Niedziela, 13 października 2024

imieniny: Edwarda, Geralda, Teofila

RSS

Strażacy na pierwszej linii obrony przed koronawirusem

20.03.2020 07:00 | 2 komentarze | art, ska

Za organizację punktu kontroli sanitarnej Gorzycki na autostradzie A1 na wysokości Krostoszowic odpowiada wojewoda śląski, natomiast czynnościami na punkcie kieruje Straż Graniczna. Oprócz niej w działanie punktu sanitarnego zaangażowane są służby medyczne, Straż Pożarna, Policja, Inspekcja Transportu Drogowego, Krajowa Administracja Skarbowa oraz Wojska Obrony Terytorialnej. W pierwszych dniach na pierwszą linię obrony wysunięci zostali zwłaszcza strażacy. I budziło to pewne kontrowersje.

Strażacy na pierwszej linii obrony przed koronawirusem
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Imienne maseczki – nieprawda

Kwestią najważniejszą, poruszaną w mediach społecznościowych, prawdopodobnie również przez strażaków, jest poziom ochrony przed zakażeniem funkcjonariuszy służących w punkcie kontroli sanitarnej. Do sieci trafiły opinie, że strażacy mają imienne maski, które zamiast być utylizowane, służą im podczas kolejnych tur służby. Jacek Filas zapewnia, że to nieprawda. - Od razu mogę to zdementować. Maseczki są jednorazowe. Po użyciu trafiają do czerwonego worka i docelowo mają trafić do utylizacji – mówi Filas. Podkreśla też, że strażacy służą w ubraniach ochronnych typu Tychem, które po służbie są dezynfekowane i odkładane na bok do foliowych worków, aby docelowo wykorzystać je ponownie już po szczegółowej dezynfekcji, zgodnie z zaleceniem Komendanta Głównego.

Jednostki zagrożone?

Nie brak opinii, że w przypadku zakażenia, któregoś ze strażaków, może dojść do rozniesienia koronawirusa po jednostkach w Wodzisławiu i Rydułtowach. Konieczne będzie wówczas poddanie strażaków kwarantannie. I zarazem uderzy w bezpieczeństwo pożarowe powiatu. - Staramy się zadbać o najwyższą ochronę funkcjonariuszy, aby zminimalizować lub wykluczyć możliwość przeniesienia wirusa do samochodów czy na teren jednostek. Czynimy to w postaci przytoczonych już środków ochronny osobistej – maseczek i ubrań typu Tychem. Osoba, która kontaktuje się bezpośrednio z pasażerami autobusów jest dezynfekowana przed rozebraniem się. Dekontaminacja jest prowadzona również w takim reżimie, aby wykluczyć zagrożenie dla strażaków. Strażak jest dezynfekowany przez drugiego strażaka w ochronie identycznej, jak u tego poddawanego dekontaminacji. Robimy wszystko co możemy, aby wykluczyć to zagrożenie – zapewnia Filas.

Zapytaliśmy go również o to, dlaczego w działaniach w punkcie kontroli sanitarnej nie biorą udział strażacy z okolicznych komend – z Jastrzębia lub Rybnika. - Punkt kontrolny w Gorzyczkach znajduje się na terenie powiatu wodzisławskiego i zgodnie z poleceniami mamy realizować te zadania siłami Komendy Powiatowej PSP w Wodzisławiu Śląskim. Myślę, że jest to wystarczające, jednak należy zwrócić uwagę na to, że zostały otwarte kolejne punkty kontrolne – mówi Filas.

Artur Marcisz, Szymon Kamczyk