JSW: Konflikt pomiędzy prezesem a jego zastępcą?
Sprawa osób z kierownictwa Jastrzębskiej Spółki Węglowej zamieszanych w aferę korupcyjną oraz wyłudzenie odszkodowania wydaje się mieć jeszcze inny wymiar. Coraz częściej mówi się o konflikcie w Zarządzie JSW, jaki ma od dłuższego czasu trwać pomiędzy prezesem a jego zastępcą do spraw technicznych.
O całej sprawie napisała „Solidarność Górnicza”, która jest gazetą Krajowej Sekcji Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ „Solidarność”. Według niej pomiędzy prezesem JSW Tomaszem Gawlikiem, a jego zastępcą do spraw technicznych Józefem P. (mającym prokuratorskie zarzuty o korupcję) jest ostry konflikt. Jak podaje gazeta po odwołaniu Waldemara S. ze stanowiska dyrektora kopalni zespolonej „Borynia-Zofiówka-Jastrzębie” powołano na jego miejsce Łukasza Szlązaka, co miało nie spodobać się wiceprezesowi Józefowi P.
- Nieoczekiwanie dla samego Gawlika, reszta członków zarządu wsparła Józefa P., którzy kilka tygodni później, wbrew prezesowi JSW, podjęli uchwałę o odwołaniu Szlązaka i powołaniu na jego miejsce Jarosława Twardokęsa - pisze m.in. „Solidarność Górnicza”. Poza tym prezes JSW miał zapowiedzieć, że zwolni dyscyplinarnie skazanego prawomocnym wyrokiem sądu za wyłudzenie odszkodowania Waldemara S.
Zastępca prezesa do spraw technicznych Józef P. przyznał w tym samym wydaniu gazety, że istnieje pomiędzy nim, a prezesem Gawlikiem różnica zdań. Wiceprezes stwierdził, że nie może się pogodzić ze stylem zarządzania prezesa JSW, określając go, jako jednoosobowe kierowanie firmą.
- Przede wszystkim chodzi o to, jak traktowani są pozostali członkowie Zarządu. Za podjęte decyzje odpowiada cały Zarząd, tymczasem pan prezes, pomijając kolegialny charakter tego gremium, próbuje wszystkim narzucać swoje pomysły i od razu je akceptować. Często zdarza się tak, że w trakcie posiedzeń Zarządu prezes chce od nas zgody na przyjęcie propozycji, których wcześniej nie mieliśmy okazji przedyskutować - mówił dla „Solidarności Górniczej” wiceprezes Józef P.
Rzecznik Jastrzębskiej Spółki Węglowej Katarzyna Jabłońska-Bajer powiedziała, że Spółka nie komentuje tej sprawy.
Komentarze
75 komentarzy
Akurat odwołanie pana Szlązaka to świetny pomysł każdy kto robi na Zofiówce wie jaki to fachowiec
Trzeba było zmienić pracę.Jak chciałeś być glaskany i przytulany to do przedszkola mogłeś się przyjąć
Ujales to trafnie, ale zbyt delikatnie ???? Na tego człowieka nie ma słów.
Józef P.to wporzo facet.zaloga powinna stanąć za nim murem choćby miał być strajk o takiego fachowca i wspaniałego człowieka powinno sie walczyć.wypisują tu bzdury ci którym praca sie nigdy nie bedzie podobała.
Znam ćwierć wieku Józefa P. i wiem, że jest chory na władzę, awanse i posiada mentalność sadysty, który gdy choć ma tylko jednego podwładnego, będzie go gnębił ile tylko wlezie... Przepracowałem 26 lat na dole i miałem okazję poznać wielu dyrektorów, niestety z przykrością stwierdzam, że pomimo dużego górniczego doświadczenia pana P., to w gruncie rzeczy w/w jest zwykłym, tępym prostakiem, ponurym wulgarnym gburem, który myśli że jest najmądrzejszy, nieomylny i któremu należy się kłaniać i składać hołdy... Myślę, że czas najwyższy, aby dotarło do niego, że jako człowiek jest NIKIM...
pisiory i ich ukochane związki powiedzą, że tvn je niewiarygodny, żydowski, niemiecki, kodziarski i broni komuchow. ot, tako bydzie odpowiedz pisu
w JSW trwa walka buldogów pod dywanem.Prezesie jeśli masz jaja to pozbadz się tych wszystkich przestepcow bo inaczej pozamykają wszystko i wszystkich
TVN się już tematem interesuje. Pójdzie info w Polskę i polecą łby w JSW...
To jest ich zagrywa dziś. Na miesiąc albo dwa robi się ludzi z układów głownymi i dyrektorami na zamykanych kopalniach, po czym otrzymuja stanowiska głównych i dyrektorow na kopalniach które zamykane nie sa. Takie tam heheszki władzy
Uczciwym pracownikom nie zrobił krzywdy nie lubi cwaniactwa ?Mało wiesz człowieku i ta jego wręcz powalajaca uczciwość ,poprostu wzór cnót ,niedobrze się robi.
A my na ta cało mafia muszymy zarobić. Polityka,związki,biznesy - to my to utrzymujymy, to my na dole ginymy a oni sie dzielą tortym władzy i bezkarnosci.
Szlęzak został technicznym na KWK Krupińskim
Ginter ty jesteś tak głupi i przepity jak J.P. czy tylko udajesz, w normalnym kraju ludzie z zarzutami korupcyjnymi, fałszerstw, sami oddają się do dymisji bo mają trochę honoru, tylko nie w Polsce.
Waldemar S. oszukuje kradnie no to trzeba go awansować bo razem gramy w siatkówkę i się kolegujemy, W Chinach by już wisieli.
A czemu w spółce siedzom emeryty na kopalniach zmuszali jakis czas temu emerytów do odejscia to niech teraz ze spółki pogoniom swoje zrobili to spaduwa wnuki bawic
Byłżeś tam jaaaaa
ginter ja myślę że powinien być ministrem
Ludzie oni się w tym zarzązie żrą a my na dole zap...... za psie pieniaze
Załoga i związki powinny stanąć murem za Jozefem P.to człowiek w odpowiednim miejscu ponad to on powinien byc prezesem.krytykują go tylko ci co się im niechce pracowac.
No nie ma się co dziwić, że między Prezesem a jego zastępcą jest różnica zdań, skoro Prezes chce zwolnić dyscyplinarnie człowieka, który działał z premedytacją i w sposób celowy na szkodę JSW (Waldemar Sa), a drugi go broni twierdząc, że to nic wielkiego. Dla Prezesa widać nie ma równych i równiejszych i pokazuje dobitnie, że dla niego liczy się przede wszystkim dobro Spółki, a Józef P. patrzy jak tu obronić swoich pupilków, którzy są mu oddani i wykonują bez sprzeciwu jego polecenia.
Popieram Pana działanie i decyzje Panie Prezesie.
Na dole wszyscy mówimy tak samo: Waldemar S. dyscyplinarne zwolnienie się mu należy, a Józef P. rozwiązanie umowy z powodu poświadczenia nieprawdy. SPRAWIEDLIWOŚĆ MUSI BYĆ.
To jest jakaś paranoja. Józef P. - czyli oskarżony daje wnioski na zarząd, a pozostali oprócz Gawlika go popierają. Gawlik dobrze robi, a reszta niech zapamięta, że odpowie kiedyś za to. Górnicy zapier... na dole na 4 klocki a skazany facet ma dostać 17 tys. Do tego popiera go oskarżony o korupcję, który przyznał się że zrobił w balona radę nadzorczą i poświadczył nieprawdę. W normalnym kraju facet powinien być wypier... na bruk. Co to ma znaczyć. Ludzie wypisujcie się z tej solidarności!!!! Jak najszybciej !!!
Żeby być prezesem trzeba spełniać pewne wymagania - JP ich nie spełnia.
Wiceprezes to i tak wysoko za całokształt kariery.
sprawdźcie jeszcze nowego technicznego z Pniówka. Jest z polecenia Pawlinowa! Łączy ich wspólna pasja patentowa...
Fizyczni oceniają wszystko z punktu widzenia tego co widzą na dole. Nie mają wglądu w to co się dzieje na linii dozór-dyrekcja-związki-polityka. Im jest obojętne, czy będzie nim zarządzał ktoś z kliki ,którą wybrał ten czy tamten prezes ale drodzy panowie, dziś zaczynają waszymi kopalniami i oddziałami zarządzać laicy, nieznający danej kopalni a to się zawsze najgorzej kończy, dla pracownika fizycznego. Ruszcie trochę głowami. Pawlinow to nie jest wasz przyjaciel.
On pomaga kadrusom i solidaruchom ustawiać swoich na niezamykanych kopalniach! Kadrusy- czyli dozór otrzymują wysokie stanowiska na swoich \"nowych kopalniach\"ale zastanawia mnie, co solidaruchy chciały Nim załatwiać?
Wszystkie decyzje kadrowe P., robione na zlecenie polityków i związkowców, powinny zostać cofnięte!!! Ileś Ty człowieku ludzi bezpodstawnie zniszczył, by swoimi misiewczami kopalnie obstawić?
Wiem jedno pan Józef P nie nadaje się nawet na nadgórnika a co dopiero wiceprezesa ,żadnych kompetencji,tylko zastraszanie współpracowników ,a karierę robi dzięki poparciu PIS.
A niech sie pozagryzaja. Wszedzie w Jastrzebiu skacza sobie do gardel, bo coraz mniej tortu do podzialu.
Józef P. To w porządku facet i fachowiec.on nigdy uczciwym pracownikom nie zrobil krzywdy natomiast nie lubi obiboków i cwaniaczkow.stad sa tu i tacy co go opluwają.Józef P. powinien byc prezesem jsw tylko on jest gwarantem przyszlosci jsw.
kto ci poskładał te wyrazy w zdanie?
chyba nie ci z solidarności??
oni także sa w tym słabi,
nie podpisuj się pod słowami których nie rozumiesz,
dla was dialog to słowo chińskie,
Kto odpowiada za firmę prezes czy wice prezes ?
ryba psuje się od głowy...
A nie mówiłem , że ogon macha psem
Jak jak miałem konflikt z szefem to szef się zwolnił i ja zostałem szefem
Panie Józefie P. a jak pan traktował ludzi???? I jeszcze smie sie pan wypowiadac...Mysle ze sad wymierzy panu sprawiedliwosc..
Sprywatyzować i sprzedać to całe JSW ! Skończy się robienie stanowisk dla kolesi, tworzenie doradców, pełnomocników, specjalistów i innych, zbędnych stanowisk !
