Cenzura cenzurą, ale co za dużo to niezdrowo. Nazywają to kradzieżą własności intelektualnej, a ja to, że zabrania mi się prawa do czegoś, nazywam kradzieżą własności duchowej i ideowej. Co takiego jest w tej ustawie, że pan Tusk skreślił swoją dalszą karierę polityczną? Bo pewnym jest, że po tym numerze ani on, ani Platforma Obywatelska nie będzie miała racji bytu, jeśli chodzi o życie polityczne i społeczne chyba ogólnie. Czyżby łapówka?
Napisany przez ~Aleksander Mioduszewski, 25.01.2012 15:18
Najnowsze komentarze