Zostawiła go z psem i chińskimi zupkami
W środę około godziny 21:00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju otrzymał zgłoszenie od jastrzębianki, która była zaniepokojona losem swojego męża. Kobieta przebywała poza miejscem zamieszkania i martwiła się, tym, że małżonek nie odbiera od niej telefonów. Była pełna obaw, że wydarzyło się coś niedobrego.
Do mieszkania, gdzie miał przebywać małżonek kobiety wysłano patrol policyjny, aby sprawdził, czy nie potrzebuje pomocy. Jak się okazało mężczyzna był cały i zdrowy. Według relacji sąsiadów, celowo nie odbierał telefonu od żony, ponieważ ta przedłużyła sobie pobyt poza domem, co nie spodobało się mężowi. Mężczyzna miał powiedzieć, że już ma dość siedzenia w domu z psem i jedzenia chińskich zupek.
Komentarze
16 komentarzy
Tak bez piwa? Nieludzkie.
A jesteś pewny, że jest całkowicie zdrowy i mógł kupić i przyrządzić sobie jedzenie? Umiejętność pisania nie wyklucza myślenia.
Ten facet to jakiś Lewis, pogonić dziada ;)
Każdy ma prawo do dowolnych zachowań jeśli nie wpływają negatywnie na innych ludzi. Ta żona powinna zostać ukarana za nieuzasadnione zgłoszenie, jeśli jest coś takiego. To jej sprawa i męża. Powinna poprosić kogoś ze swoich znajomych a nie policjantów. Oni i tak mają od cholery roboty ze złodziejstwem sklepowym, pijanymi w samochodach, i bandytami których nie mogą odstrzelić.
Życie pisze najpiękniejsze scenariusze. Pewnie nakręcą o tym odcinek \"Trudnych spraw\".
Pasożyt.
Bozia rączek nie dała ?
Zamiast zupek chińskich mogła mu powiedzieć \'\'otworzę CI PUSZKĘ\'\' i \'\'będziesz pan zadowolony\'\'
biedak-współczuję
co to za nieudacznik ???:/
Wymarzona zona z kochankiem byla na lodach xd
MACZO nie jest od obiadków czy prania gaci.Z pieskiem jeszcze wyjść można by przy okazji pare browarków zaliczyć.
nie mógł się nauczyć gotować w międzyczasie? Kiedyś bylem z taką kobitą, która tylko parówki umiała gotować,więc ja gotowałem i tyle
Dobrze , że nie zjadł psa
Trzeba było zacząć jeść zupki koreańskie!
buhahaha - to niech się nauczy gotować ! i sam sobie gacie pierze. a zona luzik - niech sie relaksuje, dość się nagotowała!