Jak pracownik OSiR-u sfaulował pracodawcę
Po interwencji naszego tygodnika pracownik Ośrodka Sportu i Rekreacji w Raciborzu rozwiązał spółkę, w której dorabiał wykorzystując swoją pozycję zawodową. – Dałem mu wybór, albo pracuje u nas albo u siebie – mówi Jerzy Kwaśny szef OSiR-u.
Diablo na wyłączność?
Lokalny serwis sportowy www.srcsport.pl zadebiutował jesienią 2011. Spółka Furbor, która była jego właścicielem miała ambicje posiadać najlepszy serwis sportowy w Raciborzu. Strona puchła od fotogalerii i nagrań video z meczów. Wszystko szło jak po maśle. Również na tej stronie 9 stycznia po godzinie 20.00 miłośnicy boksu mogli poznać szczegóły wielkiej gali bokserskiej planowanej w Raciborzu na 18 lutego. Ekskluzywną informację o przyjeździe znanego boksera Krzysztofa „Diablo” Włodarczyka, portal www.srcsport.pl podał jako pierwszy i przez pewien czas był jedyny, ściągając na swoją stronę zainteresowanych boksem internautów.
Portal pracownika
W informacji tej nie byłoby nic szczególnego, gdyby nie fakt, że spółka Furbor zarejestrowana jest na Przemysława F. oraz Krzysztofa B. Ten ostatni to nie kto inny jak Krzysztof Borkowski, czynny pracownik raciborskiego OSiR-u, szef hali Rafako, który ma za zadanie prowadzić również stronę internetową ośrodka oraz przekazywać mediom informacje z jego działalności. Lokalne redakcje otrzymały informację o przyjeździe „Diablo” dopiero po umieszczeniu przez wspólnika Krzysztofa Borkowskiego informacji na ich wspólnym portalu. Tej samej informacji jeszcze przez dwa dni na próżno było szukać na oficjalnej stronie OSiR i na stronie Urzędu Miasta w Raciborzu, którzy są organizatorami gali.
Jak zarobić?
Portal srcsport walczył o jak największą liczbę odwiedzających go internautów. Im jest ich więcej, tym portal jest popularniejszy i tym większych kwot wspólnicy mogli żądać od reklamodawców. Postanowiliśmy zapytać prezydenta, czy spółka należąca do pracownika miejskiej jednostki ma wyłączność na „gorące” newsy z urzędu. – Pan Krzysztof Borkowski nie jest pracownikiem Urzędu Miasta Racibórz, dlatego nie mogę udzielić odpowiedzi na zadane przez pana redaktora pytania. Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym prezydent zatrudnia i odwołuje jedynie dyrektorów i kierowników jednostek organizacyjnych. Pan Borkowski jest pracownikiem OSiR a jego przełożonym jest dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji, do którego należy zwrócić się z zapytaniem – poinformowała w imieniu prezydenta Mirosława Lenka jego rzeczniczka Anita Tyszkiewicz-Zimałka.
Ultimatum
Sam Jerzy Kwaśny sprawą jest zbulwersowany. – Nie wyobrażam sobie, aby którekolwiek z mediów preferować bardziej niż inne, szczególnie gdy jest to własny portal – tłumaczy Jerzy Kwaśny. – Pan Borkowski został zobowiązany do wyboru pomiędzy pracą w OSiR a prowadzeniem swojego portalu. Przy czym w grę wchodzi tylko rozwiązanie spółki, bo nie chcę aby udzielał się tam w tajemnicy pod innym pseudonimem. Wspomniany pracownik zobowiązany jest do umieszczania takich informacji na stronie OSiR a nie promowania nimi własnego biznesu – tłumaczy Jerzy Kwaśny.
Temat zamknięty
Sam zainteresowany tłumaczy całe zamieszanie zwyczajnym zbiegiem okoliczności. – Pech chciał, że informacja pojawiła się z wyprzedzeniem na naszym portalu. To już nie ma znaczenia bo spółka została rozwiązana i zwyczajnie nie istnieje – mówi Krzysztof Borkowski. Grzegorz Wójkowski, prezes stowarzyszenia Bona Fides, które zajmuje się ochroną praw człowieka oraz przejrzystością życia publicznego wyjaśnia, że kluczowe są tu kwestie etyczne. – Prawo wprost nie zabrania tego typu działalności, jednak to kwestia etyki danej osoby. O ile nie udowodniono jej, że nie pracuje w godzinach pracy, nie można uznać, że łamie prawo – mówi Wójkowski. Tymczasem w pracy Krzysztofa Borkowskiego trudno rozgraniczyć pracę w OSiR i czas poświęcany portalowi, bo ekipa srcsport realizowała materiały w godzinach jego pracy jak choćby spływ morsów Odra przez Racibórz. – Teraz praktycznie całą zimę spędziłem na hali. Za reklamami również biegała inna osoba. Temat uważam już za zamknięty – mówi Borkowski.
Adrian Czarnota
Ludzie:
Jerzy Kwaśny
Były dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Raciborzu
Komentarze
63 komentarze
I tak Kwaśny zaczyna gnębić i nękać swojego zastępcę, którego nie chciał a dostał. Chyba już nie pierwszy to raz gdy swoimi drogami chce się pozbyć kolejnego zastępcy. I znów na Osir wróci beton w postaci jedynego i nieudolnego dyrektora Kwaśnego, przynoszącego straty i to z pełnym błogosławieństwem Ojca Tadeusza z Wileńskiej. Na tym się skończy wielka reforma kadr Osiru zapowiadana przez prezydenta po kontroli na stadionie, która wypadła wyjątkowo negatywnie. Poleciały głowy pracowników fizycznych, przydzielono Kwaśnemu zastępcę, a teraz robi wszystko by i jego głowa poleciała. Dyrektor Jerzy nie lubi zmian i nowości co widać po obiektach i tych samych atrakcjach od 20 lat.
Panie Czarnota, wiadomo coś o losach tego portalu? Wykończyliście ich na "Amen"?
przygarniał kocioł... niech może nowiny wyliczą z jaką władzą sami są ustawieni, a może z jaką nie są... na tyłku lenka za niedługo nie starczy miejsca na pocałunki wszystkich mediów...
Jak tam beton na Osirze, chyba zamarzł? Kwasny kiedy odejdziesz?
"Tymczasem w pracy Krzysztofa Borkowskiego trudno rozgraniczyć pracę w OSiR i czas poświęcany portalowi, bo ekipa srcsport realizowała materiały w godzinach jego pracy jak choćby spływ morsów Odra przez Racibórz." - Pan Krzysztof tam był, jako osoba współorganizatora, a osobiście widziałem jak pan Furman robił zdjęcia! Panie Czarnota, Pan tam był, widział Pan Pana Krzysztofa z Aparatem? Realizacja, czyli artykuł też jest podpisany, że Pan Krzysztof go pisał? Uważa Pan, że Pan Furman nie potrafi pisać? Może Pan o nim zrobi artykuł, to ciekaw jestem czy miałby Pan coś do powiedzenia ciekawego. Poruszył Pan stanowisko, doprowadził Pan do rozwiązania spółki. Jak widzę, że redakcja to, redakcja tamto, to jestem za tym, byście tylko drzewa chronione zgłaszali do konkursu. Pozdrawiam i liczę, że ten portal wypełni swoją misję.
Właśnie... tez na to czekam.
Kiedy będzie reaktywacja portalu srcsport.pl?
to co. gdzie te afery? beda czy nie?
za to teraz nasze "niezależne" nowiny beda mialy newsy z pierwszej reki z Kornowaca... skoro beda gazetke wojtowi robic :D
Na ich stronie można było znaleźć ekstra artykuły pisane w sposób dziennikarski na najwyższym poziomie ,nie rozumiem waszej antypatii dla tych ludzi.
Mi także podoba się ten portal ,mają bardzo dobrą jakość filmów i wysokiej jakości zdjęcia.
Czekam na równie dobry portal co poprzedni! Panie Krzysztofie, jestem za Panem!
Ich portal był naprawdę super!!! Ich relacje video były na najwyższym poziomie, nie mogę się doczekać nowej odsłony. Na zawsze będę ich wiernym fanem.
Wielkie mi halo, bo za dużą byli konkurencją i władza musiała na nich haka znaleźć by móc im portal zamknąć... Oto polska właśnie,
To teraz Borkowski obrywa i słusznie! A Kwasny po cichutku sobie w kregle rzuca, piwko popija i z Lenkiem w teniska pyka, i zawija kase az miło, to jest zycie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Spoko, nic się nie stało. Ktoś idzie dziś na lodowisko pojeździć? Mogę załatwić taniej ostrzenie łyżew.
Nie wiedziałem, że to na serio Ty! Sorry, to był żart, choć teraz wygląda zupełnie inaczej... Pozdrów chłopaków i dziewczynę. Życzę powodzenia z nowym portalem, srcsport nie był taki zły.
Wcale nie piszę wszystkich komentarzy, pomagają mi kumple z srcsport i moja dziewczyna. Temat uważam za zakończony. Chcę poinformować, że za niedługo ukaże się nowy portal, tym razem związany z życiem kulturalnym Raciborza.
Borkowski jakbyś miał trochę wstydu to byś sam tylu komentarzy pod siebie nie pisał... Popełniłeś błąd i tyle, trzeba iść dalej a nie wylewać łzy na forum.
chłop chciał na jednym ogniu dwie pieczenie upiec, a swoją drogą kiedy w Raciborzu doczekamy się w jakiejs dyscyplinie prawdziwej druzyny? tylko amatorka amatorka...chyba mozna powiedzieć jakie miasto taki sport ...
NOWINY.PL boją się konkurencji. A tak naprawdę to SRCSPORT było w naszym regionie BEZKONKURENCYJNEEEE!!!!!!!!
Ja korzystałem z tego portalu, wszystko było na najwyższym poziomie, informacje rzeczowe, wideo dobrej jakości, zdjęcia dobrze zrobione a artykuły były na bardzo dobrym poziomie.
Nie wiem z czym ludzie macie problem... redakcja ewidentnie w złym świetle stawia tego Pana, czego nie rozumiem, bo prowadzony przez nich portal był jednym z codziennie odwiedzanym przeze mnie.
Ja uważam podobnie, że srcsport był najlepszy, choć do tej pory o nim nie słyszałem. Ale skoro pracował tam urzędnik, który jako pierwszy miał dostęp do inwestycji w sport w mieście, to na pewno zawsze miał najszybciej informacje. Ja również walę a bambuko mojego pracodawcę i w czasie pracy, zamiast pracą, zajmuję się swoim hobby. Przecież każdy chce mieć trochę luzu w robocie, a przy okazji może coś do kieszenie wpadnie! Popieram z całego serca wszystkich, którzy kombinują! A ci co im wypominają niech się ze wstydu spalą.
Anonimowy każdy jest mądry :):):):):)
Niestety z obiektywnym macie oboje rację. Co do Koziny to się niestety zgodzę. Studiuje niby chłop coś związanego z dziennikarstwem, albo nawet i to, a nie wie, że się nie kradnie artukułów z innych stron...
Powiem tak, NOWINY.PL po prostu nie wytrzymaliby konkurencji, ponieważ portal Nowiny.pl nie miał najmniejszych szans dorównać srcsport. Oby chłopaki przerejestrowali stronę na kogoś innego i dalej ją prowadzili bo w 100% zgadzam się z komentarzem obiektywnego.
Najbardziej żal mi Koziny, mimo, że artykuł napisał ktoś inny to założę się że to za jego żalami że ma za dużo pracy ktoś się tym zajął. Żałosny dzienikarzyna który najświeższe informacje zbiera od ludzi z facebooka. Tyle w temacie.
Chciałem powiedzieć tylko jedno - serwis srcsport był najlepszym serwisem informacyjnym o tematyce sportowej. Zawsze pojawiały się świeże i ciekawe informacje. Relacje ze wszystkich imprez sportowych w Raciborzu. Każda dyscyplina miała swoją podstronę gdzie można było znaleźć więcej interesujacych informacji. Prosty przykład-sam widziałem jak chłopaki w niedziele robili zdjęcia każdemu zawodnikowi grającemu w amatorskiej lidze kosza. I umieścili później na stronce z dokładnym opisem. Super pomysł którego nikt inny nie zrealizował-nawet stronka ligi nie ma czegoś takiego. Chłopaki mieli super pomysł a przez ograniczenia takich ludzi jak pan Cz. portal już nie funkcjonuje. Szkoda i tyle
gawi, a skąd, wiesz, że panowie z tego żyją? Zobacz, gdzie pracuje jeden i drugi i zobacz co jest glownym dochodem ich zyskow, bo nie sadze, zeby taki pseudo serwisik na sobie zarabial az tyle...
do prawda: A JAK SIĘ MAJĄ BRONIĆ którzy z tego żyją? Ciekawe jak Ty byś się zachował mając gazetę... Pomyśl, myślenie czasami pomaga.
Nie podoba mi się takie zachowanie. Popieram Kwaśnego, obojętnie jaki jest. Jak zauważyłem w Raciborzu jest plaga odgapiaczy kradnących czyjeś pomysły na biznes, kopiujących dosłownie wszystko co do joty. Być może jest to temat pokrewny ale bardzo HOT. Pracownicy kradną dane firm, dokumenty, klientów i co tylko się da. Otwieraja swoje firemki puszczając propagandę, wykorzystując dane osobowe informują klientów o swoim "nowym" biznesie i myślą, że jest to ok. A być może przez ich działanie inne zatrudnione osoby stracą pracę i warunki do normalnego życia. Ale to już takiego nie obchodzi, najważniejsze, że on MA. Albo: Firmy konkurencyjne tylko czekają aż coś wymyślisz i hop... już mają to samo pod podobną nazwą. Wysyłają swoich pracowników na przeszpiegi. Kiedy zapytasz wypierają się twierdząc, że wcale to nie podobne i nigdzie nie byli grożąc sądami. Znam osobiście parę firm którym się to stało i dzieje w Raciborzu. Mam nadzieję, że wiecie o tym, że prawo zakazuje takich czynności i MOŻNA się BRONIĆ, co lepsze nawet wygrać i otrzymać odszkodowanie. Także nie bójcie się, ważne żeby nie milczeć.
Tak czytam to i czytam... i jak byk widać jak chamsko zachowywał się obywatel Krzysztof. Skoro publikował szybciej informacje o których wiedział jako dyrektor i dawał je na swój prywatny portal, a nie tam gdzie pracuje czyli OSiR to coś nie ten tego ;) Zastanówcie się co piszecie... czemu np. nowiny nie uwalają naszegoraciborza, raciborzacompl czy raciborkapl? bo tam wszyscy pracują legalnie i zajmują się dziennikarstwem.. Jak kolega Borkowski nie umie żyć bez sportu to niech sobie bloga założy, to mu wolno :)
Wszystko jasne, wystarczy przeczytać początek akapitu.. "po interwencji naszego tygodnika..." - wiadomo komu to nie pasowało. Ktoś już o tym pisał, że odkąd ten srcsport portal powstał, to nagle nowiny.pl poczuły konkurencję, zaczęto nagle kłaść wielki nacisk na dział sportowy- powstawały różne artukuły sportowe z obszerną relacją zdjęciową i filmikami, czego wcześniej nie było (można śmiało wrócić do artukułów wcześniejszych i sobie porównać obszerność tego). Dla mnie sprawa jasna, kto podłożył komu świnie, aczkolwiek podwójnej działalności tego pana nie popieram.
Czytelnicy ! Po pierwsze zastanawia mnie dlaczego osoby współkomentujące powyższy artykuł nie podpisały się.. mam na myśli głównie osoby, które poddały krytyce portal SRCsport.?? takie anonimowe komentarze mogą zawierać w swojej treści wszystko, a wszystko to w rzeczywistości nic. Przecież mamy wolność wypowiedzi !
Droga redakcjo ! Dwóch Panów miało pomysł i chciało zrobić coś fajnego, rzetelnego i włożyło w to mnóstwo pracy. Chcieli specjalizować się w serwisie sportowym, aby dostarczyć mieszkańcom dobrych i wiarygodnych informacji sportowych. Ale oczywiście konkurencje trzeba zniszczyć. Ja widze to tak: zastanawiam się ile pracowników pracuje w Nowinach ..?? skoro dwu chłopaków było w stanie stworzyć Wam konkurencję, i to na tyle dobrą, że potrzebny był ten powyższy artykuł Pana Adriana, to świadczy to o jednym: weźcie się do roboty....
a to ciekawe spółka została rozwiązana ,a strona nadal jest w sieci ,ciekawe spółka rozwiązana ale chyba tylko w urzędzie
Zawsze mnie uczono, że jeśli cokolwiek się robi za co otrzymuje się wynagrodzenie to robi się to dobrze, albo w ogóle się tego nie robi. Dlatego z całym szacunkiem do nowin i wspomnianego Pana obsługującego kamerę, równie ważna jak ilość jest jakość materiału. Nie popieram podwójnej działalności Pana B. także oby tamten portal przetrwał jako jednoosobowa działalność.
Ja tam się sportem średnio interesuję, ale śmierdzi na kilometr sprawa, kiedy pracownik spółki finansowanej z podatków kręci na tym swój biznes. I gdzieś mam teorie doszukujące się tego, czy Nowiny uwalają konkurencję, czy też nie.
Przecież kilka lat temu były sytuacje że radnym wygaszono mandaty, bo mieli działalność w lokalach wynajmowanych od miasta. Trzeba takie sprawy piętnować i tyle. Przecież logiczne, że od "prywatnego" portalu sportowego się zacznie, a skończyć się może na sprzedaży wiązanej, czyli reklamy w obiekcie, sponsoring imprez i dodatkowe bonusy za reklamę w portalu. Pracuję za pieniądze podatnika? Nie ma miejsca na prywatę. Koniec gadki.
widziałem, na Fakt.pl czy Superexpress, albo dziennik zachodni, jak robili zwykły wywiad z kimś - komórką!
Inne serwisy ? jakie serwisy komórkami filmują ? - chyba chodzi ci o filmy nadesłane przez użytkowników! , raciborz.com.pl - rybnik.com.pl - tam jest też profesjonalnie, tylko nowiny.pl pokazują z filmami porażkę. zobacz na tamte portale, że jakość też ma znaczenie.
To jest portal i tu nie trzeba robić nie wiadomo jakiego wideo rodem z telewizji. Zobacz sobie jak to mają inne serwisy niż nowiny.pl. Niektórzy dziennikarze kręcą komórkami i to bez montażu. A w SRC filmy wyglądały profesjonalnie, bo tam człowiek F. który ma swoją firmę posiadał kamerę telewizyjną i dlatego z niej korzystali. Ludzie! nie zapominajcie, że Nowiny to przede wszystkim GAZETA! A nie portal jak w przypadku innych lokalnych mediów, które posiadają tylko portal i ulotkę.
No i po co pisać o takich rzeczach? Nie lepiej żeby ciemny lud żył w błogiej nieświadomości że jest walony w bambuko? Lepiej napiszcie, o której jest msza albo że prezydent jest punktualny i będzie spokój. A tak ludzie chodzą w.k.u.r.w.i.e.n.i.