środa, 27 listopada 2024

imieniny: Waleriana, Wirgiliusza, Ody

RSS

Wracając z wycieczki ruszyli na ratunek

21.08.2017 18:49 | 23 komentarze | kb

Młodzi druhowie OSP Moszczenica wracali samochodem z Krakowa. Narzeczona jednego z nich zauważyła w oddali płomienie. Mężczyźni bez wahania ruszyli na pomoc, mimo że nie dysponowali specjalistycznym sprzętem strażackim. 

Wracając z wycieczki ruszyli na ratunek
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W niedzielę, po godzinie 22:00, młodzi ludzie wracali samochodem z Krakowa do Jastrzębia. Nie przypuszczali, że wezmą udział w gaszeniu pożaru. Narzeczona jednego z nich zauważyła w oddali płomienie. Jak się okazało palił się dom w Kętach, w którym mogło znajdować się dziewięć osób. 

- Wraz z kolegą zaczęliśmy walić w drzwi i okna, krzyczeć. Z domu wydobywały się kłęby dymu. Na wyższej kondygnacji widać było ogień. Szybko przyjechała policja, która zezwoliła nam na wyważenie drzwi. Szyby w oknach zaczęły pękać pod wpływem gorąca. Wraz z kolegą dostaliśmy się do środka. Spenetrowaliśmy parter w poszukiwaniu ludzi. Nikogo nie zastaliśmy, bo rodzina na szczęście wyjechała. Uratowaliśmy znajdujące się w domu zwierzęta - relacjonuje Adam Piwoński. 

Na miejsce zdarzenia przybyło siedem zastępów strażackich, pogotowie energetyczne i gazowe. 

Jastrzębianie, którzy bez wahania ruszyli do walki z pożarem to druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Moszczenicy:  Adam Piwoński i Piotr Bracha. 

- Strażakiem się jest zawsze, a nie bywa nim do czasu do czasu - podsumowuje niedzielną akcję druh Adam Piwoński. 

Małopolskie służby mundurowe są pod dużym wrażeniem postawy jastrzębskich strażaków, którzy nie mając specjalistycznego sprzętu ruszyli do pożaru. 

Bardzo dziekujemy za udostępnienie zdjecia portalowi http://oswiecim112.pl