Jan Zemło: Naprawmy to, co mamy, a potem rozmawiajmy o nowych drogach [WYWIAD]
Czytelnicy często pytają o nowe drogi, remonty starych i inwestycje drogowe w powiecie. Aby odpowiedzieć na te pytania, rozmawiamy z etatowym członkiem zarządu powiatu wodzisławskiego Janem Zemło.
Jan Zemło: Naprawmy to, co mamy, a potem rozmawiajmy o nowych drogach [WYWIAD]
Szymon Kamczyk. Zacznę od pytania, które często przewija się w komentarzach w portalu Nowiny.pl. Czy powiat wodzisławski od swojego powstania wybudował jakieś nowe drogi?
Jan Zemło. Żeby dobrze odpowiedzieć na to pytanie, trzeba cofnąć się do roku 1999, kiedy w ramach reformy administracyjnej utworzono powiaty. Powiat wodzisławski otrzymał do administrowania ponad 200 km dróg o różnym stanie technicznym, różnych parametrach, w tym kilkanaście dróg o nawierzchni gruntowej lub utwardzonej kamieniem kopalnianym. Większość dróg nadawała się do natychmiastowego remontu i to właśnie wtedy na mój wniosek (jako dyrektora PZD), podjęto decyzję, żeby najpierw doprowadzić istniejące drogi powiatowe do stanu przejezdności, a w przyszłości, jak środki finansowe pozwolą, zacząć je modernizować. W większości sieć dróg powiatów przebiega przez tereny silnie zurbanizowane, z gęstą zabudową mieszkaniową. To ograniczało wtedy i ogranicza dzisiaj przeprowadzanie większych modernizacji, jak budowa chodników i ścieżek rowerowych. Jeżeli chodniki po zarurowaniu rowów można budować, to ze ścieżkami rowerowymi jest znacznie większy kłopot, bo trzeba by było zbliżyć się do budynków mieszkalnych. Ponadto sieć 200 km istniejących dróg powiatowych w zasadzie, moim zdaniem, jest wystarczająca. W takim przypadku jak Polder Buków, gdzie zlikwidowano miejscowość Kamień pod tworzenie zbiornika przeciwpowodziowego i wybudowano nową drogę wzdłuż wałów pomiędzy Bukowem i Odrą, była zasadność budowy takiej drogi.
A czy widzi pan jakieś nowe odcinki, które byłyby wartościowe do utworzenia?
Teraz z czasem byłaby potrzeba budowy drogi pomiędzy Skrzyszowską, a Piaskowską w Wodzisławiu Śl. po starym torowisku kolejowym, ale tu trzeba zaczekać na decyzję CPK.
Widzę, że pan też czyta komentarze na Nowiny.pl.
W zarządzie powiatu w tej kadencji resortowo zajmuję się drogami od 5 września, natomiast jest to temat, który towarzyszy mi od wielu lat. To mój konik. Oczywiście, że czytam komentarze i tutaj mogę powiedzieć w odniesieniu do niektórych z nich, że takie odcinki, jak np. Śląska, Ziołowa w Radlinie to odcinki życzeniowe, bo nie spełniałyby parametrów drogi powiatowej, a po drugie prowadziłyby przez pola, więc zrobilibyśmy drogę rolnikom, a wydalibyśmy miliony. Były też sugestie poszerzenia skrzyżowania ulic Matuszczyka i Radlińskiej, w miejscu, gdzie się korkuje. Niestety od osiedla XXX-lecia nie ma żadnej możliwości poszerzenia, bo droga idzie 5 m od budynku. Wykonanie pasa o szerokości 3 metry spowodowałoby, że jeździlibyśmy mieszkańcom pod oknami. Nikt by na to nie wyraził zgody. Z kolei na skarpie jest budynek, który należałoby wykupić, a przecież wysiedlenie mieszkańców do zawsze duży problem i perturbacje. Ulica Matuszczyka jest drogą miejską, a Radlińska powiatową, więc tu wymagane byłyby ustalenia pomiędzy administratorami tych dróg.
A czy to nie jest tak, że niektóre odcinki, które nie spełniają kryteriów drogi powiatowej, po prostu byłoby łatwiej przekazać gminom?
Ja przejmowałem to przy reformie administracji publicznej, kiedy (jak wspomniałem) powiat otrzymał 200 km dróg. Wtedy, w 1999 roku, PZD tworzył Jan Zemło i kilka osób w zakładzie drogownictwa przy Podhańskiej w Jastrzębiu-Zdroju. Dlatego, patrząc na inwestycje w te drogi, trudno byłoby teraz zrezygnować z niektórych, nawet trudnych odcinków.
Czy Droga Główna Południowa rozwiązałaby problem korkowania centrum Wodzisławia Śląskiego, czy te tematy się nie łączą?
W części tak, ale w moim odczuciu, a często jeżdżę po drogach, DGP rozwiąże problem tranzytu z Jastrzębia, może Rybnika, a na pewno z Raciborza. Z tego, co widzę na co dzień, kiedy głównie poruszam się między Wodzisławiem, Radlinem i Pszowem, w Wodzisławiu mamy przede wszystkim ruch samochodów osobowych, które w godzinach szczytu powodują zatory. Z drugiej strony przejrzałem nasze drogi, porównując je z sąsiadami. Np. w Raciborzu, mimo że ma rozbudowane ciągi drogowe i nową obwodnicę, są większe korki niż u nas. To pewnie wynika także z dużych zakładów, do których dojeżdżają pracownicy, ale przecież my też już za chwilę będziemy mieć bardzo duży zakład. Podobnie w Rybniku, na Wodzisławskiej zawsze są korki, mimo oddania do użytku odcinka drogi Pszczyna-Racibórz. Mimo że my narzekamy na korki w Wodzisławiu, nie są one jednak tak uciążliwe, kiedy pojedziemy do naszych sąsiadów.
No właśnie, ale sam pan mówi, że już niebawem, a nawet lada dzień, ruszy produkcja w zakładzie Eko-Okien w Kokoszycach. Zauważymy to na drogach, oj zauważymy…
To na pewno, dlatego jeden z węzłów Drogi Głównej Południowej ma być zlokalizowany w sąsiedztwie tego zakładu i całej strefy ekonomicznej. Ale tak, jak mówię, to będzie głównie rozwiązywało problem tranzytu i to dopiero, kiedy DGP powstanie, a to może jeszcze długo potrwać, bo według dokumentów, które otrzymałem, decyzja środowiskowa będzie mogła zostać wydana dopiero w 2025 roku.
Zmierzam do tego, czy będzie sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu Pszowska-Młodzieżowa w Kokoszycach, co pewnie usprawni wyjazd z Młodzieżowej?
Dzisiaj mam pisma i nieoficjalne informacje, ale wiem jedno – nie ma obecnie w budżecie województwa śląskiego środków zabezpieczonych na 2024 rok na to zadanie, ani pod względem dokumentacji, ani realizacji. Uważam, że to można zrobić ścieżką „zaprojektuj i wybuduj”, bo kanały teletechniczne zostały tam wykonane przy ostatniej modernizacji. Jeżeli jednak nie zrobimy „pospolitego ruszenia”, akcji społecznej, jak miało to miejsce z ulicą Młodzieżową w Zawadzie i Kokoszycach, temat może ucichnąć. Potrzeba nam wsparcia posłów, senatora, radnych sejmiku, a być może także powołania zespołu społecznego mieszkańców. Przerabialiśmy już to i udało się z Młodzieżową. Mieszkając tutaj wiemy, że wyjazd pracowników z Eko-Okien w godzinach szczytu pogorszy to, co na tych skrzyżowaniach jest złe. Obecnie zator sięga szkoły w Kokoszycach i nawet dalej. Kierowcy szukają też bocznych dróg, jadą ulicami Oraczy, Pałacową. Najpierw spróbujemy formalnej ścieżki urzędowej, aby województwo zabezpieczyło w budżecie środki (z tzw. wolnych środków na 2024 rok). Sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu Pszowskiej i Młodzieżowej jest niezbędna. Zarówno w zakresie odpowiedniej regulacji ruchu, jak i wykonania odrębnego prawoskrętu. Mieszkańcy są oburzeni, że zawężono wyjazd do jednego pasa. Z kolei specjaliści z Zarządu Dróg Wojewódzkich podkreślają, że to dla bezpieczeństwa, bo ciężarówka ustawiona do wyjazdu w lewo z Młodzieżowej, ograniczyłaby widoczność wyjeżdżającym w prawo. Sygnalizacja świetlna jednak ten problem rozwiąże.
Czyli pana zdaniem światła w tym miejscu w końcu będą?
Tak, będą. To kwestia czasu i determinacji mieszkańców. Mając na uwadze doświadczenia z ulicą Młodzieżową, mam już obeznane te ścieżki, bo w Zawadzie mieliśmy przecież o wiele trudniejszą sytuację. Sygnalizacja świetlna nie rozwiąże jednak do końca problemu, jaki będą generować godziny zmianowe w Eko-Oknach.
Wyjazdy są na Młodzieżową z ul. Rozwojowej, ulicą Olszyny do Młodzieżowej lub Pałacowej, a w drugą stronę ulicą Olszyny do Nowej i dalej do skrzyżowania z Wodzisławską. Jak usprawnić ten układ komunikacyjny?
Podsumowując, cały ruch będzie się obecnie odbywać drogami lokalnymi. Wystąpiliśmy do odpowiednich instytucji, aby uzyskać ze środków pomocowych 80 mln zł na skomunikowanie ruchu samochodów ze strefy ekonomicznej dalej, do autostrady. Mimo naszych wysiłków, kwota ta nie została nam przyznana. Wiemy natomiast z mediów, że 45 mln trafiło do powiatu raciborskiego. Wracając na nasze podwórko, wyjazd w kierunku parku będzie ograniczony do 12 t, więc nie będzie tam ciężkiego ruchu. Ale i tak w godzinach zmianowych wyjadą nam setki samochodów, na które nie będziemy mieć wpływu. Niestety, kokoszycka fabryka powstała bez układu komunikacyjnego i trzeba na to wielu milionów złotych.
Ile wydał powiat na remonty dróg w tym roku?
W tym roku było to ponad 40 mln zł. W tej kadencji od 2019 do dziś wydano ponad 101,1 mln zł, a w poprzedniej 52,2 mln zł. Dla mnie to przepaść, dwukrotnie więcej. To satysfakcja, że możemy dziś jeździć po takich drogach, jak Radlińska, Raciborska w Rogowie, 1 Maja w Gołkowicach czy odcinek z Pszowa do Syryni. Wracając do początku – pytania o budowę nowych odcinków, najpierw musimy naprawić i poprawić bezpieczeństwo tego, co mamy, a potem możemy myśleć o nowych drogach. Na pewno trzeba zacząć planować budowę nowych odcinków dróg w kontekście powstających stref gospodarczych i rozbudowy terenów przemysłowych. Powstające w gminach Plany Zagospodarowania Przestrzennego już to uwzględniają.
Komentarze
423 komentarze
kokoszyniok. Nie wie czy wiesz ale Zemło był ostatni na liście, liderami były osoby pierwszy raz kandydujące a zdobył największe poparcie.Chyba 80% to osoby nigdy nie kandydujące. Każdy miał swoją szansę.
Rozumiem,że mało rozumiesz ale to twój problem, wiesz dlaczego Kokoszyce i Zawada zagłosowały na Zemło bo robił odwrotnie to co ty piszesz. Większość spraw zrobionych i załatwionych w Zawadzie I Kokoszycach to robota Zemły. Co z ciebie za kokoszyniok jak ty tego nie wiesz.
Molly -po prostu wszyscy głosujący na Jana z Zawady mogą sobie ten wywiad wydrukować i powiesić nad łóżkiem, Nie da się, nie można bo Katowice, bo powiat grodzki, światła za rok, rondo za 5 lat a obwodnica za 20 lat - Stojąć w korkach możecie mieć pretensje tylko do siebie
I była potrzebna ta wojna, jak Zemło I tak został radnym mimo, że kandydował z ostatniego miejsca .
Letnia w pierwszej kolejności
Ja też uważam,że teraz czas na Kraszewskiego bo łata na łacie. Zamknięcie to nie ale remont tak bo jazda niekomfortowa.
ZZnate-ale remont Rymera skonczy sie na granicy z Pszowem,a dalej Kraszewskiego jest w tak katastrofalnym stanie ze powinna byc zamknieta dla ruchu
Rymera i Głożyńska roboty już ruszyły
To już przeszłość teraz czas na drogi. Bo dziury nie czekają.
Hamulcowy się wścieka i z braku argumentów prawdę nazywa hejtem. Dla ludzi zakłamanych, obłudnych, podłych, złych prawda to mowa nienawiści :)
Głupich nie sieją, sami się rodzą. W życiu nie sądziłem, że zwolennicy 2.0 to chcą hejtem dostać się do samorządu.
Więc tak, poszatkujmy miasto na jak najmniejsze kawałki, nie budujmy nowych dróg, a kolej niech omija nas szerokim łukiem, niech sąsiedzi się wożą tym diabelskim wynalazkiem, a my mamy furmanki :P
Wyniki głosowania jawnego w sprawie: poparcia apelu Towarzystwa Entuzjastów Kolei z siedzibą w Wodzisławiu Śląskim z dnia 20 października 2020 r. o umiejscowienie stacji regionalnej kolei dużej prędkości Katowice – Ostrawa na terenie Wodzisławia Śląskiego, druk nr 7f, Uchwała Nr XXIV/253/2020
PRZECIW (13)
Andreczko Mirosław, Ballarin Janusz, Bizoń Leszek, Hawel Marek, Kiełkowska Gabriela, Maćkowska Danuta, Marcol Roman, Rduch-Kaszuba Joanna, Somerlik Czesława, Sosnecki Józef, Tomiczek Izabela, Wala Robert, Zemło Jan
412 komentarzy szacun Panie Janku. Brawo.
Oto macie obraz z jednej strony merytorczny i skuteczny radny, z drugiej strony grupa zwolenników 2.0, sami przeczytajcie co reprezentują. O nich świadczą ich wpisy.
Te wasze opluwanie ma taki skutek że już coraz więcej wyborców wie, że trzeba unikać wszelkich kandydatów z 2.0 .Dalej tak obrażajcie a obudzie się z ręką w przysłowiowym nocniku. W Zawadzie wszyscy lub prawie wszyscy wiedzą co zrobił Pan Zemło dla ludzi a w/g was jest to szkodnik.Czy wy sądzicie że ludzie są tacy głupi, że waszych anonimów będą słuchać.
Doświadczenie? Chyba z Milicji Obywatelskiej...
Z tych popisów wychodzi jedn.. Jeżeli chcemy coś mieć zrobione na drogach to trzeba poprzeć tego który już pokazał, że potrafi coś coś zrobić , który ma doświadczenie i wie z kim rozmawiać. Bo tym ślepym kociętom nawet jakby chcieli to zajęło by to lata.
Koniec zaśmiecania tematu bo hejterzy / zwolennicy Konfederacji i 2.0/ przenieśli się na stronę Pana Hojki i stamtąd opluwają domniemanych przeciwników. Robienie kampanii w ten sposób uważam za obrzydliwy. No ale cóż.
A ja w swojej naiwności myślałem,że Konfederacja I jeĵ przybudówki 2.0 będą w jakiś przyzwoity sposób promować swoich kandydatów. To są wasi promowani przez was kandydaci a, że nic nie rozumieją to już nie basza wina. O wiedzy i klasie Pani Marleny można było iljuż dużo wcześniej się zorientować czytając jej wpisy na fb.
Podsumowująć ponad 400 wypowiedzi w jednym poście : Mamy super fachowców, zaangażowanych specjalistów, Jana z Zawady, Mieczysława skądśtam, 1 miejsce w jakimś tam rankingu, nasze władze od 20 lat obiecują, piszą pisma, listy, manifesty, plany, projekty a inni ?
A inni może tego nie mają, Ale mają obwodnice, nowe drogi, światła, inwestycje, ronda, nowe miejsca pracy, baseny, kina kulturę na wysokim poziomie itd.
I w naszych rękach leży decyzja - czy chemy mieć to co tej pory - czyli nie da się - bo powiat grodzki bo wojewódzka bo katowice bo coś tam coś tam , no jakoś w innych ościennych miastach się da ,
Czy chcemy zmian rozwoju dla nas i naszych dzieci i wreszcie życia na pozomie na jaki zasługuje miasto w Europie w 21 wieku
ps. Wesołych Świąt
Widzę, że dalej nic do ciebie nie dotarło, marzy ci się niszczenie i oczernianie innych i jesteś zdziwiony,że są jednak tacy , którzy nie zgadzają się z takimi metodami.
~bobo1 (5.173. * .111) to kolejny trol. troluje w innych wątkach na rzecz Jana z Zawady, więc bez sensu że z nim rozmawiacie!
Nigdzie nie porównywałem wyżej wymienionych rankingów tylko wspomniałem o tym, że mogą być nie do końca miarodajne. W rankingu Związku Miast Polskich, każdy uczestnik musi sam nadesłać swoje dane i ranking jest tworzony na podstawie tych danych, które nie są weryfikowane. Ciężko weryfikować miejsce jeśli uczestników jest tylko jedna trzecia a stwierdzenie, że inni nie startowali bo nie mieli czego pokazać mnie nie przekonuje, bo być może poprostu niektóre starostwa nie miały czasu przystąpić do konkursu albo stwierdziły, że nie jest miarodajny. Trzeba być obiektywnym. Powiat w niektórych sprawach wygląda bardzo dobrze np. edukacja a w innych np. służba zdrowia i drogi średnio, choć fakt, że cieszą pozyskane fundusze.
Z tego co starosta mówił w radiu 90 to w tej kadencji wydano na drogi ponad 128 mln zł jeżeli z powiatu 47 a resztę pozyskano to olbrzymi sukces bo nie sztuka wydać pieniądze sztuką jest je pozyskać. . Przecież wiesz,że do rankingu przystępują ci którzy mają coś pokazać . Żeby zwyciężyć to już duża rzecz a porównanie rankingu ogólnopolskiego Związku Miast Polskich z rankingiem powiatowym to żart.
Bardzo dużo komentarzy dotyczyło rankingu, w którym powiat zajął drugie miejsce. Po pierwsze, w rankingu tym, jest sklasyfikowanych 15 powiatów, kiedy powiatów powyżej 120 tyś. jest 48 wg. danych za rok 2015. Niektóre z nich były na krawędzi, więc liczmy, że takich powiatów jest 45 a to oznacza, że powiat jest klasyfikowany tylko z jedną trzecią powiatów w Polsce. Ot mały szczegół.
Po drugie, nie istnieje jeden wiarygodny ranking, co ostatnio zostało pokazane w lokalnych mediach. Otóż naszemiasto stworzyło ranking najbiedniejszych miast woj. Śląskiego wg. dochodów podatkowych w przeliczeniu na jednego mieszkańca danego miasta, za rok 2023, na podstawie wskaźników Ministerstwa Finansów. W rankingu tym, Rydułtowy zajęły 9 miejsce a Pszów był 2 na Śląsku!
Parę dni później, Nowiny przedstawiły swój ranking i ku mojemu zaskoczeniu, ani Pszów, ani Rydułtowy nie były na samym dnie.
Zapytacie pewnie, czy to jakaś manipulacja? Otóż najprawdopodobniej nie. Nowiny w zestawieniu miast grodzkich wyodrębniły dochody powiatowe a dla pozostałych miast już nie a naszemiasto najprawdopodobniej tak. Napisałem najprawdopodobniej bo nawet po odjęciu średniej zostaje mała różnica.
Jedne dane dwa sposoby wyliczeń. Można? A ile jest takich rankingów, które niby są darmowe a nagrody kosztują? O tym, też ostatnio było w mediach.
Powiat chwali się, że wydał ponad 100 mln na drogi, tylko że środki na inwestycje drogowe to już 47 mln a to już nawet mniej niż w powiecie raciborskim.
Ostrożnie z tymi rankingami. Jak jest w rzeczywistości? W mojej ocenie średnio i na pewno w pewnych kwestiach jest sporo do zrobienia.
Jeszcze tydzień i wszystko wróci do normy.
Na poręczach mostowych i barierkach w większości są kandydaci 2.0 na Pszowskiej obok starostwa jest radna sejmiku na barierkach. Teraz banerów jest kilkanaście I nikt kompletnie nie reaguje , baner jest od tygodnia i nikt nic z tym nie zrobił. Inni widzą,że można to też korzystają. Na Jedłowniku nie ma ronda.
na rondzie w Jedłowniku same pis-ory
tam dzieci chodzą do szkoły to jest bardzo niebezpieczne kiedyś przez te banery dojdzie do wypadku!!!
Zaczynają być rozwieszane banery na barierkach na rondach na postach.Szanowni kandydaci zawieszania banerów na urządzeniach bezpieczeństwa jest zabronione. Najwięcej jest powiat 2.0 Pani Marlena Toman na mostku na Chrobrego. Napis nowe pomysły nowi ludzie. Czyżby jednym z pomysłów było lekceważenie prawa.
Janek Cb tak promuja bo Waldek się już najądł za kasę podatników zmiana jest potrzebna jak zrobisz monitoring na ul b.Chrobrego w Wodzisławiu Śląskim za kasę podatników tam gdzie się zabawa po...... Z jedlownika i kajdaniarze z ochrony tygrys to masz mój glos
W rankingu na najlepszy powiat w Polsce zajęliśmy drugie miejsce w kategorii największych powiatów. Pozyskano rekordowe kwoty na modernizację dróg. Oczywiście jest jeszcze wiele do zrobienia, lecz ponad 127 milionów na drogi w tej kadencji to jest więcej niż za wszystkie poprzednie kadencję. Iczywuście można to skrytykować np. pisać o obwodnicac w miastach grodzkich zapominając lub nie wiedząc, że mają całkowicie inne subwencje i mają wszystkie kategorie dróg. Oczywiście że są również problemy. Jak służba zdrowia czy oświata lecz jak wiemy to jest zadanie rządowe a powiat ładuje tam miliony. I tu nie ma co, tylko trzeba nazwać rzeczy po imieniu. Tak więc doceńmy to co dobre, skrytykujmy to co złe.
@zwykłypracownik. Nie wiem czy Pani burmistrz kandyduje, gdyby jednak kandydowała to jest to tylko i wyłącznie jej decyzją a potem wyborców. A tak na marginesie jest młodsza od Trampa i Baidena, którzy wygrali prawybory w Stanach . Dziwni ci ludzie w Ameryce, największe mocarstwo na świecie jeden z tych dziadków zostanie prezydentem a są po 80tce. Dziwne co.
Jeżeli u ciebie w pracy płacą za efekty tzn. zakładam,że znasz się na swojej pracy. dlatego dziwię się, że zabierasz głos w temacie gdzie nie masz żadnej wiedzy. Nie kompromituj się i nie zabieraj głosu w sprawach, które są ci całkiem obce. To, że korzystasz z dróg nie czyni cię ekspertem. Jechałem dzisiaj przez Rybnik i zajęło mi to kilkadziesiąt minut. Ja to mam średnio co kilkanaście dni, biedni ci Rybniczanie, którzy stoją w korkach codziennie. nawet nie piszę ci , że Raciborska to droga wojewódzka bo i tak nie zajarzysz.
op - może tam w urzędzie płacą im za chodzenie, U mnie w pracy płacą za efekty ale no coż, niestety nie pracuję w budżetówce, Ps. z tego wynika że władze miast ościennych chodzą chyba szyciej lub efektywniej. Ps. jechałem wczoraj przez Rydułtowy - widziałem te korki na Orłowcy, Biedne te Rydułtowy kiedy Rybnik ukończy kolejny etap obwodnicy, Ciekawe czy Pani burmistrz kandyduje do powiatu ponownie
Po co wybieramy radnych do województwa, do powiatu I do miasta jak za wszystko obciążamy Pana Zemło. To , że on to załatwia kiedy inni to olewają to trzeba to docenić, a nie szukać dziury w całym.
Ciekawie myślisz nie wadzą ci co nic nie robią miasto i województwo a wadzi ci ten co się stara i jest skuteczny. Przeprosić Pana Zemło i. jak nie pomagasz to nie przeszksdzaj.
Nie wystarczy ,,za tym pochodzic'',liczy sie efekt koncowy. Nie zrobione skrzyzowanie Pszowska-Gornicza,Mlodziezowa-Pszowska spartaczone,jak napisano nizej stan Kraszewskiego w Pszowie taki ze nalezaloby ja zamknac dla ruchu Wszyscy ze starostwa do wywalenia
Światła na Młodzieżowej możemy pisać co chcemy ale jak Zemło za tym nie pochodzi to nic z tego nie będzie.
No i mleko się rozlało. Powinny paść słowa przepraszam. Tyle tu. napisano komentarzy jak to Jan Zemło odpowiada za drogi wojewódzkie, za sygnalizację , co spieprzył, czym ma się zająć, żeby znowu czegoś nie zepsół. A. tu okazuje się, że nie tylko są za to odpowiedzialni ale na dodatek przez nas wybrani
To kogo teraz mamy Radzie wojewódzkiej w Katowicach jeżeli wybieramy to powinniśmy liczyć żeby tam nas reprezentowali np w sprawie Młodzieżowej czy obwodnicy tyle komentarzy a nikt nic nie wspomniał.
Dyskusja: