Dwie osoby zginęły pomiędzy Rzuchowem a Krzyżkowicami
Dwie osoby zginęły w wypadku, do którego doszło dziś kilka minut po godzinie 8.00 na DW 933 pomiędzy Rzuchowem a Krzyżkowicami.
Jak wstępnie ustalili policjanci, kierowca volkswagena golfla jadąc od strony Pszowa śmiertelnie potrącił 28-letnią rowerzystkę, po czym sam stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z drogi. Samochód stoczył się z nasypu a następnie uderzył w drzewo. 60-letni mieszkaniec Dęblina zginął na miejscu.Z wraku przy pomocy hydraulicznego sprzętu wycinali go strażacy, mężczyzny mimo reanimacji nie udało się uratować. Kobieta była mieszkanką powiatu raciborskiego. Przez blisko dwie godziny, DW 933 była zamknięta. Wyznaczono objazdy do Wodzisławia przez Rybnik.
(acz)
253 komentarze
www.nowiny.pl/patrol/83786-prokuratura-ustala-przyczyny-wypadku-w-rzuchowie.html
Możliwość dodawania komentarzy została zablokowana.
AMEN - FINITO !!!
do izy7777--masz świeta racje tragedia dla obu rodzin --poprosić o zamkniecie tego forum---wyrazy współczucia dla obu rodzin a zmarłym -wieczny odpoczynek
Rodzina zmarłej nie życzy sobie by wypowiadać się źle o kierowcy.Należy zamknąć ten wątek i nic już nie pisać.Wypowiadający się źle o kierowcy,jego rodzinie postradali zmysły.Rodzinie jest przykro,bo wygląda to tak jakby to oni byli tacy zawistni i pisali te komentarze. Ci co to wypisują to nie są przyjaciele Doroty,tylko jakieś przypadkowe osoby zabierające głos na tym forum,nie umiejące uszanować ludzkiej tragedii OBYDWU RODZIN.Zwykłe hieny szukające sensacji,
Wy macie wodę w mózgach!!!!Ludzie przestańcie już wypisywać te chore brednie i dajcie zmarłym święty spokój!!!jak również ich rodzinom!!!Nigdy nie wiecie,co może zdarzyć się Wam.Skończcie z tą nienawiścią!!!
KIEROWCA WINNY - i tyle w temacie !!!!!!!!
Widzę, że się tu zrobiło kółko wzajemnej adoracji nad zmarłą kobietą. Ludzie opanujcie się. Kierowca tez człowiek, zdarzył się wypadek, ta pani znalazła się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwej porze, stało się i się nie odstanie. To ludzie, każdy z nich miał rodzinę, bliskich, oboje zginęli i należy im się szacunek i wyrazy współczucia dla kazdej z rodzin, a nie tylko dla zmarłej kobiety (wnioskujac po kondolencjach dla kierowcy od razu są minusy i głupie dywiacje). Nikt z was nie wie, jak było na prawdę, czy prędkość została przekroczona, czy kierowca miał zawał czy rozrusznik, a każdy najmądrzejszy, wszystkie rozumy pozjadał... Wstyd i hańba, ale to właśnie polska mentalność ludzi.
Jak stary to "skopać" nawet jak martwy i nawet jak nie zrobił wypadku ze swojej winy (miał zawał) a jak młody by to był to założe się,że znalazła by sie grupka kochanych "przyjaciół" co by go usprawiedliwiała i wychwalała pod niebiosy.Współczucia dla rodziny,dajcie już spokój kierowcy,Bóg go osądzi,was też,za głupkowate i durne komentarze,często wyssane z palca
Teraz wszystkim ludziom CHORYM (na serce,po wylewach,z wadą wzroku,po złamaniach poważnych co się rehabilitują) pozabierać prawko!Bo takie małostkowe szczawy,tak chcą,jak ktoś jest chory to już powinien być pozbawiony prawka (a wiadomo bez prawka w dzisiejszych czasach jak bez ręki!)Przestancie już i dajcie im Obydwóm wieczny odpoczynek.Nic już im życia nie wróci a obie rodziny mają życie wywrócone do góry nogami.Przypominam,że kierowa NIE ŻYJE a wy dalej jeździcie po nim jak po jakimś szczylu co specjalnie to zrobił!TO BYŁ WYPADEK!Oby wasze błędy nigdy nie zaważyły na czyimś życiu i waszej i innej rodziny ,amen
wiesz biedny nie był pieniadze dzialaja cuda
do ona: Tak?A kto mu owy zakaz wydał?Ty?Nic nie wiesz a brednie piszesz!Miał prawko bo przeszedł badania okresowe bez zarzutów.Ludzie brednie wygadują.Rodzina wie najlepiej,czy miał zakaz czy nie.Jak ktoś ma zakaz prowadzenia,to automatycznie nie ma przedłużanego prawa jazdy a ten Pan miał prawo jazdy aktualne.
Taka prawda miał zakaz a się nie dostosował!!
ten koles mal zakaz prowadzenia ze wzgledu na stan zdrowia!!!!!!!!
Rozumiem cię miejscowa,że jesteś rozgoryczona,ja też jestem.Ale pomyśl...Bardzo dużo ludzi choruje na serce,to nie znaczy,że trzeba im odbierać prawko.Gościu nie miał prawka BEZTERMINOWO,przechodził badania okresowe.Jak ktoś choruje na serce to nie znaczy,że nie można mu prowadzić i jak ktoś choruje na serce to nie znaczy,że musi zaraz dostać zawału!Strasznie szybko oceniasz i jesteś małostkowa.Uważaj,żeby kiedyś twoje ułomności z biegiem lat nie pozbawiły cię możliwości do normalnego życia i codziennego funkcjonowania
- można i należy winić KIEROWCĘ ^^^ wiedział , że choruje na serce to mógł jeździć ostrożniej albo i wcale nie siadać za kierownicą samochodu a co dopiero przekraczać dozwoloną na tym terenie szybkość !!!
Powiem tylko tyle,że nie można winić kierowcy za to,że miał zawał za kółkiem.To mogło przydarzyć się każdemu,który jechałby o niewłaściwym czasie,tak jak ta biedna dziewczyna.To mogła być rodzina w osobówce,dziecko idące do szkoły,jakiś inny przypadkowy przechodzień czy rowerzysta a równie dobrze mógł to nikt nie być!Ktoś pomyśli,dostał zawału,to mógł sam zginąć waląc w drzewo.Tylko Bóg wie,czemu zabrał tą dziewczynę,widocznie miał co do niej i jej rodziny inne plany.Ktoś powie,fajnie się mądruje,jak się ma sielankę na co dzień co?!Rodzina zmarłej jest w na tyle "dobrej" sytuacji,że nie musi oglądać sprawcy,bo sprawca również nie żyje.Znam rodzinę,której dziecko przejechał na śmierć pijany sukin...,wyszedł z kicia po 4 latach i śmieje im się w twarz,nawet jeździ tym samym wozem,którym zmaskrował dziecko!Znam też gościa,który zabił swoją żonę i brata w wyniku nieszczęśliwego wypadku (podobnego jak ten,nie dostał zawału,tylko wpadł w poślizg przy znacznej prędkości) i musi z tym żyć do końca życia.Jego rodzina musi z tym żyć,rodzina żony,bratowa i jej dziecko,które zostało osierocone.Przyjaciele żony i zmarłego brata jakoś go nie nienawidzą,tylko wspierają,bo wiedzą jaki ciężar poniesie resztę życia!Tu wszyscy najeżdżają na gościa u którego oficjalnie stwierdzono zawał.Zastanówcie się!Albo czemu jest winna jego rodzina?
szczere wyrazy współczucia dla rodziny kierowcy
Dajcie już spokój....Nic już nie wróci życia żadnej z ofiar. A niektóre komentarze ranią bliskich tych ofiar, dlatego zanim ktoś napisze kolejne przykre slogany niech się najpierw zastanowi. Bo nikt z rodziny nie jest odpowiedzialny za to zdarzenie. To był wypadek i tak to należy traktować...Niech ofiary spoczywają w pokoju....
JO - powiem cało prowda !
Zastanawiam się czy gdyby zwołać jawne zebranie na którym można by wygłaszać swoje opinie na ów temat, ilu byłoby odważnych i kto z was tu komentujących zabrałby głos....pewnie prawie nikt
To te samoloty co pod moimi oknami latały nad cmentarzem to pewnie od niego?
hieny z was!!!
popieram cie calkowicie, ludzie nie wiedza tak naprawde co on mial za uszami!!!
dajcie sobie juz spokoj z tymi komentarzami i tak wam to nic nie da!!! szkoda dziewczyny gdyby ten Pan dostosowal sie do zakazu prowadzenia pojazdow ze wzgl zdrowotnych moze by do tego nie doszlo ale tego nikt nie wie.Dajcie spokoj zajmijcie sie swoimi sprawami i rodzinami
kama_r - aleś przesadził -On i dobry człowiek !!! ale pojechałeś po bandzie - a co na to Twój lekarz !!!
szczere wszpółczucia dla rodziny kierowcy, byłes dobrym człowiekiem, zawsze zostaniesz w naszej pamięci.
zgadzam sie z racib co sie z wami dzieje
Proszę... W takich sytuacjach to chyba zrozumiałe... Chyba że gazeta w ten sposób chce poprawić sobie frekwencje ...
Proszę o zablokowanie przez administratora tego portalu-dodawanie komentarzy,jeśli wogóle ktoś nad tym panuje. Inaczej ludzie stracą zdrowy rozsądek.
~Ze`non.....miałem na myśli tylko tyle że jest tylko jedna sprawiedliwość,każda śmierć jest straszna a tym bardziej młodej osoby.Wspierajcie męża pani Doroty,nie zostawiajcie go samego,wspierajcie jak możecie,mnie zostawiono po pogrzebie kilka dni wszyscy się deklarowali a później nie było nikogo,a wracając do sprawcy miał wszystko i już go nie ma ,jedno i drugie jest smutne,przez mój wpis chciałem tylko przekazać to że Bóg zabiera szybko dobrych ludzi :( a ze swojego doświadczenia - czas nie leczy ran tylko przyzwyczaja do bólu :(
z całego serca współczuję rodzinie dziewczyny ale i rodzinie kierowcy [*]
Spoczywaj w pokoju DOROTKO na zawsze w naszych sercach ..:(
Przemo z poznańskiego - my nie ranimy męża Doroty , źle to odebrałeś , my piszemy o kierowcy , który Ją zabił . Jechałem tą drogą dzisiaj i widziałem znicze palące się na poboczu i aż mnie ciarki przeszły . Człowiek który to zrobił miał WSZYSTKO - Ona tylko i aż tylko miała miłość męża i dziecka i tak jak Ty , On został sam z synem !!!!!!!!!!!!!
szukacie winnych winnego juz nie ma. Koniec tematu
z całego serca współczuje rodzinie tej dziewczyny
Dostałem tego linka od znajomej,( jestem z daleka ) trzy lata wstecz zginęła moja żona,miała 33 lata,smutna historia-urodziny i śmierć w jednym dniu.Zostałem sam z dwójką chłopców,smutne ale weźście sobie to do serca,wiem co przeżywa facet tej dziewczyny,pomyślcie zanim tu bzdury zaczniecie wypisywać i Go ranić,postawcie się w jego sytuacji,w jednym momencie stracił to co najbardziej kochał :(.............opamiętajcie się Świeć Panie nad ich duszami [*] i jeszcze jedno,każdemu coś jest pisane i nie ma co gdybać.....
buhaha idioci, ciekawe gdzie niby był dom publiczny pajacu, mieszkam obok więc wiem co się tu działo, człowiek jak cżłowiek ale obrazac to Mi sasiada nie będziesz zarzutami wyssanymi z paluszka twego...
ochronkę przy parafii finansował z " Widoku " gdzie był Dom Publiczny , że tak te pieniądze nie parzyły proboszcza wiedząc z kąd pochodzą
z informacji oficjalnych potwierdzamy p. Szafranek miał zawał z tego powodu stracił panowanie na drodze i zdarzyła się tragedia. Uszanujmy dwie rodziny.