Sobota, 30 listopada 2024

imieniny: Andrzeja, Justyny, Konstantego

RSS

W JSW znów żądają podwyżek. Mimo że zarabiają najwięcej w branży

29.02.2012 12:27 | 214 komentarzy | acz, e

Związki zawodowe z Jastrzębskiej Spółki Węglowej wszczęły spór zbiorowy z zarządem firmy. Chodzi o zarobki, ale także o łamanie przez zarząd zapisów porozumień podpisanych ze stroną społeczną przed upublicznieniem akcji JSW.

Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W zeszłym tygodniu związkowcy wystąpili do pracodawcy z postulatem podwyżki stawek płac zasadniczych w tym roku o 7 proc. 28 lutego otrzymali negatywną odpowiedź zarządu. Podjęli więc decyzję o wszczęciu sporu zbiorowego.

To może być referendum strajkowe, albo strajk ostrzegawczy. - Na razie trudno powiedzieć, czy będziemy zmuszeni sięgnąć do tych instrumentów. Mam nadzieję, że uda nam się zawrzeć porozumienie bez eskalacji konfliktu - mówi Roman Brudziński, wiceprzewodniczący Solidarności w JSW. Podkreśla, że firmę stać na podwyżki, bo jej sytuacja finansowa jest znakomita. Zyski spółki za ubiegły rok sięgnęły 2 mld zł. - Postulat 7-procentowej podwyżki płac to nie jest wygórowane żądanie. Wysoka inflacja oraz znaczny wzrostu kosztów utrzymania, żywności, czynszów, energii i paliwa na przestrzeni ostatnich miesięcy, w pełni uzasadniają nasze żądania - argumentuje.

Związkom zawodowym z JSW chodzi nie tylko o podwyżkę płac, konfilkt wynika też z "łamania przez zarząd zapisów porozumień podpisanych ze stroną społeczną przed upublicznieniem akcji JSW". 16 lutego związki zawodowe z Jastrzębskiej Spółki Węglowej skierowały do Państwowej Inspekcji Pracy skargę, której przedmiotem są przygotowane przez pracodawcę wzory umów o pracę dla nowo zatrudnianych pracowników. Zdaniem związkowców, JSW chce pozbawić nowych pracowników przywilejów wynikających z tzw. Karty Górnika i zaoferować zamiast tego dodatek stażowy.

Zarobki w JSW już dziś są jednymi z najwyższych w branży. Pracownik JSW zarabiał w 2011 r. średnio 7505,39 zł brutto miesięcznie (łącznie z wszelkiego rodzaju nagrodami rocznymi i premiami), podczas gdy przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw (bez nagród z zysku) wyniosło w 2011 r., wg danych GUS, 3597,87 zł. Oznacza to, że średnia płaca w JSW jest ponad dwukrotnie wyższa niż przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw. Miesięczny kontrakt menadżerski prezesa JSW wynosi obecnie ponad 80 tys. zł, a pensje pozostałych członków zarządu sięgają prawie 70 tys. zł.

Jak wyliczyła Spółka, od 2000 r. pensje pracowników w JSW wzrosły o ponad 125%, a zarządu o 400%. W latach 2000–2011 płace zwiększały się średnio o 7,6% rocznie, czyli znacznie powyżej inflacji, która wyniosła w tym okresie średnio 3,5% rocznie. Wielokrotnie wzrost płac był w JSW wyższy niż ustalony przez Komisję Trójstronną lub Radę Ministrów.

Górnicy skorzystali też na wprowadzeniu JSW na giełdę. W zeszłym roku otrzymali jednorazowe premie, na które firma wydała 26 mln zł. Na wyższy wskaźnik płac w 2011 r. wpłynęło także ujednolicenie deputatu węglowego do 8 ton dla wszystkich pracowników, wprowadzenie nowych tabeli stawek płac zasadniczych (wyższych o 5,5%) oraz przekroczenie limitu dniówek w soboty i niedziele. W 2011 r. pensje brutto wzrosły w stosunku do poprzedniego roku o 10,7% przy inflacji na poziomie 4,3%. Pracownicy JSW otrzymali też 10-letnie gwarancje zatrudnienia.

JSW zatrudnia ponad 22 tys. osób.

(źródło: solidarnosckatowice.pl; ekonomia24.pl; m.katowice.gazeta.pl)