Straż Miejska wyjdzie z Urzędu Miasta w 2012?
W czwartek zebrała się Komisja Bezpieczeństwa Rady Miasta. Radni debatowali nad zmianami organizacyjnymi w Straży Miejskiej.
Głównym punktem planowanej reformy Straży Miejskiej ma być wyłączenie jej ze struktur Urzędu Miasta i ustanowieniem jej samodzielną jednostką organizacyjną miasta.
Władze miasta planowane zmiany chcą wprowadzić w życie z początkiem 2012 roku. Jak argumentował Sekretarz Miasta, Grzegorz Dulemba zreformowanie SM od nowego roku zapewni jej funkcjonowanie w ramach nowego, całorocznego budżetu. Zauważył jednak, że aby tak się stało, Rada Miasta musi podjąć stosowną uchwałę najpóźniej do końca czerwca bieżącego roku. Podkreślił także, że prezydent deklaruje podpisanie umów o pracę ze wszystkimi dotychczasowymi funkcjonariuszami: - Pan Prezydent zamierza pozostawić skład osobowy Straży Miejskiej w stanie niezmienionym, co oznacza, że osoby, które będą pracowały w Straży Miejskiej na moment reorganizacji, znajdą pracę w nowej jednostce.
Komendant Marek Wróbel, zwrócił uwagę m.in. na stan wyposażenia formacji. Odniósł sie krytycznie do stanu technicznego radiowozów. Część z nich wyposażona jest w silniki diesla, które nie sprawdzają się w warunkach miejskich. Dużo uwagi poświęcił także uposażeniu funkcjonariuszy. Podał dane, według których pracownik z rocznym stażem osiąga wynagrodzenie rzędu 1100 zł netto. - Niewiele więcej mogą oczekiwać po roku. Jakieś 200, 300 złotych więcej - stwierdził. - Uposażenie jest żenujące.
Oprócz wyłączenia SM ze struktur urzędu oraz zakupu nowego sprzętu, m.in. samochodów i radiostacji, planowane jest także zatrudnienie ok. 5 osób niepełnosprawnych do obsługi monitoringu miejskiego. Urząd Miasta planuje już w przyszłym roku uruchomić monitoring oparty o sieć szerokopsamowego internetu. Docelowo miasto ma obserwować nawet do 30 kamer.
Komentarze
21 komentarzy
Czyta się ,czyta ,jak jest czas:) też uważam,że komendant jest...oryginalny:)
nikt nie mówi przecież o brzydkim komendancie, ale \"i\" \"brzydkim kaczątku\"
Chylińska podobno też była \"brzydkim kaczątkiem\" ale nie o urodę przecież chodzi Andreas,hehe u nas we wsi to się mówiło na Andrzeja Jeędruś:)
znacie bajkę o komendancie i \"brzydkim kaczątku\"?
Bo może pić piwo na przystanku i nikt mu mandatu nie da - więc jemu jest ok
A skąd ty masz blade pojęcie że w Żorach po likwidacji SM wszystko jest OK?
Czy Myśler idzie tokiem myślenia radnego Tarasiewicza? Czy radny Tarasiewicz sugeruje, że reorganizację przeprowadza były komendant? Jakie na to są dowody?Fakt, z Tarasiewiczem trzeba się zgodzić, że miasta nie stać na takie prezenty. Na szkoły i przedszkola brakuje, żłobków brak a państwa w państwie się tworzy.
Czemu to służy?
P. Myśler idzie dobrym tropem, tak trzymać!
w Żorach nie ma SM i jest OK
Panie Myśler! Z całym szacunkiem ale co Pan wogóle wie o reorganizacji SM? Tylko tyle że stary komendant bywał w urzędzie? Jakieś dowody?
Głównymi świadkami w sprawie byłego Komendanta są strażnicy miejscy, a ciężar gatunkowy zarzutów zawiera długi szereg paragrafów kodeksu karnego i przyjmowanie doradztwa od takiej osoby w sprawie Straży Miejskiej musi budzić niepokój. Winnym człowiek się staje dopiero po prawomocnym wyroku sądu, ale jednostka związana z przestrzeganiem prawa powinna być niczym żona Cezara. Trudno spodziewać się, aby osoba, która musiała pożegnać się ze stanowiskiem i w której to sprawie świadkami są pracownicy Straży może mieć czyste intencje do byłych pracowników świadków.
REORGANIZACJA STRAŻY MIEJSKIEJ
Anonimowy list strażników miejskich i szum medialny w sprawie reorganizacji Straży Miejskiej powinien mimo wszystko u władz miejskich z Prezydentem na czele wzbudzić zainteresowanie. Jeżeli Pan Marek Wróbel Komendant SM jako doradcę do reorganizacji przybrał sobie byłego Komendanta, który to w związku z długą listą zarzutów pożegnał się ze stanowiskiem Komendanta SM, to nie ma się co dziwić, że pracownicy Straży są zdegustowani i zaniepokojeni. Pan Komendant Marek Wróbel nie zaprzecza, że były Komendant jest częstym gościem jego (u Pana Wróbla) w miejscu pracy.
Postępowanie Pana Marka Wróbla i jego zastępcy budzić może zastrzeżenia, bo oto ni stąd, ni zowąd robi się weryfikację pracowników, a może potrzebna byłaby wpierw weryfikacja samego Komendanta i jego zastępcy. Może wpierw Panowie Komendanci powinni zacząć weryfikację od siebie i broń Boże, weryfikatorem żeby nie był były Komendant z całą litanią zarzutów.
Czy w tym samym czasie jak stały się głośne wizyty byłego Komendanta, przeprowadzanie weryfikacji nie może być zastraszaniem pracowników i świadków?
Nie są to pytania bezpodstawne. To, że w jastrzębskim Sądzie sprawa ślimaczy się bez końca, może być błogosławieństwem do oskarżonego, bo daje czas na działanie, ale Pan Marek Wróbel nie powinien stwarzać pozorów jakiejś pomocy swojemu poprzednikowi.
Rada Miasta i Prezydent niech bardzo wnikliwie sprawdzają pomysły w sprawie reorganizacji, aby ta reorganizacja nie była pomysłem na patrole społeczno-mundurowe, które to swojego czasu Pan Marek Wróbel chciał wprowadzić.
"Nie można być zawsze bohaterem, zawsze jednak można pozostać człowiekiem". /J. W. Goethe/
Jakoś strażników się nazbierało sporo!a czy dzielnicowego pytają jak ma dojechać dz Szerokiej,Bzia czy Przyjaźni? a Delikwenta miła Pani jak złapią to i niech trzymają tak długo dokąd nie przyjedzie policja lub wasz jeden samochód do tego celu.
To Tarasiewicz sprzedał starych strażników? Skoro komendant mówi o doradcy byłym komendancie a Tarasiewicz na to się zgadza to znaczy że jest w układzie.
Czy Tarasiewicz to wielolicowiec?
ciekawe jak z siedziby mają w nocy przejść na przyjaźń? a co jak kogoś złapią to jak przewieźć delikwenta? straż jest potrzebna. a ten monitoring to wstyd swoją drogą
Starszy pan jeszcze na porannej mszy nie był a już pyskuje!
Z kangurków diselków na rowerki. Sprawa załatwiona.
Samochody nie takie? a na piechotę to nie łaska! Straż sama nazwa wskazuje,że mają chodzić i patrolować teren a nie jeździć i patrzeć komu blokady założyć.Zarobki wcale nie są małe jak piszą a jeżeli za małe,można w każdej chwili pracę zmienić.Każdemu tylko mało i mało co mają powiedzieć emeryci,którzy otrzymali rewaloryzację po 30,-?
Nie wiedziałam że w straży tak się zarabia. Praca bądź co bądź mało przyjemna:/