Koleje Śląskie nie chcą linii Wodzisław - Chałupki
Koleje Śląskie, które wkrótce będą wozić pasażerów po torach całego Śląska, opublikowały założenia rozkładu jazdy. Wszystko wskazuje na to, że ruch pasażerski na linii Wodzisław Śląski – Chałupki oraz Chałupki – Bohumin przestanie istnieć.
Pasażerowie, którzy codziennie podróżują koleją z Wodzisławia w kierunku czeskiej granicy, będą musieli zmienić środek lokomocji. Powołana przez marszałka spółka Koleje Śląskie, która w grudniu przejmie wszystkie regionalne połączenia, nie jest zainteresowana wożeniem pasażerów po zdezelowanych torach linii 158. – Stan torów na trasie Wodzisław – Chałupki jest tak zły, że wymaga interwencji ze strony zarządcy infrastruktury, czyli spółki PKP PLK – przyznaje Adam Warzecha, rzecznik prasowy Kolei Śląskich. Z informacji naszego tygodnika wynika, że PKP wykonała na linii bieżące naprawy i pociągi jeżdżą tu z prędkością o 10 kilometrów większą niż kilka miesięcy temu. Prędkość zwiększono z 30 na 40 kilometrów na godzinę... To prędkość bezpieczna. Szybsze przejazdy po wysłużonych torowiskach zagrażałyby bezpieczeństwu.
Nie opłaca się
– Jako przewoźnik nie jesteśmy zainteresowani wożeniem pasażerów z prędkością 30 kilometrów na godzinę a taką mamy podaną w dokumentacji. W tym rejonie jest spora konkurencja ze strony busów i ciężko byłoby nam przyciągnąć ludzi. Obsługa danej trasy to konkretne pieniądze, które należy na to przeznaczyć. Naszym zdaniem świadczenie usług w takich warunkach nie będzie opłacalne. Temat jest jednak otwarty i jeśli linia zostanie wyremontowana, co pozwoli zwiększyć prędkość przejazdową, nie wykluczamy wożenia pasażerów na trasie pomiędzy Wodzisławiem i Chałupkami – dodaje Warzecha. Jak się dowiedzieliśmy, Koleje Śląskie będą zmieniać rozkład raz w roku, chodzi jednak o drobniejsze zmiany. Temat przewozów na wspomnianej trasie wróci więc najszybciej w grudniu przyszłego roku przy okazji opracowywania nowego rozkładu.
Jest projekt
Jak poinformował niedawno Andrzej Janasz, dyrektor projektu w Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK S.A, rewitalizacja linii kolejowej nr 158 Rybnik Towarowy – Chałupki oraz odcinka linii nr 140 od stacji Rybnik do stacji Rybnik Towarowy znajduje się obecnie na liście rezerwowej, ale ma dużą szansę na realizację. Wstępnie zabezpieczono na jej wykonanie ok. 140 mln zł. Projekt modernizacji linii przewiduje zwiększenie prędkości pociągów na całej linii do 80 km/h (obecnie jeżdżą z prędkością 40 km/h). W jej ramach mają zostać wyremontowane lub wymienione tory, sieć trakcyjna, krawędzie peronów, oświetlenie i infrastruktura zabezpieczająca na całym jej przebiegu.
Co godzinę do Katowic
Szczegóły dotyczące nowego rozkładu jazdy Kolei Śląskich poznamy pod koniec października. Rozkład wejdzie w życie 9 grudnia. Koleje Śląskie będą uruchamiać dziennie 629 pociągów (obecnie jest ich 480). Koleje Śląskie obsłużą wszystkie linie, których stan techniczny pozwala na prowadzenie przewozów pasażerskich bez zagrożenia bezpieczeństwa pasażerów i sprawności taboru. Pasażerowie będą mieli możliwość podróżowania na terenie całego województwa śląskiego na podstawie jednej taryfy. Koleje Śląskie wprowadzą do niej bilety strefowe, sieciowe, dobowe imienne oraz miesięczne, kwartalne imienne i na okaziciela. Na głównych liniach pociągi będą kursowały w takcie (czyli w stałych odstępach czasowych). Na linii Gliwice–Częstochowa przybędzie pociągów przyspieszonych. Na tej trasie 30-minutowy takt obejmie odcinek Katowice–Dąbrowa Górnicza Ząbkowice. Pojawią się też pociągi łączące skrajne części województwa m.in. Racibórz–Częstochowa (przez Rybnik) i Zwardoń–Żywiec–Częstochowa. Co godzinę będą kursowały pociągi na linii Katowice – Rybnik.
Adrian Czarnota
Komentarze
141 komentarzy
Byłem pewien że istnieje przynajmniej kilka osób, którym na kolei na terenie powiatu wodzisławskiego zależy, że osoby te zechcą się przynajmniej odezwać, i wspólnie coś zrobimy... No cóż, zainteresowanych ZERO. Popyskujmy więc sobie jeszcze trochę na forum, potem temat przyschnie i wszyscy się przyzwyczają, że z dziury o nazwie Wodzisław można tylko do sąsiedniego Rybnika dojechać. Proponuję ustanowić 9 grudnia Dzień Złomiarza.
Poczytajcie sobie ten artykuł http://www.rynek-kolejowy.pl/35523/Massel_Dlugosc_sieci_zarzadzanej_przez_PLK_wyniesie_1415_tys_km.htm Ja nie będę tego komentował, bo po prostu mam dość. Jeśli ktoś ma nadzieję, że PLK, która ma zamknąć 4000 km linii kolejowych, naprawi naszą, to raczej jest marzycielem. Ja po tym artykule straciłem nadzieję. Ta linia skończy jak ta do Jastrzębia. Pociągi co jeżdżą aktualnie są ostatnimi na tej linii, róbcie więc zdjęcia i filmy na tej linii! Ruch towarowy utrzyma się góra 2-3 lata. Później na przejazdach zlikwidują rogatki, a wzdłuż linii będziemy podziwiać kikuty słupów sieci trakcyjnej, już bez sieci. Skoro Koleje Śląskie nie będą jeździły, bo jest zły stan torów, a PLK nie naprawi linii, bo nie jeżdżą pociągi osobowe i nie ma po co, no to ja po prostu zamilczę, bo cisną mi się niecenzuralne słowa na język.
jeszcze w rozkładzie jazdy na rok 2007/2008 z katowic do chałupek było chyba z 7 połączeń ale już od 13 grudnia 2008 były tylko 3 pociągi tej relacji i tak było prawie aż do teraz no a teraz? jak nie będzie remontu to linia dla ruchu pasażerskiego od wodzisławia do chałupek nie będzie czynna ;/ i jeszcze jedna prośba jak ktoś ma jakieś pewne informacje czy linia będzie remontowana czy nie proszę pisać
"To linia nieopłacalna, ale nie do skreślenia - zapewniła Lewandowska " JEŚLI TAKICH SIĘ MA RADNYCH NO TO GRATULACJE
@do zepppTo nie ma nic wspólnego.Za tory odpowiada PKP.Co tez nie jest w porzadku.Najpierw trzeba zlikwidować polski bajzel na kolei.To jak sie beda nazywały przewozy nic nie znaczy.
Zawiodę cię zeppp ale właśnie KŚ zastąpiły PKP (Przewozy Regionalne) i tak rozpoczynają - likwidacją pociągów do Chałupek które nieprzerwanie jeździły od XIX wieku...
Sprzedać PKP DB albo CD.Inaczej lepiej nie będzie.Niemcy albo Czesi potrafią, u nich to widać.U nas nikt nic nie może i nic się nikomu nie opłaca.
Potrafisz czytać ze zrozumieniem komentarze przedmówców? Wyraźnie napisałem, że nadal jest 30km/h. Nic nie podwyższyli, dalej szlakowa wynosi 30km/h, słownie trzydzieści kilometrów na godzinę. Chyba nie wierzyłeś, że podwyższyli prędkość. Oni sobie mogą napisać artykulik, oni nawet się nie przeszli na stację.
Może i pociąg po częściowym remoncie może jechać 40 km/h, problem w tym że pociągi nadal jada 30 bo trzeby by zmieniać rozkład jazdy a to pewnie się PKP nie opłaca. Mam jednak pytanie wciąż otwarte dlaczego CARGO jadą przez Racibórz skoro jest 40km/h to przecież nie aż tak strasznie mało jak na polskie/śląskie warunki!
W odpowiedzi na otrzymanego emaila: SMKZW = Stowarzyszenie Miłośników Kolei Ziemi Wodzisławskiej (in statu nascendi).
no wielka spółko pkp plk czekamy z niecierpliwością na remont linii chałupki wodzisław który ma być od przyszłego roku i powiem jedno do was wielcy zarządcy pkp powiedzcie serio co czeka odcinka wodzisław chałupki a nie non stop ściemniacie że zwiększono prędkość do 40 km/h a tak wcale nie jest bo wam pekapowcy to tylko nic w głowie jak tylko likwidować i zamykać a brak pieniędzy to macie przez to że jak gł**y narobiliśćie spółek jak m,in PR KŚ KM itp, kiedyś było tylko pkp polskie koleje państwowe i jakoś wszystkie linie były w ruchu a teraz? jak coś się spieprzy tak leży i gnije ;/
Nadal czekam na chętnych do działania: smkzw@vp.pl Nie ma już czasu na zastanawianie się.
Dzisiaj byłem zobaczyć sobie kawałek omawianej linii kolejowej i chociaż jest w kiepskim stanie to nie wydaje mi się zasadna tak niska prędkość - 30 km/h. Naprawdę widziałem linie kolejowe w dużo gorszym stanie. Tam spokojnie mogłoby być 50 km/h np. dla szynobusów i 30 km/h dla lekkich towarowych. Czy jest na facebooku jakaś grupa wspierająca utrzymanie ruchu na tej linii??? Jeśli nie to załóżcie. Lobbujmy wszyscy w tej sprawie!
Bo polok mo to do siebie że nie umi rządzić i nic mu sie nie opłaco.Liczy się tylko warszafka i kilka dużych miast a z reszty zrobić zadupia i git.
Zgadzam się z tobą załatwili nas - smutne jest to że z naszej strony nie było żadnego sprzeciwu co do likwidacji , teraz zbieramy tego plony, a najgorsze to , to że mam wrażenie że teraz przyszła kolej na Nas...
Mnie najbardziej intryguje fakt, z jaką łatwością w Polsce likwiduje się kolej i wielkie zakłady przemysłowe. Po prostu ludzie nie mają nic do gadania. Wodzisław diametralne się zmienił od kiedy zniknęła KWK 1 Maja. Jestem wściekły, że dopuścili się likwidacji tego zakładu, pomimo dobrego węgla koksującego, jak w tamtych rejonach dalej leży pod ziemią. Patrząc na zdjęcie, którego autorem jest Arkadiusz Palla, można się chwycić za głowę i być na prawdę wściekłym: http://img801.imageshack.us/img801/8792/24a0024.jpg .
Na zdjęciu widzimy stację KWK 1 maja, duża stacja z trzema okręgami nastawczymi, która od wykonania tego zdjęcia, praktycznie w 2-3 lata zniknęła. Na zdjęciu widzimy ogromny zakład przeróbki mechanicznej węgla (największy na Śląsku), wieże szybów od lewej II, III i IV. Po likwidacji tego zakładu straciło i miasto i kolej. Miasto stało się całkowitym zadupiem bez perspektyw i przemysłu, a kolej w Wodzisławiu straciła na ruchu, gdyż z kopalni wszystko jechało do Wodzisławia. Wielka demokracja. Wszystko co kiedyś w trudzie budowano, wysadzili w powietrze. PTK przynajmniej rozebrało torowisko samo, nie jak to robi PKP, oni trzymają szyny dla złodziei. Po prostu czuje się bezradny, patrząc na pusty plac jaki został po tym wielkim, górniczym zakładzie.
Przykład Jastrzębia powinien być dla nas absolutnie motywujący aby nie doprowadzić do likwidacji pociągów do Chałupek. Po zawieszeniu przewozów w Jastrzębiu rozebrano sieć trakcyjną, potem torowiska, zdemolowano dworce (jeden przerobiono na hurtownię) i miasto podupadło a ludzie mają problem aby tam dotrzeć. Komunikację przejęły niewygodne busiki które jadą wtedy kiedy kierowca ma ochotę... Samorządowe pociągi powinne dojeżdżać w przyszłości nie tylko do Chałupek ale także do Bohumina. Sam pamiętam że jak jechałem kiedyś do Czech to jechała nawet jakaś wycieczka dzieciaków.
Samorządowi jest na rękę żeby kolej padła, jedno zmartwienie mniej, mniej do roboty a pieniądze z wypłaty na koncie te same.
Dlatego żeby przypadkiem nie pojawił się jakiś pretekst do remontu linii. Jest to także element strategii marginalizowania Wodzisławia.
Sporo by to kosztowało na początku ale... drogi też kosztują. Właśnie to jest ciekawe, że samorządy przeważnie inwestycje w transport zbiorowy uważają za zbyt drogi i zbędny a tymczasem potem się dziwią, że są gigantyczne korki, że młodzi ludzie stąd wyjeżdżają, że osoby które z jakichś powodów nie mogą prowadzić auta - są wykluczone społecznie bo komunikacja np. w weekendy działa tragicznie. Pół Europy masowo inwestuje w kolej - dlaczego nie my? Porównajcie sobie kiedyś z ciekawości ile np. Rybnik, Jastrzębie czy Racibórz inwestują w drogi oraz ile zainwestowały w coś związanego z transportem zbiorowym. Zdziwicie się.
przez Racibórz a nie przez Wodzisław... ciekawe dlaczego?
To prawda linie przemysłowe sa w Jastrzębiu, pociagi jeżdżą często i regularnie. Generalnie dziwi mnie brak w regionie czegos na kształt kolejki trójmiejskiej. Rybnik,Żory,Wodzisław, Jastrzebie. Co 30 minut taki pociag i jestem pewien że byłby czesto pełny.
Do kolejowy: Pisanie, że w Jastrzębiu nie ma linii kolejowej to troszkę przesada. Nie ma pasażerskiej PKPowskiej linii. Jest natomiast dobrze prosperująca kolej górnicza. Kopalnie JSW obsługuje DB Shenker Rail Polska. Przez Bzie i Szeroką przechodzi nawet dwutorowa magistrala łącząca Kotlarnię z Pawłowicami Śląskimi. Mają nawet swoją spółkę, odpowiednik PLK - Jastrzębska Spółka Kolejowa. To tak na marginesie, bo ludzie pomyślą, że tam żadnych pociągów nie ma. Z Rybnika do Katowic zawsze były pełne pociągi. Dobry czas przejazdu, na całej trasie 80km/h (na jednym torze z Leszczyn do Rybnika 100km/h; występuje również dużo ograniczeń punktowych na przejazdach. I przede wszystkim wygoda jaką oferuje kolej. Taki a nie inny czas przejazdu jest też podyktowany dużą ilością przystanków, a między Rybnikiem a Katowicami jest ich 11. Tam wszystko dobrze prosperuje a planuje się likwidację wszelkich ograniczeń. Nie wiem czy wiecie, ale od nowego rozkładu wraz z likwidacją połączeń z Wodzisławia do Chałupek, będzie jeździł pociąg międzynarodowy Vltava z Bohumina do Moskwy. Oczywiście jedzie przez Racibórz i Rybnik.
No niestety ale przez brak kolei Jastrzębie bardzo upadło jako miasto. Jakie są władze Wodzisławia takie są ale nigdy nie pozwoliłyby sobie na taką nędzę komunikacyjną jak Jastrzębie gdzie już tylko Drabas został...
pogubiliście się,.Artykuł był o linii Wodzisław Śl Chałupki
Czas jazdy z Rybnika do Katowic od nowego rozkładu jazdy 57-61 minut - rewelacja biorąc pod uwagę korki na wjeździe do Katowic. :DDD
No właśnie że nie do końca masz rację bo na trasie z Katowic do Rybnika ma przybyć pociągów i podobno mają jeździć elfy/flirty. Z resztą tam jeździ nawet przy kiepskim taborze i czasie jazdy całkiem sporo ludzi. Z Rybnika do Wodzisławia też ma być więcej pociągów tyle tylko że na szynobusy. Generalnie widać że UMWŚ wcale o okręgu rybnickim nie zapomniał. Natomiast wkurza jedynie brak pociągów do Chałupek ale jeśli linia ta zostanie wyremontowana to i tam wrócą pociągi. Z Jastrzębiem będzie ciężko bo tam już nawet linii kolejowej nie ma...
Wygasić linie jest bardzo łatwo. Gdy jeździłem do Katowic w każdą niedzielę to pociag był pełen. W sumie rewelacyjnie szybko nie jechał (1h 25 minut chyba), ale był wygodny. Później zrobiono z tego 1h40 minut a chwile potem dołozono przesiadkę w Orzeszu i podróż trwała ponad 2 h. Następnie stwierdzono,że mało ludzi jeździ i zamknieto. Koleje śląskei będa stawiac na komunikacje wewnątrz GOP i mało ich obchodzi jakiś Wodzisław czy Rybnik. Na razie pozostawią jeszce linie do Rybnika ale gdy ilość ludzi spadnie to tez zaczną zamykać.
Skoro nasz rząd przeznacza pieniądze unijne z kolei na drogi, a potem mówią, że nie mają kasy na remont. Jastrzębie to jest absurd na skalę europejską. Brak kolei pasażerskiej w 90 tysięcznym mieście jest śmieszna. Można sobie na mapach zobaczyć jak z mapy kolejowej przez 15 lat w Jastrzębiu zniknęły linie kolejowe i stacje. Nie mówię tu tylko o linii Wodzisław - Orzesze ale też o linii Moszczenica - Zebrzydowice, czy o całej kolei górniczej. Jastrzębie Zofiówka - duża stacja na którą zjeżdżały się pociągi z jastrzębskich kopalń i jechały na Wodzisław czy Zebrzydowice. Kopalnie przyczyniły się do degradacji kolei w Jastrzębiu. Głównie zamknięcie kopalni Moszczenica, z drugiej strony szkody górnicze. To przez nie z Wodzisławia nie pojedziemy już do Jastrzębia przez Skrzyszów linią górniczą, bo uszkodziły po 2000 roku wiadukt w Mszanie. PTK zrezygnowało z remontu. Linii PLK też nie oszczędziły. Widać to najbardziej na odcinku Jastrzębie - Jastrzębie Moszczenica i Jastrzębie Górne - Jastrzębie Bzie. Ale to była tylko mała przyczyna, ówczesna władza zarządzenie wygaszenie popytu na wybranych liniach i poleciało na Jastrzębie. Odstraszyli pasażerów małą ilością składów oraz nie skomunikowaniem pociągów do Katowic w Orzeszu. Teraz ludzie tęsknią tam za koleją. Nas to na szczęście nie czeka.
Albo ty albo ten twój kolejarz gadacie kompletne bzdury. Właśnie dlatego, że powinne liczyć się pieniądze i opłacalność - linia powinna być jak najszybciej wyremontowana. W tej chwli ogromna ilość ładunków na Czechy jedzie objazdem od Rybnika na Suminę Racibórz bardzo zatłoczoną i okrężną linią zamiast najkrótszą. Nie porównuj Jastrzębia które było linią boczną i nikomu niepotrzebną. Tu mamy najkrótszą linię z Katowic do Bohumina. Po jej remoncie byłby to najszybszy trakt łączący PL i CZ.
Pytałem znajomego kolejarza i powiedział mi , że nie ma szans na utrzymanie tej lini. Kilka lat temu zlikwidowano połączenie z J-bia do Katowic, bo za mało ludzi podróżowało(ok.2h jazdy pociągiem, samochodem lub PKS-em 50 min), więc u nas jest podobna sytuacja i tego nie przeskoczymy, bo nikt nie będzie utrzymywał lini dla kilku fascynatów kolei. Tu liczą się pieniądze i opłacalność.
Jak obiecałem, tak sprawdziłem. Między Wodzisławiem a Olzą jest nadal 30km/h. Nic nie podnieśli. Jechałem dziś do Bełsznicy rano i pociąg od peronów w Wodzisławiu do semafora wjazdowego jechał 40km/h, dalej po hamulcach i tak aż do końca. Także informacje waszego tygodnika są niesprawdzone i nie można im wierzyć. To jest nieodpowiedzialne zachowanie jak na taki portal. Wciskacie ludziom ciemnotę. Przejdźcie się jeden z drugim na stację pkp, przestudiujcie przepisy kolejowe, dowiedzcie się jak wygląda wskaźnik w27 i potem znajdźcie go przy wyjeździe w kierunku Chałupek. Jeśli nadal jest 30km/h, to nie warto wypisywać głupot na portalu w nadziei, że ludzie to łykną. Dla mnie od razu było to podejrzane. Te podkłady były wymieniane tylko dlatego, żeby nie dowalili 20km/h. Jeśli jednak nie ogarniecie przepisów kolejowych, proponuję kupić bilet do obojętnie jakiej stacji na tym odcinku, przejechać się pociągiem i sprawdzić. Można iść do kabiny maszynisty, raczej nie będzie problemu grzecznie się zapytać, przecież prowadzicie portal, nie będę wam chyba tłumaczył jak to się robi. Jeśli zaś się wstydzicie, to można odpalić funkcję licznika GPS w telefonie, tam pokaże ile się jedzie. Jesteście niekompetentni.
Koleje Śląskie pomimo potknięcia z naszą linią mają świetny tabor, po prostu poezja jak się jedzie takim Elfem. Już wolę Koleje Śląskie niż przewozy regionalne, które wymyślają jakieś InterRegio busy. Wolą wozić ludzi autobusami niż pociągami. To jakaś paranoja i tyle! A co do Kolei Śląskich no to nie będę powtarzał faktów, ale czekamy na połączenia z Wodzisławia do Chałupek i do Czech, bo Chałupki to tylko wioska przygraniczna.
http://www.youtube.com/watch?v=2CRQda80JL8&feature=player_detailpage tutaj na you tubie znalazłem jeszcze filmik w którym to jedzie pociąg do bohumina a dokładnie stacja rybnik i szlak czyżowice bohumin
te koleje śląskie to jak grochem o ścianę ta jasne więcej połączeń co godzinę... słyszałem to już dawno temu i nic...na dodatek gł**y chcą zlikwidować pasażerskie na odcinku chałupki-wodzisław śl, to jak linia będzie zaposarzona w pasażerskie tylko w kierunku rybnika to pewnie dużo ludzi w tych składach nie ma się co spodziewać bo głupie koleje śląskie tylko patrzą na linie te główne a lokalne linie jak rybnik chałupki i leszczyny gliwice mają gdzieś ;/
Brawo dla Rządzących naszą gminą czy powiatem!!!!!!!!!pewne co macie to ostatnią kadencję przy takim obrocie sprawy i za co wy macie swoich mieszkańców..nie macie pojęcia o problemach ludzi którzy teraz nie będą mogli dojechać do pracy.....brak słów
cd.
Kto na tym korzysta? Niewątpliwie szeroko pojęty przemysł motoryzacyjny, który w dobie kryzysu ma się nie najlepiej i każda osoba, która kupi samochód (nawet używany) i będzie zmuszona kupować paliwo, ogumienie, serwisować pojazd jest bezcenna...A i Panstwo zarobi na dodatkowych podatkach np. akcyzie zawartej w paliwie.
NIE BĄDŹMY NAIWNI.
Od 20 lat wygasza się komunikację publiczną w naszym nieszczęsnym kraju. Skoro komunikacja jest dotowana z podatków, czy wielkość podatków zmalała w tym czasie? Gdzie idą w takim razie te pieniądze? Kto je bierze, skoro nie dopłaca się już tyle do komunikacji publicznej?
A może dzięki temu Państwo dopłaca do cen paliwa? W USA benzyna jest blisko o połowe tańsza niż w Polsce, bo komunikacja publiczna została praktycznie zlikwidowana...
Nasze kieszenie się jedynie skutecznie się drenuje , a umysły skutecznie ogłupia hasełkami o kolei wielkich prędkości czy o "przyjaznej" Kolei śląskiej z pięknym nowoczesnym taborem. Zobaczymy w nowym roku jakimi złomami sprowadzonymi z zagranicy będziemy jeździć (tam gdzie będą jeszcze jeżdzić pociągi) i w jakim ścisku. Szynobus to jednak nie pojemny EZT.
Czas przejrzeć na oczy...
Jeżeli komunikacja kolejowa na odcinku Wodzisław - Chałupki w obecnym stanie technicznym jest nieopłacalna nawet szynobusem (osobiście wątpie w to, bowiem komunikacja komunikacja z definicji jest niedochodowa), to ZAMIAST pociagu marszałek powinien ZAPEWNIĆ KKA (kolejową komunikację autobusową), oczywiście skomunikowaną z pociągami na stacjach Chałupki i Rybnik. Byłby to także sposób na zatrzymanie odpływu pasażerów z tego regionu.
Wiadomo ... jak ktoś już zainwestuje w samochód to nie prędko przesiądzie sie z powrotem do pociągu i przy okazji jeszcze bardzie zapchane będą drogi i ulice w naszych miastach. W ten sposób skutecznie wygaszono pobyt i zamknięto komunikacje na wielu liniach kolejowych w regionie. ..
do biedronki i tak pociąg nie dojedzie