Sobota, 30 listopada 2024

imieniny: Andrzeja, Justyny, Konstantego

RSS

Z Wodzisławia do Jastrzębia pociągiem. A tory ułożą na nowej ścieżce rowerowej...

15.02.2019 07:00 | 119 komentarzy | art

PKP S.A. poinformowały gminę Godów, że istnieje plan rewitalizacji linii kolejowej nr 159 na odcinku od Jastrzębia do Wodzisławia Śl. W Godowie kręcą głowami z niedowierzaniem, bo spora część tego odcinka dziś jest trasą rowerową, wybudowaną za unijne pieniądze.

Z Wodzisławia do Jastrzębia pociągiem. A tory ułożą na nowej ścieżce rowerowej...
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Torów brak, wiadukty poniszczone

O planach rewitalizacji linii kolejowej nr 159 udało nam się porozmawiać z byłą dróżniczką i nastawniczym, która pracowała właśnie na tej linii. - W latach 80-tych ruch na tej linii był jeszcze całkiem spory. Ale pociągi jeździły w takich porach, w jakich ludzie udawali się do pracy lub z pracy. Zresztą w Godowie były dwa tory, jeździło sporo pociągów towarowych, nocami jeździło nawet wojsko. A później było coraz gorzej – mówi nam pani Ewa. - Dwa lata temu jeszcze rozbierali tu tory, a teraz chcą tę linię odtwarzać? Raczej nie wierzę w to, że to się uda. Tym bardziej, że wszystkie wiadukty praktycznie trzeba byłoby wybudować na nowo. Część z nich została już wyburzona, a te które zostały są w fatalnym stanie – dodaje.

TEK liczy na odbudowę linii

Odbudowę linii kolejowej z Wodzisława do Jastrzębia mocno popiera Towarzystwo Entuzjastów Kolei. Poniżej stanowisko tej organizacji, dotyczące rządowych planów.

„Wielokrotnie zwracaliśmy uwagę, że docelowo niezbędne jest odtworzenie całego ciągu Wodzisław Śląski – Jastrzębie-Zdrój – Pawłowice Śląskie, tak by miasto Jastrzębie-Zdrój nie było końcowym punktem ślepo zakończonej linii, ale częścią sieci kolejowej, podobne jest również stanowisko zainteresowanych przewoźników zarówno pasażerskich, jak i towarowych. Niemniej z uwagi na czynne szkody górnicze aktualnie występujące w obszarze między Jastrzębiem i Pawłowicami celowe jest rozważenie realizacji odcinka Jastrzębie Górne – Pawłowice Śl. w późniejszym terminie, i nie powinien być on rozpatrywany jako preferowany (a tym bardziej jako jedyny) wariant połączenia Jastrzębia z Katowicami. Przede wszystkim jednak podkreślamy, że oba odcinki powinny być traktowane jako komplementarne części jednej linii kolejowej, która powinna być elementem sieci, a nie służyć wyłącznie jako kolejka dojazdowa dla Jastrzębia-Zdroju.

Z niejasnych powodów władze samorządowe miasta Jastrzębia-Zdroju oraz województwa śląskiego minionych kadencji forsowały odtworzenie wyłącznie odcinka Jastrzębie – Pawłowice Śląskie z definitywnym zamknięciem się na pozostałe kierunki i/lub nieracjonalne połączenie Jastrzębia z Rybnikiem, ale z pominięciem Wodzisławia; w odniesieniu do odcinka Wodzisław Śl. – Jastrzębie-Zdrój wskazując w sposób nieobiektywny różne trudności jako rzekomo niemożliwe do pokonania przeszkody, przy czym do zwiększenia skali tych trudności ich działania walnie się przyczyniły.

Z narastającym niepokojem obserwujemy ostatnie działania obecnego zarządu województwa śląskiego, który zamiast oczekiwanego wsparcia połączenia zaprezentowanego w rządowym programie Kolej+, skłania się ku rozwiązaniom forsowanym przez samorządowców Jastrzębia-Zdroju. Pomijanie we wszelkich rozmowach i nieuwzględnianie stanowiska zarówno przedstawicieli zainteresowanych środowisk, jak i samorządów z obszaru Wodzisławia Śląskiego, Mszany, Godowa i powiatu wodzisławskiego świadczy o podtrzymywaniu niezrozumiałego oporu wobec odbudowy odcinka Wodzisław Śląski – Jastrzębie-Zdrój.

Do dnia dzisiejszego nikt nie przedstawił rzeczowych i merytorycznych argumentów przeciwko odbudowie odcinka Wodzisław Śląski – Jastrzębie-Zdrój, gdyż za takowe nie można uznać wynajdywania (a w pewnym zakresie również stwarzania) przeszkód rzekomo mających uniemożliwiać to przedsięwzięcie.

Komu zależy na tym, aby do odbudowy tego połączenia nie doszło? Komu ta linia przeszkadza?”