Czwartek, 4 lipca 2024

imieniny: Malwiny, Izabeli, Aureliana

RSS

Jastrzębianie mówią "Nie" dla ACTA

23.01.2012 00:00 | 50 komentarzy | tym

Mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju solidarnie przyłączają się do ogólnopolskiego protestu przeciwko podpisaniu przez polski rząd międzynarodowego dokumentu ACTA, które nastąpić ma 26 stycznia.

Jastrzębianie mówią "Nie" dla ACTA
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Pierwotnie rozpoczęcie manifestacji zaplanowane było na godzinę 16:00 przed Urzędem Miejskim, jednak w poniedziałek magistrat odrzucił wniosek o zarejestrowaniu zgromadzenia publicznego w związku z niedotrzymaniem terminu zgłoszenia (minimum 3 dni przed wydarzeniem). Manifestujący jednak nie składają broni. Zebranie odbędzie się o godzinie 16:00 przed Halą Widowiskowo-Sportową . Stamtąd wyruszy marsz, który nim dotrze przed miejski ratusz, zatrzyma się również przed biurem Krzysztofa Gadowskiego, posła Platformy Obywatelskiej. Swoje uczestnictwo w akcji zapowiedziało już ponad 800 osób. 

- Zbieramy się pod Urzędem Miasta przede wszystkim dlatego, że ma to być "manifestacja do władzy", nie przeciw! Celem demonstracji jest zwrócenie uwagi na palący problem, jakim jest próba podpisania dokumentu ACTA ograniczającego wolność i swobody obywatelskie. Chcemy również "edukować" osoby postronne, które zauważą po naszej liczbie, jak palący jest to problem. Chcemy przedstawić merytoryczne argumenty za i przeciw ACTA. Naszym celem jest, aby rządzący nami ludzie zauważyli, że nie jest nam to obojętne - napisał w mailu do naszej redakcji jeden z organizatorów manifestacji.

Bieżące informacje na temat wydarzenia można śledzić na facebook'owej stronie eventu, pod tym linkiem.

Czym jest ACTA (Anti-counterfeiting trade agreement)? To wielostronna umowa handlowa, ustanawiająca międzynarodowe standardy walki z naruszaniem własności intelektualnej, potocznie nazywana "porozumieniem przeciw obrotowi podróbkami". Emocje wzbudza fakt, iż ACTA jest bardzo nieprecyzyjnie sformułowanym dokumentem, w praktyce zezwalającym dostawcom internetu na kontrolowanie treści przesyłanych i pobieranych przez użytkownika, jak i przekazywanie takich informacji organom ścigania, które na podstawie podejrzeń będą mogły odciąć użytkownika od sieci oraz narzucić na niego sankcje prawne. Kontrowersje wzbudza też tryb w jakim powstawała umowa. Prace nad jej budową rozpoczęły się już w 2007 roku lecz były całkowicie tajne. Przy ustalaniu jej treści nie uwzględniono w żaden sposób zdania strony społecznej.

Protesty przeciw podpisaniu przez polskich polityków ACTA odbędą się w całym kraju. W sieci swój protest wyrażają również hakerzy, którzy dokonują masowych ataków na główne rządowe witryny internetowe, blokując je lub zmieniając ich treść.