Poniedziałek, 1 lipca 2024

imieniny: Haliny, Mariana, Klarysy

RSS

Radny Andrzej M. wpłaci 5 tys. na WOŚP. Jest wyrok sądu

08.06.2021 07:40 | 30 komentarzy | kb

Radny Andrzej M. wpłaci 5 tys. zł na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To wyrok sądu, który orzekła, że radny zamieścił na swoim profilu Facebook nieprawdziwe i szkodliwie społecznie informacje. 

Radny Andrzej M. wpłaci 5 tys. na WOŚP. Jest wyrok sądu
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Prywatny akt oskarżenia przeciwko jastrzębskiemu radnemu skierował prezes Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej Gerard Weychert. Była to jego reakcja na to, że radny zamieścił na portalu społecznościowym nieprawdziwe i zniesławiające informacje na temat prezesa.

Spór dotyczył tego, że użytkownicy Facebooka mogli dowiedzieć się, że Gerard Weychert po pijanemu pomylił taksówkę z policyjnym samochodem. Do tego miał zachowywać się wulgarnie i demolować radiowóz. Jak się okazało, treści te pochodziły z  internetowego „Dziennika Bulwarowego". Znajdują się tam wzory różnych skandalicznych informacji, w które można wpisać nazwisko dowolnej osoby. I tak stało się w przypadku Weycherta.

Pomówiony Gerard Weychert wytoczył radnemu Andrzejowi M.  proces. Po trwającym dwa lata postępowaniu sąd stwierdził, że radny pomówił prezesa. Andrzej M. został ukarany grzywną w wysokości 3000 zł. Musi też wpłacić 5000 zł nawiązki na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

- Czyn przypisany oskarżonemu cechuje się znacznym stopniem winy, a to z uwagi na fakt, iż oskarżony działał umyślnie, z bezpośrednim zamiarem ukierunkowanym na poniżenie oskarżyciela prywatnego w opinii publicznej i utratę przez niego zaufania potrzebnego do zajmowanego stanowiska. Oskarżony, jak już wyżej wspomniano, dysponując fachową wiedzą w zakresie dziennikarstwa (ukończył studia dziennikarskie), miał możliwość wykrycia fałszerstwa, a jako osoba od lat związana ze spółdzielnią musiał sobie zdawać sprawę ze skutków swojego działania dla oskarżyciela prywatnego jako prezesa zarządu i to w dodatku w okresie przed walnym zgromadzeniem członków - napisała sędzia Czakon-Gabzdyl w uzasadnieniu wyroku.

Andrzej M. zapytany, czy wpłaci pieniądze na rzecz WOŚP, przyznał, że wykona wyrok sądu. Powiedział również, że nie będzie go komentował.

Wyrok, który zapadł w tej sprawie, jest prawomocny.