środa, 27 listopada 2024

imieniny: Waleriana, Wirgiliusza, Ody

RSS

Korkuje się i jest niebezpieczne. Co dalej z pechowym skrzyżowaniem?

24.07.2019 19:00 | 25 komentarzy | mak

Główne skrzyżowanie w Syryni. Przecięcie drogi wojewódzkiej z drogą powiatową. Obok stacja benzynowa i sklep popularnej sieci handlowej. W godzinach szczytu tworzą się tam duże korki. Poza tym krzyżówka jest mało czytelna i mało bezpieczna - niedawno doszło tam do kolejnego wypadku. Mieszkańcy mają dość tej sytuacji.

Korkuje się i jest niebezpieczne. Co dalej z pechowym skrzyżowaniem?
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

To bez wątpienia najbardziej newralgiczne skrzyżowanie w Syryni. Stanowi przecięcie drogi wojewódzkiej nr 936, czyli ulicy Bukowskiej, z drogą powiatową, czyli ulicą Raciborską. - To jedno z najbardziej niebezpiecznych skrzyżowań w naszym powiecie - mówi radny powiatowy Janusz Ballarin. A składa się na to wiele czynników. - Od czasu kiedy wybudowano autostradę A1 i zjazd w Gorzyczkach, ruch drogą Raciborską drastycznie wzrósł - podaje przykład radny Ballarin.

Ruch ciężarówek jest ogromny. A odkąd budowany jest zbiornik Racibórz i działają kolejne żwirownie, jeszcze bardziej się nasilił. Podróżują tamtędy kierowcy, którzy od strony Raciborza kierują się na Wodzisław lub Gorzyce. I odwrotnie - przejeżdżają tamtędy kierowcy z Wodzisławia lub tzw. zielonych gmin powiatu, którzy zmierzają w stronę Raciborza. - W godzinach szczytu skrzyżowanie korkuje się. Samochody stoją w długiej kolejce - ubolewa zastępca wójta Lubomi Bogdan Burek. Dodaje, że brakuje lewoskrętów, co jeszcze bardziej spowalnia ruch.

Rondo?

Mieszkańcy Syryni oraz lokalni samorządowcy od lat apelują do władz wojewódzkich, by przebudować skrzyżowanie. Były pisma, zbiórki podpisów. Ostatnio temat podjęła radna sejmiku województwa śląskiego Ewa Gawęda. Złożyła pismo do marszałka województwa. - Optymalnym i najlepszym rozwiązaniem regulującym ruch w tym miejscu wydaje się być rondo - zaznaczyła. Powołała się na zagrożenia, jakie niesie ze sobą obecny kształt skrzyżowania. - Doszło na nim już do kilkudziesięciu zdarzeń drogowych, w których ucierpiało bądź straciło życie wiele osób - przypomniała.

Początkowo z województwa przyszła mało optymistyczna odpowiedź. Przedstawiciele województwa przypomnieli, że „w 2009 roku staraniem powiatu wodzisławskiego opracowana została koncepcja przebudowy skrzyżowania. Wstępnie jako wariant optymalny została wybrana budowa ronda. Jednak powiat wodzisławski zrezygnował z kontynuowania dalszych działań zmierzających do przebudowy skrzyżowania z uwagi na konieczność przebudowy dużego zakresu drogi powiatowej”.

Powiat nie zrezygnował ot tak. Powód był istotny. Otóż powiat zabiegał wówczas o budowę sygnalizacji świetlnej na wspomnianej krzyżówce, ale Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach nie wyraził zgody. - Powiat gotowy był wtedy wykonać projekt i partycypować w kosztach. Na temat propozycji instalacji sygnalizacji świetlnej i budowy prawoskrętów pozytywnie wyrażali się też wówczas policjanci - argumentuje Wojciech Raczkowski, rzecznik prasowy wodzisławskiego starostwa. - Niestety ze strony ZDW zabrakło akceptacji dla pomysłu - dodaje.

Ludzie:

Ewa Gawęda

Ewa Gawęda

Była senator.