Chłopczyk wyrzucony do śmieci - umorzono śledztwo
Prokuratura Rejonowa w Wodzisławiu Śląskim umorzyła postępowanie w sprawie zwłok chłopca, znalezionych w grudniu ubiegłego roku w śmieciach.
Decyzja prokuratorów podyktowana jest faktem, że śledztwo utknęło w martwym punkcie. Mimo apeli i intensywnej pracy policjantów nie udało się ustalić miejsca, gdzie wyrzucono dziecko oraz tożsamości jego matki. Przypomnijmy, 15 grudnia, około godz. 15.00 pracownicy linii sortowniczej Służb Komunalnych Miasta w Wodzisławiu znaleźli w odpadach ciało noworodka. Sekcja zwłok wykazała, że dziecko żyło około trzydziestu minut. – Wiemy, że dziecko tyle żyło, jednak nie wiemy czy został wyrzucony do śmieci żywy czy martwy – mówi prokurator Marlena Pinecka z Prokuratury Rejonowej w Wodzisławiu. Do sortowni trafiają odpady z terenu miasta i ościennych gmin. Do tej pory nie udało się ustalić, gdzie wyrzucono dziecko. Umorzenie nie oznacza, że prokuratura zamknęła definitywnie sprawę. – Jeśli pojawią się nowe okoliczności, podejmiemy decyzję o ponownym wszczęciu postępowania. Policjanci nie zapomnieli o tym zdarzeniu i na pewno są wyczuleni na tę sprawę. Z doświadczenia wiem że postępowania początkowo umorzone z powodu niewykrycia sprawcy są często ponownie podejmowane po trzech, czterech latach, kiedy pojawia się nowy trop w sprawie – dodaje prokurator. Śledczy mają dziesięć lat na znalezienie osoby, odpowiedzialnej za wyrzucenie dziecka do śmieci. Po tym czasie karalność czynu ulegnie przedawnieniu.
(acz)
Komentarze
12 komentarzy
Niby umorzyli ale sprawa jest tego typu, że na pewno u któregoś Policjanta akta sprawy są na wierzchu. Zabójca chłopczyka z Cieszyna też miał się nigdy nie odnaleźć, także poczekajmy, jak nie za miesiąc to za rok ale sprawa się wyjaśni.
Normalne specjalność wodzisławskiej prokuratury i policji umarzanie śledztw
Czas najwyższy aby dokonać reformy łącznie z wymianą prokuratorów.
Odebrać im imunitety bo czują się bezkarni.
Na temat sądu wodzisławskiego to szkoda w ogóle pisać i się wypowiadać.
Dla mnie poniżej zera
do qw, owszem masz rację, ale co jakby "matka" była z powiatu wodzislawskiego?Pewnie bardziej by sie tym policja spisala niż kolejnym "umorzeniem sledztwa"
Polska Policja to jeden wielki szajs!
do podpisz się , w Cieszynie chłopczyk był z Czeladzi ,a ty na mur twierdzisz że z powiatu wodzisławskiego, a może jednak nie???!!
wiem, ze na zachodzie, jak jakis zbok dokona gwaltu itd. to biorą od kazdego faceta z np. wsi sline itd. Niech w calym powiecie wodzislawskim każą oddać kobietom/ dziewczynom od 14.lat do hmm 50 probkę krwi (nie jestem specem od tego) i napewno ta "matka" wpadnie.
Rany! Kup sobie słownik
czyli nie ustalono gdzie wyżucono obie matki dziecka??? :D
Pan Jan poprawia : Jan Niezbędny
zgadzam się z marys!!!!!!!!!!!!!!!1 zmiana prawa i to od zaraz bo inaczej zrobię z wami porządek , nie pozdrawiam
Policja made in U.S.A ustaliła by to w 3 h
no prosze !! te sprawe najlepiej umorzyć.. ale jak ktoś ma przy sobie 0,5 g marihuany to idzie siedziec na 3 lata !! kraj absurdu...