Wywiadowcy namierzyli amatora amfy. Grozi mu więzienie
Podczas niedzielnej służby wywiadowcy z Komendy Miejskiej Policji namierzyli i zatrzymali mężczyznę posiadającego przy sobie amfetaminę. Teraz grożą mu 3 lata więzienia.
- W niedzielę tuż po godzinie 16.00, stróże prawa legitymowali przed blokiem na ulicy Małopolskiej, znanego im 30-latka. W trakcie tych czynności, policjanci przeprowadzili kontrolę osobistą, w wyniku której, w kieszeni kurtki znaleźli woreczek z białym proszkiem. Narkotykowy tester wskazał, że zabezpieczoną substancją jest amfetaminą - informuje Komenda Miejska Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Wywiadowcy zatrzymali 30-latka i doprowadzili go do policyjnego aresztu. Jastrzębianinowi przedstawiono zarzut posiadania narkotyków. Za popełnione przestępstwo grożą 3 lata więzienia.
Komentarze
8 komentarzy
To ja zapraszam na ul.pszczynska tzw.manhatan.tu policja kicha na tych cpunow,strach przejść takimi grupami stoją.
Rozumiem walkę z handlem narkotykami. Problem narkotyków, społecznie, \"to nie są tanie rzeczy\" jakby powiedział Ferdek Kiepski. Ale przeszukiwanie człowieka podczas legitymowania, to są metody azjatyckiego bydła, bolszewickiego i sowieckiego. Jakim prawem w polskim prawie istnieje zapis, który pozwala w takiej sytuacji przeszukiwać człowieka bez konkretnego powodu? Nie możemy przed bandytami się bronić, prawo nakazuje nam poświęcać życie przy starciu z bandytą. Nawet nie posiadamy wobec państwa prawa do odrobiny prywatności i musimy padać ofiarami ubeckich przeszukiwań. Przywlekła ta zaraza do nas ze wschodu, ta mentalność i siłowego schamienia. Pytam: czy my mamy prawo jeszcze uważać się za wolnych ludzi, czy władza państwowa już od dawna ma nas za hodowlane zwierzę?
jeden woreczek przy sobie a reszta gdzie?
Kiedy policja zamknie dilerów z Pomorskiej ? Biała KIA SPS .... Dwóch wariatów jeździ po mieście i robi co chce... Gdzie jest policja ???
Może by tak zaproponować mu skok z dachu 10-cio piętrowca? Po amfie to bardzo przyjemny skok, który załatwia problem.
Za amfe odrazu wpiepszyc go po uszy sama.chemia i ludzia robi sieczke
miasto niucha
3 lata za woreczek amfy? Gruby to jeszcze był jakiś wielki worek. Nie lepiej byłoby za takie grzeszki karać praca społeczna w stylu zbieranie kamieni na Mazowieckiej albo remont OWNu? Społeczeństwo miałoby wymierne korzyści a nie dodatkowe koszty dla wszystkich.
