Na ulicy Kaszubskiej bezdomny chciał się powiesić
W śmietniku -„wagonie” znajdującym się przy ul. Kaszubskiej ciągle coś się dzieje. Bezdomni nie opuścili swojego obozowiska. W ubiegły piątek jeden z nich deklarował chęć popełnienia samobójstwa.
O ekscesach, które dzieją się w śmietniku przy ulicy Kaszubskiej pisaliśmy już wcześniej. Bezdomni upodobali sobie to miejsce, jako kwaterę, dając się we znaki okolicznym mieszkańcom. Tym razem jeden „dzikich lokatorów” deklarował, że zamierza popełnić samobójstwo przez powieszenie.
- Rzeczywiście w piątek około godziny 21:00 patrol policjantów interweniował na ulicy Kaszubskiej w okolicy śmietnika. Kiedy policjanci weszli pod zadaszenie zobaczyli jednego z mężczyzn, będącego w stanie nietrzeźwości, który trzymał w ręku sznurek mówiąc, że zamierza popełnić samobójstwo. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy do wytrzeźwienia - poinformowała mł. asp. Magdalena Szust, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Komentarze
11 komentarzy
Ale sensacja, nie pierwszy i nie ostatni w tym mieście!!!! Piszcie na jakość, a nie na ilość pozycji.
Czekał aż odjedzie pociąg a PKP zlikwidowano linie więc jak tu żyć??
Każdy ma prawo do siebie bo jest człowiekiem wolnym.
Po prostu nie widział perspektyw w temacie wagonu.
kobity są temu winne, tej bezdomności facetów. Jeśi mieszkanie należy do kobity, to nawet po rozwodzie facet ma prawo w nim mieszkać, bo wniósł jakiś wkład typu pieniądze, praca itd., albo musi założyć żonie sprawę o kasę (który facet to zrobi?), a jeśli eksżona mówi: \"won z mojego mieszkania\", to co? Pójdzie jakiś facet do sądu, żeby od jakiejś kasjerki wydębić parę groszy? Żaden facet chyba tego nie zrobi, pójdzie pod most.
poziom niektorych pisacych tu...
Niech spełniają swoje deklaracje a nie tylko deklarują że zamierzają popełniać samobójstwa ,jak politycy ,tylko deklaracje bez pokrycia.
No i niestety tego nie zrobił zapomnieliście dodać.
coraz więcej jest bezdomnych, a z czego to wynika? Rodziny coraz częściej się rozpadają, rozwody itd., a jeśli kogoś nie stać na mieszkanie, a ilu stać? To żyje byle gdzie.
Znowu jastrzebskie postindustrialne dziedzictwo i legendarna walka o wolnosc od mniej medialnej strony.
Niestety jednak nie powiesił się
