List otwarty do Prezydenta Wodzisławia Śląskiego
"Czasem żartuję nawet, że prawdziwy Mieczysław Kieca został porwany przez kosmitów, a na stanowisku zastępuje go wyłącznie sobowtór, ponieważ nie chce mi się wierzyć, że ten młody chłopak, który miał tyle chęci i pomysłów, po prostu blefował" - pisze w liście otwartym do Prezydenta Wodzisławia Śląskiego mieszkaniec miasta.
Podwójna moralność
Jeśli źle myślę to proszę mi podpowiedzieć, ale wydaje mi się, że osoba, która nie została skazana, ale udowodniono jej przestępstwo traci wiarygodność. Tym bardziej jeśli jest to prawnik, a w dodatku podobno absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego im. Jana Pawła II w Lublinie. Czy moralny jest wybór takiej osoby na odpowiedzialne stanowisko? To zdecydowanie pytanie, które nie powinno kończyć się pytajnikiem. W tym kontekście zadziwiające wydaje się stwierdzenie jakoby „pełnienie przez Szwagrzaka funkcji przewodniczącego narażało na szwank autorytet całej rady” (Nowiny Wodzisławskie z 12.02.2021), bo czy wybór Pani Kalinowskiej na stanowisko wiceprezydenta buduje autorytet Wodzisławia? W tym miejscu należy zadać więc pytanie, czy moralne jest sprawowanie urzędu przez Panią Kalinowską? Oczywiście Pani wiceprezydent nie została skazana i Pan Prezydent miał pełne prawo dokonać jej wyboru, ale jest to co najmniej dziwna sytuacja, by radną, której sąd udowodnił fałszerstwo podpisu w dokumentach wybierać na tak odpowiedzialne stanowisko. Złośliwi z pewnością nazwaliby całą sytuację mianem podwójnych standardów lub filozofią Kalego, ale ja przecież nie chcę być złośliwy wobec Pana Prezydenta. Monopol na tę cechę pozostawiam Panu o jakże wdzięcznym pseudonimie Honoratka, a to że okazał się on mężem Pani wiceprezydent oraz pełnomocnikiem finansowym komitetu Nasz Wodzisław, z którego startował Szanowny Pan Prezydent uważam oczywiście za zbieg okoliczności. Z resztą Pan Prezydent odciął się od sprawy i jak to w Polsce bywa nie ma tematu. Ja jednak – jeśli się mylę to proszę mi podpowiedzieć – uważam, że jeśli potwierdzi się wina Pana Szwagrzaka, to powinien on stracić stanowisko przewodniczącego w przeciwieństwie do Pani Kalinowskiej, która abstrahując od braku skazania, po zaistniałej aferze z podpisem wiceprezydentury nie powinna nigdy otrzymać. Wiadomo, Szanowny Panie Prezydencie i nie jest żadną tajemnicą, że wśród przeciwników nie cieszy się Pan uznaniem, ale problem polega na tym, że nawet wśród wielu Pańskich umiarkowanych zwolenników przeważa opinia, że otacza się Pan bardzo negatywnymi osobami pomimo tego, że są one przez Pana uznawane za pozytywne.
Kończąc przepraszam wszystkich czytających za to, że pozostaję anonimem, ale jest to spowodowane wyłącznie tym, że na terenie Wodzisławia Śląskiego wciąż pracuje moja rodzina, której jako, że nosimy to samo nazwisko nie chcę sprawiać problemów i przykrości. Wiem, że niektórzy nazwą mnie przez to trollem, no ale nie każdy może być królem, który jak wiadomo jest tylko jeden. Szkoda tylko, że jego królestwo pozostaje niezmiennie w tak żałosnej kondycji.
Celem mojego listu jest próba zainicjowania społecznej debaty na temat kondycji ekonomicznej Wodzisławia Ślaskiego, jak i przyszłości miasta.
Z wyrazami szacunku, Spiker
Imię i nazwisko do wiadomości redakcji
Ludzie:
Mieczysław Kieca
Prezydent Wodzisławia Śl.
Komentarze
159 komentarzy
List otwarty o układzie zamkniętym.
Widzicie, jak to dobrze było misiewicza zrobić prezydentem upadającego miasteczka? Nic nie umiał, a teraz jest lepiej, bo się nauczył jak naście lat, żwirkiem i farbkami pudrować, co u jego początków było brzydkie. A ja wam przypomnę, że z "malowania trawy" już Bareja robił bekę, bo chyba zapominacie. Samo rozkładanie kostki wibroprasowanej tu i tam, to nie jest żadna zasługa tylko zwykła kasa do wydania (samograj wszechobecny jak Polska długa i szeroka). To potrafi nawet ruska Łajka (taki pies co w kosmos poleciał), jeśli stosowną uchwałą rady miejskiej, odcisk jej łapy uznać za pełnoprawny podpis na decyzji. Wszystko robią urzędnicy, bez potrzeby angażowania oświeconego księcia, a programy razem z kasą idą na te wszystkie "malowania trawy" z zewnątrz, czyli z naszej kapsy.
twierdzenie, że kieca jest najlepszym prezydentem wodzisławia jaki mógł się w mieście przytrafić jest faktem, ale nie oznacza to, że to odpowiednia osoba na stanowisku. zmiany zazwyczaj prowadzą do szybszego rozwoju i świeższego spojrzenia na problemy które mają ludzie na co dzień. kieca po prostu dziś tego nie dostrzega. widać to już gołym okiem. w praktyce zero ambicji poza utrzymaniem się na stołku. 🍿🍿🍿🍿🍿
macie coś do popcornu?
Może też się za 10 lat wyrobi :-)
Taaaaaa i dać tego od popcornu
@Eswude Kieca mógł się zapisać moim zdaniem złotymi zgłoskami w historii miasta. Ale jak to POwiec woli popełnić grzech zaniechania niż zrobić milowy krok do przodu. Chodzi o opłaty za śmieci i inicjatywą budowy wspólnie z ościennymi gminami spalarni śmieci. Zabrakło odwagi? Wyobraźni? Chęci? Jeżeli sąsiednie gminy się dogadają bez udziału Wodzisławia to mimo że nie jestem zwolennikiem Takich metod powinniśmy go wywieźć na taczce.