- Dziś rano, jadąc ulicą Narutowicza, mniej więcej na granicy Rydułtów i Radlina, natrafiłem na prawdziwą "ścianę dymu" - pisze na platformę nowiny.info nasz czytelnik Stefan.
- W pierwszej chwili pomyślałem, że to strasznie gęsta mgła, lub co gorsza pożar. Widoczność była dosłownie zerowa. Musiałem zatem zatrzymać samochód, bo przejechanie tego odcinka w sposób bezpieczny byłoby po prostu niemożliwe. Dym opadł po kilkudziesięciu sekundach. Jak się okazało, jego powodem był komin jednego z okolicznych domów. Czy mógł to być efekt spalania węgla czy mułu? A może czegoś innego...? - pyta nasz czytelnik.
Gdzie jeszcze dym utrudnia jazdę samochodem?
Zdjęcia nadesłane przez czytelnika na info@nowiny.pl
Komentarze
24 komentarze
same blokersy z króliczoka są ekspertami od dymu z komina, a tu jak świat stary i jak stary jest wynalazek p.t komin , ten zawsze kopcił i dym z niego leciał, czy to bioły czy czorny , czasem siwy, i kominiarz był od sadzy brudny . A teraz je.ane ekologi chcą , by komin nie kopcił a leciał z niego szlachetny zapach, to tak jak by podczas srania z dupy nie wylatywało gówno ,a smaczna czekolada
asik tak poza tematem nie zło z Ciebie Ciu.....a
Ludziska kochani na tej posesji się komin chajcnoł:) widza że mocie pojęcie :)po prostu sadze się zapaliły. Właściciel powinien dostać mandat z poposz i po krzyku:)
asik-To była prywatno działka kommunisto i urząd nie powinien się wtrącać w prywata, niestety spadek po kommunizmie, powoduje to że trzeba się urzędnika prosić o pozwolenie, żeby móc sobie swoje drzewo ściąć. A polić bydymy, bo taki nasz klimat że zimą jest zima i musi być zimno, wiync trza topić w piecu. Jak ci źle komunisto, to wyprowadź się w Bieszczady, sam żodyn za tobą tesknił nie bydzie, a my bydymy se na swoii posesjach robić, to co uznomy za słuszne i tobie komunisto nic do tego. Paiętaj że właśność prywatna to rzecz święta i nikt nie ma prawa się wciskać z swoją polityką w własność prywatną, jak chcesz rządzić, to kup se ziymia i na nij se rządź do woli. Według takich imbecyli jak ty, to najlepszy niczym nie chajcować, nic nie wycinać i nic nie robić, niech wszystko zarośnie... Co za debil..
P.S. Na Narutowicza taki jednyn pop.... głupol wyciął 62 przepiękne, stare brzozy, które należały do pasa ochronnego od strefy hałdy. Wszystko za zgodą tych idiotów z urzędu, co bierom kożdy miesiąc wypłaty i premie z naszych podatków. To tam siedzą te prawdziwe pastuchy! Jak bydymy siedzieć po cichu to nas tu wszystkich zaczadzom na amyn.
Zarówno biyda, jak i umiłowanie smrodu, brudu i kto tam wiy, jakigo jeszcze innego pieróństwa, to chroniczny stan umysłu, a umysł, aby mógł prawidłowo funkcjonować musi być prawidłowo dotleniony i zaś tu się koło zamyko...Notoryczne zasmradzanie powietrza, które służyć ma wszystkim do oddychania i natleniania organizmu, jest przejawem wybitnej głupoty, ignorancji i braku szacunku zarówno do samego siebie, jak i do innych ludzi. Jest przejawem wrogości do wszystkiego co zdrowe i co żyje. Po to wybierane są władze lokalne, aby nad tego typu problemami skutecznie zapanowały, ale tam mądrości niestety nie ma. Jaki więc pastuch, takie i barany...
Co się dziwicie? Zima Sorry to Zima ,a w zima poli sie oponami, flaszkami plastikowymi i szlymom i nikiedy wyglym.najlepij czdzi szlyma.
Dokładnie,tym co wali z kumina syfem to nie rodzina co żyje z wypłaty do wypłaty tylko emerytowani górnicy,tak jest obok mnie...emerytura ponad 3,500tys + dorabia sobie,babcia po chłopie emerytura górniczo i baba górnika swoja wypłata..efekt? palą wszystko co popadnie człowiek nie ma prawa okna nawet na mikro dać bo w domu będzie walić plastikami,a ludzie z jedną wypłatą jakoś umią chajcować groszkiem i plastiki ładnie są segregowane....debilom się nie wleje rozumu do głowy i nie wbije się tego że szkodzą wszystkim od dzieci/wnuki po sobie samym.
Wadzicie się tu choćby gupki i biyda biydóm ino poganio... a można przecież wszystko zobaczyć inaczej i wtedy przychodzi opamiętanie i nowe rozwiązania na wszystkie śmierdzące problemy. Do tego jednak musi być dotleniony mózg, a tu tlynu ni ma już wcale, bo jedyn drugimy ino smrodzi, a "proekologiczne miasto" z tym swoim sztucznym parkiem, prawdziwe drzewa wycino i koło się zamyko. No i zaś biyda biydóm poganio. I tak tu bydziecie mieć w koło, aż do usranej śmierci... Mądrych już tu ni ma, bo downo stąd wyjechali i mają to miasto w d.... Godajóm, że ono się samo w końcu zutylizuje... a szkoda. Bo mgło by tu być całkiem fajnie, ale cóż: ryba zawsze śmierdzi od głowy.
W gminie Gorzyce takie obrazki to codzienność
koło, lekarze specjaliści od głowy ciągle czekają, zdecyduj się w końcu zanim nie będzie za późno !
koło poczytaj od poczatku i pokarz gdzie mi kurz przeszkadza chopie ;)
kolejar-Ja, ja, mosz recht, pola w kozie albo w cyganioku, jak kto woli....
MWu-Po co z miasta? Ja tam ogień lubia, uspokajo mie i lubia se na niego dziwać, koszty opału mom minimalne. Źle mi nima, jo je człowiek, więc jak moga mieszkać w króliczoku? Chopie, widziołeś kiedyś ludzi, co mieszkają w króliczoku? Kto ci padoł że mie je źle? Je żech niezależny, pola se wiela chca, woda ciepło mom kiedy chca. Gazu nimom, bo drogi i rusom kapsy nabijoł nie byda, wola wongel. Ale to wom kurz zawodzo a nie mie. Jak ci źle w kurzu, to se jedź do bieszczad.
koło ,Ty ciulu Ty polisz pewno w piecku
kolo to podloncz sie do miasta do centralnego ;-) twoja chalupa ma ze 120 metrow ;) do tego policz se gaz kierym musisz ogrzac wode w chalupie mosz z centralnego...oszczedzasz ?? jak wam tak zle na swoim to idz ze na bloki dwoch tydni nie wytrzymosz ;)
MWu-Pierona, jo mom ślońsko matymatyka i mie wyszło 3600... Za 3600 kupisz ponad 5 ton wonglo, styknie na zima, ale jeszcze musisz uważyć na czymś, woda w lecie C.W.U ogrzoć. Do tego musisz zapolić, drzewa naciupać, hasi wybrać, wongel ściepać, a w króliczoku kokotek odkręcisz i już mosz ciepło i woda też mosz ciepło... A robota kosztuje.
w blokach maja fajnie ?? 300 miesiecznie za 60 m2 to nic ?? 300 x 12 miesiecy 4600... jak dadza ludzia zarobic i dadza robote to bedzie luxus ;) w koncu przecietny polak wedlug jakis tam wyliczen zarabia miesiecznie ponad 4,600... a bieda w kraju az piszczy !!!!!!!!!!!!!
zxc- A ty czym polisz? Wolisz dować 700 zł na tona wonglo niż 150 zł za tona szlymy? Ale ty pewnie mieszkosz w króliczoku, a wiysz jakim ciepłownie polą syfym? Oni tyż polą najtońszym wonglem. A gruby zazwyczaj szlymy nie sprzedują. Zresztą szlyma to je nic innego jak wypłukany w solance wongel z kamieniem.
a nasz czytelnik Stefan, tyn ciul mo ciepło z kaloryfera
to tą zas....ną szlymom powinni zabronić hajcować bo yno smród we miastach i na wsi. Dawno miasto powinno zrobić ustawę zabraniającą palenia takim gównem.
Ludzie, tak kopci szlyma. Dziś tako pogoda że ciśnie w dół, wiatru brak i takie są efekty. Po zapachu też to poznać, gdyby to był plastik, to smród by był niemiłosierny.
takich smrodów coraz więcej ale bardzo dobrze, że coraz więcej mieszkańców-czytelników na takie zanieczyszczanie powietrza reaguje i sprawy zgłasza, czy też do redakcji czy też do straży miejskiej.
nie maja pieniedzy wiec pala czym popadnie...