Okaleczył mężczyznę w Mszanie. Wpadł, bo chwalił się tym na osiedlu
Policjanci zatrzymali 19-latka, który bez podania powodu zaatakował na ulicy 30-letniego mężczyznę. Uderzając go z pięści w twarz spowodował poważne uszkodzenia siatkówki oka oraz rozcięcie łuku brwiowego. W ręce policjantów wpadł po tym, jak chwalił się na osiedlu, że kogoś pobił.
W nocy z 6 na 7 lipca policjanci zostali powiadomieni o pobicu 30-latka na osiedlu w Mszanie. Z relacji poszkodowanego wynikało, że kiedy wracał z żoną i znajomymi od przyjaciół został zaatakowany przez nieznanego sprawcę. Idąc ulicą zauważyli grupę kilkunastu osób, z której jeden z mężczyzn podszedł do 30-latka a następnie zadał pytanie "co?" po czym zadał mu cios w twarz. Cała grupa zaczęła uciekać a mężczyzna zalany krwią przerwócił się na chodnik. Po udzieleniu mu pomocy na pogotowiu okazało się że ma poważne uszkodzenie siatkówki oka i rozcięty łuk brwiowy. Następnego dnia znajomi poszkodowanego usłyszeli, że ktoś chwali się na osiedlu pobiciem w Mszanie. Policjantom szybko udało się ustalić i zatrzymać sprawcę pobicia. Mundurowi przywitali go przed jego domem. Agresywnemu 19-latkowi grozi teraz do pięciu pozbawienia wolności.
(acz)
Komentarze
8 komentarzy
Ależ na "rany koguta" żadna ciupa - bo jeszcze się na #u#a uczciwi ludzie będą musieli składać, na jego "wakacje pod celą"
3) Odszkodowanie poszkodowanemu - oczywiście wraz z prawem rewanżu bez możliwości późniejszego dochodzenia odszkodowań.
2) Porządnie zlać TUMANOWI na gołe plecy, łydki i szanowne jego 4 litery przykładowo przez wściekłych, podburzonych ludzi (przykładowo kiboli - oni tak lubią mocne siłowe rozwiązania), bo protestujących związkowców górniczych mógłby biedaczek nie przeżyć jakimś solidnym "argumentem" - przewodem z kopalni ub samą izolacją
Żadna odsiadka. Żaden sąd.
Jest kilka rozwiązań:
1) Teren przemysłowy i to przemysłu ciężkiego - więc niech "przerzuca" i odzyskuje węgiel ze zwałów (zwanych popularnie "Beskidem Sypanym" lub hałdom). Oczywiście za kwotę odzyskanego materiału będzie miał opłacane "ochłapy" zwane żarciem i wodę - np. deszczówka (za którą niech jeszcze Vincenty odciąga mu podatek). I tak 25 lat bez dnia urlopu, lecz z uwzględnieniem świąt państwowych. Oczywiście praca minimum 12 godzin bez względu na porę roku.
Sad powinien dac skurw..... 25 lat
Takiego 19 latka nazywa się w pierdlu po prostu "cwel". Inteligencją to on nie grzeszy, Odszkodowanie to sobie zapłaci i sam nie będzie wiedział czemu komuś bez przyczyny dał po mordzie. Za to nie będzie już dziewicą...
Nastolatek? Bandyta a do tego totalny idiota a nie nastolatek, patologia się szerzy jak widać. Powinien zostać ukarany i to bardzo surowo, a dodatkowo jeszcze wysłany do zamiatania chodników w Mszanie.
Nastolatek myślał pewnie że ominie go kara :)