Altana w ogniu, mężczyzna trafił do szpitala. Strażacy z Jastrzębia gasili pożar na działkach

57-letni mężczyzna trafił do szpitala na obserwację, po tym jak w altanie, w której przebywał, doszło do pożaru. Budynek opuścił samodzielnie, przed przybyciem ratowników. Strażacy otrzymali wezwanie na ogródki działkowe przy Granicznej w poniedziałek około 22:00.

- Po przybyciu zastępów na miejsce zdarzenia potwierdzono rozwinięty pożar budynku. Działania prowadzili strażacy z jednostki ratowniczo-gaśniczej z Jastrzębia-Zdroju oraz OSP-Bzie oraz OSP Jastrzębie Górne - przekazuje oficer prasowy, st. kpt. Łukasz Cepiel.

Częściowo murowana altana, kryta onduliną (płyta bitumiczna) spłonęła doszczętnie, straty oszacowano na 20 tysięcy złotych. Strażacy zapobiegawczo podali prąd wody również na działkę obok, by nie doszło do rozprzestrzenienia się zagrożenia. Wstępne ustalenia, jak przekazuje rzecznik, wskazują iż przyczyną zdarzenia było nieostrożne obchodzenie się z ogniem.

Jednocześnie strażacy apelują, by dbać o własne bezpieczeństwo oraz o bezpieczeństwo otoczenia szczególnie w momencie, gdy posługujemy się ogniem otwartym.

Zwracamy uwagę, że należy wykonywać okresowe przeglądy instalacji, w które wyposażony jest budynek, tj. szczególnie instalacji gazowych, elektrycznych oraz przewodów kominowych. Ponadto należy dbać o urządzenia zasilane w gaz i prąd - dodaje st. kpt. Łukasz Cepiel.

Działania strażaków na miejscu zakończyły się kilkanaście minut po północy.