Ile będzie kosztować miasto kryminał osadzony w Jastrzębiu-Zdroju?
Niedawno prezydent Anna Hetman pochwaliła się, że to właśnie Jastrzębie-Zdrój będzie tłem dla powieści kryminalnej, jaką napisze Tomasz Żak. Zapytaliśmy w jastrzębskim magistracie, z jakimi kosztami będzie wiązać się promocja na kartach publikacji.
- Cieszę się, że pan Tomasz zawitał u nas. Już pierwsze jego rozmowy z mieszkańcami napawają optymizmem. Chętnie dzielicie się swoimi wspomnieniami, a takie materiały są dla autora na wagę złota - mówiła prezydent Anna Hetman, zachęcając do udziału w spotkaniu z autorem w Parku Zdrojowym.
Wizyta pisarza w Jastrzębiu-Zdroju, związana z osadzeniem jego powieści w naszym mieście, nie jest bezinteresowna. Za pojawieniem się miasta w książce pójdą konkretne środki z budżetu. Jakie? - Miasto zawarło umowę o dzieło z pisarzem. Jej przedmiotem jest napisanie unikatowej i autorskiej powieści promującej Jastrzębie-Zdrój, jako miasto atrakcyjne do życia, rozwoju zawodowego i prywatnego. Wartość umowy to 25.000 zł – informuje Dominika Glądała, naczelnik wydziału promocji Urzędu Miasta Jastrzębie-Zdrój.
Czy miasto również zobowiązało się do zakupu konkretnej liczby książek? - Urząd Miasta oraz jednostki każdego roku zakupują publikacje książkowe, na cele promocyjne, nagrody lub np. na potrzeby zbiorów bibliotecznych. Ze strony miasta nie padły deklaracje w zakresie ilości czy wartości nakładu książkowego – wyjaśnia pani naczelnik.
Udało nam się ustalić (a autor sam chwalił się tym w mediach społecznościowych), że wraz z narzeczoną mieszkał w jednym z jastrzębskich hoteli. Zapytaliśmy, czy urząd ponosił koszty zakwaterowania autora. Według urzędników miasto nie poniosło żadnych kosztów w związku z pobytem Pan Tomasza Żak w Jastrzębiu-Zdroju.
Na razie nie wiadomo, kiedy książka powstanie. Autor uzgadnia kwestie publikacji indywidualnie z wydawcą, a nie z miastem.
Ludzie:
Anna Hetman
Prezydent Jastrzębia-Zdrój
Komentarze
38 komentarzy
Ta kobieta wyglada okropnie.
Nie powinna dawac sie fotografowac z bliska.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
"W książce celowo nie pada nazwa miasta, ponieważ nie miałem żadnego na myśli. Jednak poboczne historie, te bardziej przyziemne, życiowe faktycznie mogły się zdarzyć i zdarzają się w mniejszych i większych miastach. Byłem też radnym, więc niektóre wątki polityczne delikatnie sobie „zapożyczyłem”."
CZYŻBY PAN ŻAK ZNAŁ TAJNIKI I CIEMNĄ STRONE POLITYKI NASZEGO MIASTA ?
A jeżeli nie to zostanie wtajemniczony?
Pani Prezydent juz sie chwalila jednym literatem.
Wyszlo, ze tak powiem, lipnie.
Naprawdę ta Hetmanka to wywala nie swoje pieniądze jakimś żałosnym ''pisarzom"
W Jastrzębiu przestępczość większa niż w Katowicach według danych policyjnych. Więc kryminał opisujący ile zła dzieje się w tej dziurze jest całkiem na miejscu.
Zapłacili, zupełnie losowemu twórcy, 25 tys pln żeby pozytywnie opisał Jastrzębie i cieszą się, ze będą mieli promocję miasta. To jest nasz miś i to nie jest nasze ostatnie słowo.
Dlatego brakuje pieniędzy na połatanie dziur w drogach.
A tu było San Francisco, ale będzie znów ściernisko.......
No i znalazł sobie sponsora Na wyjazd do Dubaju nie miał szans.
fotka jak z targowiska, czy spotkali się żeby pozować do zdjęcia? Proszę, zobaczcie sami.
Jak on siedzi, o kim myśli? Jak siedzi ona i kogo wyszukuje wśród betonów w parku?
Wstyd i hańb, że dołoży do jego fotki 25 000 zł i kupi jego książki!!!
Dla niej liczą się rozrywki, fotki i marnowanie pieniędzy publicznych.
Nawet kolor czerwony nie dodaje jej uroku i ładnego wizerunku.
promowanie patologi jest teraz modne
miasto mu da wszystkie materiały do ksiażki, zapłaci 25 tysięcy zł i jeszcze kupi to nic. Czy tak postępuje dobry gospodarz miasta????
Ile różnych książek ma na stanie urząd miasta o Jastrzębiu???
z kim z UM spokrewniony jest ten ala pisarz???
Czy ona nie ma na co wydawać z naszych podatków?
Czy za strzelenie jej foterk my mamy aż tyle płacić???
Co to za pisarz, który pisze za pieniądze sponsora? Zwykle osoba, która obsługuje sponsora nazywana jest inaczej.
Już nawet rękawiczek nie ubierają by kraść w biały dzień! Zaraz się okaże, że to kuzyn kuzyna szwagra "Prezydentowego" jakoś trzeba kasę wypchać, ile się da, na maxa :(
Śmierdząca sprawa.
Już myślałem, że już mnie nic nie zaskoczy. A jednak.
można było za taką sumę zaproponować to prawdziwemu pisarzowi
Pisarz????Litości.
"co to za pisarz"
Napisal dwie, pelne wulgaryzmow, ksiazki. Niektorym sie podobaly. Wytrawni czytacze nie tkneli by tego kijem.
"mieszkał w jednym z jastrzębskich hoteli"
Trzeba go bylo zawiezc do tzw. "strefy centrum", na Polnocna, na dworce kolejowe, na zalewiska.
Bylo mu trzeba kazac pogadac z polanalfabeta, szefem RM i blizniakami.
Nastepnie zaprosic na rozmowe z zespolem merytorycznym parkingu na Towarowej.
Skoro byl w miescie, przegapil pewnie okazje zapoznac sie z figofago szefa MOK.
co to za pisarz??Podajcie chociaż jego zyciorys.Sporo czytam ale tego nie znam.Jest kilka osób z kultury o tym nazwisku ale tej twarzy nie widzę.
Czy ksiazka bedzie miala rownie tyle wulgaryzmow, ktore przychodza mi do glowy czytajac o kolejnych urzedniczych poczynaniach?
Kryminał to powinien czekać rządzących za trwonienie publicznych pieniędzy na takie głupoty.
Czyli miasto zapłaci za napisanie książki którą potem kupi i bedzie rozdawac szkołom bilbiotekom i na festynach targach turystycznych. Nie znam się na pisarzach i ciężko mi powiedzieć ile osób ksiazke kupi bo że względu na autora
Taaaaa promujcie się więzieniem Urwa całkiem ich tam powaloło
25 tysięcy za napisanie książki? Co za kpina!
kaj sie pchosz z tym buciorem
Jedyny charytatywny który pracuje na "wielkość"tagi miasta dziękujemy
Jak miastu braknie pieniążków to sobie wezmą z wodociągów - jak zawsze
Można by napisać powieść kryminalną na autentycznych faktach o dysponowaniu miejskimi środkami i na jakie bzdety są wydawane pieniądze z podatków, które wszyscy odprowadzają.Bestseller murowany.
"Jednym z jastrzebskich hoteli"
To ile nam ich jeszcze zostalo?
"informuje Dominika Glądała, naczelnik wydziału promocji Urzędu Miasta Jastrzębie-Zdrój."
Wiedziałem, że Czerwonowlosa to wymyśliła.
to jakis polski tolkien ze tak mu nadskakuja?
Miasto będzie jeszcze musiało wykupić cały nakład tego dzieła. Straż miejska i policja będzie wręczała książkę wszystkim, którzy mieli być ukarani mandatem.
Bardzo przejrzała kobieta, prostuję się jak wykrzyknik. Nic jej to nie da, widać starość, Najwyższy czas na emeryturę!!!
To jakby pieniądze wyrzucili do śmieci.
To autor powinien zapłacić miastu za możliwość pisania o naszym pięknym mieście. A tak na poważnie ten bajkopisarz zgarnie kasę , a książka będzie do nabycia na kilogramy w Biedronce obok ziemniaków i pomidorów .
