42-latek aresztowany za znęcanie się nad żoną
42-latek, który bił i wyzywał żonę, został aresztowany na 3 miesiące. Mężczyzna nie stosował się do zakazaniu zbliżania się do kobiety oraz jej miejsca zamieszkania. Na proces sądowy będzie oczekiwał za kratami.
Jastrzębianin znęcał się na żoną od marca bieżącego roku - wyzwał, bij, demolował mieszkanie. Drastyczne sceny nierzadko działy się na oczach dzieci. Po jednej z policyjnych interwencji mundurowi zakazali mu zbliżać się do kobiety oraz mieszkania.
- Ostatni raz policjanci interweniowali w mieszkaniu pokrzywdzonej kobiety we wtorek późnym popołudniem. Wtedy to kryminalni na polecenie Prokuratury Rejonowej w Jastrzębiu-Zdroju zatrzymali agresora niestosującego się do nakazu opuszczenia mieszkania oraz zakazu zbliżania się, oraz kontaktowania z pokrzywdzoną. 42-latek trafił do policyjnej celi, a wczoraj został tymczasowo aresztowany. Do zakończenia postępowania będzie przebywał za kratami - informuje asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Od stycznia 2021 roku policjanci z jastrzębskiej komendy sześciokrotnie wydali już taki nakaz opuszczenia mieszkania oraz zakaz zbliżania się do mieszkania, oraz pokrzywdzonego/pokrzywdzonej.
Komentarze
16 komentarzy
U nos w Godowie takie rzecz to na porządku dziennym się dziejom. Już starzik padali że jak chop baby nie bije to jej wątroba gnije. Jo mom na swoja baba specjalno wystrugano lajsta. U nos w Godowie to je normalka.
Sprostowanie jednak nie na Wrocławskiej dziś znów libacja i wyzwiska .
Na Wrocławskiej pewnie bo coś od kilku dni cisza nastała .
Sama pije dziećmi się nie zajmuje ... Ale on najgorszy. ..
A z żony to jest niezła agentka. Codziennie pijana. Czemu tego nie zawarto w artykule
@Oko proroka: Wolałbyś, żeby dalej znęcał się nad rodziną, bo ma swoje lokum? Posiadanie mieszkania nie upoważnia do katowania rodziny prawaku. To masz na myśli mówiąc o tradycyjnej rodzinie?
W Godowie takie rzeczy się dzieją?!...
Łałłł
Nie miał zakazu spotykania się do żony ...tylko do bloku, mieszkania... Głupoty piszecie. Sama się z nim spotykała koło bloku....i zawsze pijana .. szkoda dzieci....
Piją razem a potem dzwonią na siebie na policję .. żona wcale nie lepsza .... Powinno zabrać jej dzieci. W każdy dzień pijana...
Tak tylko Facet jest Winny,A Już Nie Wspomną o Żonie.....Która Pije od rana i Policja też u Niej Bywała....i Wszystko w porządku.Baba Ma Dużo za Uszami.......Nara
Co mi wiadomo żona pije , sama prowokuje i się bija nawzajem, nie zajmują się dziećmi...
Nie właściciel, a sprawca czynu
Właśnośc nie ma tu nic do rzeczy
Szkoda że nie napisali ze żona codziennie jest sprawdzana przez policję i jest zawsze pod wpływem alkoholu. Nie bronię jego ale ona dawno powinna być na odwyku. Szkoda dzieci
W knajpie nie podskoczy a w domu kozaczy chwast .
Damski bokser taki "bardzo" lubią w więzieniu
Kto wymyślił ten przepis że to właściciel ma opuścić swoje lokum ,chyba lewak
