Rozpędzonym samochodem ruszył na policjanta
Uciekając przed policjantem mężczyzna wsiadł do samochodu i ruszył na policjanta. Stróżom prawa udało się jednak uniemożliwić ucieczkę przestępcy.
W środę w nocy, około godziny 0.35 na ulicy Pszczyńskiej, jastrzębscy wywiadowcy zauważyli dwóch mężczyzn. Na ich widok obaj zaczęli uciekać. Jeden z nich pieszo, drugi natomiast wsiadł do samochodu i ruszył w stronę policjanta, potrącając go.
- Na szczęście stróż prawa nie doznał poważniejszych obrażeń.Uciekający oplem 30-latek ignorował policyjne sygnały nakazujące mu zatrzymanie. Ostatecznie stróże prawa zajechali mu drogę, kończąc tym samym pościg. Mężczyzna trafił w ręce policjantów. Wtedy też okazało się dlaczego chciał uniknąć spotkania ze stróżami prawa. Chwilę wcześniej pomiędzy mężczyznami doszło do transakcji narkotykowej. Oprócz tego, przy 30-latku znaleziono substancje odurzające. Ponadto, sąd orzekł wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów. Drugi z mężczyzn, 31-latek także został zatrzymany z narkotykami relacjonuje asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Za potrącenie policjanta, złamanie sądowego postanowienia oraz posiadanie i handel narkotykami 30-latek może trafić do więzienia na 10 lat więzienia. Drugiemu z mężczyzn grożą natomiast 3 lata pozbawienia wolności.
Komentarze
11 komentarzy
A paralizator nie działał bo rozładowała się bateria 9v ??
Uica Pszczyńska i wszystko jasne.
Onegdaj kiedy te ziemie stanowiły własność hrabiego Von Jaszczembskiego, tamte rejony zamieszkiwała służba i pomagierzy dworscy. Trzymano też tam stajnie i chlewiki. Czasy sie zmieniły, ale mentalność tamtych ludzi niestety nie. Wolą żyć bez ambicji życiowych i perspektyw, niż wziąć się za uczciwą pracę. Patologia pincet plus.
Nocni przedsiębiorcy.
Powinni zostać nagrodzeni.
@Lokator
"Taki typek w USA byłby martwy ."
W Koninie też.
Za usiłowanie morderstwa - dożywocie.
Za usiłowanie mordesrtwa policjanta na służbie - podwójne dożywocie.
A nie, teraz sprawca będzie mataczył, nie przyzna się albo będzie udawał niepoczytalnego. Ostatnio to modne.
"Rozpedzonym samochodem ruszyl na Policjanta" jak mozna ruszyc cos co juz jest w ruchu ? No bo skoro byl rozpedzony to sie poruszal
Taki typek w USA byłby martwy .
Czy nie umiał się giwerą posługiwać i nie potrafił zastrzelić bandytę ?
To giwery nie miał przy sobie ????
Pewnie, jasne.
Nadal oburzajmy sie na to, ze policjant strzeli do przestepcy.
Jezeli ktos nie ma nic na sumieniu, na pewno na widok policjanta nie zacznie uciekac.
Nowe Jastrzębie
