Sobota, 28 grudnia 2024

imieniny: Teofili, Godzisława, Antoniego

RSS

Policja ustaliła przyczyny wypadku. Kierowcy grozi do 5 lat więzienia [ZDJĘCIA]

26.09.2022 20:13 | 7 komentarzy | sqx

Mężczyzna z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala. Samochód wypadł z łuku drogi, przekoziołkował przez pole, a kierowca został zakleszczony w pojeździe. Wydobycie go wymagało użycia sprzętu hydraulicznego, strażacy musieli usunąć części karoserii. Policjanci ustalili, co wpłynęło na przebieg zdarzenia.

Policja ustaliła przyczyny wypadku. Kierowcy grozi do 5 lat więzienia [ZDJĘCIA]
Mężczyzna nie powinien był prowadzić, nie tylko był pijany, ale również odebrano mu prawo do prowadzenia pojazdów / fot. KPP Wodzisław Śląski
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Zgłoszenie o wypadku dotarło do wodzisławskich policjantów w sobotę (24.09.) ok. godziny 17:10. Z informacji wynikało, że w samochodzie, który wypadł z drogi i "przekoziołkował" przez pole uprawne, zakleszczona jest jedna osoba.

Kierujący oplem 43-latek, jadąc ulicą Centralną w Połomi, w kierunku Jastrzębia, prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków ruchu i na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na prawe pobocze i przetoczył się przez pole uprawne

- przekazuje wodzisławska policja.

Okazało się, że mieszkaniec Jastrzębia był pijany, badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 1,5 promila alkoholu. W dodatku, posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

fot. KPP Wodzisław Śląski

fot. KPP Wodzisław Śląski

Mężczyzna został przetransportowany do Szpitala Miejskiego w Wodzisławiu Śląskim z podejrzeniem urazu wielonarządowego, podejrzeniem złamania lewej nogi i ogólnymi potłuczeniami ciała.

Odpowie za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, spowodowanie kolizji drogowej i niestosowanie się do zakazu sądowego. Grozi mu 5 lat więzienia.

fot. KPP Wodzisław Śląski

fot. KPP Wodzisław Śląski

Policja apeluje o odpowiedzialność na drodze, podkreślając, że każdy nietrzeźwy uczestnik ruchu drogowego jest zagrożeniem dla innych.

Wcześniej o zdarzeniu pisaliśmy TUTAJ.