Co ze Strefą Centrum? Czy powstanie galeria?
Sprawa strefy centrum wciąż budzi wiele pytań i wątpliwości. Grupa mieszkańców wciąż protestuje przeciwko budowie galerii. Czy powstanie rynek, park czy miejsce pracy dla ponad 600 mieszkańców?
Grupa mieszkańców chce zablokować budowę obiektu handlowego w strefie centrum, czyli terenie leżącym w kwadracie ulic Warszawskiej, Północnej, Sybiraków i Porozumienia Jastrzębskiego. Mieszkańcy chcą by wybudować tam rynek lub park - miejsce, które będzie integrować jastrzębian. Głównym argumentem zaprzestania inwestycji jest zniszczenie zieleni i tym samym pozbawienie przyjaznego miejsca dla gatunków chronionych, które mają się tam znajdować.
Jak mówi Agnieszka Korbel ze stowarzyszenia "Wzrastaj" na tym terenie znajduje się wiele gatunków chronionych. Urząd Miasta jednak nie potwierdza tego faktu.
- Tygrzyk paskowany nie jest już owadem chronionym (…) Nie znaleziono również trzyszcza piaskowego. - informuje Urząd Miasta.
Obywatele, którzy chcą zablokować budowę centrum handlowego w tym miejscu, proponują by powstał tam rynek lub park. Chcą by samą galerię handlową przenieść w inne miejsce. Szanse są na to jednak nikłe, ponieważ inwestor nie zrezygnuje ze swojego terenu na rzecz innego, mniej atrakcyjnego. Jest jedno wyjście - zmiana planu zagospodarowania przestrzennego. Wiąże się, to jednak z wypłatą dużego odszkodowania dla inwestora, którego teren utraci wartość. A na to miasta nie stać.
- Jeśli to jest teren prywatny, wart miliony złotych, to nikt tam nie zbuduje parków, basenów - mówi Norbert Małolepszy (PiS).
Przypomnijmy, że centrum jakie miałoby powstać w tym miejscu będzie miało powierzchnię 84 500 m2 (sam budynek 36 000 m2). Obiekt ma mieć dwie kondygnacje, a w części jedną. Znajdzie się tam zespół budynków usługowo-handlowo-rozrywkowych, parking podziemny i naziemny, strefa ekspozycyjna, kino, plac zabaw, teren aktywności sportowej i teren zielony. Dodatkowo urząd miasta zabezpieczył część terenu - las bukowy - który zostanie zachowany. Ogólnie ma zostać zachowane 15% terenu zielonego. Takie są plany, choć nie ma jeszcze szczegółowego projektu i wizualizacji. Miasto otrzyma je razem z kompletem dokumentów, przed rozpoczęciem budowy.
Jak mówi Anna Hetman, planowane jest spotkanie i konferencja prasowa z udziałem inwestora, który przedstawi szczegółowy plan i wizualizację terenu. Na razie jednak nie wiadomo kiedy dokładnie takie spotkanie się odbędzie.
Komentarze
129 komentarzy
Żeby ich jak najwięcej budowano, będę miał bliżej na zakupy i przy większej konkurencji może ceny obniżą, a i wybór większy. Niech SWD, SR, SRC, SPS przyjeżdzali na zakupy do MIASTA, jak który nie wytrzyma konkurencji to okazje na wysprzedaży się kupi.
jakich inwestorów? Następne markety, Biedronki, Kałflandy? Nie ma już miejsca na to, sory.
Pani Prezydent tak trzymać coś się się w końcu buduje w Jastrzębiu, ten nowy market może być jak jaskółka na wiosnę może ściągnąć innych inwestorów do Jastrzębia. Ma Pani, mój i znajomych głos przy następnych wyborach.
Wyciąć te chaszcze w centrum Jastrzębia gdzie tylko menele piją gorzałę.
Co ty robisz Herman z naszym miastem. To samo co PO w kraju. Sprzedajecie wszystko co sie da!!! Dosyć tego wszyscy na ulice chrońmy zieleń puki jeszcze czas!!! A ty kobieto zastanów sie co robisz bo napewno na drugą kadencje cie nie wybiore!!!!
A gdzie planowana kolej w Jastrzebiu???? Pochwal sie co tam bedzie!!! A gdzie darmowa komunikacja miejska???
Po cóż kolejna galeria? I tak nie stać ludzi na kupowanie \"markowych\" rzeczy.Wystarczy spojrzeć jakie sklepy naprawdę cieszą się powodzeniem- te co rosną jak grzyby po deszczu, bo jest na nie popyt- sklepy z używaną odzieżą. Taka jest prawda o naszych potrzebach i możliwościach konsumpcyjnych.. Centrów handlowych w okolicy dostatek. Wybudować kolejne to żadna sztuka!Ale las...ten rośnie przez wiele lat.....może pozostać dla naszych dzieci jako \"zielone płuca\" miasta, ozdoba, miejsce gdzie można odpocząć, ciesząc się ciszą.
Galeria,hmm czyli coś dla artystów? :) ,No wiecie takie miejsce gdzie są sztuki :)
W Jastrzębiu mało jest terenów zielonych, parków, malutko, na tle innych miast, a miejsc na takie w przyszłości juz nie ma. I o tym warto pamietać. Za 30 lat handel tradycyjny zapewne zniknie, będzie e-handel, drukarki 3D i kto wie co jeszcze tam wymyślą ludzie, 30 lat temu nikomu z nas nawet nie sniło się o internecie, że będziemy mieć coś takiego w dom, więc przypuszczam, ze nie śni nam się jak będzie handel wyglądał za tyle samo kolejnych. Zostanie nam wtedy bunkier w centrum, a mozna było zostawić coś po sobie dla kolejnych pokoleń.
Róbcie co chcecie byle coś tam się zaczęło dziać bo ta puszcza straszy.
Wartość inwestycji 1mld -1.2mld robi wrażenie
dzięki za info, nie wiedziałem, ze już wszystkie działki zostały wykupione, szkoda, ze to nie miasto je wykupiło, bo pustynnieje coraz bardziej
nie którzy zachowują się jak rozkapryszone dzieci a nie jak szanowani politycy, którzy chcą żeby się z Nimi liczono i ich poważnie traktowano
Swego czasu interesowało mnie , co się stanie w strefie centrum od 2006 r. czyli od momentu zwrotu tego terenu do poprzednich włascicieli . Wszyscy jak jeden mąż sprzedali swoje działki prywaciażowi z Warszawy a miasto nie skorzystało z prawa pierwokupu . Teren ten jest wart ok. 30 mln zł , nikt go nie odda za darmo . Gdyby miasto chcialo go kupić , to się zadłuży po same uszy ! Już miasto oddało 85 mln zł za zwrot podatku od wyrobisk górniczych , nie wykupi terenu a na pewno go nie zabuduje jak chcą pseudo ekolodzy . Jedyna nadzieja w mądrości zarządu miasta i rozmów z potencjalnym inwestorem , który nota bene nie musi z nikim rozmawiać i nic ustalać . Może w końcu ktoś to do kur......nedzy zrozumi ????
PS to właśnie markety powinny być na obrzeżach, a nie w centrum, w wielu krajach czy miastach tak to wygląda.
a czy pisałem coś takiego?Oto chodziło, że niejakiej Magdzie nie podobają sie drzewa, które same się zasiały, z nieznanych mi przyczyn, bo przecież wyglądają tak samo jak te zasiane przez człowieka.
niech wycinają już te chaszcze i budują jak najszybciej oby dwa planowane markety, już nie można czytać skamlenia
W ***** z galerią tu jest potrzebny park rozrywki na świeżym powietrzu
Mam rozumieć ,ze Puszcza Bialowieska lezy w centrum Bialowiezy (na marginesie ładnej) Nie zartuj z terenow mi bliskich bo my tu piszemy o centrum miasta a nie o parkach czy puszczach. Waszym celem jest tylko blokowanie zagranicznych inwestorów ,obojętnie kto by się tam pojawil będziecie na nie .Samosiejki pracy nie daja a przy okazji może inwestor wyremontuje nam ulice Polnocna czy Warszawska , także kibicuje tej inwestycji i koniec kropka
nie mędrkuj, jaki \"gościu chgce zrobić?\" Koncern, a nie żaden \"gościu\". Poza tym jaki plac zabaw? Juz napisałem czego się spodziewać.
do gość: a czemu zamykane są małe sklepy, w tym ten PSS? Bo markety je kasują. Niedługo wszyscy nawet po ppudełko zapałek będą zasuwali do marketu
po zamknięciu sklepu PSS na Górnym brakuje blisko Pszczyńskiej większego sklepu marketu, a bilety teraz drogie
Co to za ludzie protestują? Na prawdę myślicie, że inwestor wyda miliony na budowę parku, po to żeby nie zwrócił mu się ani grosz? Czy wy macie jakiekolwiek pojęcie o podstawach ekonomii? Gościu chce zarobić sporą kasę, dlatego nieuniknione jest centrum handlowe. Nam pozostaje się cieszyć, że poza galerią chce zrobić coś jeszcze (plac zabaw choćby i zachowanie części zieleni jak wy to nazywacie). Protestujcie dalej i całkowicie się wycofa. Nasze miasto już jest wystarczającym pośmiewiskiem, dajcie mu się rozwijać!
ej, puszcza białowieska też posośnieta jest samosiejkami, czyli be jest? Poza tym wcale plan nie przewiduje zachowania starych drzew, jest tam aleja dębowa i ona pójdzie do wycięcia, nie jest wymagane zachowanie jej.
Macie już 2 galerie, które nie potrafią zapełnic boksów, bo nie ma najemców (czyli za mało tam kupujecie i za rzadko chodzicie), macie kilka marketów, a ślinicie się za kolejnymi. Nie macie gdzie robic zakupów?
liczę że na świętą w grudniu będzie już hipermarket otwarty
Jalowe pisanie przeciwnikow , większość tego terenu pozarastana jest samosiejkami a obszar starodrzewia został uwzględniony w planie zagospodarowania przestrzennego . Rynek jaki proponują na nie swoim terenie i na dodatek nie majac zaplecza finansowego , pomijam już fakt ze rynek taki mialby powstać bez wycinki drzew mialby powierzchnie metra kwadratowego .Cala ta nagonka na inwestora i urząd miasta jest groteska i to w najwyższym wydaniu. Mam nadzieje ,ze odwołanie odnośnie decyzji środowiskowej zostanie odrzucona przez SKO i po okresie lęgowym zacznie się inwestycja
cudów nie ma, zawsze jak powstaje market czy galeria to zapowiadane są cuda wianki, a potem okazuje się, ze plac zabaw to po prostu kosz z piłeczkami w markecie. I na wizki też bym nie liczył, katowicka galeria wg wizualizacji miała mieć ogród na dachu, nic takiego nie powstało, ludzie klną, że ich oszukano. Cudów nie ma, inwestor nie zrobi więcej niż miasto wymaga. Poza tym cały czas mówi się tylko \"galeria\", a przecież większa część obszaru ma byż przeznaczona na budowę zwykłego hipermarketu.
Proponuję ludzie żebyśmy wszyscy zaczekali na wizualizację bo skoro jest napisane że bedzie plac zabawe, teren aktywnosci sportowej i teren zielony to może nie bedzie tak źle. Nie wiem tylko co to jest strefa ekspozycyjna. Jakiś placyk, mały rynek?
wizualizacji nie ma, ale jest plan zagospadarowania przestrzennego, który wymaga tylko ileś tam procent szkła od frontu, a poza tym nic wiecej. czyli pewnie część galerii będzie szklana, ale już hipermarket (też zapisany w planie) to będzie jak każdy hip[ermarket - betonowy kloc. Plan zagospodarowania wymaga też zachowania fragmenciku zieleni przy zbiegu Warszawskiej i Północnej, to wszystko.
A wy też wszyscy oceniacie, że galeria źle że chociaż by można by ją jakoś fajnie zaprojektować żeby było zielono a nawet nie wiecie jak ona ma wyglądać. Przecież wizualizacji nie ma a się mądrujecie...
jako mieszkaniec katowickiej wyglądam przez okno i co widzę, to o czym pisał Dan: KWK i EC zofiówka, KWK Borynia, hałda boryńska, wielka, ogromna hałda \"Pochwacie\", kominy elektrowni Rybnik, KWK Jas-Mos, komin jakiejś EC na Wiclchwach, kominy elektrowni w Dziećmorowicach (Czechy), no i centrum z tysiącem samochodów.
I nie cieszy mnie, ze ten obszar tej strefy centrum zostanie w całości niemal zabetonowany i zastawiony galerią, parkingiem i hipermarketem i ze miasto tak chętnie na to wydaje zgodę, nie pytajac nikogo o zdanie.
Inwestycja w samiutkim centrum może być i przyjazna dla krajobrazu i ciekawa i nadal opłacalna. Nie musi to być zbudowany najtańszym kosztem hipermarket. Tylko, ze miasto musi czegoś wymagać, a nie przyklepywać wszystko co jakiś zachodni koncern zaproponuje.
Rybnik sprzedał swój park i stał się znany w całej Polsce, ale to była dla nich antyreklama, nie czerpmy wzorców z zastawionego klockami marketów Rybnika.
na wycinkę owocowych nie potrzeba zgody, ale rosną tam też dęby, brzozy i inne. Drzewa owocowe nie stanowią większości na moje oko. A co do głupich gadek \"jakbyście mieli taki teren też byście zbudowali coś najtańszym kosztem, żeby dużo zarobić\" to moim zdaniem wstyd coś takiego pisać, nie żyjemy na dzikim zachodzie, gdzie każdy sobie rzepkę skrobie.
szkoda ze nigdy tam nie byłeś !
- gdybyś się tam pofatygował wiedziałbyś wtedy, że drzew owocowych jest tam dużo (jabłoni, gruszy, śliw itp.) ale są to stare kilkudziesięcioletnie drzewa, przede wszystkim pozostałości po ogrodach i sadach, które istniały wokół kilku domów zamieszkiwanych jeszcze 25-30 lat temu.
Jeśli uważasz, że plan żeby w centrum dużego przemysłowego miasta otoczonego elektrociepłowniami i kopalniami z 8 000-10 000 drzew wyciąć 97-98% czyli prawie wszystkie (miało by pozostać tylko 150 drzew !!!), że taki plan jest stworzony z myślą o potrzebach i interesach mieszkańców - to gratuluje \"politycznej intuicji\".
Znawcy prawa i miłośnicy prywatnej własności, niech sobie na początek przypomną, że nawet na własnej działce budowlanej za miastem właściciela wiąże mnóstwo przepisów, obowiązków i praw, pozwoleń które musi zdobyć itd itd.
A tu mówimy o pięknym zielonym terenie w samym centrum naszego miasta !
I władze miasta maja dużo, różnych możliwości i instrumentów oddziaływania na inwestora i jego plany.
Pisanie takich nonsensów, że jest tylko jedno wyjście - płacenie odszkodowań - to czysta propaganda i dezinformacja.
Zdanie mieszkańców powinno być przez władze miasta wysłuchane i w największym możliwie zakresie uwzględnione. A tu mamy manipulacje informacjami, albo \"nie chcemy zdradzać szczegółów inwestycji\", \"nie ma jeszcze szczegółowego projektu i wizualizacji\" itp \"ściemnianie\".
Relacje: władze miast - społeczeństwo, kontakt z mieszkańcami, transparentność i przepływ informacji, otwarcie na organizacje pozarządowe itd. to wszystko po wyborach miało się zmienić - ale wszyscy myśleliśmy, że na lepsze, a na razie jest dużo gorzej niż za Janeckiego.......
nazwa konta też coś mówi - facebook.com/politykmichalchodura
polityk to polityk ciekawe z jakiej parti ?
tysiące drzew które tam rosną inwestor może wyciąć w każdej chwili i bez zgody UM i Oś z powodu obowiązującego u nas prawa że na wycinkę drzew owocowych i w wieku do 10 lat żadnej zgody nie potrzeba, a takich drzewek tam jest najwięcej
Załóżmy, że masz ten teren na własność. Co TY byś wybudował w tym miejscu? jeśli park lub miejsce do wypoczynku to podatek od gruntu w takim miejscu i powierzchni by cię zniszczył.
Odsyłam do podobnego wykorzystania terenu w Rybniku na stronę rybnik.com.pl
link
http://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,przedsiebiorca-idzie-na-wojne-z-prezydentem-rybnika-poszlo-o-wysokosc-podatku,wia5-3273-26979.html
Przykłady półprawd i manipulacji:
i
\"Tygrzyk paskowany nie jest już owadem chronionym (?) - informuje Urząd Miasta.\"
- to ja informuje Urząd Miasta, że tygrzyk paskowany nigdy nie był owadem chronionym.
a nawet, że tygrzyk paskowany nigdy nie był owadem.
Jeśli taki jest stan wiedzy przyrodniczej w urzędzie miasta to się nie dziwie że w UM zapomnieli że w \"Waloryzacji przyrodniczej miasta Jastrzębie-Zdrój\" zamówionej przez UM (!) wyraźnie podano wiele gatunków chronionych gatunków ptaków występujących na tym terenie.
Kolejna manipulacja: 600 miejsc pracy
- podstawy ekonomii (absolutne abecadło) - są takie, że powstanie w centrum miasta obiektów handlu wielkopowierzchniowego (galerii handlowych) niszczy znajdujące się w jego otoczeniu małe firmy/sklepy zajmujące się handlem. Niszczy miejsca pracy w małym i drobnym handlu.
Tak wiec od tych 600 miejsc pracy należy odjąć te które zostaną zlikwidowane w pobliskich, małych sklepach które splajtują np. na ul Katowickiej, należy odjąć te miejsca pracy które zostaną zniszczone w małych firmach handlowych które również splajtują np. w pasażach podziemnych, należy również odjąć te miejsca pracy, które zostaną zredukowane w pobliskich większych sklepach np. Gwarku czy E.Leclerc w związku ze spadkiem obrotów itd itd.
Tak więc zamiast 600 miejsc pracy - realnie w mieście przybędzie z tytułu powstania tej galerii jakaś mizerna część tej liczby...
Jeśli nie ma jeszcze szczegółowego projektu i wizualizacji to na jakiej podstawie UM wydaje pozytywne dla inwestora decyzje ?!?! w ciemno to robią ?
Gdyby autor tego artykułu spróbował zerknąć chociaż do wstępnych projektów inwestycji - zobaczyłby, że większość terenu zielonego, tysiące drzew zostanie wycięta i zniszczona przede wszystkim dlatego, że teren zostanie zabetonowany i zamieniony na parking dla 2000 samochodów.
Bardzo się cieszę, że nie tylko mieszkańcy miasta, nie tylko organizacje ekologiczne ale również prokuratura jastrzębska złożyła odwołanie od decyzji środowiskowej podjętej przez UM.
Szkoda tylko, że o tym wszystkim w \"artykule\" nie napisano ani słowa...
Załóżmy, że masz ten teren na własność. Co TY byś wybudował w tym miejscu? Park? Rynek? Założę się, że NIE, bo nic z tych rzeczy nie przynosiłby TOBIE zysków/dochodów z tego dużego terenu!! Więc skończcie łaskawie ****** farmazony, bo każdy z NAS zrobiłby pewnie to samo co ten inwestor!! Rynek można ewentualnie wybudować w miejscu obecnego kina centrum, które najprawdopodobniej upadnie jak powstanie ta duża galeria.. Pozdrawiam wszystkich kumatych.
A może zamkniemy w Jastrzębiu wszystkie sklepy te wielkie i te małe i zrobimy darmową komunikację pod rybnickie i żorskie sklepy. A w Jastrzębiu zróbmy w tym miejscu WIELKI pomnik Lecha Kaczyńskiego wraz w małżonką
Najpierw jakaś chodóra , teraz kolejny oszołom. Ludzie ciemni, idźcie tam rozłóżcie namioty i protestujcie , a zrównamy was buldożerami i spychaczami. Wielcy obrońcy trawy i krzaków, he he
Przerzedzenie zarośli wcale nie musi oznaczać demolki, a poza tym ja nie jestem żadnym ekologiem, jestem zwykłym mieszkańcem, który woli park zamiast betonowej stodoły z parkingiem. Po prostu w centrum nie ma gdzie odpocząć na dzień dzisiejszy, mieszkam na katowickiej.
A to nie jest na dzień dzisiejszy \"kupa zielska i badyli\", to już jest właściwie las. Drzewa są juz duze te samosiejne, grzyby są, kozaki, maślaki, parę drzew owocowych i ozdobnych się uchowało z czasów działkowania tymczasowego.
nie miasto tego nigdy nie sprzedawało, bo to nie należało do miasta tylko do osób prywatnych, spadkobierców po dawnych właścicielach. Miasto jedynie sprzedało, za Ogiegły, teren pod budowę MiniMala, jak się potem okazało też nie należał do miasta i musiało bulić modszkodowania właścicielowi.
Miasto ma wpływ na to co jest budowane, moze regulować planem zagospodarowania przestrzennego. No, ale w UM siedzą niekompetentni urzędnicy, co widać nawet w tym artykule, gdzie ktoś nie odróżnia pająka od owada, a pewnie pracuje tam jako ekspert od przyrody.
\"Gdzie byliście jak miasto sprzedawało to miejsce?\"
Chodzili do szkoły podstawowej a ich rodzice nie mieli nic przeciwko temu