Puste witryny straszą w centrum Wodzisławia
Centrum Wodzisławia Śląskiego pustoszeje. Kiedyś rynek wraz z przyległymi ulicami, były wizytówką Wodzisławia, również handlową. Dziś handel w tym miejscu zamiera. Wszędzie puste witryny sklepowe z kartkami: „Do wynajęcia”, „Wynajmę”, „Sprzedam!”. Na samej ul. Ks. Konstancji stoi prawie 10 pustych lokali.
Cena, standard
A może problemem są zbyt wysokie czynsze w lokalach użytkowych? Zadzwoniliśmy do kilku. - Lokal ma 52 m kw. razem z zapleczem. Koszt to 1 600 zł za miesiąc. Ogrzewanie jest, ale za media trzeba dodatkowo płacić - usłyszeliśmy od jednej z osób. Były też dużo droższe oferty. - Lokal ma 330 metrów, za każdy metr 50 zł. Ale jest możliwość negocjacji - brzmiała stawka podczas kolejnej rozmowy. Podsumowując, ceny wahają się od 30 do 50 zł za m kw. Do tego trzeba doliczyć media.
Z rozmów z lokalnymi przedsiębiorcami wynika, że problemem wielu lokali jest nie tyle wysokość stawek, co standard pomieszczeń. - Niektórym się wydaje, że za pomieszczenie w fatalnym stanie otrzymają wysoki czynsz. A to już nie te czasy. Właściciel lokalu najpierw musi zainwestować i najpierw musi go przygotować. A dopiero potem szukać chętnych. I mówimy tu nawet o takich podstawach, jak sprawne ogrzewanie - mówi jeden z przedsiębiorców.
Prezes Izby Gospodarczej Krzysztof Dybiec zauważa, że w ciągu ostatnich pięciu lat czynsze i tak mocno poszły w dół. - Właściciele muszą reagować na to, że rynek się zmienia. Jeśli ktoś sądzi, że nadal będzie otrzymywał taki czynsz jak pięć lat temu, to niech się nie dziwi, że jego lokal stoi pusty - mówi otwarcie. Tym bardziej, że obecna sytuacja na rynku pracy - kiedy to pracownik jest na wagę złota - nie sprzyja przedsiębiorczości. Wiele osób nie chce podejmować ryzyka prowadzenia własnej działalności gospodarczej, bo bez problemu można liczyć na etat w działających przedsiębiorstwach.
Ludzie:
Mieczysław Kieca
Prezydent Wodzisławia Śl.
Komentarze
12 komentarzy
Stawia na usługi tak po prostu z opcją ma weekend
@mhl999-objasnij wszystkim w jak dobrym kierunku idzie prezes IG. Jestem straszliwie ciekawy.
Kieca przynajmniej od 10 lat ożywia centrum miasta. Problem w tym, że efekt jest odwrotny. Za to prezes IG idzie w dobrym kierunku
Ka-ru-ze-la, ka-ru-ze-la, na ..........., co drugo niedziela.
W Rydułtowach czy Rybniku To Samo masa sklepów i Kamienic Wolna
~AnitaA jaki zakaz wjazdu? jeżdżą jak chcą, ile chcą i kiedy chcą, aż strach chodzić po rynku, bo nigdy nie wiesz kiedy coś wyjedzie na dziecko, to samo w uliczkach, szkoda gadać...
Czynsze kosmiczne ( jak na Wodzisław). Dla porównania powiem, że w Holandii w Utrecht (duże miasto 35 km od Amsterdamu) mój znajomy prawnik wynajmuje duże biuro za 300 euro. No i co tu porównywać. Na spustoszenie rynku miało wiele czynników. Począwszy od zniechęcenia ludzi poprzez niefachowo zrobioną kostkę na rynku, która jest tragiczna!! Dla tych którzy zdecydują się ożywić, wpłynąć na zwiększenie przepływu ludzi powinny być przyznane jakieś ulgi ( jakie?? trzeba się zastanowić). Oczywiście lokale gastronomiczne na pewno wpłynęłyby na zwiększenie ruchu w weekendowe dni, ale co ze zwykłymi dniami? Na moje oko rynek powinny zdominować gabinety specjalistów medycyny. Biorąc pod uwagę bliską odległość do dworca, problem jednak stanowi zakaz wjazdu na rynek i problemowy dojazd. Pomysłów jest dużo, nie bedę pisać co można zrobić i podpowiadać, bo pomysły to kosztowna sprawa, za darmo już nie oddaje pomysłów. ;)
skswd ma rację, muszla mogła ożywić centrum, w zamian dostał minusa od idiota.
Qwerty100 prócz czynszu są też podatki które sklepikarz musi zapłacić. Mówisz o obniżce czynszu a miasto zdziera ile może. W Wodzisławiu mamy takie same podatki jak w Warszawie. Czyli maksymalne. Gdzie jesteśmy my a gdzie stolica.
To już nie rynek ale Wodzisław wymiera, jedna rzecz która mogą robić w Wodziawiu młodzi ludzie panie Kieca? Oprócz chodzenia po trzech wzgórzach lub okupowania osiedlowych ławek?
Nie ma się co dziwić po prezydent ciągle jeździ do SR do Radia 90 czy w innych celach. Także jego wierne owieczki czyli nauczyciele i inne wodzislawskie mongoly robią to samo. Nawet po musztarde i ketchup jeżdżą do Rybnika bo nie potrafią jej kupić na miejscu. Stan PO-wskiego umysłu.
bo lepiej jak lokale stoją puste niż obniżyć czynsz, a po drogie parkingi płatne wszędzie to ludzie mają to w nosie.
Chytry dwa razy traci.
zlikwidowali muszlę koncertową a mógł tam co weekend grać jakiś grajek.