Pijany klient został obezwładniony i trafił do aresztu
Awanturował się w sklepie i groził, że zniszczy wyposażenie. Jastrzębianin w wieku 52-lat był pod wpływem alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu.
We wtorek, około godziny 22.15 dyżurny jastrzębskiej komendy skierował patrol na interwencję do jednego ze sklepów przy ulicy Rybnickiej. Gdy policjanci przyjechali pod wskazany adres, okazało się, że 52-latek awanturuje się, nie chce opuścić sklepu i grozi, że zniszczy wyposażenie marketu.
- Podczas interwencji mundurowych mężczyzna, nie reagował na żadne polecenia stróżów prawa. Używał nieprzyzwoitych słów i odmówił podania swoich danych osobowych. W efekcie szybko został obezwładniony i zatrzymany. Okazało się, że mieszkaniec Jastrzębia był pijany. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. Jastrzębianin trzeźwieje w policyjnym areszcie - informuje mł. asp. Bogusława Dudek, oficer prasowy jastrzębskiej policji.
Komentarze
7 komentarzy
"Metan ! Do glowy bije niktorym"
Tak metan .. bije.... niktórym.
Bardziej niż myślisz dziewczyno.
Zastanów się choć przez moment kobieto nad tym co piszesz, przez moment. :/
Chyba oglądał kapitana bombę na Youtube i myślał że jesteś kosmita lol
Kinga myslał ze jest fajny ? Albo pordyw na pieska haha.
Z takimi to uwazaj droga Kingo taki to by sprzedal swoja rodzine za 20 zl. 19 stopni to zal rozumie 30 albo 35 i ditego pelne slonce bez komentarza. PISior musial to byc.
Jakis pajac dzisiaj dzwonil na sm bo zostawilam psa przy otwartym szyberdachu gdzie nie padalo slonce a temperatura na zewnarz wynosila 19 stopni. Doslownie na 10 minut. Metan ! Do glowy bije niktorym
Opublikuj swoje dane cwaniaku.
Wobec takich należy używać siły i nie patrzeć, że się go połamie. A przy tym nagrywać. A potem opublikować dane tego pijaka. Tacy muszą się bać a nie panoszyć.
