Niedziela, 24 listopada 2024

imieniny: Emmy, Flory, Jana

RSS

Morderstwo na Małopolskiej: Kobieta przechodziła gehennę

03.11.2017 16:01 | 38 komentarzy | kb

Tragedia rodzinna, o której w godzinach porannych, w piątek, dowiedzieli się mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju, miała miejsce na osiedlu Gwarków. Tam, w murach mieszkania bloku rozegrał się dramat, który trwał od co najmniej dobrych kilku lat. 

Morderstwo na Małopolskiej: Kobieta przechodziła gehennę
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Był czwartek, godzina 22:00, kiedy do Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju zadzwoniła zaniepokojona kobieta, prosząc policjantów o pomoc, ponieważ nie może dostać się do mieszkania, znajdującego się przy ulicy Małopolskiej. Wezwani na miejsce strażacy wyważyli drzwi. W mieszkaniu znajdowały się dwa ciała 68-letniego mężczyzny i 63-letniej kobiety. Było to małżeństwo. Według wstępnych ustaleń śledczych mąż najpierw udusił żonę a potem popełnił samobójstwo poprzez powieszenie. 

Co było przyczyną tragedii? Dlaczego mężczyzna zdecydował się na pozbawienie życia swojej żony oraz siebie? Sąsiedzi mówią, że już od dłuższego czasu pomiędzy małżonkami nie działo się dobrze. Z mieszkania często dochodziły odgłosy awantury, wyzwisk, krzyków.

- Kobieta była wyraźnie sterroryzowana przez męża. Był on masywnym silnym mężczyzną, przed którym trudno było się obronić. Ona zastraszona, grzeczna, miła dla otoczenia - mówi jedna z sąsiadek.

Kobieta miała już dość takiego traktowania, poniżania. Postanowiła coś z tym zrobić.

- Z tego, co wiem zdecydowała się na rozwód. Nie chciała już dłużej żyć ze swoim prześladowcą. Obie z córką miały zamiar wynieść się z mieszkania, odejść od męża i ojca i żyć spokojnie - opowiada inna z sąsiadek.

Niestety, kobieta nie zdążyła zrealizować swojego zamiaru. Życie napisało najczarniejszy z możliwych scenariuszy - została zamordowana przez swojego męża. Teraz policja i prokuratura drobiazgowo wyjaśniają wszelkie okoliczności zdarzenia. W takich sytuacjach pojawia się pytanie: Czy tragedii można było zapobiec? Czy ktoś mógł pomóc kobiecie, która próbowała uwolnić się od męża?