środa, 3 lipca 2024

imieniny: Anatola, Jacka, Ottona

RSS

Andrzej Matusiak przegrywa przed sądem. Będzie się odwoływał

22.02.2018 10:23 | 40 komentarzy | kb

Andrzej Matusiak, wiceprzewodniczący Rady Miasta (PiS), publikując na Facebooku nieprawdziwe informacje, naruszył dobra osobiste innego członka swojej partii - Gerarda Weycherta. Tak uznał w swoim nieprawomocnym wyroku Sąd Okręgowy w Gliwicach.

Andrzej Matusiak przegrywa przed sądem. Będzie się odwoływał
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W styczniu 2017 roku Andrzej Matusiak udostępnił na swoim profilu facebookowym informację na temat Gerarda Weycherta, prezesa Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej. Według nich Weychert miał być pijany i pomylić radiowóz policyjny z taksówką. Policjanci zmuszeni byli zawieź go do izby wytrzeźwień.

Prezes GSM wytoczył radnemu proces o zniesławienie.

- Jestem oburzony tym, jak radny mógł rozpowszechniać publicznie informacje zniesławiające mnie. Nie pomyliłem radiowozu z taksówką. Nie byłem pijany i nie przewieziono mnie do izby wytrzeźwień. Publikację pana Andrzeja Matusiaka odbieram, jako atak na moją osobę i chęć zdyskredytowania mnie w oczach opinii publicznej. Jak widać sąd nie miał żadnych wątpliwości i uznał, że zostałem zniesławiony - mówił Gerard Weychert.

W dniu 14 lutego br. zapadł nieprawomocny wyrok w tej sprawie. Sąd Okręgowy w Gliwicach uznał, że Andrzej Matusiak naruszył dobre imię oraz godność Gerarda Weycherta i nakazał radnemu złożenie przeprosin na łamach prasy oraz zapłacenie na rzecz prezesa GSM kwoty 5 tys. zł oraz pokryć koszty postępowania.

- Nie powinno komentować się wyroków sądów, jednak jest on dla mnie niezrozumiały. Nie ja byłem autorem tych treści, a tylko udostępniłem ja na profilu FB. Na tej samej zasadzie wiele innych osób mogłoby ponieść odpowiedzialność karną. Wyrok nie jest prawomocny i złożę od niego apelację - uzasadniał wiceprzewodniczący Rady Miasta Andrzej Matusiak.