Czy tzw. "Słowianie" nie są przykrywką dla PiS? Coś mi tak to wygląda. Pani Prezydent nie miała prawa do wtrącania się do strajku w kopalniach. Miała jedno prawo. Zwrócić się do policji o ochronę mieszkańców, który mogli ucierpieć przez nieodpowiedzialne działania związkowców z Solidarności, którzy wyprowadzili górników na miasto nakazali marsz przez newralgiczny część miasta, paraliżując w ten sposób mieszkańców. Atak, do tej pory "nieznanych sprawców" na budynek JSW nie został powstrzymany należycie. Sprawcy nie zostali spacyfikowani i aresztowani. Związkowcy też nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności. Jakaś "Fundacja Wspierania i Promocji Społeczności Słowiańskiej ?Razem? z Mielca uzurpuje sobie prawo do wtrącania się w nie swoje sprawy. Kto ich wspiera i na jakiej podstawie wtrącają się do nas? Nagle pojawiają się po okazaniu niezadowolenia przez mieszkańców z działania radnych PiS. Jest to bardzo podejrzane. Przypuszczam, że chodzi doprowadzenie do rozpadu władz miasta i zorganizowaniu nieuczciwych wyborów, do których PiS bardzo starannie się przygotowuje.
Napisany przez ~Pytanie?, 03.01.2018 20:08
Najnowsze komentarze