Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Migalski: w Polsce są trzy lewice – „dzieci Jaruzelskiego”, „naćpana hołota” i „Chicago-boys od Gilowskiej”

01.04.2012 21:30 | 20 komentarzy | red

W Polsce nie mamy lewicy. Albo inaczej – mamy ich aż trzy - napisał na swoim blogu raciborzanin Marek Migalski.

Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Pierwsza to lewica postkomunistyczna – czyli SLD. Właściwie już jedynym co ich łączy, to obrona swojego życiorysu i dokonań w PRL. Fakt, że na czele Sojuszu znowu stanął członek KC PZPR, oskarżany o branie kasy od Moskwy, twardy obrońca Jaruzelskiego, dobitnie świadczy, że z tej mąki już nic nie będzie. To jedynie polityczny ZBoWiD i nic więcej.

Druga lewica to lewica postpolityczna – czyli Ruch Palikota. Ta zupełnie nie dba o najbiedniejszych (czego jej zachowanie w trakcie zawieruchy wokół emerytur było najlepszym dowodem), ale za to o gejów, aborterki czy miłośników miękkich narkotyków owszem. Palikot w nosie ma najbiedniejszych i wykluczonych – woli dbać o stałą dostawę marihuany, darmowe operacje zmiany płci i dostęp do skrobanek i eutanazji.

A trzecia lewica to „lewica pobożna” – czyli PiS. Partia ta, choć w swej retoryce bogoojczyźniana i prawicowa, chętnie głosi najbardziej skrajne lewicowe hasła socjalne. Tyle tylko, że jak rządziła, to wprowadziła najbardziej chyba liberalne reformy, których twarzą była Zyta Gilowska, a symbolami obniżenie podatków oraz zniesienie stawki 40% dla najbogatszych. Jest to więc lewica socjalna jedynie werbalnie.

Czytaj na migalski.blog.onet.pl

 

Ludzie:

Marek Migalski

Marek Migalski

politolog, wykładowca akademicki, komentator polityczny