"Warbus" wypowiada umowę. Będą utrudnienia
Firma „Warbus”, która świadczy usługi komunikacyjne dla Międzygminnego Związku Komunikacyjnego zdecydowała się wypowiedzieć umowę na świadczenie przewozów. Czy to oznacza, że w poniedziałek jastrzębianie znowu nie dojadą do pracy?
Rafał Jabłoński, rzecznik prasowy Międzygminnego Związku Komunikacyjnego, z siedzibą w Jastrzębiu-Zdroju potwierdził, że firma „Warbus”, skierowała pismo do MZK, w którym wypowiedziała wykonywanie przewozów na terenie działania związku, głównie Jastrzębia z dniem 10 marca o godz. 24:00.
Czyżby oznaczało to kolejny paraliż komunikacyjny na terenie naszego miasta, jaki miał miejsce w połowie lutego br.? Czy pracownicy nie dojadą do pracy, a uczniowie do szkół?
Międzygminny Związek Komunikacyjny wydał oświadczenie w tej sprawie.
- W czwartek 7 marca przed godz. 15.00 do biura MZK dotarło pismo firmy Warbus dotyczące zakończenia współpracy z Międzygminnym Związkiem Komunikacyjnym. Z dokumentu wynika, że autobusy warszawskiego przewoźnika nie wyjadą na drogi już w najbliższy poniedziałek 11 marca.
Władze MZK uznały takie działanie za bezprawne. Zgodnie z obowiązującą umową wykonawca kontraktu nie ma prawa do wypowiedzenia jego warunków, jeśli nie doszło do naruszenia umowy ze strony zamawiającego, czyli MZK. Umowa została zawarta po przeprowadzeniu postępowania o udzielenie zamówienia publicznego w trybie przetargu nieograniczonego.
Jako powód wypowiedzenia umowy firma Warbus podaje jakoby zmuszona była płacić kary umowne, które „wygenerowało” Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej będące podwykonawcą jastrzębskiego kontraktu. Chodzi o problemy komunikacyjne spowodowane „chorobą” niemal wszystkich kierowców PKM w okresie od 11 do 17 lutego. Idąc dalej czytamy, jakoby PKM w roli podwykonawcy zostało Warbusowi narzucone.
Odnosząc się do pierwszej kwestii należy podkreślić, że kary nie zostały formalnie nałożone, a spółka PKM jest samodzielnym podmiotem mającym osobowość prawną i odpowiadającą samodzielnie za swoje działania. Warto dodać, że problemy komunikacyjne we wspomnianym okresie związane są również z działaniem firmy Warbus, ponieważ i ona nie wykonywała w całości swoich zadań.
Zaprzeczamy również jakoby PKM w roli podwykonawcy zostało narzucone firmie Warbus, która wygrała przetarg i samodzielnie decydowała o tym, czy całość komunikacji będzie wykonywana za pomocą zasobów własnych, czy też z udziałem podwykonawców. Warto dodać, że w momencie podpisania umowy firma Warbus samodzielnie nie dysponowała wystarczającym zapleczem technicznym, które gwarantowało wykonanie umowy, a tym samym sprawną realizację komunikacji.
Obecnie firma Warbus obsługuje 19 linii autobusowych głównie w Jastrzębiu-Zdroju, w tym połączenie ekspresowe E-3 do Rybnika przez Wodzisław. Nie oznacza to, że od poniedziałku linie te nie będą obsługiwane. Obowiązywać będzie komunikacja zastępcza organizowana przez kilka firm przewozowych. Rozkład jazdy dostępny będzie od niedzieli 10 marca na stronie internetowej MZK oraz w aplikacji mobilnej MyBus. Za wszelkie niedogodności przepraszamy.
W Biurze MZK uruchomiony zostanie dyżur specjalny. Informacje udzielane są telefonicznie, a także za pośrednictwem komunikatora Messenger widocznego na stronie internetowej MZK.
W sprawie utrudnień na liniach można dzwonić pod numery telefonów: 32 476 35 77, 32 476 34 74, 32 475 14 02.- poinformował Rafał Jabłoński, rzecznik prasowy MZK.
Komentarze
98 komentarzy
Tylko pkm bez mzk!!
Czyżby kolejne zarzewie jastrzębskiego piekiełka kulturowego? Gdzie dwóch komentujących, tam trzy opinie ;-)
Do pracownika. Myślę ,że stawki za wozokilmetr płacone przez MKZ były takie,źe kontrakt PKMu I Warbusa się nie opłacał.Proszę porównać stawki komunikacyjne w pobliskich miastach. Nie zdaje mi sie,że PKM był rentownym przedsiębiorstwem,a jego istnienie przedłużył Warbus. Można mieć inne zdanie?
Tak narzekaliscie na warbus, ze brudne, ze niesprawne.. a dzisiaj jezdzicie autobusami, ktore nie powinne byc dopuszczone w ogole do komunikacji miejskiej. Nie wiadomo czy wsiadac do autobusu bo jezdza raz bialo czerwone, raz niebieskie albo turystyczne lub przewozowe. Paranoja! Gdzie jest p.Prezydent? A tak, zapomnialem... zdjecia sobie cyka.
Przypominam że MZK to ten twór gdzie zarabia się bardzo dobrze, ma się wszystkie świadczenia, premie, trzynastki itp, itd Który słynie z przerost zatrudnienia i z tego że oszukują pasażerów Warbus to firma która zostawiła pracowników z dnia na dzień bez pracy Firma która zalega ludziom z wynagrodzenia i, składka mi ZUS dlatego ta upadłość To ta firma co nie wykonywała kursów, która miała brudne autobusy PKM to ta firma która miała blisko 100 procentowy poziom wykonania zadań przewozowych, czyste autobusy Firma która wywiazywala się ze zobowiązań względem pracowników Firma która ma swoje zaplecze techniczne
Mam nadzieję że teraz już nikt nie pomyli
Proponuję przypomnieć sobie wszystkim zainteresowanym, która partia i które konkretne osoby głosowały 5 lat temu, za pozostaniem naszego PKM w MZK.... I co teraz robi rada miasta z super przewodniczącym?
Dla wytrwałych proponuję zagłębić się jeszcze bardziej w historię i wgooglować nazwisko baradziej i PKM/MZK...... same ciekawe rzeczy można wyczytać. A dla mniej zorientowanych proponuję najpierw zapoznać się z zakresem obowiązków spoczywających na RADZIE MIASTA. A jak kto chce pieścić się własną mądrością to i tak żadne argumenty do niego nie dotrą.....Pozdrawiam zdrowo myślących.
Do Do 1947 z godz.19.25
Bardzo krótko. Ja z komuchem vzy komuną mam tyle samo wspólnego,
co ty z rozumem.
A że nienachalnie mądryś, resztę sobie dopisz sam.
Poza tym-nie o mnie toczy się tu dyskusja.
Nie masz nic w temacie do powiedzenia, nie wyłaź z nory. Amen!
Do @ 1947
Wiesz czego pajacyku nie cierpię?.
Gdy jakiś jasnowidz lepiej zna mój życiorys, niż ja sam.
To po pierwsze.
Po drugie naucz się rozumieć to co czytasz. Wyraźnie napisałem o WPK, ale ty chciałeś udowodnić jaki jesteś wszystkowiedzący.
Po trzecie wreszcie-tu jest mowa o miejskiej komunikacji w SJZ i jej problemach, nie o mnie.
Zejdź więc ze mnie, i zajmij się swoim tyłem!
No to tak.
Zegarki nastawiać szło z pociągów PKP a nie z WPK. Bo z takim rocznikiem 1947 to raczej WPK kojarzysz. I WPK z punktualnością a raczej z nastawianiem czasu miało tyle że szło rozpoznać weekend od tygodnia roboczego.
Te 27 lat co jeździłeś to nie autobusami WPK a komunikacja pracowniczą która to sprawowało częściowo WPK a resztę TransROW. Później przemianowany na TransGór.
Prywaciarz istniał w Jastrzębiu tylko dlatego że zatrudnia emerytów którym nie zależało na terminowych wyplatach. Każdy inny pracownik miał problem i był nie zadowolony z zasad panujących w tej firmie Czas pracy to jakiś skandal
Za wszystko co się dzieje w tej osadzie odpowiada prezydent dwóch wice i 23 radnych i tu nie ma żadnej dyskusji !!!
@gość z 18.53-
Warbus pajacyku zwisa mi kalafiorem, tak samo jak twoje idiotyczne ględzenie!.
Nie wiem do czego geniuszu zmierzałeś. Ja z komunikacją publiczną mam tyle wspólnego, że przez 27 lat WPK a potem MPK woziło mnie do pracy.
I ten czas wspominam jak najlepiej.
Według autobusów można było zegarki nastawiać.
Ale chyba nie jesteś jeszcze na tyle rozgarnięty, aby to pojąć!
Z psychologicznego punktu widzenia jesteś tym jak się podpisujesz. Czyli starym zatwardziałym komuchem., Bo urodzony i wychowany w tamtych ideologiach. Zrób tak jak zrobili Czesi - cofnij się z publicznego wizerunku i nie odzywaj jako człowiek bo jesteś komuchem i tyle. Myślisz jak komuch.
Najlepsze jest to że teraz komunikacja będzie droższa o 40% tj o 80 mln więcej niż do tej pory
1947 źle było w warbusie na umowę o prace to teraz będzie dobrze na umowie-zlecenie :)
Poczekamy jakim taborem jutro wyjedzie MZK . jeszcze zatęsknisz jak będziesz jeździł mazem na lewarze
A gdzie jest ten pan od białych rękawiczek? Pan przewodniczący jakoś dziwnie nie ma pomysłu . Rada Miasta to nie cechownia, tu trzeba myśleć.
Powrót
Kontakt:
syndyk@legeadvisors.pl
Status: W toku
Sąd: Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie, X Wydział Gospodarczy dla spraw upadłościowych i restrukturyzacyjnych
Postępowanie w przedmiocie ogłoszenia upadłości Warbus Sp. z o.o.z dnia 04.02.2019r.
Kiedy darmowa komunikacja dla pasażera?
Do kogo to pytanie drodzy czytelnicy?
Dajcie już spokój Pani Prezydent Hetman, za cały ten bałagan odpowiada PKM oraz niewykwalifikowana banda amatorów z tego tworu który nie powinien wql nigdy powstać, również jestem za likwidacją PKM
Jeszcze słowo do fircyka z Teheranu, i kilku innych Warbusowych klakierów.
Oto co chyba z pół roku temu pisał człowiek, myślę że wiedzący co się dzieje!:
____________________
Kolego jestem jeszcze pracownikiem tej firmy ale już nie długo, bo się zwalniam. Firma nie godna polecenia. Wypłaty notorycznie opóźnione, bywają nawet poślizgi 2 tygodniowe. Praca w ogóle nie jest ułożona. Grafiki są tylko na dzień do przodu ale jak masz na rano to i tak po południu musisz do nich dzwonić i pytać jaką masz służbę, bo często grafik na dzień następny jest właśnie po południu zrobiony dopiero. Wszystkiego sobie musisz dopilnować sam, bo osoba, która zajmuje się planowaniem nie ma bladego pojęcia o tym i jest tak na prawdę z przypadku. Dyspozytorzy zamiast być pomocnikami kierowców i reagować na nasze skargi, czy uwagi sami mają to gdzieś, bo mają internet i laptopa na biurku. Do tego nie warto z nimi rozmawiać i wdawać się w dyskusje, bo zaraz wszystko idzie do góry, choć na pierwszy rzut oka są mili. Dyrektor zajezdni tejże firmy jest z Krakowa i nie ogarnia nic. Sam nie potrafi zapanować nad niczym, a potrafi tylko kleić ogłoszenia na dyspozytorni. Wiecznie go nie ma w pracy ale wiecznie chodzi i narzeka, że przepracowany. Składki ZUS-owskie są nie popłacone i wiele osób już zgłaszało firmę do sądu. Ubezpieczenia grupowe w PZU też nie zostały zapłacone i umowy dla pracowników zostały rozwiązane, a z wypłaty firma sobie potrącała na składki. Jeśli sprawa nie wyjaśni się w ciągu najbliższych dni pewnie będą kolejne pozwy. Tabor jest nie sprawny. Autobusy ściąga na lewo i prawo, są wycieki płynów chłodniczych, elementy zawieszenia wydają stuki, a w kabinie kierowcy na desce rozdzielczych świecą się choinki jak w Wigilię w Polskich domach. Do tego są sygnały dźwiękowe (jednolity głośny alarm ciągły), który wyje przez cały czas. Nie którzy kierowcy jeżdżą w stoperach górniczych, żeby nie tego nie słyszeć (głupota!!! - ale są i tacy niestety). Część kierowców wzięła się do kupy i odmawia wyjazdu takimi autobusami, a że nie ma innych to siedzą sobie grzecznie w pokoju kierowców i czekają aż jakiś autobus sprawny zjedzie z trasy. Tych sprawnych w zasadzie już prawie nie ma ale bywają egzemplarze, którymi jeszcze da się jechać. Reszta to złom, który jakimś cudem przechodzi badania techniczne prawdopodobnie załatwiane na lewo, bo nikt przy zdrowych zmysłach nie podpisałby się pod stwierdzeniem, że autobus jest sprawny. Odpowiedzialność jest bardzo duża i trzeba sobie z tego zdać sprawę. Praca też lekka nie jest. Wszystko ładnie pięknie wygląda z boku natomiast każdy kto miał pracę z ludźmi, a tych w autobusie przewija się codziennie tysiące ten się w cyrku nie śmieje. Dodatków żadnych nie ma, a na pasku wpisane jakieś premie nie wiadomo za co wszystko po to, żebyś się nie doliczył co i jak. Na święta też pracownik nie dostaje od firmy nic (oprócz opóźnionych wypłat). W tym roku nasi związkowcy się za to wzięli i wymusili zadośćuczynienie za opóźnioną wypłatę i brak jakichkolwiek informacji to dostaliśmy po 200 zł z tytułem przelewu "premia świąteczna" - śmiech na sali jednym słowem. Zarobek sam w sobie też słaby, bo 14 zł za godzinę w tych czasach i przy tych cenach w sklepie to kpina. Obiecują podwyżki ale jak to przeważnie bywa... obiecanki cacanki, a głupiemu radość. I tak im się to kręci. Ludzie się zwalniają, chętnych nie widać, bo i nie ma się co dziwić. Linie nie wyjeżdżają, bo nie ma kim i nie ma czym. Urlopy istnieją tylko i wyłącznie na papierze, bo w rzeczywistości ich nie dostaniesz, bo słyszysz, że nie ma ludzi więc nie ma jak udzielić Ci urlopu. Kierowcy jak wszędzie... różni. Są normalni, pomocni ale są i lizuski i podpierdzielacze. Łatwo to wszystko zauważyć, bo przeważnie te lizusy jeżdżą fajne zmiany, a Ci normalni jak zawsze poszkodowani i kręcą jak wściekli Rybniki. Nie ma w tym nic złego oprócz tego, że przerwy pomiędzy kursami na nie których służbach z Rybnikiem są tak małe, że jeździ się non stop i nie ma czasu nawet na siku, a co dopiero myśleć o zjedzeniu. Podsumowując... Odradzam wszystkim pracę w tej firmie. Szkoda nawet sił i nerwów, żeby się tutaj zatrudniać. Lepiej dać sobie na wstrzymanie i poczekać aż to pieprznie, bo w końcu tak się stanie i weźmie to normalna firma albo poszukać pracy gdzie indziej. Pozdrawiam. "
-----------------------------
Znamienne!
@Endrju-ty sam z siebie taki nienachalnie inteligentny jesteś?.
Hetmanowa rządzi 4 lata, wiadukt powstał gdzieś w latach 70ych.
Czy nikt wcześniej nie wiedział, że przydałby mu się remont?.
A co do OWN-to było od lat żądanie mieszkańców, aby funkcjonowanie OWN przywrócić.
Odpuść więc sobie.
Też wiele posunięć władz SJZ mi się nie podoba, ale odrobina obiektywizmu jest wskazana!
W PKM-ie pracuje.
https://youtu.be/DBs-5HQABH0
Dajcie już spokój Pani Prezydent Hetman, za cały ten bałagan odpowiada "specjalista" d/s systemów transportowych z pensją dyrektora Benedykt Lanuszny z Żor, oraz cała komisja przetargową z MZK.
Geniusze, warbus ma zajęcia komornicze i nadzorce nad majatkiem nic nie może sprzedać, sprzedać to może komornik na poczet długu jaki Warbus ma wobec ZUS-u, i pracowników,PKM-u i Bóg wie komu jeszcze tylko że pracownik w tej całej układance jest zawsze na samym końcu, poczytajcie trochę to zrozumiecie.
Oto podsumowanie kilku lat prezydentury Pani Hetman, główną drogą nie dojedziemy do Jastrzębia, cały ten bałagan związany z komunikacją to istny cyrk, ale za to mamy OWN :)
@Radio Teheran- co musi się stać, żebyś wreszcie zamknął sie, i przestał pleść te swoje farmazony w każdym temacie.
Część autobusów może i jest Warbusa, ale chyba nie do końca.
Warbus w momencie wygrania tego szemranego kontraktu nie miał nic? prócz problemów w innych miastach, w których już działał.
Nie miał kompletnie nic-
autobusów, ludzi , zaplecza technicznego.
Autobusy chyba wzięte na kredyt
/a więc chyba nie do końca właściciel/, ale ludzi i zaplecza na kredyt się nie weźmie.
Plan był taki że "podzielimy"/niby/ się z PKMem, doprowadzimy go po cichu do upadku, i bierzemy wszystko.
Ale coś ....... poszło nie tak!
A na marginesie-sikorki ćwierkają że majątek Warbusowy ma być licytowany na pokrycie zadłużenia m.in wobec ZUS.
Ciekawe kto pierwszy sprzeda te niby Warbusowe autobusy?.
I na koniec-
Radio Teheran wracaj trutniu do Iranu, bo śmiecisz na forum!.
Istny cyrk na kółkach....Ktoś w tym mieście panuje nad komunikacją PUBLICZNĄ???
@Do cymbałów zarządzających miastem-
Sam jesteś cymbał. Znam miasta które oddały komunikację prywaciarzom z busikami.
Ci zaczęli jeździć od poniedziałku do piątku, na trasach i w godzinach dla nich dogodnych. O stanie busików nie wspomnę. I tak się skończył eksperyment.
Do geniuszy obciążających PKM winą za aktualną sytuację.
Głupcy!.
Gdzie byliście gdy bonza z Żor wprowadzał/przetargiem za który powinien z pie..la nie wyjść/Warbus.
Firmę która kompletnie nie posiadała żadnych środków, aby w tym przetargu startować. A wystartowała i wygrała, bo to pod tą firmę geniusz przetarg ustawił.
Gdzie byli miejscy kacykowie, którzy oddali PKM geniuszowi, a ten z premedytacją przez kilka lat starał się do upadku PKMu, szykując grunt pod kogoś innego!.
Gdyby władze miasta zamiast brnąć w szemrane układy z MZK,
kilka lat temu z niego wystąpiły i dokapitalizowały PKM/nawet kosztem kredytu/, a sprawy miejskiej komunikacji powierzyłyby jakiemuś menedżerowi
"biegłemu w temacie", jestem pewien że mielibyśmy dziś sprawnie działającą komunikację.
A tak mamy przed oczami widmo problemu, z którego aktualnie nikt nie wie jak wybrnąć.
Tym którzy winą obarczają aktualną p. prezydent, proponuję"trzymać twarz", i zastanowić się kto, kiedy, i w czyim interesie zaczął smród w SJZ tworzyć!.
A PKM?-nawet dziś odpowiednio dokapitalizowany i zarządzany ma możliwość stać się solidnym przewoźnikiem. Nie tylko miejskim. Wystarczy przyjrzeć się jakie problemy mają ludzie, chcący się dostać do Cieszyna, Pszczyny, i innych sąsiednich miast.
Potrzebny tylko mądry człowiek, który to zrozumie i ogarnie.
@Czytelnik
Prawda. PKM uzywa warbusowskie autobusy.
@Jaś09.03.2019 16:55
To jest polaczony geniusz nowych postaci zarzadzajacych.
Powinni odpowiedziec za spowodowanie strat znacznej wartosci. To cale zamieszanie bedzie kosztowac sporo pieniedzy i utrudnien.
Celem powonno byc zapewnienie transportu i zadowolenie klientow. Oni wszyscy w glowach maja polityke.
Jak ktores wyladuje w koncu w pierdlu, polityka sie skonczy.
Nigdy żadnego Mzk w Jastrzębbiu za dużo kombinują.
MZK ma ważną umowę na 6 lat a planuje przetargi w 2019r. na usługi transportowe na miejsce Warbusa,
przekręt ?
Kierowcy z Warbusa to większość emerytów górniczych, wiedz się nie martwią bo mają dobre emerytury, część zapowiadała odejście z końcem marca, a tu taki lol, reszta znajcie pracę u innego uczciwego pracodawcy który będzie płacił na czas wypłatę, ZUS, ubezpieczenie itp.
Zlikwidować ten PKM i problem się rozwiąże !
Za chwilę zamelduje się się tu z zakrwawionymi trupimi główkami niejaki Maron i powie, że to wina Grzegorza Matusiaka : - )
http://infobus.pl/warbus-odpowiada-mzk-39-autobusow-idzie-na-sprzedaz_more_112966.html
ciekawa lektura, zważywszy, że ZUS Warszawa zgłosił wniosek o upadłość z urzędu warszawskiej firmy w dniu 4 lutego tego roku, a sąd postanowił zabezpieczyć majątek tego wierzyciela.
Patrz Pan panie Jan takie cuda tylko w Jastrzębiu. Jestem ciekaw jak MZK to wytłumaczy
Przypominam że MZK to ten twór gdzie zarabia się bardzo dobrze, ma się wszystkie świadczenia, premie, trzynastki itp, itd Który słynie z przerost zatrudnienia i z tego że oszukują pasażerów Warbus to firma która zostawiła pracowników z dnia na dzień bez pracy Firma która zalega ludziom z wynagrodzenia i, składka mi ZUS dlatego ta upadłość To ta firma co nie wykonywała kursów, która miała brudne autobusy PKM to ta firma która miała blisko 100 procentowy poziom wykonania zadań przewozowych, czyste autobusy Firma która wywiazywala się ze zobowiązań względem pracowników Firma która ma swoje zaplecze techniczne
Mam nadzieję że teraz już nikt nie pomyli
do Dekiel- przy upadłości nie ma odpraw, połowa z Was komentujących pisze takie brednie,że wstyd czytać. Najbardziej komentują osoby które g.wno wiedzą.Jest cyrk na mieście ale tyle władze miasta wiedzą jaka jest prawda.Pisanie obelg pod adresem Pkm czy Warbus -nie jest odpowiednia. Macie żal ,że nic nie funkcjonuje w mieście tak jak trzeba-ruszcie tyłki na wybory i głosujcie na osoby które coś robią w tym mieście -wtedy nie będzie takiego chaosu.
http://bip.mzkjastrzebie.com/plan-przetargow-na-2019-rok.
Jak to jest,że przed rozwiązaniem umowy o świadczenie usług ( nie wnikam w jaki sposób ) MZK planuje przetargi w 2019r. na usługi transportowe? Czy w planie było usunięcie Warbusa i upadek PKMu? Jeśli tak to nie dziwię się Warbusowi.