W Rybniku tanieją bilety komunikacji miejskiej. Drożeją parkingi
Zrównoważona mobilność w Rybniku, czyli przesiądź się do autobusu lub na rower.
Bilet jednodniowy
Zupełnie nową ofertą jest też bilet dobowy, wprowadzany do cennika od 1 marca. W cenie 8 zł w granicach Rybnika, a 10 zł – na całej sieci możliwe będzie poruszanie się wszystkimi autobusami ZTZ przez cały dzień. – Takie bilety są popularne w innych miastach. Wiadomo, szczególnie ważne są one tam, gdzie jest dużo turystów, w Krakowie czy w Warszawie. Rybnik jest dotąd największym miastem, w którym nie ma w ofercie biletu dobowego. Równocześnie bardzo ważne jest, aby był on dostępny „od ręki”, czyli także u kierowcy. Konieczność załatwienia różnych spraw bardzo często nie jest planowana, chcemy, aby bilet dobowy był pierwszym wyborem np. w sytuacji awarii samochodu – zauważa Bartosz Mazur.
Bilet dobowy będzie występował w dwóch wariantach. Będzie możliwość zakodowania go na rybnickiej e-Karcie i wówczas będzie on ważny do godziny 24 następnego dnia po aktywowaniu. W przypadku biletu kupowanego u kierowcy będzie on ważny 24 godziny od chwili zakupu. Ta niewielka różnica ma skłonić do kodowania tego rodzaju biletu na e-Karcie wszystkich tych, którzy mogą to sobie zaplanować.
Parkingi drożeją
Zmianie ulegną ceny parkingów w strefie płatnego parkowania. Za godzinę postoju zapłacimy 2,50 zł (teraz 2 zł). Cena została tak skalkulowana, aby parkowanie było droższe od przejazdu autobusem. Z kolei cena abonamentu parkingowego w śródmieściu zrównana zostanie z ceną 30-dniowego autobusowego biletu okresowego i wynosić będzie 70 zł. – To jest taki wyraźny komunikat, że chcemy premiować tych, którzy dojeżdżają autobusami czy rowerem – wyjaśnia prezydent Kuczera – Zmiana akcentów polityki transportowej jest konieczna, jeśli nie chcemy udusić się w smogu. Do ludzi przemawia komunikat, że autobus jest tańszy niż parking. To oczywiście pewne uproszczenie, zazwyczaj autobusem jedziemy dwukrotnie, tam i z powrotem, z drugiej strony znów na parkingu też nierzadko stoimy dłużej. Ale chodzi o psychologię, chcemy, żeby ludzie wiedzieli, w jakim kierunku idą zmiany i dlaczego one są miastu tak bardzo potrzebne – dodaje prezydent.
Komentarze
7 komentarzy
@op - i napisał to mieszkaniec Wodzisławia, fan Jedłownika hehehe. A mnie cieszy, że Rybnik zawsze wprowadza rozwiązania które potem kopiują inne miejscowości bo się sprawdzają. Rybnik oferuje też najwięcej bo jest bogaty. :) Plan mobilności miejskiej zaakceptowany przez Radę Miasta jest czymś czego nie ma jeszcze żadne miasto na Śląsku. Zobaczycie, że to będzie procentować i mieszkańcy okolicznych miejscowości też się będą tego domagać jak zaczą za 2-3 lata widzieć jak to procentuje. @alexis - kompleks szpitala który zajmuje powierzchnię 1 km kw. zmienił całą dzielnicę, trudno mówić o czymś innym jak właśnie o urbanizacji przestrzeni.
@jkk - frajer jesteś i tyle, takich jak ty trzeba łoić z kasy ;) 200 metrów od szpitala masz do oporu miejsca za free, ulica Storczykowa , zajdziesz stamtąd za 2 minuty. No chyba że to dla ciebie za daleko i musisz doopę pod same drzwi dowieźć -to płać i nie pyskuj. Poza tym jak ktoś bliski ci tak długo choruje że masz problem z budżetem, to zabierz go do innego szpitala, bo tu się nie leczy tylko zostawia fortunę w kopertach dla konowałów i w opłatach na parking :D
@arteks - jeśli według ciebie Orzepowice to przestrzeń miejska, to chyba pora zmienić lekarza
Rybnik nie jest miastem przyjaznym dla mieszkańców To opinia większości rybniczan
@jkk - to ma swoje uzasadnienie. Jeśli ktoś jest wygodny i przyjeżdża autem - niech za to płaci! Można przyjechać komunikacją publiczną i nie trzeba wtedy płacić za parkowanie. :) Musicie się przyzwyczaić, że przestrzeń w mieście jest dużo więcej warta niż na wsiach i raczej to będzie szło w zacieśnianiu tego, a nie odwrotnie. Ceny będą rosły, a nie malały. Co do bezpłatności w soboty i niedzielę to rzecz dotyczy tylko parkingów przyulicznych (w pasie ulicy), a nie specjalnych wydzielonych. Ja popieram pomysł budowy/tworzenia darmowych parkingów przy dworcach kolejowych i różnych węzłach na peryferiach miasta. Stamtąd ludzie którzy nie chcą płacić na parkingach płatnych powinni mieć zapewniony szybki i tani dojazd komunikacją publiczną.
Skandaliczną sprawą są wysokie opłaty i brak wydzielonego miejsca bezpłatnego parkowania w promieniu 1 km przy szpitalu wojewódzkim WSS 3 w Rybniku.Szpital jest połozony w znacznej odległosci od centrum na rozległej publicznej przestrzeni i tak perfidnie uformowanej zeby nigdzie nie mozna było zaparkowac tylko na bardzo drogim jedynym parkingu i to nawet soboty i niedziele.I tak sie wymusza haracz na publicznej przestrzeni wobec i tak juz pokrzywdzonych chorych i ich rodzin.Wyznaczenie półgodzinnego bezpłatnego postoju jest tylko kpiną bo w tym czasie coz mozna załatwic.Tak samo wszystkie parkingi na terenie publicznym w Rybniku wg.przepisów całą sobotę i niedzielę powinny byc bezplatne.Jak widac ze społeczenstwem nikt sie nie liczy.
@NY - prezydent to tak ważna osoba w mieście, że ma pełne prawo korzystać z auta służbowego. Tym bardziej, że przez kilka miesięcy do pracy jeździł na rowerze. Natomiast nie mam nic przeciwko aby parking wewnątrz urzędu był tylko i wyłącznie na auta służbowe i ewentualnie dla jakichś wybitnych gości. Reszta urzędników niech korzysta z innych miejskich parkingów i niech za to płacą, tak jak inni obywatele miasta.
Rozumiem,ze przyklad pojdzie z gory czyli urzednicy i radni nie beda juz potrzebowac wewnetrznego parkingu przy Urzedzie Miasta ,bo beda dojezdzac autobusami.Sluzbowy samochod Pana Prezydenta mozna sprzedac,bo bedzie korzystac z autobusow.