Wypędzim RASie za nasz próg!
Zdecydowany sprzeciw wobec działań Ruchu Autonomii Śląska był głównym zagadnieniem obchodów 2 rocznicy istnienia Stowarzyszenia „Dobro ojczyzny”. Na spotkaniu tym nie zabrakło szefowej raciborskiego PiSu Małgorzaty Lenart oraz radnego Sejmiku Województwa Śląskiego z listy PiS - Czesława Sobierajskiego.
- Witam wszystkich na naszej dzisiejszej uroczystości. Zorganizowaliśmy to spotkanie ponieważ obchodzimy drugą rocznice powstania naszej organizacji. Martwię się tym, że bardzo mało ludzi dzisiaj przyszło. Być może jest to spowodowane tym że jeszcze pracują albo są zmęczeni po ciężkim tygodniu. Cieszę się z pogody. Aura dopisała, a aura dopisuje tylko dobrym towarzystwom i o ile aura zna program i status. Dzisiejsza aura zapoznała się z naszym statutem i dlatego jest łaskawa. - tymi słowami spotkanie rozpoczął prezes „Dobro ojczyzny”, Józef Sadowski.
W czasie trwania spotkania głos zabrał m.in. Jan Skalski - Przewodniczący Światowego Kongresu Kresowian. Wspominał lipcowy zjazd delegatów Kresowian na Jasnej Górze. Chwalił również prężność działań Stowarzyszenia „Dobro ojczyzny” oraz tłumaczył niewielką ilość członków tego towarzyszenia tym że - „ nie liczy się ilość, ale jakość”. Wspomniał również o tym , że ludzie „zostali otumanieni, a media manipulują informacjami.” Pod koniec swojej przemowy nawoływał do oddania, w najbliższych wyborach, głosu na PiS. Jako argumentu użył słów „ dla dobra państwa”.
Witold Lisowski, Prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo - wschodnich, który również otrzymał możliwość zabrania głosu poruszył temat 3 uchwał jakie planuje przedstawić sejmikowi śląskiemu. Jedna z nich ma dotyczyć tematu ludobójstwa, jeszcze inna Święta Pamięci Męczeństwa Kresowian.
Na spotkaniu wielokrotnie pojawiał się temat obecnej partii rządzącej. Według jednego z członków „to partia, w której co innego się myśli, co innego mówi, a co innego robi”.
Poruszono również temat przyszłego sojusznika PiSu (gdyby ta partia wygrała wybory). Członkowie stowarzyszenia są zgodni, że jedynym koalicjantem mogłoby być PSL.
Małgorzata Lenart w swoim wystąpienie pochwaliła działalność stowarzyszenia. - „Ruch ten dla PiSu jest dużym koalicjantem, PiS liczy na takie stowarzyszenia.” - powiedziała była radna.
Zebranych zainteresowało wystąpienie Czesława Sobierajskiego, który cytował słowa Jerzego Gorzelika oraz Kazimierza Kutza dotyczących spraw autonomii Śląska. Czesław Sobierajski po wystąpieniu rozdał gościom spotkania listy związane z kontrowersyjnymi wypowiedziami członków RAŚ nawołujących do niezależności tego regionu od reszty kraju. Z listu Tadeusza Galisza i Czesława Sobierajskiego dowiadujemy się o próbie wynarodowienia Polaków przy wsparciu obecnej partii rządzącej, Platformy Obywatelskiej.
Do listu dołączona jest nowa wersja Roty odwołująca się do jedności wśród Ślązaków i Polaków.
„ Nie będą RAŚie pluć nam w twarz
Ni Śląska nam germanić
Wszyscy na Śląsku staniem wraz
Piast będzie nam hetmanić
ref. Wypędzim RASie za nasz próg
Tak nam dopomóż Bóg
Tak nam dopomóż Bóg
Czynów powstańczych będziem strzec
I naszej śląskiej gwary
Nie pozwolimy by znów lec
Pod obce nam ciężary
Nie pozwolimy dzielić nas
Jesteśmy Polakami
Na Górnym Śląsku stoi straż
Wszyscy Rodacy z nami”
Członkowie stowarzyszenia przy okazji poruszania tematu asymilacji Śląska od Polski nie odnieśli się do słów ostatnio wypowiedzianych przez Jarosława Kaczyńskiego (PiS).
Fot. Sebastian Węgorowski / www.studiowegorowski.pl
Ludzie:
Józef Sadowski
Prezes Stowarzyszenia "Dobro Ojczyzny".
Komentarze
1144 komentarze
Co rozumiesz pod pojęciem "Śląsk", bo to pojęcie naprawdę ogromne. Przecież Biesko-Biała i Częstochowa to już nie jest Śląsk, mimo że leży w tym województwie. Zagłębie również nie czuje się "Śląskiem". Miasto Jastrzębie-Zdrój też nie jest za autonomią. Ludzi którzy zdeklarowali się Ślązakami było 173 tyś, czyli nawet mniej niż ludność Katowic a nawet miasto Gliwice mają więcej mieszkańców. Więc nawet gdyby było 300 tys Ślązoków, to i tak tworzą większe miasto, a nie naród. Więc z czego chcesz tą autonomię robić? Na marszach Autonomii to nie zauważyłem tłumów, jakieś kilkadziesiąt osób , może z 200-300 ludzi maksymalnie. Więc czy to nie jest jednak tworzenie jakieś "propagandy politycznej"? Otóż w Hiszpanii jak Baskowie chcieli autonomię, to masowo wychodzili na ulicę, prostestowali a nawet zamachy terorystyczne robili. Ślązoki jakoś manifestacji wielkich nie robią, co najwyżej mała grupka osób. Wiec dla mnie autonomia jest bezsensu, ludziom jedynie się mówi o polepszeniu bytu finasowego, a więc stosuje się polityczny populizm. Zresztą widać to po komentarzach, kiedy to każdy już liczy ile będzie miał za autonomii, a nawet niektórzy liczą że będą nawet mniej pracować na kopalni, niż 25 lat czyli że tylko 20 lat. Więc sam widzisz, że autonomia głosi jedyną korzyść polepszenia życie materialnego, a ludzie taki tani populizm bardzo łatwo łykają.
„ Nie będą PiSie pluć nam w twarz
Ni Śląska nam pisić
Nie. Ponieważ w Ślązakach tkwi potencjał wyzwolenia i siły narodowej o czym mówił już Adam Michnik. Nic nie wiecie o Śląsku. "Teraz to nie jest tak, że Polska w tych granicach, z tą strukturą ludnościową jest sprawdzona raz na zawsze. To jest wyzwanie i zadanie dla naszej generacji. Coś tutaj dopowiem. Wcale nie jest tak, że Ślązacy, czyli ludzie mieszkający na Śląsku, zawsze i za każdą cenę chcieli być z Polską. Nie, Śląsk jest tak silną strukturą gospodarczą, cywilizacyjną, kulturową, że może być samodzielny i reszta Polski musi to pytanie: co się stanie, jak Śląsk będzie chciał być samodzielny, sobie postawić. I tu nie wystarczy moralizowanie, tu nie wystarczy załamywanie się, temu trzeba w oczy spojrzeć, Śląsk musi mieć interes, żeby chcieć być z Polską.
"Śląsk to niezliczona ilość problemów, o których można mówić bez końca. Śląsk to region ciężkiej pracy, region wykorzystywany i zatruwany. Każdy rząd chce brać i tylko brać z tego regionu przemysłowego. Ale jak długo można ten region wykorzystywać? Śląsk wypracowuje 25% dochodu narodowego, a otrzymuje z tego niewiele. Śląsk zauważa się dopiero wówczas, kiedy ujawniają się protesty społeczne, takie jak ostatnie strajki górnicze, pochłaniające ogromne środki. Śląsk protestuje, bo trudno jest żyć w zatrutym środowisku. Śląsk nie może już dłużej czekać, ponieważ ta ziemia zamienia się z dnia na dzień w krajobraz księżycowy. Stąd ogromne rozgoryczenie mieszkańców tego regionu. Restrukturyzacja przemysłu, a szczególnie górnictwa spowoduje zwolnienie z pracy około 160 tysięcy pracowników; w wyniku tego setki tysięcy mieszkańców regionu pozbawione będą środków do życia. To jest żywotny problem dla Śląska. Górnicy czują się oszukani przez rząd. Sądzę, że po raz drugi oszukać się nie dadzą." — Kazimierz Świtoń, wystąpienie w sejmie, 5 marca 1993
Nie. Ponieważ w Ślązakach tkwi potencjał wyzwolenia i siły narodowej o czym mówił już Adam Michnik. Nic nie wiecie o Śląsku. "Teraz to nie jest tak, że Polska w tych granicach, z tą strukturą ludnościową jest sprawdzona raz na zawsze. To jest wyzwanie i zadanie dla naszej generacji. Coś tutaj dopowiem. Wcale nie jest tak, że Ślązacy, czyli ludzie mieszkający na Śląsku, zawsze i za każdą cenę chcieli być z Polską. Nie, Śląsk jest tak silną strukturą gospodarczą, cywilizacyjną, kulturową, że może być samodzielny i reszta Polski musi to pytanie: co się stanie, jak Śląsk będzie chciał być samodzielny, sobie postawić. I tu nie wystarczy moralizowanie, tu nie wystarczy załamywanie się, temu trzeba w oczy spojrzeć, Śląsk musi mieć interes, żeby chcieć być z Polską.
Tego typu działania, jeżeli już, to tylko obrócą się na korzyść RAŚ-u. Najdelikatniej mówiąc nie jestem zwolennikiem RAŚ, ale gdy patrzę na tego typu imprezy, to ręce mi opadają. Jeżeli RAŚ mówi głupoty (z cynicznego wyrachowania chcąc na tym zbić kapitał polityczny) to "Dobro Ojczyzny" (!) i PIS robi DOKŁADNIE to samo. Rezultat zapewne będzie taki, że ucierpi na tym i interes kraju i regionu (i nas wszystkich).
autonomia to sposób zarządzania państwem, a nie obietnice polityków
nic takiego nie słyszałem o dobrobycie, znowu jakaś ruska propaganda, poczytaj nowy numer Nowej gazety Śląskiej, tam dużo pisze czym jest autonomia i jak to wygląda w innych krajach. Ja jestem za autonomią Śląska, aie niewiem, kto jest tak naiwny że wierzy w raj na ziemi, chyba jakiś niespełna rozumu, albo taki gorol, kto chce znowu wycyckać Śląsk.
Jo ci powieym że za autonomią to są nawet gorole. A są za autonomią, bo RAŚ im padoł że jak przydzie ta autonomio, to bydą bogaci i bydą żyć jak na zachodzie. Czyli tako zwykło polityczno śpiywka. Tusk obiecoł Iralndia i momy Irlandia, bo Polska też bankroci. Wałęsa obiecoł Japonia i lepsze żeby ta obietnic się nie spełniła. A RAŚ obiecuje że za autonomii to bydzie dobrobytm jak nja zachodzie. Jedyn już w to wierzy, bo chce iść na pendzujo po 20 latach, jo proponuje żeby kożdy hanys szoł na pyndzyjo po 10 latach roboty, albo żeby ta pyndzyjo mioł od razu przyznano po urodzyniu.
A jest ktoś z Raciborza w RAŚ? Tak pytom, bo nie wiym. Jest ktoś z Ratibor za autonomią? Z Wodzisławia jest dość dużo i z Rybnika też
szkoda czasu na komentowanie wpisow przesiedlencow Róbmy swoje Wybory w Pażdzierniku Pamietajcie że w wyborach do Senatu mamy kandydatów RAS
Do KK..."Losy ich tu rzuciły a Ślązacy przyjęli.Teraz chcą nas nauczać co mamy u siebie robić!Bezczelność!!! " BARDZO MĄDRE SŁOWA.FAJNIE TO NAPISAŁEŚ.
Brawo Katolik ! Takiego obiektywnego wykładu o historii i specyfice Śląska na tych forach jeszcze nie spotkałem. Cóż, do niektórych zaślepieńców i oszołomów te prawdy i tak niestety nie dotrą. Nie rozumiem skąd niektórzy dyskutanci wyciągają wnioski, że RAŚ jest proniemiecki i antyśląski? To w tej chwili jedyna organizacja, która przyczyna się do odbudowy tożsamości Górnoślązaków. Inicjuje także rodzimą aktywność społeczną i polityczną. Do tej pory większość Ślązaków wolała się nie wychylać. Tego nauczyła ich historia i zmieniająca się przynależność państwowa, typowa dla rejonów pogranicza.. Dyskusja jest ciekawa i szkoda, że padają w niej także inwektywy z obu stron. Wywołała ją informacja o politycznej hucpie kanapowej organizacji sterowanej przez polskich nacjonalistów pokroju p. Sobierajskiego. Śmieszą mnie jego wypowiedzi o historii, wierze i ziemi "naszych ojców" ! Ani on, ani jego ojcowie nie mają nic wspólnego z przeszłością tej Ziemi. Losy ich tu rzuciły a Ślązacy przyjęli. Teraz chcą nas nauczać co mamy u siebie robić ? Bezczelność !!!
I ty Troll myślisz że takimi tekstami o górniczych emeryturach napuścisz na siebie społeczeństwo . Ja także sie cieszę na autonomie ,albo lepiej na osobne państwo ,bo wtedy Śląsk bedzie bogatszym krajem od Szwajcarii i górnicy pójdą na emerytury po przepracowaniu 20-lat ,a reszta od 25-lat .Kiedy poltusy będą płacić za Śląski węgiel i energie ( bo nic innego nie maja ) wtedy Śląsk ( górny i dolny ) będzie najbogatszym krajem w Europie !!! I co ty na to Trollu ?
Śląsk jest śląski!Nie polski,nie niemiecki czy czeski!Po co Polacy się mieszają w sprawy śląskie,jeżeli są tu tylko gośćmi?Nikt z was,polskich zaborców nie będzie nam mówił co możemy lub kim jesteśmy!Będziemy wolni,a was Polaków mamy w głębokim poważaniu...
Jestem całym sercem za Autonomia. Wreszcie gornicy beda musieli pracowac do 60-65 roku zycia tak jak inni ludzie. Skoncza sie nareszcie barborki, trzynastki, bony zywnosciowe, paczki, wczasy pod grusza, deputaty weglowe i inne przywileje o ktorych ludzie nie pracajacy w gornictwie moga tylko pomarzyc/. Wreszcie bedziecie musieli zarobic na siebie drodzy gornicy a nie tylko domagac sie wielkich pensji i grozic strajkami. Juz nie moge sie tego doczekac. Inni ludzie zapieprzaja po 10-12 godzin dziennie zeby miec co do garnka wlozyc a wy tylko zadacie i zadacie coraz to nowych przywilejow i podwyzek plac chociaz i tak juz zarabiacie bardzo dobrze w porownaniu z reszta spoleczenstwa. Autonomia to ukroci. Nadchodzi sprawiedliwosc. Gornicy do roboty tak jak inni i zero przywilejow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A same prowokacyjne posty tego samego trolla internetowego "Poganin " vel 'antykatolik " jasnooki " Chłop z Katowic " i nie wspomnę ile jeszcze nicków . To debil . Człowieku ty myślisz że wszyscy są tak głupi jak ty .
Jak ci się gorolu nie podobo, to won z Śląska. My na Śląsku po odzyskaniu niepodległości to wracomy do Pogaństwa, czyli do wiary naszych przodków. Śląsk dla Ślązoków i yno Śląsko-Słowiańśko wiara może być na Śląsku czyli Poagaństwo, bo katolicyzm był narzucony terorym i zniszczono nasze Pogańskie świątynie, wytnymi nom nasze Świete Dęby, ale odzyskomy Śląsk i nasza religio.
Zaraz sie okaze, ze Rasiowcy beda chcieli palic koscioly, bo przeciez nikt im nie bedzie narzucal jakiejs zydowskiej religii
Śląsk był pogański. Najazd Moraw na Śląsk, sprawił że musiał on przyjąć katolicyzm, bo ten ślązok co nie chcioł przyjąć tej żydowski kultury, to go mordowano. Śląsk był zawsze słowiański, świadczą o tym liczne Słowiańskie grody, choćby ten w Lubomi. Katolicyzm został Śląskowi narzucony terrorem, tak samo jak i Polakom. Katoliki wymordowali mnóstwo Słowian w "imię boga żydowskiego" Wiara naszych przodków była Słowiańska. Natomiast katolicyzm jest Judo-Watykański i nic z Śląskiem ani z Polską nie ma wspólnego.No chyba że ktoś jest żydem, to wtedy ta wiara jest jego ojczystą wiarą, obok judaizmu.
Jak moja oma żyła to godała,że Korfanty to był pieron.A teraz godajom,że to fajny chłop.Czymu teraz nas cyganiom,skoro idzie prowda godać?On na chama chcioł z nas Poloków zrobić,a to nie dobrze!Oma miała racja!
najlepszym przykladem na wyprane przez polske mozgi sa antykatolik i Chlop z Katowic :) aha jeszcze jedno - Slask zawsze byl wierzacy i katolicki...
Do "Katolika nie fanatyka" - dziękuję za rzeczowe i historycznie obiektywne wpisy. Tak naprawdę niewielu Ślązaków ma wiedzę o swojej własnej historii, a brakuje ludzi, którzy by tę historię przekazywali. Poza kilkoma pozycjami brakuje obiektywnie napisanych książek. Trzeba napisać otwarcie, że kilkadziesiąt lat polonizacji, polszczenia śląskich nazw i śląskiej historii, wyprało nam mózgi. Dziękuję i pozdrawiam
Katoliku czemu stosujesz starą metodę Niemiec. Czyli jak zodziej kradnie, to krzyczy że kradną. Ty stosujesz to samo, walisz propagandę i mówisz populistycznie niczym Lepper, bredzisz coś ślązokom że Poloki ich okradają, i że za rządów twojej partii RAŚ, która nawet programu gospodarczego nie ma, mówisz że za ich rządu to nagle przyjdzie wielki dobrobyt. Tylko czemu nie mówisz że wczesne emerytury górnicze będą musieć być zlikwidowane? Dlatego nie mówisz, bo to "niewygodnie propagandowo". A więc dalej sobie rób tą propagandę. Przyjdzie autonoimia a wraz z nią na śląsk przyjdzie bieda, górnikom zabierze się przywileje i zaczną się z ich strony zamieszki, reszta przemysłu śląskiego szlak trafi i dopiero wtedy będzie bieda, a to już krok od
wojny domowej. Ale w sumie wojna to dobra rzecz, bo można się nagrabić, więc niech nastąpi ta autonomia...
nareszcie coś się robi z niesprawiedliwym dzieleniem pieniędzy w naszym kraju , naszemu rejonowi więcej się należy
I jeszcze jedno...............Wyrażam swój kategoryczny sprzeciw przeciwko fałszowaniu historii, którą odstawiają tu różnej maści nawiedzeni . Niemal wszystko, co opowiada tu internauta wielu nicków jest nieprawdą lub kłamstwem zakamuflowanym. A nawet rażąco wybiegały przeciwko dokumentom zgromadzonym przez polskie instytuty historyczne (jak chociażby to, że rzekomo 60 tysięcy Ślązaków brało udział w powstaniach Śląskich przeciwko Niemcom - tymczasem fakty mówią, że rdzennych Ślązaków było około 5-8 tysięcy - reszta to były siły polskie z Łodzi, Warszawy, Sosnowca a nawet Lwowa i innych polskich miast i w żadnej materii NIE można mówić, że to byli Ślązacy).
Niestety, na Śląsku nie ma żadnej siły politycznej ani prawnej, która sprzeciwiłaby się fałszowaniu historii Śląska przy użyciu sprytnie zamaskowanych pseudoargumentów - lub też pewnych fragmentów prawdy - która zostaje wykorzystana, aby siać propagandę i kłamstwo.
Właśnie "dzięki" takim ludziom prawda nie może w żadnej materii wychodzić na jaw - nie tylko historycznej, ale też free energy, ufo, etc. Dziedzina się zmienia, ale metody pozostają te same: mieszanie kłamstwa z prawdą, bądź wyciąganie fałszywych wniosków z oczywistych faktów celem fałszowania i propagandy . Prym w dzisiejszych czasach w takim działaniu wiedzie partia PiS-u w osobach Jarka Kaczora ,Antka policmajstra i wielu jeszcze innych. Amen
Po I wojnie światowej, na gruzach pokonanych i rozbitych imperiów tworzyły się nowe państwa. Przez pewien czas całkiem realne wydawało się, że oprócz Polski, Czechosłowacji czy Jugosławii powstanie również niepodległa Republika Śląska. Tacy działacze jak bracia Tomasz i Jan Reginkowie, Ewald Latacz, Józef Pronobis czy Józef Kożdoń potrafili poprzez swoje organizacje Związek Górnoślązaków i Śląską Partię Ludową skutecznie rozbudzić świadomość narodową wśród ludności śląskiej. Nie można również zapominać o olbrzymim potencjale gospodarczym i intelektualnym Śląska. Od dawna nie istniał tutaj problem analfabetyzmu a noblistów było trzy razy więcej niż np. w Polsce. Śląsk miał więc wszelkie atuty aby stać się samodzielnym i dostatnim państwem. Niestety bardzo szybko okazało się, że w Europie nie ma politycznej zgody na zaistnienie niepodległego Śląska. Szczególnie "zadbała" o to Polska podjudzana na Śląsku przez Korfantego .Dla zacofanej gospodarczo Polski, Śląsk ze swoimi kopalniami i hutami był jedyną szansą, aby przeskoczyć w dwudziesty wiek z wieku chyba osiemnastego. Przykro to mówić, ale bez Śląska, Polska pozostałaby chyba na zawsze biednym rolniczym kraikiem. Teraz zaistniała szansa na autonomię Śląska i myślę że obecnie żaden Ślązak nie da się zbałamucić krzykaczom i hochsztaplerom politycznym typu Korfanty.
Fany ślonske trza wiyszać,a nie polskie!TAK MO BYĆ!
polskie szowinisty zaslepione i zacofane od dawna mamy Unie Europejska, ktos tu chyba teskni do powstan i zabijania - zalosne
Chlopie dej se spokoj, nie te czasy a i nikt tu nie chce robic Niemiec, zreszta ta polska polityka tez nie zmierza w dobrym kierunku i nigdy nic dobrego tu nie zrobili... Twoje slowa sa blizsze UBecji niz Ci sie wydaje.
Som żeś je z UB a raczej z RAŚiu, w sumie to podobne organizacje. Obydwoje robili zamęt w kraju i szczuli przeciwko Polokom, z tym że ci byli z rus a RAŚ to je proNiemiecki i antyŚląski. Pierona, co się stało z tym Śląskim narodym, kiery to chce na swoich ziemiach Niemców. Ale to się wom nie udo. Śląsk bydzie Śląski i na Śląsku zawsze bydymy godać po Śląsku, nigdy po Niemiecku!!! Poczytej sie o Ślązokach tępionych przez Niemców za czasów Otto von Bismarcka a potem jego następcy Leo von Caprivi. Za ich czasów to byś w robocie czy w szkole niemógł pedzieć ani jednego słowa po Śląsku. W robocie musioł być szprychać po Niemiecku, a w szkole twój łebek za słowo po Śląsku to by dostoł taki żazy, że by się mu odechciało.
co ty za brednie wypisujesz, nikt z mojej rodziny z zadnych powstanczych rak nie zginal, chyba ze UB to tgwoja rodzina byla...
urazony, ale chłopie, co mie Niemcy interesują. To ni ma mój naród, to są twoi przodkowie a nie moi. Moi przodkowie to Ślązoki i do nich mom szacunek, a Niemców za to co zrobili Ślązokom to nimom do nich żodnego szacunku. Ni żol mi ani jednego niemca, kiery zginył z rąk powstanców, i tak ich mało zatłukli.
Chlop z Katowic ty mi tu nie mow co mam robic - mosz jakies kompleksy kolego?
chlopie z katowic, dej se spokoj, obrazasz naszych przodkow, nie mowi sie zle o umarlych nie wiedzac o nich wszystkiego...
hanysek- A czamu do Sosnowca? Nimom nikogo z Sosnowca jak byś chcioł wiedzieć, natomiast mój dziadek był siłą wcielony do Wermachtu, a nawet po Niemiecku nie umioł i niemcym nie był. Więc na froncie to przeszoł na Polsko strona. Jego dziadek walczył w powstaniu, Niemcy za to go chciały zabić. Prawdziwy Ślązok zawsze bydzie nienawidził niemców, za to że zabijali i tępili Ślązoków, oraz że siłą wcielali ich do Niemiecki armii, a także wywozili na przymusowe roboty. Ale widza żeś ty je volksdojcz. Więc jedź do Niemiec czyścić im kible, bo do tego Niemcy cię potrzebują.
kresowiacy, chadziaje, gorole i inne przebierance chca rzadzic Slaskiem... na tym ich spotkaniu bylo 15 osob jak widac ze zdjec, chyba to mowi wszystko o calej sprawie...
katoliku, ale przecież nie bez powodu niektórzy należeli do III grupy a niektórzy do II. Ci zazwyczaj nie umieli po Śląsku, godali jedynie po Niemiecku, mieli niemieckie nazwiska itp. Zresztą Niemcy w 1939 roku, po wkroczeniu na Śląsk, to tępili wszystkich, którzy należeli do jakiś organizacji Polskich, lub byli powstancami. Wtedy z rąk Niemieckich zginęło kilka tysięcy ślązoków,a kilka tysięcy trafiło do Oświęcimia. Więc II grupa volkslisty była bardzo korzystna podczas II wojny światowej. Ci z III grupy już tak dobrze nie mieli. Moja babcia w wieku 17 lat była wywieziona na roboty przymusowe do Niemiec w gospodarstwie rolnym, mimo że o roli nie miała pojęcia, a podpisała III grupę volkslisty. Jedyna korzyść to taka, że była "po ludzku" traktowana i nie była głodzona. Gdy by miła II grupę vokslisty, to pewnie nie została by wywieziona, a pracę miała by lekką, a nie tą najcięższą. A więc to była pewna zemsta na Niemcach, bo tych z II grupy to całkiem inaczej traktowano niż tych z III grupy.
chlop z Katowic Ty to chyba tak blizej Sosnowca co?
Władze komunistyczne rozpoczęły porządkowanie kwestii narodowościowych na Górnym Śląsku, opierając się na wynikach akcji volkslisty. Nie dostrzegając specyficznej sytuacji tych ziem wychodzono z założenia, że osoby zaliczone do grupy I i II to Niemcy lub co najmniej zdrajcy narodu. Wynikało to z nieznajomości stosunków narodowościowych oraz chęci szybkiego i surowego rozprawienia się z wszystkimi, którzy zaparli się polskości. Patrzenie na zagadnienie niemieckiej listy narodowościowej na Górnym Śląsku poprzez doświadczenia z volksdeutschami w Generalnym Gubernatorstwie doprowadziło do powstania wypaczonego wizerunku "Ślązaka - zaprzańca", a ocenę volksdeutscha-zdrajcy przenoszono także na Śląsk, gdzie niemal cała ludność została wpisana na volkslistę. Przekonana o tym była także kadra napływowych urzędników oraz funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa zupełnie niezorientowanych w strukturze narodowościowej Górnego Śląska. To tak do tych wszystkich którzy o Śląsku i Ślązakach mają delikatnie mówiąc blade pojęcie ,albo zwichrowaną osobowość przez komunistyczno -polskie władze.