"Dzisiaj Turów, a potem JSW". Bronią suwerenności
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nakazał Polsce zamknięcie kopalni Turów. Przeciwko tej decyzji protestują związkowcy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Reprezentatywne Organizacje Związkowe JSW poinformowały, że dołączają się do obrony kopalni Turów, której zamknięcie nakazał Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Związkowcy zapowiedzieli, że podejmują działania w obronie suwerenności energetycznej Polski oraz obrony tysięcy zagrożonych miejsc pracy.
- Apelujemy o liczny udział w planowanej manifestacji przed siedzibą Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu. Dzisiaj Turów, a potem może nawet JSW. Nie ma na to naszej zgody – zwrócili się do pracowników JSW działacze związkowi.
Pod koniec lutego Czechy skierowały przeciwko Polsce skargę w sprawie rozbudowy kopalni węgla brunatnego w Turowie do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Uzasadnieniem jest niespełnienie przez Polskę postulatów dotyczących ochrony środowiska. TSUE nakazało Polsce wstrzymanie wydobycia w Turowie, co nie zostało wykonane. TSUE orzekł w poniedziałek, że Polska została zobowiązana do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej 500 tys. euro dziennie. Premier Morawiecki poinformował, że kopalnia będzie nadal pracowała.
Komentarze
43 komentarze
Polexit właśnie się zaczął, a wszystko przez putinowską agenturę w PISie.
Jakbyście się interesowali sprawą to byście wiedzieli ile lat nasi zbywali Czechów w sprawie Turowa i od czego się zaczęło. Tyle, że Czesi mają rząd, który o nich dba i dlatego tej sprawy nie odpuścili. My mamy Kłamczuszka, który jeszcze niedawno mówił, że wszystko dogadał z Czechami i że sprawa załatwiona. Tak więc robaki wracać do roboty, bo kary trzeba będzie bulić.
SMOG = Stowarzyszenie Miłośników Opalania Węglem
I wszystko jasne. Za nic mają ekologię, dobro środowiska naturalnego i ludzkie życie. Górnicy są egoistyczni i źli.
Tak trzymać. Bronić Polski i nasze miejsca pracy,walić brukselkę. Kto przeciw to ruski lewak. Możecie hejtować lemingi.he.he.