Sobota, 28 września 2024

imieniny: Luby, Wacława, Salomona

RSS

Słowianie chcą odwołać Radę Miasta oraz Prezydenta

03.01.2018 09:52 | 37 komentarzy | kb

Chociaż wybory samorządowe zbliżają się wielkimi krokami - odbędą się w listopadzie - to pojawiają się pomysły, aby jeszcze przed nimi odwołać Radę Miasta i Prezydenta Miasta. Z takim wnioskiem wystąpiła Fundacja Wspierania i Promocji Społeczności Słowiańskiej „Razem” z Mielca. 

Słowianie chcą odwołać Radę Miasta oraz Prezydenta
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Przedstawiciele Fundacji są inicjatorami referendum, które ma zdecydować o odwołaniu Rady Miasta i Prezydenta Miasta z zajmowanych funkcji przed upływem kadencji. W pismach, które skierowali do Komisarza Wyborczego w Bielsku Białej uzasadniają swoje racje. W obu przypadkach zarzuty są niemal identyczne.

- Fundacja od kliku lat przygląda się pracy Prezydenta Miasta Jastrzębie-Zdrój, ponieważ od czasów strajku w 2015 r. dochodziły informacje do Fundacji, że prezydenta Anna Hetman nie jest tym właściwym włodarzem miasta, a to z uwagi, że dba tylko o wąską grupę społeczną tego miasta, a społeczeństwo słowiańskie jest odsunięte na margines społeczny. Po drugie całe społeczeństwo Jastrzębia-Zdroju narzeka, że prezydent nie spełniła i nie spełnia obietnic wyborczych - napisano m.in. w piśmie.

Dodatkowym zarzutem kierowanym pod adresem Rady Miasta jest to, że radni „działają tylko pod dyktando Prezydenta Miasta”. Radni mają również dbać o „o wąską grupę społeczną tego miasta, a społeczeństwo słowiańskie jest odsunięte na margines społeczny. Po drugie całe społeczeństwo Jastrzębia-Zdroju narzeka, że Rada Miasta nie spełniła i nie spełnia obietnic wyborczych”. 

Prezydent Anna Hetman poproszona o komentarz w sprawie jej odwołania wyraziła następujące stanowisko

- Referendum jest demokratycznym prawem mieszkańców. Mają oni prawo oceniać pracę prezydenta i radnych. Niemniej jednak argument, jakobym dbała tylko o wąską grupę społeczną uważam za nietrafiony i bezzasadny. Poza tym w tym roku są wybory, mieszkańcy wyrażą swoją opinię przy urnach. Szkoda pieniędzy na referendum, to są pieniądze podatników - powiedziała.