środa, 3 lipca 2024

imieniny: Anatola, Jacka, Ottona

RSS

12.12.2016 11:03 | 21 komentarzy | kb

Emeryci górniczy tracą cierpliwość i nie chcą już długo czekać na rozwiązanie problemu deputatu węglowego.  W tej sprawie zdecydowali się napisać list do premier Beaty Szydło. Popiera ich Związek Zawodowy Górników w Polsce. Ta organizacja związkowa uważa, że nie ma szans na to, aby ustawa w tej sprawie weszła w życie w 2017 roku. 

Co dalej z deputatem węglowym?
fot. Kompania Węglowa
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Wacław Czerkawski, przewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce uważa, że przeciągają się w czasie prace nad ujednoliceniem prawa do deputatu węglowego. Twierdzi, że od czerwca, kiedy nastąpiło czytanie obywatelskiego projektu ustawy na ten temat niewiele się zmieniło. Uważa, że dotąd minister energii "karmił iluzjami" środowiska oczekujące rozwiązania tej sprawy. Tymczasem według niego mają być podejmowane próby podzielenia ludzi, którzy oczekują na deputat. Ostatnio padła propozycja wypłaty jednorazowej kwoty za węgiel w zamian za zrzeczenie się przez emerytów prawa do niego. Czerkawski jest przekonany, że na pewno ta ustawa nie wejdzie w życie w 2017 roku i może to być gra na zwłokę.

W tej sytuacji emeryci zdecydowali się na interwencję u premier Beaty Szydło, do której zamierzają napisać list z prośbą o pomoc w tej sprawie. Planują wysłać go dzisiaj, 12 grudnia.