Morderstwo na Małopolskiej: Kobieta przechodziła gehennę
Tragedia rodzinna, o której w godzinach porannych, w piątek, dowiedzieli się mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju, miała miejsce na osiedlu Gwarków. Tam, w murach mieszkania bloku rozegrał się dramat, który trwał od co najmniej dobrych kilku lat.
Był czwartek, godzina 22:00, kiedy do Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju zadzwoniła zaniepokojona kobieta, prosząc policjantów o pomoc, ponieważ nie może dostać się do mieszkania, znajdującego się przy ulicy Małopolskiej. Wezwani na miejsce strażacy wyważyli drzwi. W mieszkaniu znajdowały się dwa ciała 68-letniego mężczyzny i 63-letniej kobiety. Było to małżeństwo. Według wstępnych ustaleń śledczych mąż najpierw udusił żonę a potem popełnił samobójstwo poprzez powieszenie.
Co było przyczyną tragedii? Dlaczego mężczyzna zdecydował się na pozbawienie życia swojej żony oraz siebie? Sąsiedzi mówią, że już od dłuższego czasu pomiędzy małżonkami nie działo się dobrze. Z mieszkania często dochodziły odgłosy awantury, wyzwisk, krzyków.
- Kobieta była wyraźnie sterroryzowana przez męża. Był on masywnym silnym mężczyzną, przed którym trudno było się obronić. Ona zastraszona, grzeczna, miła dla otoczenia - mówi jedna z sąsiadek.
Kobieta miała już dość takiego traktowania, poniżania. Postanowiła coś z tym zrobić.
- Z tego, co wiem zdecydowała się na rozwód. Nie chciała już dłużej żyć ze swoim prześladowcą. Obie z córką miały zamiar wynieść się z mieszkania, odejść od męża i ojca i żyć spokojnie - opowiada inna z sąsiadek.
Niestety, kobieta nie zdążyła zrealizować swojego zamiaru. Życie napisało najczarniejszy z możliwych scenariuszy - została zamordowana przez swojego męża. Teraz policja i prokuratura drobiazgowo wyjaśniają wszelkie okoliczności zdarzenia. W takich sytuacjach pojawia się pytanie: Czy tragedii można było zapobiec? Czy ktoś mógł pomóc kobiecie, która próbowała uwolnić się od męża?
Komentarze
38 komentarzy
Do krass: nie on był tylko winny. Który facet się przyzna,że baby w domu sie nad nim znecają. I to nie jedna tylko dwie. Czemu syn nie reagował??? Wstydził się bo w tej rodzinie rządziły baby. ...
Bohum tak sie składa ze ten Pan pracował. Może był emerytem ale codziennie rano wychodził do pracy.
Brak słów jesteście jak te hieny taka tragedia. Czy nie potraficie Okazać chodź troszkę współczucia.
Skoro posunął się do mordu i samobójstwa, miał coś pod czupryną!
gdyby uczciwie pracował jak każdy normalny polak to by nie było czasu na awantury, ale skoro był na garnuszku państwa jako górniczy emeryt to takim sie w d.. przewraca
Mizogin ...weź Ty się puknij w łeb !!!!kobieta była winna i sie najpierw udusiła a potem wzięła męża i go powiesiła hahhahaahah
A co ma wiara do zabójstwa drugiej osoby
Brawo za inteligencje !!!! Jak ktoś jest jakiegoś wyznania to jest zabójca .....taki tok myślenia Czarnogrodu
Nie jestem katolikiem ani żadnego innego chorego wyznania więc jak dla mnie to kobieta była winna
Ludzie jak możecie w takiej tragedii rodzinnej rozpatrywac jaki kto był ......zmarli się nie obronią !!!!a co do sąsiadów tej rodziny to tak na prawdę nie wiemy co się w czterech ścianach dzieje .....pomyślcie za nim cokolwiek napiszecie ,fakt jest taki że stała sie tragedia!!!tyle w tym temacie
Wyrazy współczucia
Tak wina faceta, cokolwiek by nie robiły te panie nie mial prawa zabijac, sa inne sposoby zeby uniknąc konfliktu, wpadł w szał?Mogl z sobą skonczyc niz dusic żone.Jak zauważylam nie raz, kobiety prawie w kazdym przypadku usprawiedliwią mężczyzne ,jak jest draniem i gnojem to \"przez Zonę\" mowie ogolnie a nie o tej tragedii na malopolskiej,
Do tanga trzeba dwojga.. reszta to już szczegół !
Wyrazy współczucia dla córki
No uderz mnie, no uderz mnie i tak przy kaźdej kłótni ........potem jesteś damski bokser a ona ma na Ciebie juź do końca źycia zagięty parol.Takie są nie winne kobiety.
Kobieta Gechenne.
A facet to niby robot...
Wiecie czemu chłop jest winny, bo ja zabił. Pozbawił życia. Jaka ona by nie była nie ma prawa decydować o jej życiu. Mówi to facet który. nie jest katolikiem.
Było dzielone 10000 zł z deputat i wszystko jasne pieniądze czynią niezgode
Jak było w tym wypadku - nie wiem, ale wg policjantow malolatów to faceci są zawsze winni awanturom domowym. Nawet jak kobita zrani faceta to też jest wina faceta.
Było dzielon
Nie wierz we wszystko co usłyszysz . Każda historia ma trzy wersje: twoją , ich i tą prawdziwą
Małopolska rządzi. Czekamy na informacje z kolejnych ulic!
Sąsiad z klatki się odezwał, czemu cep nie reagował kiedy chłop znęcał się nad kobietą? Teraz to lepiej powiedzieć że się nic nie słyszało, nie widziało - tak łatwiej, prawda?
Mizogin masz racje. Kobiety też potrafią teroryzować rodzinę tylko psychologicznymi metodami. Wyrachowanych wariatek też nie brakuje. Oczywiście nie twierdzę że tak było w tym przypadku. Po prostu ludziska jak nie wiecie jak było to nie piszcie głupot. Tragedia...
Ja Was proszę. Nikt z Was ich nie znał. Piszecie brednie. Mieszkam w tej klatce i nigdy nie słyszałam żadnych krzyków hałasów itd. Oboje zawsze uśmiechnięci, pogodni. Zawsze sie dało z nimi porozmawiać pośmiać sie. A to co jest w tym artykule to kłamstewka wyssane z palca. I nie wiem skąd macie informacje (a pewnie macie je z własnej wyobraźni) ale ta Pani drobna nie była. Żałosne. Stała sie tragedia owszem ale nikt nie ma prawa oceniać jeśli nie wie jak było na prawdę. Świec panie nad ich dusza.
W sobotę pracę wstrzymuje kopalnia Zofiówka. Nie ma gdzie sypać węgla, plac jest pełny, a paliwo nie jest odbierane ? mówi nasze źródło w JSW. Dobowy postój jednej kopalni węgla koksowego może oznaczać ok. 6 mln zł utraty przychodów z tytułu niewydobytego węgla- Braki wagonowe dotyczą wszystkich kopalń JSW, czyli Pniówek, Zofiówka, Borynia, Budryk, Knurów i Szczygłowice. Skutki to obniżenie poziomu sprzedaży węgla i związana z tym utrata korzyści kontraktowych. Spółka zmuszona jest ponosić koszty zwałowania węgla ? mówi nam Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka Jastrzębskiej Spółki Węglowej. - Trwające od maja niedobory taboru kolejowego pociągają za sobą również konieczność ograniczenia produkcji koksu w koksowniach grupy JSW. Z uwagi na reżim technologiczny w koksowniach dostawy z poszczególnych kopalń muszą być realizowane stosownie do wymogów koksowni
\"Jak ustaliliśmy w sobotę wydobycie ma wstrzymać kopalnia Zofiówka, która nie ma gdzie składować paliwa.\"
\'
Najlepiej oceniać ludzi po fakcie kto winny.Wina zawsze leży po obu stronach.Choćby ten mąż znecal sie na zonie psychicznie czy fizycznie czy tez byla sytuacja odwrotna ze to ona byla winna to i tak nikt z sąsiadów nie zareagowal w porę zeby cos z tym zrobic.Teraz oceniacie ludzi po tragedii która miala miejsce?Teraz to tylko pozostaje wspolczuc rodzinie bo w koncu staneli w oko w oko ze śmiercią najbliższych.
Ty się nie interesowałaś i jest efekt i teraz pyskujesz jak wściekła.
Ludzie przestańcie komentować,gówno wiecie.Zainteresujcie się swoim życiem!!!!
Może to byli jehowi uchodźcy z Syrii zamieszani w aferę węglową
Och ,jaka ona była \'\' drobna, zastraszona, grzeczna, miła dla otoczenia \'\' według jednej ze sąsiadek ,chyba zaraz się rozpłaczę. Ludzie obcy którzy zamiast interesować się sobą i swoimi \'\'smrodami\'\' jak zwykle wiedzą najwięcej co się u kogo innego w domu i rodzinie dzieje i mają najwięcej do powiedzenia w tym temacie .A większości te drobne ,grzeczne , niby zastraszone i miłe (na pokaz, oczywiście ) potrafią niekiedy każdego normalnego faceta doprowadzić do szału i potem są tego takie efekty jak ten.
Najlepiej się komentuje jak się nie zna ludzi. Czemu to zawsze chłop jest winien???
To on wystąpił o rozwód.
Przecież mamy bardzo kosztowny program \"Bezpieczne Miasto\". Co to daje Mieszkańcom oprócz wydawanych co roku wielkich kwot z naszych podatków na ten cel??? Prezydenci i kadra Kierownicza UM mają się super!!!
Kiedy on miał robic awantury jak babom było wiecznie mało kasy i jeszcze pracowal ( a wcale nie musiał bo był na zasłużonej emeryturze ). Dwie lochy siedziały w domu i psychicznie chłopa wykanczaly. Naprawdę fajny facet z niego był Wielka szkoda....
Kobieta chciała zostawić gada i żyć spokojnie On potwór nie chciał się zgodzić na rozwód bo na kim by się bydle wyżywało,używam celowo takich słów bo jak można nazwać takiego potwora.Upokarzał,znęcał się zadawał cierpienie a on zadowolony .W Polsce sprawy rozwodowe trwają zbyt długo i dlatego dochodzi często do takich dramatów.Już na pierwszej rozprawie powinno być orzeczenie o rozwodzie zwłaszcza w takim wieku.Takich ludzi już nic nie łączy po co jakieś mediacje i inne gierki.Rozwód i dramatów będzie mniej. W tym konkretnym przypadku oby dwie kobiety powinne były wyprowadzić się z tego piekła a pózniej dochodzić swoich praw.
Taaa córka winna śmierci rodziców... Nie widzisz jakie bzdury gadasz? A kto zamordował?
Kto kogo terroryzowal ??? Córeczka wszystkiemu winna.
szkoda, ze dopiero po tragedii wszystkim otwieraja sie oczy
Totalne bzdury piszecie jaka ona drobna,grzeczna???? Wszystkiemu winna córka i matka.....