Grodzisko zostaje w Wodzisławiu
Wojewoda negatywnie zaopiniował wniosek o odłączeniu części Grodziska od Wodzisławia.
Sprawa dotyczy około 70 gospodarstw zajmujących powierzchnię 15,8 hektara. Miejscowi uznali, że władze miasta nie dbają o ich sprawy, więc postanowili działać. Wniosek o odłączenie ich posesji i przyłączenie do Marklowic wpłyną w ubiegłym roku do rady gminy w Marklowicach. Podczas konsultacji społecznych blisko 400 osób, a więc prawie 100 procent głosujących opowiedziało się za zmianami. W lutym radni wyrazili ich wolę przyjmując stosowną uchwałę. W Wodzisławiu było zupełnie inaczej. W ankiecie, przeciwko odłączeniu Grodziska od Wodzisławia, opowiedziało się 848 osób (prawie 90% głosujących). Przeciwni byli także radni, którzy wyrazili swoją decyzję przyjmując uchwałę.
Sprawa trafiła do wojewody, który wystąpił o dodatkowe informacje. Chciał bliżej się przyjrzeć m.in. historycznym uwarunkowaniom obu miejscowości. Otrzymał dokumenty przygotowane m.in. przez Sławomira Kulpę, dyrektora wodzisławskiego Muzeum. Udowadniał on, że Grodzisko od wieków jest częścią Wodzisławia. Ostatecznie minister opowiedział się za pozostawieniem granicy pomiędzy Wodzisławiem a Marklowicami bez zmian. Taka rekomendacja trafiła do Ministra Administracji i Cyfryzacji. Sprawa ma się ku końcowi. Jest już gotowy projekt rozporządzenia Rady Ministrów, w którym odłączenie się Grodziska jest zaopiniowane negatywnie. Jako powód podaje się głównie rozbieżne stanowiska władz obu gmin.
(raj)
Komentarze
83 komentarze
W Plazie jest juz 7 pustych lokali . Na dole dwa po Bacie i Vero Moda a na gorze 5. W Fokusie tez firmy padaja jak muchy. Ale to nikogo nie cieszy, bo pada wszystko wokół nie tylko w Rybniku i Wodzisławiu ale tez w innych miastach na sląsku. To jest poczatek bardzo duzej recesji. Dynamicznie sie zwiększa bezrobocie, a bezrobocie powoduje spadek popytu to znowu powoduje zamykanie sie firm i dalsze berobocie i koleczko sie zamyka.
"to że zamierza tam zainwestować Castorama, to nie jest to dochód dla miasta, zresztą podobno za szybko nie zaczną budować." - LOL!!! Popisales sie wiedza o Rybniku, nie ma co!! Buahaahahahah!! Dla Twojej wiadomosci budowa Castoramy w Rybniku jest juz mocno zaawansowana i szybko idzie do przodu. Jak nie masz o czyms pojecia to sie nie odzywaj, bo tylko sie osmieszasz.
No widzę, że w przeciwieństwie do świra pod różnymi nickami - gadasz już trochę sensowniej. Ale to że w Wodzisławiu były jakieś instytucje to nie znaczy że nie było ich w Rybniku... Bo banki były. Pocztą i telekomunikacją zarządzano z rejonu w Rybniku. Gdyby się cofnąć dalej to w Wodzisławiu bodaj do 70. lat nie było sądu. O Plazę się nie martw - na razie zauważyłem tam 4 puste lokale. A czy na Kubsza nie plajtują sklepy i nie ma czasem pustych lokali mimo, że wynajecie w Plazie jest 10-krotnie wyższe? Z nowości: w Rybniku powstaje nowoczesna rozdzielnia gazu do której mają być przeniesione okoliczne także ta obsługująca do tej pory powiat wodzisławski. A więc cały czas do przodu :) Castorama już powstaje - zerknij jak będziesz w okolicy Carrefura :) Ja wcale nie nabijam się, że w Wodzisławiu wszystko padło. Ale please niech niektórzy przestaną bredzić o jakichś mitach bo w tym stajecie się drodzy wodzisławianie - szalenie dziecinni. Obwiniacie sąsiadów za swoje niepowodzenia. W Rybniku jakoś nikt się nie obraża na inne miasta.
Jeszcze 20 lat temu znaczna cząść instytucji była właśnie w Wodzisławiu a nie w Rybniku, tu siedzibę miało PZU, tu był oddział NBP, później Banku Śląskiego, Energetyka, później Vattenfall początkowo siedzibę rejonu miał właśnie w Wodzisławiu, nawet Telekomunikacja (Oddział) była początkowo tylko w Wodzisławiu Śl, tych firm nie było wogóle w Rybniku w tamtym czasie, za to w Rybniku był ZUS. To w Wodzisławiu były duże zakłady jak WPBP, Koncentraty. Potem proporcje zaczęły się odwracać na korzyść Rybnika, firmy albo przenosiły się do Rybnika, albo tam powstawały ich odpowiedniki, wybudowano siedzibę TP, PZU ma swój oddział, padły koncentraty i WPBP... tej tendencji już nie uda się odwrócić, ale to nie znaczy, że Wodzisław jest stracony...owszem, przez wiele lat był zaniedbany, w przeciwieństwie do Rybnika nie miał szczęścia do gospodarzy, ale wreszcie powoli zaczęło się coś dziać, pojawiają się pierwsze miejskie inwestycje (nie myliś z prywatnymi), które zwiększą rating tego miasta...nie ma co sięśmiać z tego miasta, bo niewiadomo, co będzie za kolejne 20 lat; jak widać nawet od Rybnika inwestorzy też się odwracają, coraz więcej jest wolnych powierzchni w Focusie i Plazie, właściciel tego pierwszego stoi u progu bankructwa, to że zamierza tam zainwestować Castorama, to nie jest to dochód dla miasta, zresztą podobno za szybko nie zaczną budować... poczekamy, zobaczymy
A kto zaczął całą dyskusję? Ja czy ty - pod kilkoma nickami? ;P
Jeśli google ci nie pomaga to możesz podać dowody z Nowin/Gazety Rybnickiej/Dziennika Zachodniego z podaniem numeru i treści artykułu jeśli za pomocą googli nic nie potrafisz znaleźć :) Na temat secesji dzielnic Wodzisławia i dyskusji na ten temat można znaleźć kilkadziesiąt artukułów np. w Nowinach!!! Problem w tym, że na temat Rybnika ewentualnych dyskusji nie znajdziesz bo chęci oddzielenia się nie było. I nie mieszaj do tego Fudalego bo w latach 90. rządził jego przeciwnik z którym się nie lubią i nie mają nic wspólnego ale to nie ma znaczenia bo i tak nikt nie chciał żadnej secesji ani za Makosza ani za Fudalego. Swoją drogą wiesz chociaż która dzielnica Rybnika jest najbogatsza i płaci największe podatki do miasta??? I błagam skończcie z tą mitomanią wodzisławską bo to zwykłe pierdzenie...
SR przestań już pleść bzdury, bo g... wiesz a wszędzie mądrujesz. Nadgodziny ci Fudal płaci czy co? Jakich chcesz dowodów, jakich linków, ty wiesz jak wyglądał internet 15 lat temu ? no tak skąd możesz to wiedzieć pryszczaty młokosie. Co ty mi tu piszesz o latach 90 jak wtedy na dywan po drabinie właziłeś ? Nie ośmieszaj się już. Na forum niepodzielnie rządzi uprawiana przez ciebie mitomania rybnicka. Weź się ogarnij bo ty naprawdę jesteś jakiś nawiedzony, żeby w każdej niepochlebnej, ba, nawet każdej nie wyrażającej zachwytu opinii na temat Rybnika, każdego przytaczanego faktu widzieć zawistnego wodzisławianina, którego jedynym celem jest dokopać rybnikom :D
Nie było przewagi??? A to dlaczego prawie wszystkie urzędy były w Rybniku? Dlaczego w Rybniku był największy wybór szkół? W latach 90. pozwolę sobie zauważyć, że Rybnik miał jeszcze więcej miejsc pracy niż teraz i chyba jeszcze więcej ludzi dojeżdżało do pracy do Rybnika wtedy niż obecnie... Owszem na pewno Wodzisław miał wtedy większe znaczenie jako większe miasto ale nie można go porównywać z ówczesnym Rybnikiem. Na początku lat 90. Wodzisław miał chyba większe znaczenie od Jastrzębia ale w ostatnich 20 latach to się odwróciło i chociaż wolę Wodzisław od Jastrzębia, które ma charakter jednego dużego osiedla to niestety ale Wodzisław nie liczy się już nawet w porównaniu z Jastrzębiem. Jedyną rolę jaką spełnia Wodzisław obecnie to sypialniana satelita - i z tej roli wcale się nie śmieję, mogło być jeszcze gorzej...
Wodzisław jak i sąsiednie gminy straciły na podziale chocby w ten sposób, że jako małe miasteczka nie są niczym ciekawym dla żadnego z inwestorów. Zgodzić się niestety należy z SR i Szczurem, chociaż niekoniecznie Radlinowi wyjdzie na dobre połączenie z Rybnikiem, gdyż tak naprawdę tylko centrum zawsze korzysta z wielkości miasta, wszelkie duże inwestycje tak naprawdę dotyczą samego Rybnika, bo nawet jeżeli budują drogę przez dzielnicę to zawsze w tym celu, żeby łatwiej było dojechać do centrum, a nie, aby te dzielnice się rozwijały; ale ta sprytna polityka doprowadziła, że Rybnik, jako całość jest liczącym się miastem, a Wodzisław, Radlin, Rydułtowy i inne z powiatu zawsze będą biedne, zwłaszcza, jak niebawem zamkną pozostałe dwie kopalnie; nie ma co liczyć, że w tych miastach zainwestuje duży inwestor, wyjątkiwm jest Śląska Fabryka Okien w Wodziu zatrudniająca w porywach do 300 ludzi - inwestycja odbija się wymiernie na dochodach z PIT, a w satelitach miasta - tylko inwestują blaszaki jak Kaufland, nawet szumnie nazywana Galerią ta w Rydach jest niczym innym niż powiększoną Czerwoną Torebką, ale dobrze, że chociaż to...
Nadal żadnych dowodów, linków, artykułów odnośnie chęci odłączenia tylko sama mitomania wodzisławska zaciekłego antyrybniczanina... A spowodowane to jest wyłącznie tym, że Wodzisław się rozpadł... Zauważcie że Katowice które składają się też z ogromnej ilości oddalonych i nie graniczących z sobą dzielnic - nie rozpadły się. Sosnowiec - nie rozpadł się a mógł bo gdzie Kazimierz a gdzie Milowice?!. To samo Bielsko-Biała składająca się w ogóle z dwóch różnych światów mentalnych (Śląsk i Małopolska). Tak samo Rybnik. Oczywiście powodów można wskazać wiele. Moim zdaniem najważniejszy to prestiż danego miasta. Ale dodatkowo to nie da się zauważyć, że różnica między np. Rydułtowami a Wodzisławiem jest niewielka. Natomiast rybnickie dzielnice w porównaniu do śródmieścia były słabe i wyraźnie ciążyły w jego kierunku. A w przypadku Wodzisławia i Rydułtów jakby tak popatrzeć na architekturę czy obiekty miastotwórcze to nie ma zbyt wielkiej różnicy. Możliwe że to był argument. Takie Chwałowice nie miały ani szpitala, ani dworca, ani liceum. A Rydułtowy w ramach dzielnicy to wszystko miały. Reforma administracyjna z lat 70 w przypadku Rybnika była zgodna z oczekiwaniami mieszkańców. Niestety Wodzisław miał pecha. Mogę współczuć ale proszę - nie zmyślajcie i nie twórzcie jakieś swojej nowej historii bo to łez wam nie wytrze...
Chwałowice były od początku lat 90. najbardziej zdecydowane na secesję i Makosz w końcu "kupił je" oferując liderowi secesjonistów stanowisko wiceprezydenta. Aktywność Niedobczyc po początkowym zapale szybko osłabła, - wiadomo już było, że KWK Rymer w najbliższych latach zakończy działalność, do tego dochodziła geografia - dawne miasto Niedobczyce to także Popielów, Radziejów, tzw. Paryż i Niewiadom... z czego trzy pierwsze nie widziały interesu w odłączeniu, a Niewiadom kombinował raczej czy nie przyłączyć się do "świeżo powstałych' Rydułtów. A w Boguszowicach o dziwo było wtedy raczej cicho... za to dziś się niekeidy słyszy że się chcą odłączyć, albo że Kłokocin chce się przenieść do Żor.
Nie ma się co oburzać ale prawdą jest że faktycznie w latach 90-tych za przykładem Radlina czy Marklowic zarówno Chwałowice jak i Niedobczyce miały takie zapędy aby się odłączyć od Rybnika. Albo jesteś za młody aby to pamiętać albo nie chcesz o tym pamiętać . Trzeba powiedzieć że w wczesnych latach 90-tych nie było aż tak wielkiej przewagi i to pod każdym względem pomiędzy Rybnikiem a Wodzisławiem. Chwała właśnie ówczesnej władzy rybnickiej że w zarodku ukrócili co nie które zapędy radnych . Dziś może Rybnik byłby na takim samym etapie jak Wodzisław. Dziś na temat obecnego rozwoju Wodzisławia najwięcej ma do powiedzenia elita pokroju Pana Zemły która to była motorem napędowym do destrukcji miasta Wodzisław. Dla mnie jest rzeczą nie do ogarnięcia że ten Pan sprawuje jeszcze w mieście funkcję radnego !!!
teraz rybnik to miasto fotoradarów i kul na skrzyżowaniach jedynie co można tam dostać to mandat bo miasto zakorkowane ciągle rozkopane, a zaparkowac to można tylko na galeri bo jak gdzie indziej zaparkujesz to uważaj żebyś sie 5 minut nie spóźnił (poza limit czasu na kupionym bilecie parkingowym) bo będziesz miał mandat. Ps kiedyś jezdziłem czesto do Rybnika do kina i na zakupy ale teraz omijam to monitorowane miasto szerokim łukiem.
a tak po prawdzie to jak nie 2 galerie handlowe czym byłby rybnik ?
o co ta wojna Wodzisław się podzielił bo taka była wola mieszkańców a nie prezydentów i radnych w latach kiedy wodzisław się dzielił to rada wybierała prezydenta, tak więc rządzil ten co miał większość w radzie i trzy pierwsze podziały/ Rydułtowy, Pszów i Marklowice/ nastąpiły za prezydentów Lewandowskiego i Litwory, dlaczego dlatego, że w Wodzisławiu nikt nie chciał z mieszkańcami rozmawiać. Władze Rybnika jak w Niedobczycach czy Boguszowicach tylko zaczęto temat odłączenia to prezydencci się spotykali z niezadowolonymi i obiecywali zaangażowanie funduszy w daną dzielnicę.
No to jesteś tak o tym przekonany i o tym tak marzą to rzuć jakimś linkiem, jakimś artykułem na ten temat, a nie tylko mitami jak to mają w zwyczaju wodzisławianie. W ten sposób można napisać wszystko i to uważać za fakt. Ja też mogę napisać, że os. XXX lecia chciało się odłączyć od Wodzisławia i przyłączyć do Radlina. Wolno mi. Tylko że nie mam na to podparcia żadnego no ale "ciągle o tym słyszę" ;)
do sr nikt sie nie chcial nie chce odłaczyc ? to ciekawe bo ciagle słysze ze boguszowice ( tam jest kwk Jankowice ) o czym innym nie marzy ! . Nawet Chwałowice chciały
Mitomania wodzisławska jest czasami zabawna a czasami surrealistyczna. Wiele jest różnych mitów które powtarzają niektórzy zakompleksieni wodzisławianie. Czy wam to poprawia ego jeśli sobie napiszecie że w Rybniku chciano się odłączać nawet jeśli to kompletna bzdura? Jako osoba która śledzi życie miasta od conajmniej 10 lat nie zanotowałem ani jednego takiego przypadku poza... kilkoma wariatami z SWD którzy udawając mieszkańców Boguszowic pisali tu na forum w imieniu boguszowiczan, że powinne się odłączyć od Rybnika. Mogę odszukać tę dyskusję. Modelowy przykład leczenia swojej niechęci do Rybnika przez dokładanie mu udając mieszkańców jego perdyferyjnych dzielnic. Ale to tylko świadczy jakich mamy nienormalnych sąsiadów. Na Śląsku są miasta które się podzieliły bo mieszkańcy nie chcieli razem mieszkać np. Tychy, Będzin czy Wodzisław. Są nawet gminy które się podzieliły np. Jejkowice i Gaszowice czy Pawłowice i Pniówek. Ale większość nie chciała się dzielić bo im się dobrze współżyje. Większość ma zawsze rację :) W Rybniku nie było takich tendencji dlatego, że miasto cieszyło się prestiżem. Wodzisław ani się nim nie cieszył kiedyś, ani obecnie. Nie zapomnij, że nawet gdyby Wodzisław się nie podzielił to i tak jego centrum byłoby tak samo wsiowe i zaniedbane jak obecnie. A za centrum Rybnika ludzie są w gruncie rzeczy dumni i to obojętnie czy mieszkają w Orzepowicach czy Niedobczycach. Bo właśnie centrum miasta łączy :) Obecnie Rydułtowy mają większy magnetyzm dla inwestorów niż Wodzisław. Dlaczego? Nie wiem - może inwestorzy albo socjologowie się na ten temat powinni wypowiedzieć.
Niestety z drugą częścią wypowiedzi SR muszę się zgodzić.
SR czy myślisz że kłamstwo powtarzane 1000 razy stanie się prawdą ? Być może ale to raczej za jakieś 2 pokolenia, na razie żyją i mają się dobrze ludzie którzy doskonale pamiętają jak chciały się odłączać Chwałowice czy Niedobczyce, więc daruj sobie wciskanie takich kitów.
W Rybniku nikt się nie musiał na nic zgadzać czy nie zgadzać bo nikt się nie chciał od tego miasta odłączyć... Jak sobie przypomnicie trudne lata 90. upadek wielu zakładów, a mimo to jak Rybnik nieźle się rozwijał to skojarzycie dlaczego nikt się nie chciał odłączać. Czas pokazał, że miejscowości które poodłączały się od Wodzisławia skorzystały tylko na remontach chodników. Nic większego nie ugrały, a cały powiat wodzisławski to niestety ostoja zacofania. Przykład komunikacji jest tego najlepszym przykładem...
gdzie pks, pkp , teraz jeszcze wyszli z mzk. furmanki niech podstawią pod UM. a prezydent za dyspozytora.
wodzisław syf dziura prezydent nic nie robi z tą swoją świtą .
Makosz inwestował w dzielnice ? Ale brednie, pokaż mi choć jedną inwestycję z tamtych czasów ! Nikt nigdzie w nic nie inwestował w tych latach, to był czas rozkradania majątku a nie jakichkolwiek inwestycji. Rybnik po prostu nie zgodził się na secesję dzielnic.
Ja myślę, że pierwszym miastem które przyłączy się do Rybnika będzie Radlin. Nastąpi to w ciągu najbliższych 5-10 lat. Oczywiście ze względów ekonomicznych. Większe miasta będą miały lepsze możliwości rozwoju. Poza tym wymierają starsze pokolenia które miały różne lokalne sentymenty. Dla mieszkańców Radlina, którzy po różne zezwolenia i dokumenty muszą jechać do Wodzisławia do starostwa, byłoby prościej być obywatelami miasta i jeździć do centrum Rybnika. A Wodzisław powinien się postarać o przyłączenie Pszowa - szanse na to ma. Paradoksalnie podział naszego subregionu na małe miasteczka osłabia cały region, a nie tylko Wodzisław i powiat wodzisławski.
zapomniałeś dodać, że na świętowaniu takich rocznic mówią nawet o "odzyskaniu niepodległości"...hehehe. I także zgadzam się ze stwierdzeniem, że władze z tamtych czasów n.....y do własnego gniazda.
Rzeczywiście piszesz jak szczur, może do ciebie nie dociera, że byt określa świadomość, różnica pomiędzy Wodzisławiem a Rybnikiem była taka, że kiedy Makosz inwestował w dzielnice, to włodarze Wodzisławia tworzyli spółki i rozdawali majątek miasta. Dzisiaj mamy tego efekty. A na dodatek teraz kiedy jest kryzys to Wodzisławiem rządzi kompletnie nieudolna i oderwana od rzeczywistości ekipa z poza Wodzislawia.
racja !!!
No więc czym takim się mogą pochwalić te miasteczka ? kawałek chodnika ?? orlik ? jakiś plac zabaw ? kolejne markety ? to faktycznie niesamowite powody do chwolby. W Wodzisławiu też pełno tego typu "inwestycji". I niech nikt nie pisze bzdur że jakby nie było podziału miasta to w tych dzielnicach nic by nie było - wtedy był taki czas że nie robiło się nic ani w dzielnicach ani w centrum !! Łatwo było podbuntować mieszkańców, a cel był jasny - rozmnożenie stołków. A teraz wielkie świętowanie rocznic "samodzielności" tych miasteczek, brakuje tylko transparentu "Chwała nam i naszym kolegom...". A Rybnik, który nie pozwolił swoim dzielnicom na "samodzielność" rozkręca się i ostrzy już sobie ząbki na przyłączenie tych miasteczek. Za jakiś czas te mieściny będą same się chciały do Rybnika przyłączać, bo przecież to takie duże i zaj...ste miasto ;P Następne pokolenie już nie będzie pamiętać, że w ramach Wodzisławia byliśmy miastem bogatszym od Rybnika, ale woleliśmy nas...ć do własnego gniazda i porozrywać je na kawałki.
wodzisław to dziura . każdy kto się odłączyłma się czym pochwalić .a wodzisław czym .
Wodzisław powinien zaatakować i siłą przyłączyć np. Radlin. Wreszcie przestanoby mówić, że w Wodzisławiu nic nie ma bo byłaby przynajmniej koksownia... Radlin byłby wtedy pod okupacją ale możnaby np. zagwarantować jakąś autonomię. Radlinianie mieliby Kiecę za prezydenta, a to wielki prestiż!
Na odłączenie dzielnicy musi być zgoda rady miejskiej, tak że teraz zawadzioki możecie zapomnieć. Zresztą mieliście swoją szansę, kiedy rozbierano Wodzisław to nie chciało się wam nawet przyjść na referendum :P Wtedy na wszystkie rozbiory była zgoda ze strony sprzedawczyków z rady miejskiej, bo dzięki każdemu odłączeniu mnożyła się ilość stołków, a przyszłość podzielonego miasta mieli w poważaniu. Z perspektywicznego miasta w imię swoich interesów uczynili szambo. Ale zapłacą za to wszyscy prędzej czy później. Kwestia czasu :P
kaj to je to gradzisko?
Powinni Marklowice włączyć do Wodzisławia. Po co komu taka wieś między miastami?
Pan Jan niech zostanie, chociaż jeden potrafi stanąć okoniem w gardle panu prezydentowi. Reszta radnych to milczki.
zawada mogłaby przestać zawadzać, wstyd za taką dzielnicę wieśniacką
odłączajcie sie i zabierzcie sobie pana Jana :P
Zawadziok a z czego to wy się tam utrzymiecie sami co ???
Ale Zawada i tak się odłączy. To tylko kwestia czasu.
są ważniejsze rzeczy niż takie duperele