z Jastrzębia, a zwłaszcza radni PiS-u pamiętajcie, że będziemy Was obserwować na poniedziałkowej Sesji, jedni osobiście, inni online. Pamiętajcie wybory za niedługo. Jeżeli zniszczycie firmę z 40 letnim stażem, jest to Wasza ostatnia kadencja. Nie wyobrażam sobie, aby głosować przeciwko swoim wyborcom?!
Pisowcy na księżyc - czego ta szarańcza się nie dotknie to ...li. Takie maja kompetencje. Im jak dać bączka do zabaawty to też zamiast się kręcić i buczeć zacznie wznosić się do góry i skończy niczym Tu 154
Należy się przyjrzeć zarządowi i kierownictwu MZK. A Pisowców rozliczymy za hamowanie rozwoju miasta. A także zapamiętamy tych, którzy za korzyści dali się im kupić. Społeczeństwo słyszy, widzi, i wreszcie ocenię
Hrabina z PO obiecala darmpwa komunikacje i będzie tyle ze ....rowerem
Dożynania PKM chyba już koniec. To wyższa polityka. Żaden z radnych (p. przewodniczący rady miasta Kasza bez konkursu członkiem rady nadzorczej jakiejś spółki, inni szachiści też mają to w nosie) nie ma interesu, żeby coś zrobić w tej sprawie. Jak Jarek zadecydował to zrobią jak musi być. A musi być tak, że prezydent miasta jest nieudolna - to nie moja opinia - że obiecała komunikację za 0 złotych, a się nie wywiąże - bo nie może. Tak się składa, że w przyszłym roku będą wybory do samorządów. Większość moherów jastrzębskich nie zagłosują na panią prezydent. Jedną z przyczyn będzie niewywiązanie się z obietnic wyborczych. Zadajmy sobie pytanie. Co taka bardzo miła, wiotka osoba jak pani prezydent może zrobić? Nic nie może. Decydentami są radni. Każdy - nawet przewodniczący Kasza (PiS)zrobią wszystko żeby nie dopuścić do realizacji jej obietnic. Jarek zrobił co tylko się da żeby mieć totalną władzę na wszystkich szczeblach. Pani prezydent ma tylko władzę wykonawczą. Co radni przegłosują ona musi to podpisać. Nie żyjemy już w państwie demokratycznym. To już państwo totalitarne. Zachęcam do oglądania na youtube filmów \"ucho prezesa\". Są już 3 odcinki. Szkoda PKM. Byłoby dobrze żeby miasto wyszło z tych struktur MZK. Ale widać każdy z radnych ma w tym jakiś interes. MZK podpisał umowę z firmą (jak niektórzy twierdzą ZWANĄ Warbus). To tylko w Polsce jest możliwe, że wygrywający przetarg nie miał załogi, autobusów, żadnego zaplecza technicznego a jednak wygrał. To tylko w Polsce jest możliwe, że właściciel PKM - czyli MZK przez te wszystkie lata robił swojemu przedsiębiorstwu przetargi. To tylko w MZK z siedzibą w Jastrzębiu-Zdroju jest możliwe, żeby doprowadzić swoją spółkę do ruiny. To tylko w MZK z siedzibą w Jastrzębiu-Zdroju jest możliwe, żeby targnąć się na projekt unijny a przez 25 lat nie zakupić dla swojej spółki żadnego autobusu i mieć wysokie wymagania. To w sumie jest żałosne. W poniedziałek jest sesja rady miasta - nadzwyczajna. Blado to widzę. Pisaki nic nie zrobią, a PKM zmierza ku upadkowi. Dzięki MZK i wspaniałym radnym. Serce płacze. Firma, która ma 40 lat dzięki politykom - tylko i wyłącznie - zniknie z powierzchni. zwiń ?
najwyższy czas pozbyć się firmy Warbus, jak też osób, które doprowadziły do bezsensownego przetargu na wykonywanie usług komunikacyjnych. I co Panie Lanuszny i pańskie popleczniczki, jesteście zadowoleni?
Teraz czas Wam się pakować. A ciężko się Wam będzie rozstać ze stołkami oraz pensjami z górnej półki.... .
W PKM zarabia sie ok. 2000,oo zł miesięcznie, a w MZK drugie tyle, nie wspomnę o przeroście zatrudnienia.
Łudzę się , że wylecicie z wielkim hukiem po poniedziałkowej sesji RM.
No to dzieje się, że hej!
Ta firma, którą nazywasz sierotą na pewno Cię zwolniła myślę że i dobrze zrobiła a Ty pracuj dalej w Warbusie oni takich cieniasów jak Ty potrzebują
a z resztą już niedługo popracujesz
pozdrawiam
W końcu wybiła gdzina prawdy i sprawiedliwość nastanie - sytuacja z komunikacją to eket mieszania pisowców, te pisowce wszystko potrafią s...ć, czego się nie chycą. To kolesie spod tego znaku zawiadują MZK i ciągną z tego zyki. Patrzcie jakie są efejty ich rządzenia i mieszania
Teraz się okaże czy darmowa komunikacja miała powstać na prawdę czy była to bujda na resorach. Pani prezydent czekamy aby wreszcie stała się Pani właścicielem PKM
Cały Warbus przemądrzały, radni jak długo będziecie podporządkowywać się firmie, która wszystkich straszy i na dodatek wyłudza pieniądze. To czysty zysk 4 mln a niedawno było 3 ale co kwartał to milion. PKM nie chce tych dziadowskich autobusów SCANIE, które mają gwarancje tylko rok.
to skandal ze firma z Jastrzebia domaga sie od renomowanej firmy z Obornik pieniedzy za swoje usługi Jak tak mozna !!? Warbus nie jest nauczony ze nalezy płacić za usługi ,a tu ludzie na Śląsku upominaja sie o swoje
Ten gość to jakiś flustrat. Napewno kopidoł
@Gosc
Nie obrazaj innych. Akurat znalezc warsztat to obecnie zaden problem. W okolicy istnieje co najmniej kilka firm transportowych dzialajacych na zasadach rynkowych. Z autem jezdzisz do Polmozbytu, czy raczej do prywatnego warsztatu, gdzie jestes pewien jakosci uslugi i ceny?
do gościa
Warbus oczekuje zwrotu poniesionych kosztów leasingu - ja rozumiem że chciałbyś aby ktoś zbudował Ci dom a ty byś się do niego wprowadził za darmo :)
Zysk z kontraktu sam zapracuje na spłatę więc nic nie trzeba wykładać z własnej kieszeni - ale i tak jest źle
Warbus pisze że wszyscy łącznie z nim będą mieli kłopoty jak dalej będą brnąć w ten burdel
4 mln za 40 autobusów wartych 40 mln to 10% wartości. Jak kupujesz auto w leasingu to musisz najpierw wpłacić opłatę wstępną. Dodatkowo warty jest sam kontrakt na którym można zarobić ok 7 mln
gorolu z warszawy 2 lata mija od przetargu a ty nie masz zaplecza technicznego i nagle sobie je znajdziesz , prędzej to ty gorolu z warszawy będziesz jeździł d--ą po nieheblowanej desce a nie po Jastrzębiu i okolicach, kim ty k---a jesteś że zapraszasz na sesje do Jastrzębia, no kim gorolu ?
Fircyk , gg i wszystko w temacie????
ZWALNIAĆ wszystkich pójdziemy do POLICJI !
firma Warbus w ciagu kilku miesiecy swojej działalnosci w Jastrzebiu zawaliła wiecej zadań przewozowych niz PKM przez 40 lat
Warbus nie płacił PKM owi bo sam nie dostawał od MZK. Obecnie MZK zapłaciło to i PKM dostał
Ktoś musi robić na to MZK. Przerost zatrudnienia, premie kwartalne, 13 pensja, wczasy pod gruszą i chore powiązania z politykami to tylko niektóre smaczki z Jastrzębia. Ile to już lat pływają jak pączki w maśle?
PKM to przecież firma MZK dlaczego im nie chcą pomóc? Pracownik PKM z 20 letnim stażem ledwo 2tys zarobi. W Warbusie 2 osoby robi całą robote, ludzie chcą u nich pracować.