Z kukułczego jaja "wykluł się" kameleon. Egzotyczny podrzutek na samochodzie jastrzębianina
Co zrobić z niechcianym gadem? Właściciel zwierzęcia znalazł na to sposób - niczym kukułka podrzucająca swoje jaja innym ptakom - on podrzucił komuś innemu... kameleona. Zaskoczony mieszkaniec Jastrzębia, wracając z zakupów, zauważył na masce swojego samochodu niewielkich rozmiarów pojemnik. Okazało się, że to transporter, w którym znajduje się egzotyczny gad.
Transporter z lokatorem wywołał niemałe zdziwienie mężczyzny, który po wyjściu ze sklepu, zauważył "niespodziankę" na masce swojego samochodu. Mieszkaniec Jastrzębia skierował się do Straży Miejskiej, która przejęła opiekę nad zwierzęciem i poprosiła o pomoc schronisko. Pracownik, który zna się tym gatunku, zatroszczy się o kameleona.
Nie wiadomo na razie, w jakim jest stanie i ile czasu spędził w chłodzie. "Bacznie przygląda się otoczeniu i być może w stresie wyczekuje swojego opiekuna" - przekazują strażnicy z Jastrzębia.
W sprawie kameleona należy kontaktować się z jastrzębskim schroniskiem: 539 070 823.
Komentarze
